Skocz do zawartości

Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.


j23

Recommended Posts

Mam dwa srebrne interkonekty wyprodukowane tą metodą (z filmu). Aktualnie jeden na testach u fachowca. Z pewnością, nie są to przewody z najwyższej półki (cenowej), ale jednak mnie bardzo odpowiada ich brzmienie. Lekko rozjaśnione. Bardzo detaliczne.  Na razie używane zaledwie kilkanaście godzin. Myśle, że jeszcze pokażą co potrafią.

Screenshot_20180727-145628 (1).png

Screenshot_20180727-145622 (1).png

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Verictum napisał:

Daj kontakt do tego stolarza, jak jest taki chętny, jeżeli w  ogóle z takim rozmawiałeś.

Wiesz co to Rodo ? Jeżeli wyrazi zgodę na podanie danych to udostępnię. 

 

2 godziny temu, wpszoniak napisał:

Właściwie cały Twój tekst, choć wybrałem tylko fragmenty, to przykład tego o czym wcześniej pisał @audiowit, a mianowicie:

Chyba nie zrozumiałeś , nie odnoszę się do produktu tylko jego durnego opisu , pełnego magii i niedomówień . Podnoszenie prostych czynności do rangi sztuki może na niektórych działa , nie wiem nie jestem specem od marketingu ,ale ponieważ od lat sprzedaję wyroby uchodzące na rynku za luksusowe, a co za tym idzie nie tanie, mogę Ci zdradzić po co niektóre firmy windują cenę, aż do jak by się wydawało granic absurdu. Po pierwsze wysoka cena, to od razu prestiż dla nabywcy, bo sąsiada, który też jeździ najnowszym Porsche nie stać , po drugie odpowiednia legenda , wygląd zewnętrzny + opakowanie , wysoka cena powoduje , że nikt się nie odważy zajrzeć, co jest w środku, wysoka cena wzbudza zaufanie , mając dwa produkty na które nas stać w większości przypadków wybieramy droższy, bo racjonalizujemy sobie , że pewnie lepsze materiały , wykonanie itd. choć często tak niestety nie jest, bo na wyższą cenę może wpłynąć marża lub wyższe koszta transportu. Wysoka cena niewspółmierna do użytych materiałów może wynikać również choćby z tak prozaicznego powodu , że jak nie produkujemy masówki, to musi być wysoka by utrzymać płynność finansową firmy . Wysoka cena to także koszta marketingu , wielu firmą bardziej opłaca się zaoszczędzić na materiałach do produkcji niż na marketingu , coś jak w kinematografii , jak film kosztuje milion dolarów to dwa trzeba wydać na promocję :) 

Do każdego sprzedanego przeze mnie wyrobu klient dostaje plik świadectw badań, wydanych przez Laboratorium Pomiarowo-Badawcze w Warszawie akredytowane przez Polskie Centrum  Akredytacji oraz Laboratorium Techniki w Dąbrowie Górniczej , każda, a jest tego sporo próba, czy badanie użytego materiału jak i całego wyrobu jest opisane i opatrzone podpisem osoby je wykonującej. Po prostu pełna transparentność bez niedomówień. Nie ma tam tekstów w stylu wyjątkowy , wyrafinowany itp. a są konkretne dane . Nie znalazłem certyfikatów prób srebra 4N ani 24 karatowego złota , nie ma certyfikatu Laboratorium przeprowadzającego kriogenizowanie więc chyba mogę być nieco podejrzliwy :) Producent pisze , że wyroby są pod ścisłą kontrolą firmy Verictum , co to znaczy ? Jak pisałem , jak się zleca badania to ma się papiery z nazwiskiem osoby potwierdzającej zgodność. Nie mówię , że tak nie jest, tylko jeżeli wprowadza się na rynek kabel za 30k., to aż się prosi a wręcz powinno przedstawić dokumenty potwierdzające nasz wkład pracy i udokumentowane rezultaty.  

Nie chcę Ci niczego obrzydzać , zawsze posiadanie czegoś wyjątkowego cieszy, i zwykłym ludzkim odruchem powinno być podzielanie tej radości.Cieszę się za każdym razem gdy czytam pełne emocji relacje osób, które nabyły czy zmieniły sprzęt i opisują swoje pozytywne wrażenia/ i za każdym razem po cichu im zazdroszczę , zaraz przychodzą myśli, by coś w swoim zmienić i poczuć to samo :) /

Tak kolego Wpszoniak, cieszę się , że masz coś /Demiurg/  co sprawia , że znalazłeś Swój dźwięk , więc nie mów mi o obrzydzaniu.

Źle by było na świecie, gdyby zaprzestać dyskusji, a obowiązująca była tylko jedyna słuszna droga.  

 

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, tomek4446 napisał:

Wiesz co to Rodo ? Jeżeli wyrazi zgodę na podanie danych to udostępnię. 

 

 

A ja naiwny myślałem, że prowadzi firmę, a danych samych firm RODO nie chroni, bo te dane są ogólnie dostępne i do wglądu dla każdego, stolarz widmo? To jak to jest, jak się nazywa ta firma stolarska, bo ja poważnie zamawiam 100 szt. za 100 pln, bo jak się tak śmiał, jak piszesz to zrobi bez problemu.

 

 

 

Edytowano przez Verictum
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, tomek4446 napisał:

Wiesz co to Rodo ? Jeżeli wyrazi zgodę na podanie danych to udostępnię. ...
.... jak się zleca badania to ma się papiery z nazwiskiem osoby potwierdzającej zgodność. Nie mówię , że tak nie jest, tylko jeżeli wprowadza się na rynek kabel za 30k., to aż się prosi a wręcz powinno przedstawić dokumenty potwierdzające nasz wkład pracy i udokumentowane rezultaty.  

[...] cieszę się , że masz coś /Demiurg/  co sprawia , że znalazłeś swój dźwięk , więc nie mów mi o obrzydzaniu.

Źle by było na świecie, gdyby zaprzestać dyskusji, a obowiązująca była tylko jedyna słuszna droga.  

Taka forma dyskusji bardziej mi odpowiada Tomku, bo wypowiedź jest konkretna i jasna dla mnie. Jak widzę masz swoje doświadczenia marketingowe bo (jeśli dobrze zrozumiałem) kierujesz udanie swoim "biznesem" (przepraszam za kolokwializm). Nie zamierzam tłumaczyć firmy mojej ulubionej (co nie jest tajemnicą żadną) z tego w jaki sposób oni chcą (i co robią) promować swoje produkty. Jednak pragnę zwrócić uwagę na jeden element jaki Ty nie chcesz zauważyć- Verictum (bo tę firmę poddałeś krytyce) umożliwia testowanie swoich produktów przez okres 3 tygodni (proszę mnie poprawić jeśli coś mylę), Czy nie jest dla audiofila najlepszą rekomendacją własny odsłuch w systemie jaki posiada? Uważam, że skoro dla audiofila/melomana najważniejszy jest doskonale zestrojony system to ta możliwośc jest cenniejsza niż wszelkie certyfikaty (piszę tylko o tej specyficznej dziedzinie- audio).

Przypuszczasz, że ja kupowałem Demiurga dla prestiżu? Nie, kupowałem dlatego, że pozwala mi cieszyć się muzyką bardziej niż wcześniej gdy używałem Van den Hula!

P.S. Jeśli Tomku dbasz o wymogi RODO to nie wymagaj od innych "papierów z nazwiskiem osoby potwierdzającej zgodność..."

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Z tego co pamiętam Audioquest Earth był na polerowanej miedzi.

Dzięki. Przejrzałem opis tego kabla na stronie producenta i choć piszą tam o Perfect-Surface, ale słowo polerowany chyba nie pada. Ale może po prostu nie uznali za stosowne wspomnieć o procesie dochodzenia do tej Perfect-Surface. 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Verictum napisał:

A ja naiwny myślałem, że prowadzi firmę, a danych  firm RODO nie chroni, bo te dane są ogólnie dostępne i do wglądu dla każdego

Oczywiście , że są do wglądu każdego , ale chyba wypadało by najpierw spytać, czy wyraża zgodę na rozpowszechnianie jego danych przez osoby trzecie? No chyba , że masz inną filozofię , bo u mnie w branży obowiązuje taka właśnie zasada. Jak daję komuś wizytówkę to raczej nie po to, by latał z nią po mieście pokazując wszystkim. No ale może pewne wartości się zmieniły , nie wiem mam swoje lata.

A przepraszam , czy mam do czynienia z przedstawicielem firmy Verictum ? :) 

7 minut temu, wpszoniak napisał:

Jeśli Tomku dbasz o wymogi RODO to nie wymagaj od innych "papierów z nazwiskiem osoby potwierdzającej zgodność..."

Mówię o oficjalnych certyfikatach wydawanych przez laboratoria ,instytucje do tego uprawnione , pod każdym certyfikatem jest pieczątka z nazwiskiem i podpis.  Większość jest  udostępniona na stronie producenta ,te bardziej szczegółowe dotyczące konkretnego wyrobu dostaje klient przy zakupie. Wszystko czarno na białym.

Trochę szokuje mnie w branży akcesoriów audio , szczególnie tam gdzie mamy do czynienia z dużymi pieniędzmi brak transparentności , mamy kwieciste opisy , masę recenzji ,a brak choćby dołączanych potwierdzonych prób materiałów jakie zostały użyte. Jak ktoś coś robi ze srebra to powinna być potwierdzona próba , jak z miedzi 99,99999 to też by miło było do kabelka dostać papier z instytutu potwierdzający skład. Nikt nie musi przecież ujawniać technologii produkcji .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma stolarska, którą należy spytać czy wyraża zgodę na udostępnienie swojej nazwy, bo ktoś chce zamówić obudowy i dać zarobić.

Rzeczywiście ciekawa zasada, no ale skoro jest tak tanio to tak widocznie musi być. Pewnie są zapisy, obłożenie pracą nieprawdopodobne, przy takich cenach pewnie nowe zamówienia są na najbliższy rok zamrożone, bo nie wyrabia z realizacją.

Czyli zrobi te obudowy za 100 pln czy nie zrobi? Bo jak przychodzi do konkretów, to "śmiechy stolarza" przestają być wiarygodne. W sumie to ciekawy stolarz, który na podstawie zdjęcia robi wycenę. Ja się jeszcze z takim nie spotkałem.

A wyceny stolarzy takiej obudowy znam, tym bardziej zamówię te 100 szt. nawet za 101 pln szt.

To wycofuje się ten stolarz czy zrealizuje zamówienie,? ?

Edytowano przez Verictum
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Kraft napisał:

Dzięki. Przejrzałem opis tego kabla na stronie producenta i choć piszą tam o Perfect-Surface, ale słowo polerowany chyba nie pada. Ale może po prostu nie uznali za stosowne wspomnieć o procesie dochodzenia do tej Perfect-Surface. 

Hmm, chyba gdzieś czytałem że wysokie modele głaskali, nie pamiętam gdzie, a jak AQ się nie chwali to możliwe że jednak tego nie robi. 

 

Albedo SOLID ---- Konstrukcja tego modelu to szereg przewodów okrągłych ze srebra, o gładkiej powierzchni, uzyskanej dzięki diamentowym głowicom.
Całość chroniona izolacją silikonową i otuliną antyelektrostatyczna, giętki i elastyczny.-------

Podejrzewam że z Aq może być podobnie.

Edytowano przez Bogusław Kożyczkowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, tomek4446 napisał:

Jak ktoś coś robi ze srebra to powinna być potwierdzona próba , jak z miedzi 99,99999 to też by miło było do kabelka dostać papier z instytutu potwierdzający skład. 

Milo dla kogo? Dla takiego audiofila jak ja- bardziej melomana, czy dla tego wcześniej opisywanego- dbającego o prestiż? Oj, Ty chyba o swoich odczuciach i preferencjach piszesz, bo dla mnie nie mają żadnego znaczenia te cyferki po przecinku, jeśli nie "zabrzmią" adekwatnie do ceny.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, partick napisał:

No to co, panowie. Rega kabelki, tomek4446 pudełka, ja daję "Made in Scotland - Home of Tannoy" i lecimy emoji56.png

Zapomniałeś o skrzydłach. Nie bardzo wiem gdzie je kupić, ale Ty sobie poradzisz jakoś...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś o skrzydłach. Nie bardzo wiem gdzie je kupić, ale Ty sobie poradzisz jakoś...

To bajkopisarz załatwia, a w zamian zestaw demo zostaje u niego. 

 

( . Y . )

 

Dzięki. Przejrzałem opis tego kabla na stronie producenta i choć piszą tam o Perfect-Surface, ale słowo polerowany chyba nie pada. Ale może po prostu nie uznali za stosowne wspomnieć o procesie dochodzenia do tej Perfect-Surface. 

 

 

O "polerowaniu" to też pierwsze słyszę. Tradycyjnie ciągną...

 

"Perfect-Surface Copper is drawn and annealed though a novel proprietary integrated process that creates an exceptionally soft copper conductor with an astonishingly smooth and uncontaminated surface. The only part of a conductor with 100% magnetic field and 100% current density is the surface. The surface purity and smoothness does more to define the sonic character (or hopefully lack of character), than any other part of a conductor, hence the name “Perfect-Surface” conductor."

 

https://www.audioquest.com/theory-education/article/84-do-no-harm

 

( . Y . )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patricku, przed kim się osmieszam? Przed Tobą? Wiesz ilu takich jak Ty tutaj było? Jest taki etap w zyciu sympatykow audio przechodzacych z pianokrafta na powazne audio( jak im się wydaje) np jakaś kambodżę lub marantza. Jacy oni wtedy są madrzy. Przewaznie to dzieje sie w wieku zaraz po studiach lub w trakcie kiedy fascynacja nieznanym w tym przypadku cyckami daje o sobie wszedzie znać.

Zalozę się, ze skonczyłeś polibudę i nosisz koszulę w kratę :).

Pozostalych absolwentow polibudy z gory przepraszam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patricku, przed kim się osmieszam? Przed Tobą? Wiesz ilu takich jak Ty tutaj było? Jest taki etap w zyciu sympatykow audio przechodzacych z pianokrafta na powazne audio( jak im się wydaje) np jakaś kambodżę lub marantza. Jacy oni wtedy są madrzy. Przewaznie to dzieje sie w wieku zaraz po studiach lub w trakcie kiedy fascynacja nieznanym w tym przypadku cyckami daje o sobie wszedzie znać.

Zalozę się, ze skonczyłeś polibudę i nosisz koszulę w kratę smile.png.

Pozostalych absolwentow polibudy z gory przepraszam.

Mówiąc szczerze nie kojarzę Cię z pl.rec.audio

 

To co, teraz przeczytasz to co Audioquest napisał czy jednak pozostaniesz w nieświadomości?

 

( . Y . )

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...