Skocz do zawartości

Zmieniłem listwę zasilająca i zmienił się tez dźwięk. To możliwe?!


Recommended Posts

16 minut temu, FromBorg napisał:

Jeśli w ścianie mam przewód 3x1.5 mm a zasilającego użyję 3x4mm to co to zmieni?

Właśnie to zniechęca mnie do zakupu drogich kabli sieciowych. Z tego samego powodu nie wymieniłem też gniazd w ścianie na lepsze.

Co do reszty - to prawda, że nie jestem w stanie oddzielić wpływu samej listwy od wpływu kabla pomiędzy listwą a gniazdem w ścianie. Traktuję te dwa elementy jako jedną całość, tym bardziej, że oba to produkty Tomanka. Do wzmacniacza mam do wyboru gniazdo z DC-blockerem i gniazdo bez żadnych filtrów. To niefiltrowane też wpływa na brzmienie (albo to wpływ kabla doprowadzającego). Od jakiegoś czasu nie eksperymentuję z tym, bo dźwięk mi z grubsza odpowiada.

Edytowano przez Rafał S
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Rafał S napisał:

Właśnie to zniechęca mnie do zakupu drogich kabli sieciowych. Z tego samego powodu nie wymieniłem też gniazd w ścianie na lepsze.

Co do reszty - to prawda, że nie jestem w stanie oddzielić wpływu samej listwy od wpływu kabla pomiędzy listwą a gniazdem w ścianie. Traktuję te dwa elementy jako jedną całość, tym bardziej, że oba to produkty Tomanka. Do wzmacniacza mam do wyboru gniazdo z DC-blockerem i gniazdo bez żadnych filtrów. To niefiltrowane też wpływa na brzmienie (albo to wpływ kabla doprowadzającego). Od jakiegoś czasu nie eksperymentuję z tym, bo dźwięk mi z grubsza odpowiada.

Jeśli kupie kabel zasilający z 10 tys. to system zagra lepiej o 1% czy 10000 % w stosunku do kabla za 100 zł czy takiego za 5 zł? I wpiąć go do wzmacniacza, źródła czy listwy by uzyskać najlepsze rezultaty?
Mam wrażenie, ze branża audio tak mocno nastawiła się na wyciąganie pieniędzy z klientów, ze straciła w tym wszelki umiar. To bron obosieczna bo wmawiając bzdury w jednym temacie, jednocześnie daje się podstawy do kwestionowania tych sensownych.
Oglądałem kabel zasilający Furutech za 9.5 tys. zł. i identyczny z Aliexpress za 230 zł. Byłoby zabawnie gdyby okazało się, ze to ten sam kabel tylko z rożnych źródeł. 
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, FromBorg napisał:

Jeśli kupie kabel zasilający z 10 tys. to system zagra lepiej o 1% czy 10000 % w stosunku do kabla za 100 zł czy takiego za 5 zł?

Skala procentowa umownie wynosi 1-100%. Nie ma czegoś takiego jak 10000% ;)

Zauważyłem że najwiecej zmiennych w dzwieku uzyskuję zmianami w akustyce lub podmiankach kolumn.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Skala procentowa umownie wynosi 1-100%. Nie ma czegoś takiego jak 10000% ;)

Teraz to mnie zaskoczyłeś... Już rozumiem skąd telewizyjno-rządowe wyliczenia inflacji :)
Abstrahując od nic nie wnoszącej potencjalnej dyskusji na ten temat, może masz do powiedzenia cos o wpływie kabli zasilających i innych ustrojstw na drodze prądu, na dźwięk? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, FromBorg napisał:

Teraz to mnie zaskoczyłeś... Już rozumiem skąd telewizyjno-rządowe wyliczenia inflacji :)
Abstrahując od nic nie wnoszącej potencjalnej dyskusji na ten temat, może masz do powiedzenia cos o wpływie kabli zasilających i innych ustrojstw na drodze prądu, na dźwięk? 

Sporo wpisów popełniłem tutaj. Na pewno gdzieś znajdziesz mój punkt widzenia :)

15 minut temu, Rafał S napisał:

Zmaleć może maks. o 100%. W górę już dowolnie. Jeśli cena wzrasta z 1 zł. do 101 zł., to o ile procent? ;)

Prosze Cię.... 🤦‍♂️

Przełóż to na dźwięk 😇

Ps: mamy dwie wiadome. 1 i 101zł

101zł to 100%

1% wynosi 1.01zł!

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 14.03.2022 o 12:13, FromBorg napisał:

Dostępne sa listwy z gniazdami filtrowanymi i niefiltrowanymi. Pierwsze dla źródeł jak streamer czy cd, drugie dla wzmacniaczy. Czy one nie rozwiązują opisywanego przez Was problemu?
I co ma wpływ na dźwięk – listwa, kabel zasilający do listwy, kabel pomiędzy listwa a odbiornikiem? Jeśli w ścianie mam przewód 3x1.5 mm a zasilającego użyję 3x4mm to co to zmieni? Ostatnio widziałem gdzieś audiofilskie gniazdka po 350 zł, one tez zmieniają brzmienie? 
 

No właśnie testowana przeze mnie listwa Furutech TP80 posiadała 4 gniazda filtrowane aktywnie i 4 bez filtrowania aktywnego. Najlepszy efekt, a w moim przypadku najmniejsze pogorszenie dźwięku uzyskiwałem podłączając zarówno wzmacniacz jak i źródło do gniazd bez filtrowania aktywnego.  Jako ciekawostkę mogę dopisać, że kilka dni temu testowałem również listwę zasilającą Furutech TP80ES NFC czyli wersję z gniazdami rodowanymi a nie pozłacanymi oraz opatentowaną przez Furutecha technlogią NFC w odróżnieniu od poprzedniej. Listwa ta zmieniała dźwięk w nieco inny sposób niż jej poprzednio testowana przeze mnie wersja. W sumie nie kupiłem jej, bo powodowała w moim zestawie bardzo wyraźne i niezbyt przyjemne podbicie wysokiego środka pasma, które aż kłuło w uszy. Więc stwierdziłem, że po co wydawać ok. 3500zł jeśli nie ma to pozytywnego wpływu na brzmienie? Bezpieczeństwo kosztem dźwięku mnie nie interesuje, przy dobrej instalacji elektrycznej. Co do kwestii czy wymieniać gniazda, przewody zasilające i inwestować w listwy/kondycjonery jeśli się ma w ścianie zwykły przewód elektryczny (częściej 3x2,5mm, 1,5mm to raczej pod oświetlenie). Odpowiem obrazowo idąc takim tropem, to po co  strażacy mają montować na końcu węża strażackiego prądownicę wartą tysiące złotych, skoro i tak woda do tej prądownicy płynie zwykłym zaledwie parcianym wężem? :) Wracając do audio, jeśli coś przekłada się pozytywnie na brzmienie dźwięku z zestawu audio to dlaczego nie? A kwestia relacji cena zakupu a wielkość uzyskanego efektu dźwiękowego (w procentach lub bez), czyli opłacalność, to indywidualna kalkulacja każdego i zasobności jego portfela. Dla jednego polepszenie dźwięku o 5 % za 10 tysięcy będzie atrakcyjne, dla kogoś innego polepszenie dźwięku o 300% za 500zł będzie nieopłacalne, albo będzie poza aktualnym zasięgiem finansowym. Pozdrawiam

Edytowano przez greg235
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszę bardzo wyraźnie zmianę interkonektu (RCA) - XLRy miałem tylko 2 i różnice między nimi były, ale niewielkie więc trudno mi się wypowiedzieć.

Słyszę też zmianę głośnikowych, ale tu różnica między nimi jest w moim odczuciu znacznie mniejsza niż RCA.

Ale zasilającego jeszcze nie "usłyszałem". Jeśli były zmiany to wynikał z fazy na innym bolcu (różnie kable są robione). 

A listwę chyba już pisałem - Taga na filtrowanych obcina sssssski. W jednym systemie się to sprawdzi, w 10 kolejnych pewnie nie... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, greg235 napisał:

Odpowiem obrazowo idąc takim tropem, to po co  strażacy mają montować na końcu węża strażackiego prądownicę wartą tysiące złotych, skoro i tak woda do tej prądownicy płynie zwykłym zaledwie parcianym wężem? :)

Można odwrócić tę twoją metaforę i zapytać, czemu ktoś podłącza do wzmacniacza kolumny głośnikowe za kilka tysięcy złotych zwykłymi kablami za kilkadziesiąt złotych?  Otóż dlatego, że w budżecie kilkudziesięciu złotych można wykonać dobre kable, ale nie dobre kolumny głośnikowe - dokładnie tak samo jest z prądnicą i parcianym wężem.

Audiofile dali sobie niestety wmówić, że każdy, najdrobniejszy element toru "musi kosztować", żeby "zagrać".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dzik napisał:

Można odwrócić tę twoją metaforę i zapytać, czemu ktoś podłącza do wzmacniacza kolumny głośnikowe za kilka tysięcy złotych zwykłymi kablami za kilkadziesiąt złotych?  Otóż dlatego, że w budżecie kilkudziesięciu złotych można wykonać dobre kable, ale nie dobre kolumny głośnikowe - dokładnie tak samo jest z prądnicą i parcianym wężem.

Audiofile dali sobie niestety wmówić, że każdy, najdrobniejszy element toru "musi kosztować", żeby "zagrać".

A może dlatego ze wpływ kabla  na efekt końcowy jest niewielki w porównaniu z kolumnami a większość ludzi działa w ramach ograniczonego budżetu?

@greg235I tu nasuwa się pytanie : ile trzeba wydac na listwę żeby nie zepsuła dźwięku? Z tego co piszesz, kilka tysięcy złotych. Lepiej wpiąć kable „ w ścianę „ i pominąć ten dodatek. U mnie w ścianach sa dobre kable z żyłami 1.5mm, jest dużo niezależnych obwodów wyprowadzonych bezpośrednio z centralki wiec odpuściłem audiofilskosc w tym temacie. Kupiłem tylko jakieś kable zasilające z grubymi przewodami, ale nie za tysiące a za 100 zl na AliExpress. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, FromBorg napisał:

A może dlatego ze wpływ kabla  na efekt końcowy jest niewielki w porównaniu z kolumnami a większość ludzi działa w ramach ograniczonego budżetu?

Skłaniam się raczej ku temu, że wpływ kabla jest żaden, a ludzie, którzy nie działają w ramach ograniczonego budżetu słyszą drogie przewody na zasadzie placebo. Nikt nie udowodnił, że jest inaczej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, FromBorg napisał:

ale nie za tysiące a za 100 zl na AliExpress.

no to teraz nie wiesz czy masz miedź czy amelinium i jak są wykonane wtyki (gdzieś już się komuś na AS smażyło takie zasilanie ;) )

kupując w sklepie elektrycznym - to importer/dystrybutor chińskiego badziewia odpowiada za zjaranie się chałpy, kupując na ali sam jesteś importerem na teren UE 

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcinmarcin napisał:

no to teraz nie wiesz czy masz miedź czy amelinium i jak są wykonane wtyki (gdzieś już się komuś na AS smażyło takie zasilanie ;) )

kupując w sklepie elektrycznym - to importer/dystrybutor chińskiego badziewia odpowiada za zjaranie się chałpy, kupując na ali sam jesteś importerem na teren UE 

Przetnę i obejrzę co jest w srodku.
Zapewne tak robią użytkownicy całego sprzętu wyprodukowanego w Chinach: od Vincenta po Hegle. A poza tym na innym wątku na tym forum użytkownicy właśnie zażarcie bronią chińskiego Wiim Mini, przedkładając go nad sprzęt za grube tysiące. Na pewno z kablem jest tak samo. 
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, FromBorg napisał:

Kupiłem tylko jakieś kable zasilające z grubymi przewodami, ale nie za tysiące a za 100 zl na AliExpress. 

Jesli Ci sie chce, to sprawdź jakiej grubości sa przewody w  dzbanku elektrycznym który jest mocy 2.000W!

Daje to do myślenia no nie?

A certyfikaty ma i dopuszczony do użytku jest!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, kupiłem kable po 100 zl żeby ładnie wyglądały. W środku są z miedzi. Sadzicie, ze jeśli ktoś ma kabel za 10 zl to pochodzi on z innego miejsca niż Chiny? A nie ma ładnego oplotu i większych wtyczek :P. Sadzicie, ze te bardzo drogie, są zazwyczaj  z innego miejsca niż Chiny? I to nie Chiny odpowiedzialne są za wszechogarniająca tandetę, ale Unia Europejska. Chora struktura, chore efekty. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, FromBorg napisał:

Ludzie, kupiłem kable po 100 zl żeby ładnie wyglądały. W środku są z miedzi. Sadzicie, ze jeśli ktoś ma kabel za 10 zl to pochodzi on z innego miejsca niż Chiny? A nie ma ładnego oplotu i większych wtyczek :P. Sadzicie, ze te bardzo drogie, są zazwyczaj  z innego miejsca niż Chiny? I to nie Chiny odpowiedzialne są za wszechogarniająca tandetę, ale Unia Europejska. Chora struktura, chore efekty. 

Brzmi to jakbyś próbował uspokoić własne sumienie, a fakty są takie, że masz tanie chińskie kable i to po prostu nie zagra; nie należysz do klubu, plebsie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Dzik napisał:

Brzmi to jakbyś próbował uspokoić własne sumienie, a fakty są takie, że masz tanie chińskie kable i to po prostu nie zagra; nie należysz do klubu, plebsie!

Tak... Niestety masz racje... Chociaż to nie sumienie tylko audiofilskie aspiracje i kompleksy z powodu braku kabli zasilania po 15 tys i kontaktów ( :)) po kilkaset złotych... Ale tak naprawdę wiem, ze to nie ma prawa zagrać... 

Kazdy element systemu za mniej niż 10000 zl obniża wartość całości do audiofilskiwgo zera

Edytowano przez FromBorg
Uzupelnienie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Dzik napisał:

Audiofile dali sobie niestety wmówić, że każdy, najdrobniejszy element toru "musi kosztować", żeby "zagrać".

Nie, nie musi kosztować  miliona monet, żeby zagrało.

Jak się ma  możliwość "testowania" różnych pierdół, jedne może i drogie, inne niekoniecznie, to czemu z tego nie korzystać.

Nie zawsze te drogie się sprawdzą w danym systemie.

Ostatnio przy mnie kupował gość docisk do gramofonu za 4tys zł i to po rabacie 😁

Ale jak może sobie pozwolić,  to czemu nie.

Zabronić takiemu, żeby nie kupował krążka za 4 kafle?

🙂

P.S.

Dziś miałem robotę, ktoś zamówił u mnie konfekcję zasilających illuminati na różnych wtykach, niektóre za 450zl od wtyczki.

 Każdy przewód tylko koszt materiałów to jakieś 2 tys, a wiesz do czego gość je chce wykorzystać? 

Do zasilaczy liniowych i co teraz, miałem mu odmówić i przekonywać, że to nie ma sensu, że może lepiej do urządzenia audio, albo innej listwy?

A może miałem mu polecić YDY 3x1,5mm² ?

Jego kasa, jego sprawa. 

Spójrz sobie na przekrój i budowę żył roboczych.

😛

 

IMG_20220326_181227.jpg

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...