Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Koledzy, ale Wy porównywaliście amplitunery, a ja piszę o wzmacniaczach KD.;)

1 godzinę temu, Melo-man napisał:

Przy okazji - kiedyś napisałeś, że nie warto inwestować w elementy toru audio powyżej 20 tysi. Skąd taka błędna teza?

To ja tak napisałem? Jeśli tak, to masz rację, pomyliłem się. Chodziło mi o 2 tysie (z wyjątkiem kolumn i aranżacji - tu warto inwestować). 

Napisano
11 minut temu, audiowit napisał:

A wyrównałeś poziomy głośności? Zrobiłeś ślepy test? :)))))))))

Nieeee , a zaraz , w jakim wątku ja piszę ......  :) 

Ale fakt jedna wkładka ma czułość 5 mV , a druga 6,5 mV , no nie pomyślałem, to pewnie dlatego tak kiepsko brzmiało i amplituner KD nie miał z tym nic wspólnego :) 

5 minut temu, misiek x napisał:

I porównywałeś wzmacniacz KD

A co to wzmacniacz KD ? Bo ja widocznie nie na czasie jestem , zatrzymałem się na procesorze wielokanałowym i końcówkach mocy.

Napisano
1 godzinę temu, Kraft napisał:

To ja tak napisałem? Jeśli tak, to masz rację, pomyliłem się. Chodziło mi o 2 tysie (z wyjątkiem kolumn i aranżacji - tu warto inwestować). 

Czyli jak rozumiem, uważasz, że wzmacniacza powyżej 2 tysięcy nie warto kupować??? Zgodzę się że w high-endzie nie zawsze gra cena i nie raz lepiej zagrało urządzenie  tańsze, ale mówimy tu o przedziale od 50 tysi w górę. Wyjątkiem są sytuacje poniżej tego przedziału. Prawie zawsze sprzęt relatywnie droższy zagra lepiej.

Porównanie amplitunerów do prawdziwych dobrych wzmacniaczy nie ma sensu. Nigdy nie słyszałem ampka naprawdę grającego dobrze w stereo.

Napisano
9 godzin temu, Kraft napisał:

Przynajmniej jeśli wierzyć przytoczonej audiofilskiej mądrości. 

Nie ma mądrości żadnych. Nie ma co uogólniać. Subiektywnie można oceniać wzmacniacze i amplitunery i to ma sens ale w tych samych warunkach.

Poza tym można porównywać parametry techniczne, a tu czasami jest jeszcze gorzej niż mogłoby się wydawać patrząc na stereotypy. 

Dla przykładu ampli Yamaha RN803 ma THD+N dla mocy 1W wynoszący - 90dB.

Wzmacniacz AS 701 na tej samej końcówce dla 1W ma - 55dB (0.18%), a AS 801 tylko - 56dB (0.15%).

Technicznie rzecz ujmując wg pomiarów wzmaki mają większe zniekształcenia i szum niż ampli o tej samej topologii końcówki mocy. Mogą przez to brzmieć ciekawiej ale czy lepiej? 😉

Za jakość odpowiada prócz topologii mnóstwo innych rzeczy od zasilacza, przez jakość elementów elektronicznych na banalnym ustawieniu biasu kończąc. Zaniedbaj jeden z elementów i pozamiatane. 

Źródło ASR i Audio

Resizer_16408051858490.jpg

Resizer_16408047704960.jpg

Napisano

Możliwe. To taka mała prowokacja z mojej strony. Czy pomiary cokolwiek nam pokazują jeżeli chodzi o to co słyszymy? 35 dB różnicy między wzmacniaczem, a ampli na tym samym parametrze THD+N? Też mi się to nie podoba 😉

Napisano
53 minuty temu, Kraft napisał:

Tu jest porównywalny wykres dla Yamahy R-N803. Wypada bardzo podobnie do A-S701

Ciekawe skąd takie różnice w pomiarach między Audio a ASR? Przecież dotyczą tego samego parametru. Z pomiarami gorzej niż ze słuchaniem jest chyba. Każdy mierzy jak potrafi czy jak mu pasuje? Gdzie tu obiektywizm? ;) 

Napisano (edytowany)

Zawsze pisałem, że należy porównywać pomiary robione w ramach jednej redakcji. Ale i tu trzeba uważać, bo raz na jakiś czas, metodologia pomiarów danej redakcji może się zmienić. Trzeba więc porównywać też okresami. 

Edytowano przez Kraft
Napisano
19 godzin temu, seba3002 napisał:

od jakiego pułapu cenowego zaczyna się "dobre granie"?

DLA MNIE to ok. 50 tysięcy za element. Pisałem już o tym. Urządzenia tańsze, które użytkowałem miały jakość nie wystarczającą.

Obecny system też ma wady, ale są już dla mnie całkowicie akceptowalne.

ps. zwróć uwagę na pierwsze dwa słowa w mojej tezie.

Napisano
15 minut temu, Melo-man napisał:

DLA MNIE to ok. 50 tysięcy za element. Pisałem już o tym. Urządzenia tańsze, które użytkowałem miały jakość nie wystarczającą.

Obecny system też ma wady, ale są już dla mnie całkowicie akceptowalne.

ps. zwróć uwagę na pierwsze dwa słowa w mojej tezie.

Jedna kolumna to jeden element? 

Napisano
17 minut temu, Melo-man napisał:

DLA MNIE to ok. 50 tysięcy za element. Pisałem już o tym. Urządzenia tańsze, które użytkowałem miały jakość nie wystarczającą.

Obecny system też ma wady, ale są już dla mnie całkowicie akceptowalne.

Skromnie licząc.... 

-kolumny

-wzmacniacz

-źródło, to ok 150tys! - " nie licząc reszty"... 

 

 

Co to znaczy "wada całkowicie akceptowalna"? 

Napisano
5 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Co to znaczy "wada całkowicie akceptowalna"? 

Nie ma sprzętu idealnego, który wszystko zagra najlepiej w każdym aspekcie. Żaden system audio nie zbliżył się nawet do tego co można usłyszeć na żywo słuchając normalnej orkiestry dętej, nie mówiąc o symfonicznej.

Wady całkowicie akceptowalne to takie, że słuchając danej płyty przestajesz zastanawiać się czy brzmi dobrze czy nie.

 

5 godzin temu, seba3002 napisał:

Jedna kolumna to jeden element? 

Nie. Kolumny zawsze liczę jako pary.

 

5 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Skromnie licząc.... 

-kolumny

-wzmacniacz

-źródło, to ok 150tys! - " nie licząc reszty"... 

Znam takich, co mają jeden element toru za więcej niż 200 tyś. zł.

Napisano
Dnia 30.12.2021 o 16:10, Melo-man napisał:

DLA MNIE to ok. 50 tysięcy za element. Pisałem już o tym. Urządzenia tańsze, które użytkowałem miały jakość nie wystarczającą.

Obecny system też ma wady, ale są już dla mnie całkowicie akceptowalne.

ps. zwróć uwagę na pierwsze dwa słowa w mojej tezie.

Już któryś raz rzucasz podobną kwotę za jeden klocek. Może chciałbym wejść na wyższy poziom i mógłbyś zasugerować jeszcze konkretne elementy w tych kwotach, które sam używasz, to pomyślę o sprzedaży swoich gratów i dołożeniu paru PLN to właściwego poziomu brzmienia ;) . Proszę o poważną radę co u Ciebie dobrze gra, chętnie zmienię co nieco...

Napisano

@muzofan

Przecież najlepiej przekonać się w dowolnym salonie czy element dajmy na to za 50 tysięcy gra lepiej niż dajmy na to za 25-30 tysięcy. Zresztą w sklepie masz większe pole manewru.

Wcześniej miałem w systemie AVM MP 5.2. z wymienionymi lampami na Telefunken Smooth Plate (2xECC83). Za głośniki służyły mi Elac Vela 407. Jak piecyk służył mi Pathos Inpol 2 na Mullardach (2xECC83 i 2xECC82). Grało to bardzo dobrze, ale to jednak nie do końca było to czego oczekuję od dźwięku. Brakowało minimalnie wypełnienia i w bardzo skomplikowanych utworach symfonicznych lub w mocnej, hałaśliwej nawalance rockowej bardzo delikatnie brakowało przejrzystości.

Napisano

Z całym szacunkiem, ale stwierdzenia, że "dobre granie" to się rzekomo zaczyna od 50k za element jadą takim elitaryzmem i ignorancją, że aż nie wiadomo, co powiedzieć. Zresztą są audiofile, którzy tyle płacą za jeden kabel.

Za 50k to można mieć naprawdę dobry system i jeszcze zostanie na adaptację akustyczną.

Od pewnego momentu prawo malejących przychodów osiąga taką wartość, że płacąc nawet milion złotych za komponent nie osiągnie się już żadnej drastycznej poprawy.

Napisano
1 minutę temu, misiek x napisał:

Dziku najlepiej teoretyzować , i nie chodzi mi o to ze system zagra dobrze za 50 ,20 czy 200 tys tylko o to ze cała twoja wiedza nie ma pokrycia w praktyce.

A skąd ty wiesz, w czym moja wiedza ma pokrycie? Powinienem oddać telefon, żeby go na obecność Pegazusa sprawdzili czy po prostu nic poza "teoretyzowaniem" nie potraficie ludziom zarzucić?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...