Skocz do zawartości

Tidal vs CD


Tomai

Recommended Posts

22 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Ja w sumie zamieniłem drukarkowy, Lindy itp wynalazki na AQ Pearl za całe 160pln... 

 

Akurat do BS nie porównywałem,  ale zwykła 200 neo zagrała u mnie lepiej niż ifi zen stream, dedykowany laptop, usbridge signature, TV po optyku czy chromecast audio. Teraz mam 200 ultra na testy i jest oczywiście trochę lepiej, ale też różnica w cenie x3...

Najgorzej mi gra chyba raspberry pi4 po usb z tego co wyżej napisałem. (Wolę słuchać YT z TV po optyku)

A do tego zwykłego 200 neo miałeś inne zasilanie, czy zwykłe?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Muzg 9V ten czarny z zielonym guzikiem. 

Marcin, ja ten "guzik" (kołyskowy) dawno zmieniłem na niepodświetlany czarny i jeszcze zrobiłem inny myk w zasilaniu, u mnie od razu slyszalny, co ma pewno związek z pętla masy, albo co. 😁

Chociaż z głośników cisza nawet przy regulacji na maksa we wzmaku.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, Tidal ssie, ale tylko czasami ;) 

Podłączyłem Bluesond Node do Optical 1 i CD Optical 2. W tym samym czasie uruchomiony streaming i płyta. Przełączanie pomiędzy źródłami i porównywanie.

Na pierwszy ogień "Tin Pan Alley" z płyty "The Essentials Stevie Ray Vaughan And Double Trouble" - autor chyba wiadomy. Różnica niewielka. Tidal troszkę bardziej miękko, CD delikatnie ostrzej. Ale przepaści nie ma. Zależy co kto woli.

Na drugi ogień "It's What We Do" z płyty "The Endless River" Pink Floyd wersja 16/44.1. Sytuacja podobna. Przy wybraniu wersji MQA 24/96 różnica delikatnie mniejsza. Od razu bonusowo dodam, że przy puszczeniu przez USB z notebooka jeszcze mniejsza ta różnica. To na serio bardzo delikatne niuanse tu wychodzą.

Na trzeci i ostatni ogień "Since I've Been Loving You" z płyty "No Quarter" Robert Plant i Jimmy Page. Tu różnica diametralna. Zdecydowanie więcej energii, dynamiki i przede wszystkim głośności idzie z płyty.

Nie mam ustawionego wyrównywania głośności w Tidalu ani w BlueSound Node.

 

A zatem czas na poniższe zdanie:

Panowie, przepraszam. Zwracam honor! Płyty CD czasami są zdecydowanie lepsze niż to co Tidal ma u siebie.

 

P.S. Na złej płycie wcześniej przeprowadziłem próbę. Poza tym CD wtedy był przepuszczany przez BlueSound Node, a kiedyś wcześniej przez WiiMa. Różnic kolosalnych, o których pisaliście nie słyszałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
53 minuty temu, Chmarski napisał:

No dobra, Tidal ssie, ale tylko czasami ;) 

Podłączyłem Bluesond Node do Optical 1 i CD Optical 2. W tym samym czasie uruchomiony streaming i płyta. Przełączanie pomiędzy źródłami i porównywanie.

Na pierwszy ogień "Tin Pan Alley" z płyty "The Essentials Stevie Ray Vaughan And Double Trouble" - autor chyba wiadomy. Różnica niewielka. Tidal troszkę bardziej miękko, CD delikatnie ostrzej. Ale przepaści nie ma. Zależy co kto woli.

Na drugi ogień "It's What We Do" z płyty "The Endless River" Pink Floyd wersja 16/44.1. Sytuacja podobna. Przy wybraniu wersji MQA 24/96 różnica delikatnie mniejsza. Od razu bonusowo dodam, że przy puszczeniu przez USB z notebooka jeszcze mniejsza ta różnica. To na serio bardzo delikatne niuanse tu wychodzą.

Na trzeci i ostatni ogień "Since I've Been Loving You" z płyty "No Quarter" Robert Plant i Jimmy Page. Tu różnica diametralna. Zdecydowanie więcej energii, dynamiki i przede wszystkim głośności idzie z płyty.

Nie mam ustawionego wyrównywania głośności w Tidalu ani w BlueSound Node.

 

A zatem czas na poniższe zdanie:

Panowie, przepraszam. Zwracam honor! Płyty CD czasami są zdecydowanie lepsze niż to co Tidal ma u siebie.

 

 

No tu jest pies pogrzebany.

Mi od początku chodzi o to że porównuje płyty które mam fizycznie do tego co jest na Tidalu. Na tym samym DAC.

A nie neguje całego Tidala bo nie mam tyle płyt:)) co by porównać.

A słucham dużo Tidala ostatnio, ilość muzyki jaka mają to poważny argument.

Niektóre albumy im nie wyszły, poprostu. Kiepski Rip czy cuś.

Mówiąc kiepski RIP mam na myśli gorszą dynamike i rozlazły bas.

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tomai napisał:

A nie neguje całego Tidala bo nie mam tyle płyt:))

W porównaniu do innych zbieraczy nie mam spektakularnej liczby, gdzieś powyżej tysiąca fizyków i żaden album na tidalu nie gra lepiej od tych, które stoją na mojej półce, mowa tutaj o samym rapie, ale znajdzie się też krążek spod innego szyldu jak Zawiałow, Vito czy choćby Podsiadło.

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
23 godziny temu, Chmarski napisał:

No dobra, Tidal ssie, ale tylko czasami ;) 

Podłączyłem Bluesond Node do Optical 1 i CD Optical 2. W tym samym czasie uruchomiony streaming i płyta. Przełączanie pomiędzy źródłami i porównywanie.

Na trzeci i ostatni ogień "Since I've Been Loving You" z płyty "No Quarter" Robert Plant i Jimmy Page. Tu różnica diametralna. Zdecydowanie więcej energii, dynamiki i przede wszystkim głośności idzie z płyty.

A zatem czas na poniższe zdanie:

Panowie, przepraszam. Zwracam honor! Płyty CD czasami są zdecydowanie lepsze niż to co Tidal ma u siebie.

 

 

Pozwolę sobie jeszcze raz zacytować, a chodzi mi tylko o to że jeśli Tidal ma w swoich zasobach jakieś kiepskie Ripy, danej płyty/ płyt,  to chyba '' lepszy tor streamingowy '' który został mi tutaj zasugerowany..... obawiam się że nie pomoże.... ani lepsze zasilanie,  osobna linia dla audio, ani złoty switch. 

Co nie zmienia faktu że jakiś lepszy streamer by mi się przydał, taki z USB, słyszałem że ma być nowy Wiim Ultra z USB w tym roku. Pod uwagę biorę też sotm i Bluesound, coś wybiorę.

Powód prozaiczny, lubię słuchać muzyki siedząc sobie w sweetspot, a jednocześnie przeglądam neta w latopie. Więc laptopa nie postawię przy wzmacniaczu co by robił za streamer- a trzeba powiedzieć że daje radę.  ( dobrze zgrywa się z DAC w Simply )

Na chwilę obecną leci  Sade z CD i jest zaje...:

a ja pisze na laptopie... / streamerze :))))

Każdy ma inne potrzeby i różnie to sobie wszystko układa :)

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
Napisano (edytowany)

Fajnie poczytać siebie sprzed  5 miesięcy 😁

No  więc wleciał lepszy streamer z USB:)

Laptopa zamieniłem na Ultra. Na chwilę obecną na pewno jeszcze przechodzi choroby wieku dziecięcego jeśli chodzi o funkcjonalność ( uśpienie - koniecznosc Reboot). Ale dźwiękowo spoko, Room Corection - rewelka.

Ale.....

Tidal- kopalnia muzyki.....taaaaaaa.

Ale powtórzę wcześniejsze spostrzeżenia, w swojej bibliotece posiadają bardzo jakościowe pozycje.

Niestety....nie tylko.  Wtedy.........znowu CD błyszczy jak wielu wcześniej też zauważyło.

Wszystko to trzeba kurde sprawdzić i przekonać się na własnej skórze jak niektóre pozycje brzmią ...no poprostu źle.

Ja osobiście najczęściej wracam do lat 90' w muzyce , zarówno jeśli chodzi o rap, soul , ale także hardcore , metal , i różne pochodne.

I od wczoraj sobie trochę kopałem i słuchałem. 

Limp Bizkit na Tidalu, tragedia - słychać normalnie ...nie wiem jak to powiedzieć ..kompresję? No słychac jak poszczególne części pasma są cichsze i głośniejsze , niektóre się wybijają a niektóre chowają, normalnie ciszej-głosniej- tragedia 

Przekopałem swoją kolekcję CD, no okazało się że mam Limp Bizkit, składanka. Te utwory są bardzo słabo nagrane. Tylko z CD nic się nie zgłasza ani nie ścisza jak na TIDALU.

Większy komfort słuchania.

Podsumowując.

Przychodzi Ci do głowy jakaś muzyka sprzed 20 lat. Mówisz .... poszukam na Tidalu...i....jeeeest....włączasz i.....eeee.....no trzeba poszukać CD:)

 

Ps. A w temacie hip hop / jazz no to

https://tidal.com/album/1469827?u

Brzmi z Tidala super.

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz z tą jakością to jest podobnie bo i na Tidalu czy innej platformie jest wiele płyt, które brzmią świetnie, ale i sporo, które brzmią kiepsko. Z płytami też jest podobnie i te które brzmią kiepsko to i na platformach streamingowych też brzmią słabo. 

Spotykam się też dość często że płyty dostępne w 24 bitach i 192kHz brzmią czasem gorzej niż te super zrealizowane w 16 bitach i 44.1kHz.

Dlaczego tak często na Audio Show czy w testach puszczają Dire Straits, bo one są świetnie zrealizowane i kapitalnie brzmią, i to te 16 bit i 44.1 kHz. 

Ja pozbyłem się cdeka, a ponieważ kupiłem Eversolo DMP A8, dokupiłem do niego dysk ssd i zgrałem wszystkie płyty które chciałem. Teraz streaming i muzę z płyt mogę puszczać na jednym urządzeniu. 

Ultra też pewnie ma podobne te funkcje equalizera jak A8, i zależy jak mam chęć słuchać muzyki jeśli liniowo bez podbarwien to puszczam analogowo po XLR ach z daca A8, a jak chce tak bardziej dyskotekowo z podbiciami to puszczam cyfrowo po USB z daca wzmaka, z włączonym equlizerem dla daca po USB. 

Edytowano przez Tomasz Kluczynski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tomai napisał:

 

Limp Bizkit na Tidalu, tragedia - słychać normalnie ...nie wiem jak to powiedzieć ..kompresję? No słychac jak poszczególne części pasma są cichsze i głośniejsze , niektóre się wybijają a niektóre chowają, normalnie ciszej-głosniej- tragedia 

 

A masz może włączony EQ? U siebie zauważyłem taki objaw na niektórych utworach po włączeniu EQ. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w końcu jaki trzeba mieć streamer, żeby zagrało to tak samo zajebiście jak CD? Jakiś model koło 20 tysi?Eversolo i podobne to można sobie w buty włożyć, ostatnio słuchałem Unison Research Unico Due i dałem szansę ever to ten streamer to gówno do kwadratu do mojego playera to nawet nie ma podjazdu. Przede mną słuchacz miał jakiegoś drogiego lumina z wysokiej półki to jak wychodził to mówił, że dmp przy nim to szajs, szkoda, że akurat wszedłem jak go już pakował tak miałbym porównanie i może szansę usłyszeć coś porządnego.

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S!N! napisał:

To w końcu jaki trzeba mieć streamer, żeby zagrało to tak samo zajebiście jak CD? Jakiś model koło 20 tysi?Eversolo i podobne to można sobie w buty włożyć, ostatnio słuchałem Unison Research Unico Due i dałem szansę ever to ten streamer to gówno do kwadratu do mojego playera to nawet nie ma podjazdu. Przede mną słuchacz miał jakiegoś drogiego lumina z wysokiej półki to jak wychodził to mówił, że dmp przy nim to szajs, szkoda, że akurat wszedłem jak go już pakował tak miałbym porównanie i może szansę usłyszeć coś porządnego.

Wiesz jak to jest, każdy z nas inaczej słyszy. Ja po twoich opisach, uważam że masz spaczony słuch, ale ty pewnie mógł byś uważać tak samo o mnie. Płyta płycie też nie równa i jedna brzmi świetnie inna kijowo, podobnie jest z nagraniami z serwisów streamingowych. 

Są i dobre i bardzo dobre streamery jak i odtwarzacze cd, jedne lepsze drugie gorsze. 

Ponieważ nasz słuch się bardzo różni dla ciebie może dany streamer brzmieć źle a dla mnie bardzo dobrze, ale w przypadku innego może być z kolei odwrotnie. Jest gość z Serbii, który zamieszcza sporo filmików na YouTubie i on bardzo dobrze i trafnie opisuje co i jak gra bez lukrowania. Przewaznie opisuje i porównuję że sobą właśnie streamery, dacki i przedwzmacniacze. Warto się zapoznać z jego kanałem. Dla nie znajcych angielskiego można sobie włączyć napisy a w ustawieniach, przełączyc automatycznie na język polski.

Ten gość to iiWi. 

Teraz piszę z fona, później wrzucę linka do jego kanału. 

 

Edytowano przez Tomasz Kluczynski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S!N! napisał:

To w końcu jaki trzeba mieć streamer, żeby zagrało to tak samo zajebiście jak CD?

A jeśli - zagrało zajebiście, nie zależy ani od streamera ani od CD?

Co jeśli tutaj ani kierunek, ani droga właściwe?

 

23 minuty temu, Tomasz Kluczynski napisał:

Ponieważ nasz słuch się bardzo różni

A jeśli się nie różni?

24 minuty temu, Tomasz Kluczynski napisał:

każdy z nas inaczej słyszy

A co jeśli podobnie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, AudioTube napisał:

A jeśli - zagrało zajebiście, nie zależy ani od streamera ani od CD?

Co jeśli tutaj ani kierunek, ani droga właściwe?

 

A jeśli się nie różni?

A co jeśli podobnie?

Akurat dwa ostatnie pytania odnoszą się do tego co pisałem w porównaniu słuchu mojego i @S!N!to na podstawie wcześniejszych wpisów @S!N!,jednak się różni i nie jest podobny.

Na wcześniejsze pytania wiadomo, że to jak gra cały system nie zależy tylko od samego streamera tylko od sumy wszystkich elementów, całego systemu a więc i wzmaka czy kolumn też.

To wszystko też wyjaśnia iiWi w swoich filmach, gdzie podaje jak dokładnie sprawują się poszczególne składowe streamera : czyli co wart jest sam transport,jak dobry jest jego dac lub jakiej klasy jest przedwzmacniacz.

Wiadomo gdy dobierzemy wszystko wysokiej klasy to zabrzmi lepiej niż sam streamer.

Tu dla przykładu jego filmik o A8, gdzie o tych składowych mówi.

 

Edytowano przez Tomasz Kluczynski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, AudioTube napisał:

Przeczytałem.

Ostatnie zatem.

A jeśli Twoja interpretacja jego wpisów jest błędna?

Moim zdaniem nie jest błędna, bo zupełnie innaczej odbieramy granie w większości to były jego wpisy na temat jak brzmią dane kolumny.

Tylko nie zadawaj mi teraz dalszych pytań o jakie kolumny chodzi i jak według mnie grają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, S!N! napisał:

To w końcu jaki trzeba mieć streamer, żeby zagrało to tak samo zajebiście jak CD?

Wystarczy Chromecast audio i połączenie toslink. Reszta to magia zaszyta w nagraniu. Jeżeli streamingowany materiał jest dobry jakościowo to po Chromecaście dobry DAC załatwi resztę ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MariuszZ napisał:

Wystarczy Chromecast audio i połączenie toslink. Reszta to magia zaszyta w nagraniu. Jeżeli streamingowany materiał jest dobry jakościowo to po Chromecaście dobry DAC załatwi resztę ;) 

Nie wierzę w to co czytam. Zaraz Wam Branża z Forum ucieknie jak będziesz tak dalej pisał. Albo Tobie podziękują. I jeszcze ten toslink, to już bezczelność. :) 

Ps. A jaki minus u doświadczonych audiofilów... 

Aż mnie kusi napisać/wyprowadzić audiofilsko - nokautujący cios o samochodach, które grają jak głośniki, które wzmacniają jak wzmacniacze lub które mogą być transportami ale, że Cię lubię to zostawię motoryzację dla fanów motoryzacji. 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę wad poza brakami w funkcjonalności. Warunek to porządny DAC. 

Po co zaraz szukać porównań w motoryzacji. Używam na codzień Chromecasta TV 4k. Małe to, ale filmy 4k, HDR, Dolby Vision, DTS, Atmos itd. dekoduje bez problemów. Jakość kolorów można zmierzyć przy kalibracji, dźwięk wielokanałowy idzie bez problemu.

Ważne jest co damy na końcu. Jaki monitor, jaki ampli kina i kolumny. Zasada działania jest taka sama jak Chromecasta Audio. Gdzie szukać problematycznych obszarów, które miałyby wpływ na jakość cyfrowego sygnału audio przesyłanego do DACa? Chętnie poczytam 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, MariuszZ napisał:

Wystarczy Chromecast audio i połączenie toslink

Bardzo lubię Chromecast Audio. Mam 3 z tego co chwile któryś pożyczony. Nie chcę się ich pozbyć bo mam pomysł kiedyś na kilka różnych systemów audio grających to samo. (Łatwe łączenie w grupy).

Ale niestety mimo mojej całej sympatii do tego krążka, to nawet na najlepszym zasilaniu nie zagra jak najlepsze transporty... ale myślę że gra na poziomie bardzo przyzwoitym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...