Średniojasne interkonekty analogowe do około 1000 zł?

[marcinmarcin]

25 minut temu, Fafniak napisał:

No... kablem zagram uniwersalnie

 

Ileż razy to juz słyszałem - piszesz sie na ślepy test ? Chętnie zobaczę jak wreszcie ktoś udowodni to "granie kabli"

Słyszysz jakieś różnice między wzmacniaczami? Może ślepy test 

[Fafniak]

11 minut temu, marcinmarcin napisał:

Słyszysz jakieś różnice między wzmacniaczami? Może ślepy test 

Można było się spodziewać, to co zawsze. Wpierw peany i zapewnienia o dużych różnicach a potem zmiany tematu, "głowa mnie boli" itp. Weź jeszcze zaproponuj zakład o powiedzmy 100tyś zł. będzie do kompletu 🤣

Dla mnie EOT

Autor tematu zrobi co zechce

Edytowano 5 grudnia 2021 przez Fafniak

[Rafał S]

26 minut temu, Fafniak napisał:

Ileż razy to juz słyszałem - piszesz sie na ślepy test ? Chętnie zobaczę jak wreszcie ktoś udowodni to "granie kabli"

Uwierz mi, że różnice mogą być ogromne. Jestem w stanie ustawić kablami na tej samej płycie brzmienie radykalnie za jasne lub za ciemne. Oczywiście nie tymi kablami, których słucham w tej chwili, bo one są już bardzo blisko siebie. Potrzebowałem trochę czasu, żeby zacząć dobrze odróżniać od siebie dwa ostatnie.

Albedo jest z tej trójki najjaśniejsze,  ViaBlue najciemniejsze. Straight Wire gdzieś pomiędzy, ale nie brzmi jak krzyżówka tamtych dwu. Ma mniej więcej tyle samo góry i środka, co ViaBlue, ale ViaBlue eksponuje bardziej dolną średnicę, a Straight Wire - górną. Straight Wire gra też innym basem niż ViaBlue - mocniejszym i chyba trochę szybszym - musiałbym posłuchać specjalnie pod tym kątem, żeby się upewnić, co do tego ostatniego. W tej chwili nastawiam się na ViaBlue - najmniej efektowne z tych trzech brzmień, ale najbardziej komfortowe i chyba naturalne, jeśli chodzi o wokale.

Gdybym miał uszeregować od jaśniejszych do ciemniejszych analogowe RCA, których słuchałem w bieżącym systemie to wyglądałoby to tak:

1. Equilibrium Pure Ultra, 2. Chord Clearway, 3. Chord Shawline, 4. Albedo Blue, 5. ViaBlue NF-S1 Silver Quattro Mono, 6. Straight Wire Rhapsowy S, 7. Purist Vesta.

Czy odróżniłbym każde dwa z nich na każdej płycie? Pewnie mógłbym mieć czasem problem z tymi, które bezpośrednio sąsiadują ze sobą na liście powyżej. Na jednych płytach różnice są wyraźne, na innych mniej. Z pozostałymi kombinacjami myślę, że trafiłbym bez pudła. Tzn. przy puszczeniu tego samego utworu na dwu różnych kablach, wiedziałbym który jest który. Nie jest to zdolność, z której jestem dumny. Jak widać - bardziej mi ona przeszkadza w osiągnięciu celu niż pomaga. Zazdroszczę tym, którzy tego nie słyszą i mają o jeden problem mniej.

Co do ślepych testów - nie bawię się w nie, bo nie lubię kiedy kable przepina ktoś poza mną. Ja robię to delikatnie, czyli tak jak trzeba. Swoim dziewczynom jakoś nie ufam  w tej materii...

 

[Fafniak]

Gratuluję

 

[slaw0001]

22 minuty temu, Rafał S napisał:

Jestem w stanie ustawić kablami na tej samej płycie brzmienie radykalnie za jasne lub za ciemne

Masz dar!

[marcinmarcin]

8 godzin temu, Fafniak napisał:

Można było się spodziewać, to co zawsze. Wpierw peany i zapewnienia o dużych różnicach a potem zmiany tematu, "głowa mnie boli" itp. Weź jeszcze zaproponuj zakład o powiedzmy 100tyś zł. będzie do kompletu 🤣

Dla mnie EOT

Autor tematu zrobi co zechce

Nie peany, tylko fakty. Mniejsze różnice między Cyrus one a 8.2 niż między tymi 2 kablami. A swoje mądrości przekuj w 3 wzmacniacze. Jak będzie kiedyś zlot na którym będę mogę wziąć te 2 kable, różnica jest taka ze trzeba być albo głuchym albo czytelnikiem ASR żeby nie usłyszeć 

Edytowano 6 grudnia 2021 przez marcinmarcin

[slaw0001]

10 minut temu, marcinmarcin napisał:

Jak będzie kiedyś zlot na którym będę mogę wziąć te 2 kable, różnica jest taka ze trzeba być albo głuchym albo czytelnikiem ASR żeby nie usłyszeć 

chętnie tego doświadczę

[MariuszZ]

41 minut temu, marcinmarcin napisał:

Jak będzie kiedyś zlot na którym będę mogę wziąć te 2 kable, różnica jest taka ze trzeba być albo głuchym albo czytelnikiem ASR żeby nie usłyszeć 

Nie rozkręcajcie się koledzy z argumentami ad personam. Fajnie jak kablowe wątki wypełniają się opisami wrażeń, doświadczeń i przemyśleń, a niekoniecznie idą w kierunku jak powyżej. 

Ostatnio na kanały YT audioszkoły wypowiadał się Bartek Chojnacki nt.pomiarów zmian wnoszonych przez okablowanie. Twierdzi, że są mierzalne, co oczywiście nie jest równoznaczne z tym, że są słyszalne ale jedno nie wyklucza drugiego 😉

Pozdrawiam. 

[Fafniak]

1 godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Jak będzie kiedyś zlot na którym będę mogę wziąć te 2 kable, różnica jest taka ze trzeba być albo głuchym albo czytelnikiem ASR żeby nie usłyszeć 

Zapomniałeś o trzeciej opcji. 

Są ludzie którzy samodzielnie zweryfikowali takie doznania i już w nie nie wierzą.

Widzę że uczepiłeś się tych 3 wzmacniaczy. To może wyjaśnię. 

1 jest tylko do telewizora i filmów - oddzielny system

2 jest lampowiec - generalnie do jazzu i "wokalu" -tam gdzie lubię mieć klimacik

3 to koncówka mocy sterowana RME - do klasyki i "elektronicznej" muzy

To co powyżej to uogólnienia.

Stworzenie systemu który zagra wszystko to dla mnie w pewnym sensie mrzonka. Zawsze zostaną jakieś elementy które są kompromisem wiekszym lub mniejszym, tylko rzadko kto sie do tego przyznaje.

Ja u siebie dwa przeciwległe bieguny. I jest mi z tym dobrze

Tym razem EOT na 100% , nie mam zamiaru wchodzić w dalsze dyskusje. Możesz uznać że jestem głuchy, wisi mi to kalafiorem

[marcinmarcin]

7 minut temu, Fafniak napisał:

wisi mi to kalafiorem

 A mnie wisi i powiewa 

Mam 1 system i to uniwersalny, gra dobrze (dla mnie) wszystko czego słucham, na dodatek robi za kino domowe i frytki usmaży jak mam na to ochotę 

[Fafniak]

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Ostatnio na kanały YT audioszkoły wypowiadał się Bartek Chojnacki nt.pomiarów zmian wnoszonych przez okablowanie. Twierdzi, że są mierzalne, co oczywiście nie jest równoznaczne z tym, że są słyszalne

Chyba ze 3 albo 4 lata temu juz była dyskusja na ten temat - jak zwykle do niczego nie doprowadziła bo te mierzalne różnice były "tak wielkie"

[MariuszZ]

38 minut temu, Fafniak napisał:

Chyba ze 3 albo 4 lata temu juz była dyskusja na ten temat - jak zwykle do niczego nie doprowadziła bo te mierzalne różnice były "tak wielkie"

Nieważne. Sugeruję, że lepiej nie kontynuować dyskusji w kierunku "ja wiem, a Ty się mylisz" bo to jest ślepa uliczka i nie doprowadzi do akceptacji wniosków przez którąkolwiek ze stron dyskusji. 

Nie ma na chwilę obecną udokumentowanych pomiarów "dyskusyjnych różnic" uwzględniających pomiar z miejsca z którego słuchamy muzyki. Piszemy o odbieranych indywidualnych wrażeniach więc nie ma o co kopii kruszyć. 

Działa to w dwie strony. Ja jako doświadczający wrażeń sonicznych wskazujących na to, że podmianę kabli w systemie słyszę mogę spekulować i dla przykładu napiszę przemyślenia sprzed chwili.

IC jako trójnik RLC nie filtruje sygnału audio do 20kHz by to usłyszeć ale powyżej tej częstotliwości zaczyna tłumić amplitudę sygnałów. Co jeżeli tymże IC do wzmacniacza mogą przedostawać się zakłócenia w paśmie mocno ponadakustycznym. Zakładając, ze jeden IC ma lepsze właściwości tłumienia w tym ponadakustycznym paśmie okaże się, że jeden zakłócenia będzie lepiej tłumił niż drugi.

Co z tego wynika? Przecież to dotyczy częstotliwości, których nie słyszę. Tak ale wzmacniacz wprowadza zakłócenia intermodulacyjne do sygnału audio. Miesza zakłócenia z muzyką. Produkty tej intermodulacji pomimo, że powstają w paśmie ponadakustycznym "idą" w górę oraz w dół z częstotliwością. Jakaś część tych zakłóceń "dochodzi" poniżej górnej granicy naszego słuchu. 

Czy to się mierzy. Tak ale w warunkach laboratoryjnych. Wzmacniacz wyjęty z systemu na stół i pomierzony. Na przykład miesza się sygnał testowy 19 i 20k obserwując co dostajemy na wyjściu poniżej tych częstotliwości. Na tej podstawie wyciąga się wnioski. 

Tak naprawdę chyba nikt nie sprawdza jak to wygląda w realnym systemie, gdzie w przeciwieństwie do laboratorium zakłóceń mieszających się w procesie intermodulacji jest dużo więcej więc do czasu jak ktoś tego nie sprawdzi ja mogę spekulować i twierdzić, że racja jest po mojej stronie i że te zakłócenia produkowane w paśmie ponadakustycznym słychać 😉

To tylko przykład. Ja mogę opisywać wrażenia i spekulować, a Ty zachęcać mnie do ślepych testów. Nie doprowadzi to do zaakceptowania racji drugiej strony. Czy jest zatem sens przerzucania się swoimi argumentami? Uważam, że jest ale nie zachęcam bo mamy problemy komunikacyjne i często nie potrafimy na te tematy pisać bez emocji.

Z reguły kończą się dyskusje awanturą. Można zaorać każdy wątek więc może lepiej odpuścić i nie przekonywać do swoich racji. Jeżeli ktoś napisał na forum audio, ze coś usłyszał to ja to akceptuję i nie neguję bo ani mnie tam nie było, ani nie mam potrzebnych danych by negować cudze wrażenia. Prawo Ohma to za mało by podważać te wrażenia 😉

Pozdrawiam. 

[Fafniak]

@MariuszZ, już kiedyś o tym pisałem. Nawet statystycznie jest niemożliwe aby choć raz komuś nie udało się udowodnić słyszenie kabli. Jeżeli to zjawisko istnieje, to dość słabo to wygląda.

[slaw0001]

20 minut temu, MariuszZ napisał:

wrażenia

ważkie słowo

[MariuszZ]

55 minut temu, slaw0001 napisał:

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

wrażenia

ważkie słowo

Nie ma w nim nic nadzwyczajnego. Pisząc "słyszałem różnicę" piszemy o wrażeniach sluchowych. W ogromnym skrócie. Drgania, fala akustyczna, ciśnienie powietrza, ruch rzęsek, impulsy elektryczne, kora mózgowa i ostatecznie wrażenie słuchowe. 

Nie "słuchamy" woltomierzem czy oscyloskopem tylko narządem słuchu zatem piszemy o wrażeniach słuchowych. 

Jeżeli to zaakceptujemy to będzie mniej problemów z niekończącymi się dyskusjami na temat słyszenia różnic 😉

[Bogusław 66]

18 godzin temu, Rafał S napisał:

Powoli dochodzę do wniosku, że Forum jest bardziej restrykcyjne niż moja wyrozumiała żona - przed nią nie muszę się tłumaczyć, dlaczego kupuję kable.

Nie zniechęcaj się. Nasz kolega Fafniak nie słyszy różnicy w kablach i co rusz nam o tym przypomina w tematach kablowych i nie tylko, większość forumowiczów tych dłużej tu będących wie o tym doskonale i nie reaguje na te wpisy. No niestety, tym razem na Ciebie trafiło hasło "Ślepy test" ....... sam osobiście jestem gotów podjąć się tego wyzwania na moim sprzęcie, ale nie o tym chciałem ... chciałem powiedzieć ze też jestem za kupowaniem raz a dobrze niż dwa lub i więcej ... po taniości.

[Chyba Miro 84]

34 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Nasz kolega Fafniak nie słyszy różnicy w kablach i co rusz nam o tym przypomina w tematach kablowych i nie tylko, większość forumowiczów tych dłużej tu będących wie o tym doskonale i nie reaguje na te wpisy. No niestety, tym razem na Ciebie trafiło hasło "Ślepy test"

A mi sie "wydawało" że nie słyszy tylko jak nie wie "co aktualnie wpięte" w system.... hmm.. 🤔 chyba źle interpretuje Jego wpisy

 

Czyt. Kolegi @Fafniak.... - żeby była "jasność"

[Fafniak]

Bogusiowi  "się wydaje", ale to norma wśród zaawansowanych ałdiofili

 

[tomek4446]

20 minut temu, Fafniak napisał:

Bogusiowi  "się wydaje", ale to norma wśród zaawansowanych ałdiofili

Kurde , Fafniak jesteś normalnie jak bulterier , nie odpuścisz

[Fafniak]

Przykro mi.

Wiele razy pisałem o tym że zweryfikowałem swoje wrażenia, już mi się nie chce kupować kolejnych drutów.

Natomiast za każdym razem jak ktoś będzie wypisywał podobne bzdury :

1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Nasz kolega Fafniak nie słyszy różnicy w kablach

będę reagował

[Bogusław 66]

29 minut temu, Fafniak napisał:

Bogusiowi  "się wydaje", ale to norma wśród zaawansowanych ałdiofili

 

Jest mi niezmiernie przykro, że Twoja weryfikacja zakończyła się fiaskiem, ale chętnie ugoszczę Twoją osobę u siebie, jeszcze lepiej jak zabierzesz swoje kabelki i porównamy je z moimi w obecności paru osób z tego forum. Jestem również otwarty na mały zakładzik ...  może? 1 czy 2k pln. tak skromnie ... na waciki.

[Rafał S]

Panowie, zaczynam czuć się winny, że doprowadziłem do sprzeczki. Naprawdę nie taka była moja intencja, kiedy zakładałem ten wątek.

Marcin (jeśli mogę po imieniu) - jak będziesz kiedyś w Trójmieście, to zapraszam do siebie. Bez forumowej publiki, zakładów i wacików - dla samej przyjemności eksperymentu odsłuchowego, którego wynik możemy zachować dla siebie. Sprawdzisz, czy słyszę, czy tylko mi się wydaje.  

[Fafniak]

O kasę nie będę się zakładał. Napisałem że chciałbym wreszcie usłyszeć i zobaczyć jak ktoś rozpoznaje. Mogę przyjechać z przyzwoitą łychą lub koniakiem. Głupie pomysły zakładów o kasę możecie wyrzucić do kosza.

7 minut temu, Rafał S napisał:

Marcin (jeśli mogę po imieniu) - jak będziesz kiedyś w Trójmieście, to zapraszam do siebie. Bez forumowej publiki, zakładów i wacików

To jest normalna propozycja

[Bogusław 66]

Moze to już czas zakończyć?

18 godzin temu, Fafniak napisał:

Bogusiowi  "się wydaje"

Przyjeżdżaj, pozamieniamy sobie kabelki.

17 godzin temu, Rafał S napisał:

Panowie, zaczynam czuć się winny

Spokojnie ... nic się nie stało, chodzi tylko o to by nie wmawiać innym, że im się wydaje tylko dlatego że samemu nie słyszy się różnicy.

Mamy tu na forum coraz więcej zapytań o kabelki, jedni zwyczajnie pytają co kupić? inni już wiedzą, że "im się wydaje" że jednak kable potrafią zmieniać dźwięk i chcą więcej wycisnąć z posiadanego "Stereo"

Jest też sporo opinii innych userów opisujących zmiany przy zmianie okablowania, niestety .... mamy naszego kolegę "Fafniaka" który niezmiernie nie przyjmuje takich wieści i mozolnie pisze swoje spostrzeżenia, tylko potem ... bywa, że wątek umiera, bo nie o to pytał pytający.

[Fafniak]

30 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Moze to już czas zakończyć?

19 godzin temu, Fafniak napisał:

Bogusiowi  "się wydaje"

Przyjeżdżaj, pozamieniamy sobie kabelki.

Widzę że moja wypowiedź nie została sformułowana wystarczająco klarownie. Za co bardzo przepraszam.

Więc jeszcze raz :

 

Bogusiowi wydaje się że ci co negują wpływ kabli, nie słyszą tego wpływu.  Nie jest tak w każdym przypadku. Pisałem wielokrotnie że słysząc zmiany serwowałem sobie ślepe testy wykorzystując do tego syna. Patrzył się jak na idiotę ale pomógł.

Pomijając kable przetestowałem też kretyńskie zatyczki Cardasa - ktoś chce 4 sztuki?(chyba że żonie dam do kolczyków)

Niestety ślepe testy pokazały, że te wszystkie wrażenia można o kant d.. potłuc.

Rozumiem @Bogusław Kożyczkowski że piszesz sie na ślepe testy na swoim systemie?

Jeżeli tak to ustalmy procedurę aby nikt potem nie miał nic (albo jak najmniej) do zarzucenia?

Chętnie posłucham jak zrealizować to profesjonalnie. @Kraft czytałeś wielokrotnie takie testy jak i o ich procedurach. Chętnie skonfrontuję swoje doświadczenia (domowej procedury  ) z tymi bardziej profi

Edytowano 7 grudnia 2021 przez Fafniak