Czy wzmacniacze mają brzmienie?

[Rafał S]

8 minut temu, MariuszZ napisał:

Słuchałem systemu za ponad milion i jestem niemal pewny, że złożyłbym lepiej grający za 50 tysięcy. Idąc tym tropem jak bym się zawziął to od tego za 50 tysi złożyłbym lepszy za 25 tysi.

Pozwolę sobie dopytać: za 25 tys. złożyłbyś system lepszy od jakiegoś salonowego / wystawowego za 50 tys., tak? Bo przecież nie lepszy od tego, który za 2 razy więcej wybrałbyś sam. No chyba, że ten za 50 tys. złożyłbyś byle jak, a do tego za 25 tys. byś się przyłożył. Ale wtedy porównanie traci sens. Nikt nie twierdzi, że droższe zawsze jest lepsze, tylko, że dysponując większym budżetem można kupić lepszy produkt.

[Kraft]

47 minut temu, Rafał S napisał:

Bo przecież nie lepszy od tego, który za 2 razy więcej wybrałbyś sam.

Dlaczego nie? Na tym polega postęp. Człowiek uczy się i robi różne rzeczy coraz lepiej.

[RLC2]

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Na marginesie. Słuchałem systemu za ponad milion i jestem niemal pewny, że złożyłbym lepiej grający za 50 tysięcy. Idąc tym tropem jak bym się zawziął to od tego za 50 tysi złożyłbym lepszy za 25 tysi. Gdzie jest zatem granica absurdu cen i uniwersalne pojęcie "lepszości"?

Jestem zwolennikiem umiarkowanego forsowania swoich racji. Tylko tyle 😉

Na marginesie 😉 

Jakie pomieszczenie proponujesz do swoich prób 15m², 20m², 30m²? Chętnie poczytam o twoich propozycjach sprzętowych możesz zaczynać życzę duuużo powodzenia 🙂

[Dedal]

14 minut temu, Kraft napisał:

Dlaczego nie? Na tym polega postęp. Człowiek uczy się i robi różne rzeczy coraz lepiej.

Wzmacniacze też?

[Kraft]

Nie no, wiadomo, że najlepsze są wzmacniacze vintage.

[MariuszZ]

 @RLC2 Na początek musielibyśmy zdefiniować pojęcie "lepszy" tak by uniwersalizm pojęć był zrozumiany przez oceniających. Następnie określić skalę wg której dokonana byłaby ocena by mieć porównanie do wyborów. Dobrze byłoby określić wzorzec systemu doskonałego do którego byśmy się odnosili i jeszcze kilka innych kwestii pozwalających rozwiać wątpliwości granic między lepszym, a gorszym. 

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Pozwolę sobie dopytać: za 25 tys. złożyłbyś system lepszy od jakiegoś salonowego

To była tylko zagrywka do dyskusji. Sam fakt, że słuchałem systemu za milion z hakiem nie daje mi podstaw do oceniania czegokolwiek. 

Nie podobało mi się granie ale nie mam pewności czy z powodu zmęczenia, gatunku muzyki prezentowanego przez wystawcę, słabej akustyki czy innych czynników. 

Chodziło mi tylko i wyłącznie o zwrócenie uwagi na ocenę lepszego przez pryzmat kasy. Takie oceny nie mają sensu bo zmiennych jest zbyt wiele. 

Zgadzam się, że z pełnym portfelem jest łatwiej dokonywać wyborów. Wybór jest większy ale czy jest to warunek konieczny by obstawać przy swoim poglądzie i twierdzić, że "lepszy" nie może być dużo tańszy?  

Pozdrawiam. M

[audiowit]

Oczywiscie, że jest dużo absurdalnie drogiego, beznadziejnego hiendu ale też są ciekawe drogie propozycje. No ale z drugiej strony, czy mozna zbudować wzmacniacz powiedzmy do 10kzł, który dorówna tym drogim za powiedzmy 60-80 kzł? Twierdzę, ze raczej nie. Oczywiscie niech te wzmacniacze grają w podobnych warunkach sprzetowych, akustycznych. Sam wiesz co wkladają do współczesnego budżetowego sprzetu.

[RLC2]

@MariuszZ Padła propozycja system za bańkę kontra system za 50ktyś kontra system za 25tyś z mojej strony lepiej nie rozważać szkoda czasu 😉 Ale jak ktoś lubi i czuję potrzebę to proszę bardzo. Ja swoi system idealny bym złożył za te 25 tyś 🙂 

Pozdrawiam Paweł.

[Mikelas76]

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Słuchałem systemu za ponad milion i jestem niemal pewny, że złożyłbym lepiej grający za 50 tysięcy.

Sluchales, ale pytanie brzmi czy slyszales w odpowiednich do oceny warunkach? 

Wystarczy nieciekawe srodowisko akustyczne i taki odsluch z ocena nie ma kompletnie sensu. 

[audiowit]

A odnoszac się do wpisu Krafta. To nie jest tak, że wzmacniacze vintage są najlepsze, tylko nikogo, kto się udziela na tym forum nie stać lub nie chce wydawać kasy na podobnej jakosci sprzety współczesne. Trzeba pamietać, ze niektore z tych vintagowych wzmacniaczy kosztowaly rownowartośc malego samochodu.

[Mikelas76]

4 minuty temu, audiowit napisał:

No ale z drugiej strony, czy mozna zbudować wzmacniacz powiedzmy do 10kzł, który dorówna tym drogim za powiedzmy 60-80 kzł? Twierdzę, ze raczej nie.

W Europie i na ogolnie pojetym Zachodzie, nie zbudujesz takiego. Ale za to w takich krajach wschodu juz tak. Wystarczy ze taki producent ma wystarczajaco duzo szczescia i wybierze bardzo dobry prototyp. Potem to juz tylko klepanie w fabrykach. A jak ostatnio zobaczylem linie produkcyjna z państwa Środka, to szczęka opadla.

[audiowit]

Jeszcze jest jedna sprawa. Czytalem wlasnie o przedwzmacniaczu sony ktory był projektowany przez zespoł badawczy sonego przez 3 lata. Trzeba sobie zdac sprawę jakim wielkim potentatem stereo bylo kiedyś sony. Teraz mamy co prawda komputery, no ale komputery nie rozwiazuja wszystkich problemow. I kogo teraz stac na rzucenie takich sil na tak dlugi okres czasu.

10 minut temu, Mikelas76 napisał:

W Europie i na ogolnie pojetym Zachodzie, nie zbudujesz takiego. Ale za to w takich krajach wschodu juz tak. Wystarczy ze taki producent ma wystarczajaco duzo szczescia i wybierze bardzo dobry prototyp. Potem to juz tylko klepanie w fabrykach. A jak ostatnio zobaczylem linie produkcyjna z państwa Środka, to szczęka opadla.

Nie zauwazylem zeby ChRL podbila rynek audio wzmacniaczami czy kolumnami. Nie piszcie proszę o dac, ktore latwo projektować.

Edytowano Środa o 15:53 przez audiowit

[Kraft]

5 minut temu, audiowit napisał:

I kogo teraz stac na rzucenie takich sil na tak dlugi okres czasu.

I jak to się ma do polecania przez Ciebie produktów 1-2 osobowych manufaktur?

[Mikelas76]

7 minut temu, audiowit napisał:

Nie zauwazylem zeby ChRL podbila rynek audio wzmacniaczami czy kolumnami

Moze nie podbila, ale ma rozne udane konstrukcje. Nigdy nie zakladalem ze kupie cos od chinczyka, a moj wzmacniacz jest chinski i gra to tak dobrze, ze nie bede bardzo dlugo go zmienial. Wschod to nie tylko ChRL... 

[audiowit]

Manufaktury to inna bajka. Przeważnie stosują znane schematy, dobrej jakosci komponenty za rozsądne pieniadze. Jesli wchodzimy juz na odpowiednio wysoki poziom cenowy, to takie 1-2 osobowe manufaktury nie maja szans.

Nie kupilbym kolumn 16hz za 50kzł. Za 50kzł celowalbym w kolumny firmowe.

Nie kupilbym natomiast nowego wzmacniacza za 5-10kzł wiedzac co mogę kupić nazwijmy to vintagowego za ta kasę. Przy czym lat 90tych np w żaden sposob nie nazywam vintagowymi.

6 minut temu, Mikelas76 napisał:

Moze nie podbila, ale ma rozne udane konstrukcje. Nigdy nie zakladalem ze kupie cos od chinczyka, a moj wzmacniacz jest chinski i gra to tak dobrze, ze nie bede bardzo dlugo go zmienial. Wschod to nie tylko ChRL... 

Korea buduje dobre wzmacniacze lampowe. Natomiast Chiny.... moze jedna firma mi przychodzi na myśl.

Nie rozmawiamy o Japonii?

A'propos jp to tam najbardziej poządane, awangardowe są wzmacniacze lampowe pozyskane z rozbiorki systemow kinowych. Powaga.

Europejskich, zeby byla jasnosć.

Trzeba trochę poczytać o historii lampy. Niestety te najlepsze "zezlomowane" wzmacniacze trafily juz w dobre rece

[ProjectPi]

36 minut temu, audiowit napisał:

No ale z drugiej strony, czy mozna zbudować wzmacniacz powiedzmy do 10kzł, który dorówna tym drogim za powiedzmy 60-80 kzł? Twierdzę, ze raczej nie.

A czemu nie? Powyżej pewnych poziomów zaawansowania sprzętowego cała para zaczyna iść w gwizdek i wydumki, nabijające cenę. I jest tak nie tylko w audio.

[audiowit]

Moze dla Ciebie tak, ale są ludzie, ktorych stać na to zeby mieć wymagania. 

I też nie do konca się z tym zgodzę.

Obecnie chyba najbardziej zaawansowane materialowo są kolumny Magico, są drogie. Tzn ze są wydumkami?

[Mikelas76]

1 minutę temu, audiowit napisał:

Moze dla Ciebie tak, ale są ludzie, ktorych stać na to zeby mieć wymagania.

Czasami mam wrazenie, ze na tym forum jest spora ilosc osob nie mogacych lub nie chcacych wydac na audio wiekszych kwot. I takie moje silne wrazenie, wyparcia przez nich, ze "taki drozszy" wzmacniacz, dac czy transport gra lepiej. Czy to nie jest czasem podstawą twierdzeń ze wszystkie transporty czy wzmacniacze grają tak samo?

[audiowit]

Bingo. Taka forma samoobrony.

Ja mowię wprost. Gdyby mnie bylo stac mialbym MBL a w domu. A jedno pomieszczenie zaprojektowalbym specjalnie pod niego. A nie tlumacze sie sam przed sobą.

[Mikelas76]

2 minuty temu, audiowit napisał:

Bingo. Taka forma samoobrony.

Ja mowię wprost. Gdyby mnie bylo stac mialbym MBL a w domu. A jedno pomieszczenie zaprojektowalbym specjalnie pod niego. A nie tlumacze sie sam przed sobą.

Ok, moje wyznanie. 

Gdyby bylo mnie stac, zamowilbym w YB 3 drogi na topowych przetwornikach i z kondami w zwrotce za tysiace €, choc nie jestem pewien, czy akurat te elementy wnioslyby cos znaczacego do tematu 😁. 

Z MBLem poleciales wysoko. Ja bym chetnie sprobowal daca Mola mola zamiast mojego denafripsa. Bardzo skromnie w porownaniu do Ciebie 😉

[audiowit]

Mam natomiast misję uswiadamiania ludziom zeby nie kupowali smieci. Czyli tego czego nie da sie naprawić i kupowania z rynku wtornego.

Mam kolumny YB. Ale 2 drogi. Sluchalem też wiele ich kolumn. Kondy zmieniają wiele, natomiast nie polega to na tym czym drozsze tym lepsze. Zwrotnica to bardzo wymagajacy od konstruktora uklad elektryczny.

Wogóle kolumna to bardzo skomplikowany uklad elektroakustyczny. Nie wydalbym w YB kilkudziesieciu tys. Gdybym je mial to kupilbym cos uznanego.

Natomiast do tych 10kzł ... juz tak. Wklad materialowy wysoki, dźwiekowy bardzo przyzwoity.

[Mikelas76]

9 minut temu, audiowit napisał:

Mam kolumny YB. Ale 2 drogi. Sluchalem też wiele ich kolumn. Kondy zmieniają wiele, natomiast nie polega to na tym czym drozsze tym lepsze. Zwrotnica to bardzo wymagajacy od konstruktora uklad elektryczny.

Wogóle kolumna to bardzo skomplikowany uklad elektroakustyczny. Nie wydalbym w YB kilkudziesieciu tys. Gdybym je mial to kupilbym cos uznanego.

Natomiast do tych 10kzł ... juz tak. Wklad materialowy wysoki, dźwiekowy bardzo przyzwoity.

Ja mam ich 2,5 drogi od listopada i jestem tak zadowolony ze gdbym mial z 50 tysi to zrobilbym takie topowe 3 drozne 😁. Odnosnie kondow Pawel wybil mi z glowy, pewnie slusznie, te drogie. Ale gdybym mial kase... 😈

[Karol64208]

19 godzin temu, RoRo napisał:

Pytasz się po to, by dostać odpowiedź (którą zapewne znasz), czy po to, by móc dalej robić sobie żarty z Mariusza?

@RoRo,dziękuję z odpowiedź, choć pytanie było raczej retoryczne a odpowiedź właśnie dla...

Do dyskusji zawsze podchodzę poważnie i zgodnie zwiedzą techniczną i naukową i z nikogo nie robię żartów ani przez moment, ale...

3 godziny temu, MariuszZ napisał:

Krótko pisząc napisałeś nieprawdę patrząc na podkreśloną kwestię z Twojej wypowiedzi.

odpuść sobie bo znowu będziesz straszyć banem,  zacznij czytać ze zrozumieniem

Przypomnę że jesteśmy w temacie "Czy wzmacniacze mają brzmienie" i kwestię:

21 godzin temu, Karol64208 napisał:

Wykonując pomiar dynamiczny /napięciowy/ toru audio wzmacniacza i innych urządzeń dla wartości "0" : szerokości pasma i jego liniowości oraz dynamiki, pomiar uwzględnia wszystkie komponenty zawarte i współpracujące z danym urządzeniem. Taki pomiar uwzględnia: THD, N/S, pozostałe mierzalne parametry mające wpływ na jakość / brzmienie.

i ten wpis dotyczy wzmacniaczy, jeżeli czegoś nie rozumiesz zapytaj, to wyjaśnię a nie nazywaj kogoś czy też nie wmawiaj że kłamie bo to jest już osobiste.

4 godziny temu, MariuszZ napisał:

Przy pomiarach do tabelek "dane techniczne" podaje się pomiary robione na obciążeniu czysto rezystancyjnym co nie oddaje pełnego obrazu jakości wzmacniacza.

jesteś w błędzie, nie tylko, stosowane są różne filtry RLC, ale też przyznam rację że są niektóre firmy które idą na skróty i tylko taki robią pomiar, a wtedy mamy to na co narzekamy.

4 godziny temu, MariuszZ napisał:

Ponadto podczas pomiarów wzmacniaczy nie poddaje się ich próbom odporności na przenikanie zakłóceń poprzez linię zasilania, a przynajmniej mało który producent wzmacniaczy chwali się parametrami zasilania np. PSRR.

to jest chwyt reklamowy, bo pomiar jak pisałem powyżej obejmuje wszystkie parametry, które mają wpływ na brzmienie, również jak filtrowane jest napięcie z sieci pod różnym obciążeniem po stronie wtórnej.

4 godziny temu, MariuszZ napisał:

przewidują pomiaru dla obciążenia reaktancyjnego odzwierciedlającego realne obciążenie wzmacniacza jakim są zespoły głośnikowe.

to jest dyskusja na inny temat żeby nie zaśmiecać tego tematu.

Pozdr.

[shureido]

2 godziny temu, audiowit napisał:

Moze dla Ciebie tak, ale są ludzie, ktorych stać na to zeby mieć wymagania. 

I też nie do konca się z tym zgodzę.

Obecnie chyba najbardziej zaawansowane materialowo są kolumny Magico, są drogie. Tzn ze są wydumkami?

a co sądzisz o zaawansowaniu materiałowo technologicznym Børresen 🤗 ?

na rozgrzewkę seria 01-05, a na danie główne M1-M6 🤭

 

 

Edytowano Środa o 18:21 przez shureido

[audiowit]

Co sądzę? Fajne.

Gdybym mial kasę, też bym chciał. I na wydmuszkę tez mi to nie wyglada. Czy slychać rożnicę w dźwieku mimo mojego "malo rozdzielczego" sluchu? Podobno tak