Skocz do zawartości

Zmieniłem listwę zasilająca i zmienił się tez dźwięk. To możliwe?!


Recommended Posts

Hej,

Mialem dotychczas podstawową listwę przeciwprzepięciową marki Lestar z filtrami EMI itd. Za 70 zł. Jednak mieszkam na wsi, tu są często skoki napięć itd. Dlatego zainwestowałem w coś porządniejszego i kupiłem listwę przeciwprzepięciową marki Brennenstuhl Premium Protect Line za 3 stówy. Porządnie zbudowany sprzęt, dużo zabezpieczeń do 60 000A. Podłączyłem ją i tu się pojawiło moje zdziwienie. Sprzęt jakby zaczął grać z mniejszą energią, brakuje trochę basu. I teraz się zastanawiam. Czy jest możliwe, żeby listwa przeciwprzepięciową w tej sytuacji mogła zmienić tak brzmienie? Bo może mi się po prostu wydaje…

Edytowano przez mateolo2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, mateolo2 napisał:

Hej,

Mialem dotychczas podstawową listwę przeciwprzepięciową marki Lestar z filtrami EMI itd. Za 70 zł. Jednak mieszkam na wsi, tu są często skoki napięć itd. Dlatego zainwestowałem w coś porządniejszego i kupiłem listwę przeciwprzepięciową marki Brennenstuhl Premium Protect Line za 3 stówy. Porządnie zbudowany sprzęt, dużo zabezpieczeń do 60 000A. Podłączyłem ją i tu się pojawiło moje zdziwienie. Sprzęt jakby zaczął grać z mniejszą energią, brakuje trochę basu. I teraz się zastanawiam. Czy jest możliwe, żeby listwa przeciwprzepięciową w tej sytuacji mogła zmienić tak brzmienie? Bo może mi się po prostu wydaje…

Najprościej to sam sobie odpowiesz na to pytanie.

Wróć do poprzedniej listwy i posłuchaj, czy wszystko co miałeś wcześniej wróci na swoje miejsce.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mateolo2 napisał:

Podłączyłem ją i tu się pojawiło moje zdziwienie. Sprzęt jakby zaczął grać z mniejszą energią, brakuje trochę basu. I teraz się zastanawiam. Czy jest możliwe, żeby listwa przeciwprzepięciową w tej sytuacji mogła zmienić tak brzmienie?

Sam sobie zrobiłem 2 takie listwy. Jedna na bazie filtra II rzędu filtercon i druga taki kombajn filtr II rzędu i DC Blocker. Fora są pełne ludzi o "ponadprzeciętnym słuchu" i nie chciałbym teraz na takiego wyjść, ale to co zauważyłem to pewne oczyszczenie dźwięku i coś co intuicyjnie czuję, że nazywa się to czarne tło. Mam kolegę, z którym kilka razy tygodniowo piszemy sobie na messengerze, dzielimy się obserwacjami i kilka miesięcy temu podzieliłem się z nim swoimi projektami i zrobił sobie też taką listwę. Poszedł krok dalej bo zamiast jednego filtra dał wagonik 3 szeregowo. Wg faceta z firmy Filtercon do którego dzwoniłem dołożenie kolejnego filtra zwiększa tłumienność do kwadratu i to czego nie wyłapie pierwszy wyłapie drugi ze skutecznością do kwadratu. Ten mój kolega ma bardzo dobrze zaadaptowany akustycznie pokój i jak twierdzi zmiany u niego są wyraźnie słyszalne. I jego spostrzeżenia są takie: filtracja CD daje super efekty, filtracja wzmacniacza nadaje to co i ja zaobserwowałem, oczyszczenie dźwięku, więcej detali ALE podłączenie wzmacniacza do niefiltrowanego gniazdka zwiększa mu dynamikę i tzw drajw. Wiem jak to może brzmi, znajomy znajomego, szwagier teścia mojego drugiego męża, no ale pytałeś więc odpowiadam. 

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest to piszecie, sam już dawno to zauważyłem, że listwa "ogranicza chęć do grania" wzmacniacza.
Całkowicie się nie znamy, a jednak dla niektórych o dziwo ...mamy te same omamy i o samo nam się wydaje, ............. jak to jest??? 

Proszę nie odpowiadać, to pytanie też jest omamem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda więc na to, że każdy słyszy mniej więcej to samo po zastosowaniu filtrów, natomiast trudniej o zgodność w odniesieniu do oceny tego wpływu :) . Ja np nie mam wątpliwości, że filtry są korzystne także przed wzmacniaczem. Nie odbieram zmian jako "ograniczenie chęci do grania", a zmniejszenie nachalności, pozbycie się swego rodzaju chaosu. Z filtrem dźwięk staje się bardziej uporządkowany, selektywny i jak już zauważył @Wito76, z bardziej czarnym tłem. Czyli efekt podobny jak w odtwarzaczu CD.

Przypuszczam, że duży wpływ na ocenę ma powszechna wiara w zjawiska, które nie mają miejsca. Wiele osób uważa, że filtry powodują jakieś (trudne do wyjaśnienia) ograniczenia w zasilaniu tej niezwykle prądożernej bestii, jaką jest wzmacniacz. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z rzeczywistością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, nowy78 napisał:

Przypuszczam, że duży wpływ na ocenę ma powszechna wiara w zjawiska, które nie mają miejsca. Wiele osób uważa, że filtry powodują jakieś (trudne do wyjaśnienia) ograniczenia w zasilaniu tej niezwykle prądożernej bestii, jaką jest wzmacniacz. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z rzeczywistością.

Dodajmy do tego że super ałdiofilskie listwy nie mają żadnych filtrów! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Fafniak napisał:

Dodajmy do tego że super ałdiofilskie listwy nie mają żadnych filtrów! 

Cena czyni cuda , nawet w zasilaniu :) No i tam przede wszystkim " gra " obudowa , najdroższy element. Do ścisłej elity o ile sobie dobrze przypominam zaliczają się się te z drzewa księżycowego ....... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Khedron napisał:

Albo zrobic porzadna listwe, bez filtrow ale z duza liczba gniazd. 

No i zrobiłem ,dwie ! :) Po osiem gniazd każda . Filterki zamontowałem , naaajlepsze ! W każdej listwie zostawiłem po dwa gniazda bez filtracji , o tak jak bym chciał np. odkurzacz wpiąć , czy telefon podładować :)

15 minut temu, Khedron napisał:

Co Ty masz za zestaw, ze wpiales w tor az 14 elementow?????!!!!!! 

2 monobloki , pre , pre phono, gramofon, amp KD , streamer, drugi streamer / Malina/ , CD , Magnetofon, DDRC 22D , DDRC-24 Asus O2Play HD , RME  i HUB do pilota :)

Nie wspomnę o dekoderze N-ki, TV , switchu ethernetowym :)

l4.PNG

IMG_0341.JPG

Edytowano przez tomek4446
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rafał S napisał:
2 godziny temu, nowy78 napisał:

Z filtrem dźwięk staje się bardziej uporządkowany, selektywny

Prawda, ale u mnie przy okazji jest to dźwięk ciemniejszy. Po wpięciu wzmacniacza wprost do gniazdka gra on zauważalnie jaśniej, co w moim przypadku oznacza, że lepiej.

Trochę to paradoksalnie zabrzmiało :) Czyli świadomie sobie pogarszasz, żeby... Poprawić? ;)  Wydaje mi się, że jednak korzystniej jest dążyć do jak najlepszej stereofonii, selektywności itp, itd, bo to właśnie te cechy najmocniej świadczą o szeroko rozumianej jakości dźwięku. Równowagę tonalną, w razie potrzeby, można dostosować do własnych preferencji narzędziami do tego przeznaczonymi, tj np poprzez korekcję amplitudy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, nowy78 napisał:

Trochę to paradoksalnie zabrzmiało :) Czyli świadomie sobie pogarszasz, żeby... Poprawić? ;)  Wydaje mi się, że jednak korzystniej jest dążyć do jak najlepszej stereofonii, selektywności itp, itd, bo to właśnie te cechy najmocniej świadczą o szeroko rozumianej jakości dźwięku. Równowagę tonalną, w razie potrzeby, można dostosować do własnych preferencji narzędziami do tego przeznaczonymi, tj np poprzez korekcję amplitudy. 

Faktycznie, zreflektowałem się, że napisałem nielogicznie. Chodzi o to, że brak równowagi tonalnej potrafi uwierać bardziej niż lekki bałagan w dźwięku. Akurat na to jestem bardzo wyczulony. Poza tym, ten porządek w stereofonii po przefiltrowaniu ma swoją cenę. Mam wrażenie, że dźwięk jest trochę uboższy: że oprócz śmieci tracę też coś wartościowego. Może moje filtry nie są dość dobre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...