Konkurencja dla Tellurium Q Black II ?

[obrok]

Tytułem wstępu - powoli wychodzę na prostą po szoku, jakiego doznałem po testowej zmianie kabli głośnikowych w moim zestawie (Naim Unity Atom + Focal Aria 926) z poprzednich, ponoć prze-super (według portalu whathifi) kabli Audioquest Rocket 11 na wypożyczone Tellurium Q Black II. Róźnica - oczywiście na plus dla Tellurium - była oszałamiająca. Na poprzednich kablach wszystko brzmiało poprawnie, ale dopiero na nowych kablach pojawiła się prawdziwa szeroka scena, detale, zrównoważenie wszystkich partii, itd. itd...  

 

Pytanie - czy w podobnej grupie cenowej (ok. 300 EUR za 2x2 metry) powinienem w ogóle rozglądać się za innymi kablami, niż Tellurium Q Black II?

Czytałem dużo dobrego o Atlas Hyper 3.5, albo (sporo droższych) AudioQuest Rocket 44. Warto?

Z góry dzięki. Chciałbym już zakończyć proces ulepszania systemu (choć szczerze boję się, że to może być neverending story...)

[tomek4446]

Bo to jest niekończąca się historia , szczególnie jak masz dar wrodzony słyszenia kabli głośnikowych . Ja się dopiero tego uczę i idzie mi opornie  Normalnie bym Ci zasugerował zmianę kolumn do tego Naima i to to na bank byś usłyszał, ale wierząc w Twoje doznania proponuję wypożyczać / bo jest taka możliwość / kable konfekcjonowane z salonów audio i będziesz miał skalę porównawczą. Sam się przygotowuję do testu kabli głośnikowych z nadzieją , że po 20 -stu paru latach zabawy w audio wreszcie coś usłyszę  

7 godzin temu, obrok napisał:

Czytałem dużo dobrego o Atlas Hyper 3.5, albo (sporo droższych) AudioQuest Rocket 44.

Moja rada o kablach , sprzęcie się nie czyta tylko odsłuchuje , można w ten sposób uniknąć wielu nieporozumień

Opcja druga ,to mogę Ci sprzedać za np. 3k. mojego Alpha Core Goertz Mi3 / 2x3m/ na srebrnych widłach , bo ja go za cholerę nie słyszę , i a nóż okażę się  konkurencją dla .........   

 

[obrok]

Kolumn do tego Naima miałem już w domu 5 kompletów i już (na razie) wystarczy... Jest tu na forum osobny mój wątek w tym temacie. No ale OK - to na jakie proponowałbyś zmienić?

 

Problem jest taki, że mieszkam w Belgii, a tu poziom obsługi klienta i podejścia do niego jest jakby... gierkowski... Wypożyczyć mi kolumn nikt nie chciał, każde 5 zestawów musiałem kupić i w ciągu 2 tygodni odesłać, z pełną procedurą korekty sprzedaży. Te kable Tellurium dostałem pożyczone tylko dlatego, że dziadek sprzedawcy urodził się pod Krakowem... Taki mały off-topic...

[tomek4446]

12 minut temu, obrok napisał:

No ale OK - to na jakie proponowałbyś zmienić?

Moim wpisem , chciałem Ci zwrócić tylko uwagę na fakt , że takie porady jak jaki kabel ktoś ma kupić , by coś tam mu się zadziało z dźwiękiem , to przerasta nawet jasnowidzów.

Ale mogę Ci coś zaproponować , kup YTDY 8 x 0,5 

https://www.napad.pl/produkty-621-480-przewd-ytdy-8x05-mm-2224#1575

po cztery żyły na kanał i może tak być , że zapomnisz o Tellurium  

[obrok]

Rozumiem, że jesteś po piątkowym drinku? To udanej imprezy!

[tomek4446]

Tak się składa , że piszę całkiem serio . Mam obecnie kable Kody , Talk , Audioquesta , Mokey Cable , Alpha Core , PSC , Chorda , Beldena i ten YTDY wcale nie jest gorszy od każdej z tych marek. Jak chcesz full wypas do dorzucasz oplot. 

Ja po prostu więcej testuje niż czytam  

[Rega]

@obrok - są fora gdzie ten kabel jest bardzo mocno promowany. Zdziwiłbyś się jak dobrze brzmi w porównaniu z typowymi kablami głośnikowymi. @tomek4446 - osobiście jednak uważam, że jest jednak przereklamowany. Sam posiadam kilkanaśie metrów tego przewodu. Do lampy stanowczo NIE polecam. Do tranzystora może być. Fotka na dowód, ze próbowałem.

[tomek4446]

Roman , to był pierwszy kabel jaki mogę z jakąś odpowiedzialnością powiedzieć , że usłyszałem. Czy jest przereklamowany , nie wiem ? O ile kable coś wnoszą , lub jak twierdzi Witek / @audiowit / raczej psują , tylko jedne bardziej drugie mniej , to ten YTDY wydał mi się bezczelnie przezroczysty , zero podbarwiania. Miałem wtedy CX/MX 1000 i podłączyłem go z ProAcami . Ciepło Yamahy nagle wyparowało  

@obrok , a więc jak już ustaliliśmy , że nie jestem ani na , ani po imprezie, to polecam przetestować ten kabelek mimo faktu , że nie stoi za nim wielkie logo i nie kosztuje 300 eur. A , i nie sprzedają go w drewnianej skrzyneczce wyłożonej aksamitem  

Edytowano 16 października 2020 przez tomek4446

[Gość]

6 minut temu, tomek4446 napisał:

A , i nie sprzedają go w drewnianej skrzyneczce wyłożonej aksamitem  

Tomek, drewniana skrzyneczka wyłożona aksamitem + kosmiczna nazwa + cena robią robotę. 

A Ty tu z jakimś YTDY wyskakujesz, Jak to brzmi w ogóle?  YTDY.... pfff, no wiesz 😂

[tomek4446]

Wiem , bez skrzyneczki , miedź traci właściwości  

@Rega Roman sorry za pomylenie nicku w odpowiedzi , piszę z dwoma osobami i trochę mi się pomyliło  

[Rega]

6 minut temu, JohnDoe napisał:

Tomek, drewniana skrzyneczka wyłożona aksamitem + kosmiczna nazwa + cena robią robotę

To fakt. Bardzo pomagają. Szczególnie sprzedającym. A jak działają na wyobraźnie, szczególnie początkujących!

[MariuszZ]

1 godzinę temu, JohnDoe napisał:

A Ty tu z jakimś YTDY wyskakujesz, Jak to brzmi w ogóle?  YTDY.... pfff, no wiesz 😂

Ładnie brzmi ... "Łaj Ti Di Łaj"  

[Gość]

Faktycznie. Trzeba było tak od razu 😂

[audiowit]

22 godziny temu, obrok napisał:

 

Pytanie - czy w podobnej grupie cenowej (ok. 300 EUR za 2x2 metry) powinienem w ogóle rozglądać się za innymi kablami, niż Tellurium Q Black II?

 

Z informacji od mojego znajomego, który z czasem i gotówką się nie liczy i ma cierpliwość do drutów to odpowiedź na Twoje pytanie brzmi- bedzie trudno znaleźć Ci coś lepszego.

[Marcos]

Dnia 16.10.2020 o 13:48, obrok napisał:

Tytułem wstępu - powoli wychodzę na prostą po szoku, jakiego doznałem po testowej zmianie kabli głośnikowych w moim zestawie (Naim Unity Atom + Focal Aria 926) z poprzednich, ponoć prze-super (według portalu whathifi) kabli Audioquest Rocket 11 na wypożyczone Tellurium Q Black II. Róźnica - oczywiście na plus dla Tellurium - była oszałamiająca. Na poprzednich kablach wszystko brzmiało poprawnie, ale dopiero na nowych kablach pojawiła się prawdziwa szeroka scena, detale, zrównoważenie wszystkich partii, itd. itd...  

 

Pytanie - czy w podobnej grupie cenowej (ok. 300 EUR za 2x2 metry) powinienem w ogóle rozglądać się za innymi kablami, niż Tellurium Q Black II?

Czytałem dużo dobrego o Atlas Hyper 3.5, albo (sporo droższych) AudioQuest Rocket 44. Warto?

Z góry dzięki. Chciałbym już zakończyć proces ulepszania systemu (choć szczerze boję się, że to może być neverending story...)

Tak na wstępie, rzeczywiście to jest niekończąca się opowieść...musisz po prostu zainwestować w solidne kable, podłączyć je i zapomnieć o kombinowaniu z następnymi. Ja zapłaciłem 1200 EUR za 4 metry, nie było pośrednich między nimi a tanimi Kimberami, i dalej nie będę szedł, za jakiś czas najprawdopodobniej zmienię kolumny ale kable zostaną. "Kable nie grają", moim zdaniem sygnatura brzmienia zestawu pozostaje taka sama niezależnie od drutów, ale liczą się niuanse, to jest te 5-10% subiektywnego zróżnicowania jakości odbioru. Każdy ma swoje referencyjne nagrania których używa przy ocenie wpływu różnych kabli na odbiór brzmienia, wystarczy się wsłuchać by bezbłędnie wyłapać różnice. To może być delikatne uderzenie klawesów, kontur basu, pogłos sali czy wreszcie jakość stereofonii. 

[tomek4446]

55 minut temu, Marcos napisał:

Ja zapłaciłem 1200 EUR za 4 metry, nie było pośrednich między nimi a tanimi Kimberami, i dalej nie będę szedł, za jakiś czas najprawdopodobniej zmienię kolumny ale kable zostaną.

Co Wy z tymi cenami ?  Jaką masz pewność , że zmiany wnoszone przez kabel będą tymi właściwymi przy sygnaturze nowych kolumn ? Właśnie schowałem do szafki kabel za 3k. i podpiąłem za 21 zł. za metr , liczy się dźwięk, a nie cena kabla. No , chyba , że to właśnie cena powoduje to co potem słyszymy  

[Marcos]

2 minuty temu, tomek4446 napisał:

 No , chyba , że to właśnie cena powoduje to co potem słyszymy  

Może są i tacy 😊. Ja poszedłem za radą doświadczonego, kolegi. Wpiąłem, posłuchałem i zdecydowałem że takie brzmienie najbardziej mi odpowiada, jest OK. 

[obrok]

@misiek x - bardzo dziękuję, gdyby nie covidowe obostrzenia, to chętnie bym podjechał. Odwiedzamy znajomych Polaków w Wassenar, tuż obok Hagi, dwa razy do roku... 

@audiowit Z informacji od mojego znajomego, który z czasem i gotówką się nie liczy i ma cierpliwość do drutów to odpowiedź na Twoje pytanie brzmi- bedzie trudno znaleźć Ci coś lepszego.  -  bardzo dziękuję, tak mi się właśnie wydawało.

@tomek4446 - przepraszam za wątek o drinku... ale jako laik w temacie kabli odczytałem link do YTDY jako "podśmiechujki" z nowicjusza  patrzyłem na szybko i w belgijskim necie nie jestem w stanie kupić tych kabli. Spróbuję je jednak sprowadzić i dać im szansę. Dzięki.

 

Edytowano 18 października 2020 przez obrok

[tomek4446]

2 godziny temu, obrok napisał:

przepraszam za wątek o drinku...

Nie ma sprawy. Co do samego kabla YTDY, to miedziany przewód domofonowy , może coś znajdziesz w Swojej okolicy podobnego. Koszt mały, a naprawdę warto sprawdzić. A'propos sprawdzania , to właśnie testuje jak się ma Belden 9497 do innych moich kabelków  

[MMarek]

Miałem jednocześnie wypożyczone 3 kable. Tellurium Q Black II, Tellurium Ultra Blue i Chord Clearway. Żadnej różnicy nie słyszałem. Powody mogą być dwojakie. Albo jestem głuchy jak przysłowiowy pień, co oczywiście nie można wykluczyć, lub mój zestaw /Nad C368 i B&W706S2/ jest kabloodporny.

Aby nie mieć w przyszłości rozterek kablowych, wybrałem te najdroższe, oczywiście zdając sobie sprawę, że poddałem się czynności strzyżenia baranów

[obrok]

No właśnie do zeszłego tygodnia żyłem w błogiej nieświadomości, bo myślałem, że kabla nie da się usłyszeć, a na pewno nie na takim nie-high-endowym sprzęcie, jak najtańszym Naim+Focal Aria. No ale (niestety) usłyszałem ogromną różnicę między ponoć wspaniałym, choć tanim, Audioquest Rocket 11 (https://www.whathifi.com/best-buys/accessories/best-speaker-cables) a tym Tellurium. 

 

Ale Ty porównywałeś kable w mniej więcej podobnym przedziale cenowym, więc pewnie tam różnice są mniejsze... Dla mnie przeskok był ogromny.
 

Edytowano 26 listopada 2020 przez RoRo
Odpowiadając na post poprzednika - nie ma sensu cytować całej wypowiedzi...

[Daniel09]

To który kabel wybrałeś ostatecznie?

[Fafniak]

Dnia 19.10.2020 o 10:42, obrok napisał:

usłyszałem ogromną różnicę

ALLELUJA

[obrok]

17 godzin temu, Daniel09 napisał:

To który kabel wybrałeś ostatecznie?

Zostałem przy Tellurium Q Black II.

Miałem jeszcze wypożyczony w międzyczasie Wireworld Oasis 8 - ale dawał mniej detaliczny dźwięk, więc oddałem.

W końcu dotarł też do mnie z Polski kabel YTDY (12 x 0.5) i mam zamiar go przetestować - nie wiem tylko jak to-to podłączyć do Naima. Ale może w weekend potestuję.

No i obiecuję sobie, że to już koniec jakichkolwiek zmian i testów. Kiedyś trzeba w końcu powiedzieć dość i cieszyć się tym, co się ma

[Daniel09]

Obiecanki cacanki 😉 , ale faktycznie trzeba sobie w którymś momencie powiedzieć stop i radować się z posiadanego sprzęcicha 😀 .