Skocz do zawartości

The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio


Kraft

Recommended Posts

napisałem o pomiarach nie wyrywkowych tylko jako całość, co do wzmacniaczy to producenci wciskają w tor audio przeróżne elementy/bajery/ a powszechnie wiadomo że powinno być ich najmniej.

Co do kolumn stosowanie różnych materiałów obudowy i głośników powoduje zmiany w brzmieniu.

Ale też kupujemy nie odpowiednio dobrane kolumny nie zgodne z przeznaczeniem np; do stereo kupowane są monitory z kina domowego gdzie ich crossover jest obliczony dla całego zestawu 2.1 , 5.1 itd.

 

Są robione a przynajmniej w latach 80/90 były takie dla poszczególnych gatunków muzyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie również projektuje się kolumny lepiej nadające się do określonych typów muzyki a do innych gorzej. Jedne lepiej się sprawdzają w kinie domowym a inne w muzyce. Nie zgodzę się jednak z kategorycznym stwierdzeniem, że duże kolumny nadają się lepiej do muzyki a te mniejsze nadają się wyłącznie do KD. Rozmiar nie ma nic wspólnego z taką przydatnością. Bardzo często jest własnie odwrotnie. Wyznając taką zasadę jak to usiłujesz Karolu wciskać, duże estradowe kolumny używane do nagłośnienia kin nie nadają się do tego celu do którego są używane. Tak nie jest. Niewielkie wymiary kolumn są możliwe obecne do uzyskania przy małych rozmiarach kolumn i pełnym szerokopasmowym dźwięku w przypadku zastosowań domowych. Są też dostępne obecnie również inne rozwiązania. To że jest coś możliwe nie koniecznie musi być zasadą. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podsumowaniem tego wszystkiego jest to, że każdy (producent) liczy pieniądze, bo nie robią kolumn dla fanu, ani dla dokładania do interesu i robią NAJCZĘŚCIEJ paczki, które: ładnie wyglądają i grają ,,ogólnie nieźle".

Kolumny, które ktoś robił z zamysłem sprzedaży takiemu audiolubowi jak ,,my".......myślę, że 10 000zł +

Ilu jest takich zapaleńców jak TU, a ilu jest ,,przeciętnych Kowalskich" którzy kupuję TE kolumny bo są.......białe, lub TE bo są.......na promocji ?

Wziąłem kartkę i długopis......policzyłem w swoim otoczeniu znajomych, rodziny, itd. zakupione zestawy.

Na 10 zestawów tylko 2 były kupowane świadomie.......reszta to zakup właśnie ze względu na cenę, wygląd itp.......

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MobyDick napisał:

Nie zgodzę się jednak z kategorycznym stwierdzeniem, że duże kolumny nadają się lepiej do muzyki a te mniejsze nadają się wyłącznie do KD. Rozmiar nie ma nic wspólnego z taką przydatnością.

nic takiego nie twierdzę. Dodam, używałem różnych kolumn duże i małe.

Co do znajomych to mam kilku melomanów, ale mnóstwo pierwszy swój zakup robi wzrokiem a bo to kolor ładny , albo ładnie jest podświetlone itd, ale po jakimś czasie szybko się orientują że to nie jest o co im chodziło.

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pomiarów to mozna powiedziec że dla strefy budżetowej i przeciętnego Kowalskiego (nie mam nic do Kowalskich), to pomiary nie mają znaczenia wogole albo prawie wcale. Liczy sie tylko to co słyszy. Producenci o tym wiedzą i dlatego tak wiele renomowanych firm budżetowke robi na zasadzie v-ki, bo to sie sprzedaje. Nie mozna za to winić producenta. Dopiero od klasy średniej mozna juz oczekiwać jako takich bardziej liniowych czy tez wyrafinowanych produktów co nie znaczy ze w nizszych klasach nie ma technologi do zastosowania dzwieku w miare płaskiego. Gdyby swiat składał sie z purystow bylo by zapewne łatwiej. Co do odsluchow.. wydaje mi sie ze producent moze zrobic płasko ale wie ze nie odniesie sukcesu w tym segmencie, wiec celowo teraz juz na słuch "psuje dźwięk" doprowadzajac zestawy do efektu "wow" po ktorym to przecietny słuchacz kupuje. Jest to o tyle dobre ze istnieje jeszcze cos takiego jak materiały prasowe ktore to uczą Kowalskiego ze powinien słuchać "płasko" i zaczyna sie pogon za królikiem. Kupuje kolejny sprzęt i biznes się kręci. 

Pytanie czy w wysokiej klasie odsluch jest potrzebny znajac parametry i materialy ktore to symulacje mogą oszacowac z bardzo duża dokładnością? Hmmm chyba tylko po to aby nadac ostateczny szlif badz firmowe brzmienie. I to według mnie tyczy sie np. Jupiter-a od Dynaudio.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Pytanie czy w wysokiej klasie odsluch jest potrzebny znajac parametry i materialy ktore to symulacje mogą oszacowac z bardzo duża dokładnością?

Wiesz, po to ustalono normy dla pewnych klas sprzętu żeby nie wprowadzać użytkowników w błąd.

Specyfikacja dlatego jest podawana i jest podstawą do wstępnej oceny.

22 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

wiec celowo teraz juz na słuch "psuje dźwięk"

czy masz pewność że na słuch, a może coś im nie wyszło w trakcie projektu, słaba jakość materiałów 

a też sknerstwo i wydanie kasy na testy.

13 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Producenci o tym wiedzą i dlatego tak wiele renomowanych firm

Renomowane firmy nie ściemniają i raczej ich  budżetówce nie znajdziesz, to wynik kampanii reklamowej i nie świadomych klientów że to jest "renomowana firma", bo tak polecają sklepy czy testerzy na kasie  od producentów.

Zasady są proste jak wykonać poprawny pomiar sprzętu tak jak 2+2=4. Nie da się tego nagiąć jak to robią "renomowane firmy":3_grin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Karol64208 napisał:

 

czy masz pewność że na słuch, a może coś im nie wyszło w trakcie projektu, słaba jakość materiałów 

 

 

Slaba jakosc materiałów....? De fakto każdy głośnik mozna za pomocą zwrotnicy sprawić, by ten zagrał płasko. Tak wiec myślę ze celowo "psuja" dzwiek w budżetówce. Marzy mi sie zespół glosnikowy danego producenta z kilkoma wariantami zwrotnicy tak jak to zrobiła firma z Polski. Nie bede robił reklamy ale chyba każdy zna produkty A.....

Wiadomo ze technologia w tym segmencie nie zrobi highendu. 

 

25 minut temu, Karol64208 napisał:

 

Specyfikacja dlatego jest podawana i jest podstawą do wstępnej oceny.

 

My tu rozkminiamy czy odsluch czy parametry producent stosuje, A tak naprawde to często specyfikacja właśnie jest wyimaginowana i całe przedsiewziecie mija sie z celem.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam, co piszecie i odnoszę wrażenie, że uważacie, iż pomiary służą producentom jedynie do kształtowania charakterystyki częstotliwościowej kolumny. Czy ma grać liniowo, czy w "V". To straszne spłaszczenie tematu. Myślę, że projektanci kolumn zajmują się znacznie bardziej złożonymi zjawiskami i to do ich rozwiązywania używają tego coraz bardziej wyrafinowanego sprzętu. Liniowa charakterystyka kolumny to raczej przy tym banał. Jeśli producent będzie chciał ją uzyskać za wszelką cenę, to zrobi to nawet bez zaawansowanych pomiarów.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z pomiarami u polskich konstruktorów?

Jeśli zagraniczne "koncerny" mają sprzęt i budynki za miliony euro to NASI za miliardy? - taki żart (skoro nasze rodzime produkty z reguły kładą na łopatki sprzęt w podobnym budżecie z zagranicy, biorąc pod uwagę chociażby wykonanie, użyte materiały itd.)

Edytowano przez Kamill00
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kraft napisał:

Tak czytam, co piszecie i odnoszę wrażenie, że uważacie, iż pomiary służą producentom jedynie do kształtowania charakterystyki częstotliwościowej kolumny. Czy ma grać liniowo, czy w "V". To straszne spłaszczenie tematu.

Ale nie  ukrywajmy ze jest to spora karta przetargowa. Niejednokrotnie na forach jest to główny sposób weryfikacji sprzetu drugiej osoby. Sam wielokrotnie byłem przyparty do muru, bo nie moglem popisac sie liniowa charakterystyką mojego sprzetu, chociaz dla mnie ma to raczej drugorzedne znaczenie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kamill00 napisał:

A jak z pomiarami u polskich konstruktorów?

Jeśli zagraniczne "koncerny" mają sprzęt i budynki za miliony euro to NASI za miliardy? - taki żart (skoro nasze rodzime produkty z reguły kładą na łopatki sprzęt w podobnym budżecie z zagranicy, biorąc pod uwagę chociażby wykonanie, użyte materiały itd.)

W tych budynkach testowane sa kolumny ktore ciężko pobić np. Contur od Dynaudio. Wiec czy ja wiem ze nasi kładą ich na łopatki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MobyDick napisał:

Tonsil był swego czasu największym producentem głośników w Europie. Produkował je dla wielu marek....

Racja. Podobno Mission i rel miedzy innymi kozystali z produktów Tonsil.

I pomyśleć ze tak kiedys nasz rząd upi..... tak zacną firmę ☹

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Rela nic mi nie wiadomo. Jeśli chodzi o głośniki domowe to specjalizowali się głównej w taniej masówce i produkowali głośniki dla wielu również Brytyjskich marek, zwykle tych tanich. Często mieli problemy z jakością montażu. Nie wytrzymali z konkurencji z produkcją z Chin. Co ciekawe mieli parę dobrych kolumn w swojej ofercie i sprzedawały się gorzej od porównywalnych kolumn zagranicznych firm o wyższej cenie na naszym rynku. Taka już specyfika naszego rynku.

.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ja w sprawie kabli Bazodruta. To fajne kable, ale... No właśnie... To, że pierwotnie kable robił Pan Andrzej W. z Sonus Oliva, a Bazodrut naklejał swoje logo, dokładał koszulkę i sprzedawał kable z kilkakrotnym przebiciem, to już wszyscy wiedzą. Temat jest inny, że kupując kable wspomnianego "Producenta" narażamy się na lekkie ryzyko. Otóż jeszcze parę miesięcy temu "Producent" sprzedawał swój najlepszy wyrób Mystic za 16tyś, zł., a teraz jest on dostępny za ...5tyś. zł. Mówimy o nowym kablu -choć "Producent" pisze, że został wygrzany i że ilość jest ograniczona... Powodem takiego spadku wartości ma być najnowszy wyrób "Producenta" PhenOmen. I fajnie. Cena objęta póki co, tajemnicą. Znając jednak ceny "Producenta" można przypuszczać, że będzie kosztował najwięcej -wszak, to produkt PREMIUM! Tyle tylko, że część nabywców może poczuć się jakby kupili bubel, gdyż, jak ma się czuć ktoś, kto kupił taki wyrób za 16tyś zł, a po pół roku widzi ten sam produkt za 5tyś zł... Podobnie będzie z PhenOmen'em. Za następne pół roku powstanie z popiołu OmenPhen i  wtedy znów PhenOmen będzie kosztował 5tyś zł... Więc Panowie -warto poczekać, jak Horda wyposzczonych koronavirusem audiofili rzuci się na produkt, a wtedy dla zwykłych zjadaczy chleba produkt będzie dostępny za 5tyś, a może i mniej...  Nie warto kupować za takie pieniądze. Kable Pana Witka są świetne i za ułamek ceny... Serdecznie dziękuję za przeczytanie. Nie dowiarków -odsyłam na Allegro. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrzmy, jak sprawa wygląda z punktu widzenia audiofila. Ślepy test win (opisywany w temacie o ślepych testach) wskazuje, że taki przewód gra adekwatnie do ceny. Czyli, jak nie widzimy metki, to wszystkie kable grają nam tak samo, ale jeśli wiemy, że dany kabel kosztuje 15 000 zł, to mamy dużą szansę odebrać jego dźwięk, jako nieporównywalnie lepszy od kabelka budżetowego. Z tego punku widzenia Bazodrut robi ludziom dobrze, bo dzięki wysokiej cenie jego kabli, audiofile doznają dźwiękowych uniesień, których nie odczuliby grając na czymś tańszym. Jednak w tym przypadku obniżka ceny robi robotę (oczywiście, jeśli dawny klient się o niej dowie), bo kabel kupiony za 15 000 zaczyna grać, jak kabel za 5 000, a to już jest niefajne. Z drugiej strony, skoro audiofil odsłuchał kabel przed zakupem i stwierdził, że jego brzmienie jest warte tych 15 patyków, to obniżka na 5 nie robi mu krzywdy, bo pierwotnie zapłacił przecież uczciwą cenę (przynajmniej w swoim mniemaniu, ale ono jest tu przecież kluczowe). Nie jestem pewien, czy jest tu za co potępiać producenta. Skoro ludzie chcą płacić takie ceny za kable, bo bez tego nie potrafią odczuć wystarczającej przyjemności ze słuchania muzyki, to ich sprawa. On tylko przychodzi im z pomocą w trudnej sytuacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...