Skocz do zawartości

KEF R3 - test


Kraft

Recommended Posts

44 minuty temu, nowy78 napisał:

Widać jak względnie niewielkie przesunięcie miejsca odsłuchu, powoduje całkiem spore zmiany charakterystyki. Nawet nie będę wspominał co się dzieje pod ścianą :)

Ok. W takim razie mam pytanie. Czy zmieniasz np. co tydzien lub rzadziej miejsce odsluchu w danym pokoju? Bo podajesz mi zmienne o których wszyscy wiedzą ale w tym wypadku nie mają znaczenia bo miejsce odsluchowe jest jedno i sie nie zmienia prawda. Np. U MNIE od wielu lat dokladnie 3! Jest jedno i pytanie drugie po co w takim razie te wywody o różnicach ppdczas przemieszczania. Robiąc pomiary mikrofon Nie lata po pokoju podwieszony pod dronem prawda.

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Przy pasywnej zwrotnicy, to raczej kiepsko to widzę, ale powodzenia.

Ja nie buduję kolumn od podstaw. Ale gdybym mial sie w to bawić to raczej coś ala "Bauta" i na zwrotnicach aktywnych!

Pozdr.

Screenshot_20200218-224637_Chrome.jpg

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego była mowa o zmianie natężenia dźwięku przy zmianie położenia miejsca, aby podkreślić że sposób deformacji charakterystyki pasma przenoszenia kolumn zależy nie tylko od częstotliwości jego modów lecz właśnie głównie od miejsca w którym się znajdujemy. Wcześniej w tym temacie znalazł się wykres R3 w pomieszczeniu. Było na nim widać szereg pofalowań. Cześć z nich to mocne podbicia a inne osłabienia charakterystyki. W innym miejscu pomieszczenia np przy innym ustawieniu kolumn i miejsca odsłuchu tam gdzie były osłabienia mogą pojawić się wzmocnienia i odwrotnie. Dlatego taki kształt odkształconej charakterystyki zależał nie tyle od cech pomieszczenia co od położenia. To dotyczyło modów. Druga sprawa to gdy wchodzimy w zakres pneumatycznego przenoszenia dźwięku. Wtedy ten efekt nie zależy od położenia w pomieszczeniu, tylko od rozmiarów. W odpowiednio dużym pomieszczeniu zakres ten wypadnie często daleko poniżej dolnego pasma przenoszenia kolumn i efekt ten nie nastąpi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważania prowadzę z mojego punktu widzenia i z punktu moich obserwacji do czego zreszta mam pełne prawo. Tak wiec w moich warunkach raz ustawione kolumny i raz wybrane miejsce ma "zawsze" najlepsze mozliwe warunki akustyczne. Czyli raz ustawione kolumny w optymalnym miejscu dają tez najlepsze warunki innym kolumnom postawionym w tym samym miejscu, ponieważ warunki akustyczne nie zmieniaja się podczas zamieniania roznych kolumn ze sobą. Raz ustawione miejsce i kolumny są "Święte" (przynajmniej w moim przypadku) i nie podlega to zmianom. Gdybysmy chcieli co rusz zmieniac miejsce to noe wyobrażam sobie adaptacji akustycznej ktora by trzeba również w jakimś stopniu zmieniać by dopasować do nowych warunków i modów pomieszczenia. Dlatego nie rozumiem dlaczego tak bardzo jest forsowana sytuacja zmian i zachodzacych rowniez z nia modów pomieszczenia (wykresy).

Dlatego zakladam ze kolumny np.r3 "siedza" w jednym miejscu a nie chodzą po pokoju.

Czy w waszym przypadku też jest tzw. ŚWIETE miejsce dla kolumn i miejsca odsluchowego (sweetspot)?

Pozdr.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosiłem się do tego wykresu:

R3-2.png&key=e98c591ee3f412e1c87fc48ec17

Te same kolumny, ten sam pokój lecz inne ustawienie kolumn i przede wszystkim miejsca odsłuchu i kształt charakterystyki będzie inny. Tam gdzie za pofalowania odpowiedzialne są mody pomieszczenia w miejscach górek mogą pojawić się zapadalności, a tam gdzie są dołki mogą znaleźć się wybrzuszenia charakterystyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MobyDick napisał:

Odnosiłem się do tego wykresu:

R3-2.png&key=e98c591ee3f412e1c87fc48ec17

Te same kolumny, ten sam pokój lecz inne ustawienie kolumn i przede wszystkim miejsca odsłuchu i kształt charakterystyki będzie inny. Tam gdzie za pofalowania odpowiedzialne są mody pomieszczenia w miejscach górek mogą pojawić się zapadalności, a tam gdzie są dołki mogą znaleźć się wybrzuszenia charakterystyki.

Ok. Ale my sie nie ruszamy bo po co. Mamy przeciez juz sweetspot. Po co bardziej komplikować?

Pytanie do osoby prowadzacej test R3 ( @Kraft ).

Czy robiąc test, kolumny chodzily po pokoju czy tez stały w miejscu dotychczasowych kolumn? Odpowiedz stały w miejscu potwierdzi moje zdanie. Odpowiedź chodziły i szukały nowego potwierdzi zdanie reszty...

Pozdr.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, czytając te posty to ten ma rację kto więcej napisze, jednym słowem ble ble ble.

Żeby zmierzyć to co chcecie Panowie musicie ustawić kolumny i miejsce odsłuch w trójkącie równoramiennym i tak żeby ramiona odchodzące od kolumn przecinały się z naszą głową ok 50cm i nie siedzimy  przy samej ścianie. Należy też  ustawić moc wzm. 1W x m2. Proszę teraz zmierzyć składowe dźwięku które do nas docierają w czasie słuchania. Może przez niedokładne ustawienie tych parametrów macie problem z ustaleniem zjawisk jakie Nas otaczają i wyciągnięcia w spólnych wniosków. Są jeszcze inne składowe, ale je pomijam, to na później zostawiam.

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Pytanie do osoby prowadzacej test R3 ( @Kraft ).

Czy robiąc test, kolumny chodzily po pokoju czy tez stały w miejscu dotychczasowych kolumn? Odpowiedz stały w miejscu potwierdzi moje zdanie. Odpowiedź chodziły i szukały nowego potwierdzi zdanie reszty...

Odpowiedź niczego nie potwierdzi, bo pytanie nie uwzględnia czynnika ludzkiego, czyli... lenistwa.

25 minut temu, Karol64208 napisał:

tak żeby ramiona odchodzące od kolumn przecinały się z naszą głową ok 50cm

???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kraft napisał:

Nie wiem, co znaczy: "przecinały się z naszą głową ok 50cm".

jest trójkąt  tak, ustawiasz kolumny w jego rogach /i równolegle do ramion bok kolumny/ a ty siadasz w trzecim  rogu, ale tak żeby róg tego trójkąta był za tobą. bo w tym miejscu możemy słuchać stereo i tu możemy zmierzyć. I wtedy można wyciągać wnioski a nie po rogach/ kto słucha stereo w rogu pokoju...

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Ok. W takim razie mam pytanie. Czy zmieniasz np. co tydzien lub rzadziej miejsce odsluchu w danym pokoju? Bo podajesz mi zmienne o których wszyscy wiedzą ale w tym wypadku nie mają znaczenia bo miejsce odsluchowe jest jedno i sie nie zmienia prawda. Np. U MNIE od wielu lat dokladnie 3! Jest jedno i pytanie drugie po co w takim razie te wywody o różnicach ppdczas przemieszczania. Robiąc pomiary mikrofon Nie lata po pokoju podwieszony pod dronem prawda.

Oczywiście, że układ źródło słuchacz był optymalizowany przez dłuższy czas i pozostaje niezmienny, choć czasem, mając świadomość tego, co przedstawiłem wyżej, koryguję nieznacznie pozycję odsłuchową w kierunku prostopadłym do linii kolumn. Z drugiej jednak strony nie słucham muzyki jedynie w ten sposób. Powiedziałbym, że nawet częściej towarzyszy mi ona przy innych zajęciach, w których znajduję się w innej części pomieszczenia. Pytanie co wtedy? Otóż jeżeli w jakiś sposób (zapewne za pomocą DSP) skorygujesz charakterystykę w miejscu odsłuchowym i to bardzo mocno, tak aby uzyskać przebieg optymalny (najlepszy jak to tylko możliwe), to z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że będziesz musiał zrezygnować z odsłuchu poza tym miejscem, bo dźwięk będzie tragiczny.

Teraz czy można zastąpić dobre (a więc najczęściej także i drogie) kolumny takimi, które samodzielnie brzmią fatalnie i skorygować je za pomocą DSP tak, że będą lepsze od tych dobrych (o to też pytałeś). Wg mnie nie. Jest jeszcze wiele innych czynników, oprócz charakterystyki amplitudowej, które decydują o jakości dźwięku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Czyli raz ustawione kolumny w optymalnym miejscu dają tez najlepsze warunki innym kolumnom postawionym w tym samym miejscu, ponieważ warunki akustyczne nie zmieniaja się podczas zamieniania roznych kolumn ze sobą.

Raczej tak nie jest. Warunki idealne dla jednego modelu kolumny, wcale nie muszą być takimi dla innego modelu. Po pierwsze, to co piszesz nie uwzględnia trzeciego wymiaru, czyli wysokości. Kolumny mają przetworniki na różnych wysokościach (i różną ilość przetworników), więc relacje przestrzenne głośników względem podłogi i sufitu są zmienne. Po drugie, nawet w płaszczyźnie poziomej mamy problem, bo sprawa centrum akustycznego kolumny nie jest wcale oczywista. W zależności od budowy zespołu głośnikowego to centrum może się znajdować nawet poza samą kolumną (kolumna nie znajduje się w centrum fal dźwiękowych, które wypromieniowuje!). 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest podstawa słuchania kolumn i testowania. Na wielu fotka na forum zauważyłem że kolumny są ustawione równolegle do ściany tylnej a nie obrócone w kierunku do słuchającego, a to jest b.duży błąd:4_joy:

25 minut temu, MobyDick napisał:

Do tego kolumny można ostawiać w rożnych miejscach

ale musi być zachowana zasada trójkąta równoramiennego,nie zależnie od wielkości pokoju.

Wtedy możemy wykonać pomiary tylko i jedynie w miejscu odsłuchu.

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten sposób można zachować nawet proporcje trójkąta równobocznego. To że kolumny są ustawione wzdłuż ścian, nie znaczy że nie mogą być skręcone. Pomijam fakt tego że niektóre kolumny ( bardzo rzadkie przypadki ) faktycznie mogą wymagać ustawienia ich osiami prostopadle do ściany wzdłuż której stoją. Kont skręcenia kolumn względem naszego położenia to kwestia indywidualna, zależna od konstrukcji kolumn i pomieszczenia. Może to również zależeć od akustyki pomieszczenia i położenia kolumn względem ścian.

Karol64208 zachowujesz się trochę jak kosmita który nie zna znaczenia słów w naszym języku.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Karol64208 napisał:

to jest podstawa słuchania kolumn i testowania. Na wielu fotka na forum zauważyłem że kolumny są ustawione równolegle do ściany tylnej a nie obrócone w kierunku do słuchającego, a to jest b.duży błąd:4_joy:

Dlaczego duży błąd? Doginanie kolumn, kształtuje ch-ke odpowiedzi częstotliwościowej, ale również odbiór przestrzenności. To już są subiektywne odczucia i rzadko przekładają się na pomiary ch-ki. Moje Tannoye XT 8F mam ustawione w trójkącie równoramiennym z liniami trójkąta krzyżującymi się daleko za moją głową i tak gra to dla mnie najlepiej, a testowałem dogięcia w pełnym spektrum możliwości (no może poza kontem rozwartym :)). Co ciekawe akustyka mojego pomieszczenia jest taka, a nie inna, że w przypadku ustawienia na pozór idealnego - trójkąta równoramiennego - górne pasmo (od ok 15kHz) opada dużo szybciej niż dla rozstawu niemal równoległego względem tylnej ściany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MobyDick napisał:

Karol64208 zachowujesz się trochę jak kosmita który nie zna znaczenia słów w naszym języku.

nie mieszkam w PL. 

 

6 minut temu, MobyDick napisał:

Pomijam fakt tego że niektóre kolumny ( bardzo rzadkie przypadki ) faktycznie mogą wymagać ustawienia ich osiami prostopadle do ściany wzdłuż której stoją. Kont skręcenia kolumn względem naszego położenia to kwestia indywidualna, zależna od konstrukcji kolumn i pomieszczenia.

niestety nie, przy odsłuchu stereo a o nim mówimy i z tym mają niektórzy problem musi być zachowany trójką równoramienny i kolumny równolegle do boków trójkąta.

 

1 minutę temu, kukocz napisał:

Doginanie kolumn, kształtuje ch-ke odpowiedzi częstotliwościowej

ale tylko względem podłoża a nie bocznym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Karol64208 napisał:

ale tylko względem podłoża a nie bocznym.

Dla niskich częstotliwości nie ma znaczenia czy patrzy Ci w oczy czy prostopadle na ścianę za słuchaczem. Dla wysokich częstotliwości robi to ogromną różnicę, chyba że źle zrozumiałem Twoją odpowiedź???. Albo masz w pokoju kolumny dookólnej konstrukcji typu MBL albo Zeta Zero... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem wcześniej pytanie o temperaturę i ciśnienie powietrza, dla tych dociekliwych w pomiarach, powinni brać to pod uwagę np jeżeli temp jest różna przy podłożu a już inna na wysokości głośników i wyżej w tedy dźwięk może do nas dochodzić od góry, lub od dołu względem słuchacz/ oczywiście jeżeli jest to odległość większa, ale jest to obserwowane w pokoju, gdy jedna kolumna stoi blisko źródła ciepła- prawa fizyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kukocz napisał:

Dla niskich częstotliwości nie ma znaczenia czy patrzy Ci w oczy czy prostopadle na ścianę za słuchaczem

Wszystko ma znaczenie

1 minutę temu, MobyDick napisał:

Jako przykład podam kolumny Bose z zestawów Akustimass, których głośniki wręcz nie należy kierować na miejsce odsłuchu.

zastanów się o czym piszemy, stereo, czy systemach 5.1 itd

Znowu mieszasz, a żeby tylko coś napisać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...