Skocz do zawartości

Wzmacniacz klasy AB zamiast Bluesound Powernode - który?


tomasz1w

Recommended Posts

16 minut temu, michaudio napisał:

Po czym poznać dobry zasilacz? W pomiarach pozwala wzmacniaczowi podwoić moc przy spadku impedancji o połowę, lub przynajmniej się do tego zbliżyć.

Czyli wzmacniacz 25W (8 omów) i 50W (4 omy) ma lepszy zasilacz niż wzmacniacz 100W (8 omów) i 150W (4 omy)?

 

21 minut temu, michaudio napisał:

Co do tego że słabsze jakościowo wzmacniacze, niezależnie od klasy w której pracują szybko dostają zadyszki, to winię za to zasilacze.

Wzmacniacze w klasie D raczej nie mają problemu z podwajaniem mocy przy spadku impedancji o połowę. To w tej klasie standard.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, michaudio napisał:

Ta zdolność przekłada się wprost na dynamikę odtwarzania impulsów najbardziej prądożernego basu. Wydajny zasilacz daje końcówce kopa na basie.

A może pójść krok dalej i zastosować na „basy” oddzielną wydajną końcówkę a na słodkie wokale, gitarki, skrzypki itp lampeczkę SE tak Max 5-8W?😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AudioTube napisał:

A może pójść krok dalej i zastosować na „basy” oddzielną wydajną końcówkę a na słodkie wokale, gitarki, skrzypki itp lampeczkę SE tak Max 5-8W?😉

I te słodkie kłamstewka będą spójne z tym basem bez jego podgrzewania? Czy nie wyjdzie trochę połączenie psa z kotem? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, AudioTube napisał:

A może pójść krok dalej i zastosować na „basy” oddzielną wydajną końcówkę a na słodkie wokale, gitarki, skrzypki itp lampeczkę SE tak Max 5-8W?😉

Paradigm Founder 120H i do nich lampeczka.

 

Innych pomiarów niż moje nauszne nie robiłem, ale nie zauważyłem by mój wzmacniacz w klasie D "wymiękał" w porównaniu do porównywalnych wzmacniaczy klasy AB.

OK, pomijam tu Quadrale Aurum A8 i A9, ale przy nich wymiękły odsłuchiwane przeze mnie wzmacniacze klasy AB na równi z tym moim klasy "D". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ProjectPi napisał:

Zgodzę się, że to, co tu rozumiesz, to brednie :)

Pytam czy to Twoje rozumowanie i odwracasz kota ogonem. Kiedy zaczniesz pisać konkretnie?

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Powiem tak. Branża ssie. Prawdy z palca. Może to nawet słodkie. I chyba znak czasu.

rozwiń mysl?

 

1 godzinę temu, AutoPirat napisał:

Z Tobą nie będę dyskutować na forum i wywlekać na światło dzienne jakichś bzdur. Krótko napiszę, i pewnie zrozumiesz:

- Ja wiem, że to pojęcie względne i z mojego punktu patrzenia: to Ty @Piotr Sonido często rzucasz sucharami. Z tym, że "Wielu"  one bardzo podobają się. Dolewasz do tego octowego wina, i cóż więcej potrzeba? ...trochę "igrzysk" i "karuzela" się kręci. Jest kolorowo i wesoło - 

A co do Nas, to nie po drodze mamy, ...bo mamy "inny słuch/radary" ustawione, więc pewnie się, to już nie zmieni. A, że będą iskierki się sypać, to cóż... I zważ, to co niżej napisano:

- Ja Ci mówię! ...że to mistrz AVR w stereo!

I obiecuję, że postaram się już tak o nim nie pisać, bo on tylko powinien u mnie tak pięknie grać, jako ten jedyny i wyjątkowy! :D 

 

Skoro takie masz oczekiwania no to ok :) Powalczmy o pokojową nagrodę Nobla :)

1 godzinę temu, ProjectPi napisał:

Przy tych samych kolumnach, zbliżonych poziomach generowanych przez wzmacniacz znieksztalcen i zbliżonej charakterystyce zależności od obciążenia, owszem.

No widzisz :) I dało się. Dziekuję.

 

 

36 minut temu, Kraft napisał:

Wzmacniacze w klasie D raczej nie mają problemu z podwajaniem mocy przy spadku impedancji o połowę. To w tej klasie standard.

Ani wspomniany Powernode

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/bluesound-powernode-streaming-amplifier-review.46877/

ani NAD 338

https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/2980-nad-c338

tego nie robią jednak

 

Chodź są takie co tak

NAD M10

Lyngdorf 2710

Ale nie powiedział bym żeby to był wyznacznik

 

Edytowano przez Piotr Sonido
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

rozwiń mysl?

Cóż, poziom rzetelnej wiedzy o zagadnieniach audio jest wśród branży często żenująco niski. Być może jest to programowe. Im więcej bełkotu, ściemniania i siwego dymu tym większe zyski. Nic nie poradzę, ale z punktu widzenia klienta (a może nawet aktywisty audio;) bardzo mi się to nie podoba. 

Zapewne jestem staroświecki, ale uważam, że od specjalisty należy wymagać więcej. A jak już nie więcej, to chociaż podstaw.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Czyli wzmacniacz 25W (8 omów) i 50W (4 omy) ma lepszy zasilacz niż wzmacniacz 100W (8 omów) i 150W (4 omy)?

Sam sobie odpowiedziałeś tutaj:

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Wydajniejszy jest ten, który dostarcza więcej VA,

Czyli mój wzmak, jak podwaja oddawaną moc przy 4 omach w stosunku do mocy przy 8 omach, to jest zajebistszy od tego co nie podwaja mocy, czy nie?

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chmarski napisał:

Innych pomiarów niż moje nauszne nie robiłem, ale nie zauważyłem by mój wzmacniacz w klasie D "wymiękał" w porównaniu do porównywalnych wzmacniaczy klasy AB.

Mam podobne obserwacje :) Porównywałem co prawda tylko 1 wzmak klasy D, ale z wieloma A/B i trzymał bardzo wysoko poziom. Natomiast jak się trafi jakaś perełka, to po prostu słychać, że wszystko inne delikatnie odstaje.

 

37 minut temu, DiBatonio napisał:
1 godzinę temu, Kraft napisał:

Wydajniejszy jest ten, który dostarcza więcej VA,

Czyli mój wzmak, jak podwaja oddawaną moc przy 4 omach w stosunku do mocy przy 8 omach, to jest zajebistszy od tego co nie podwaja mocy, czy nie?

To jak zabrzmią głośniki, to przede wszystkim zależy od całego "toru wzmocnienia", w którym jest wiele elementów wpływających na kształt "sinusoidy dźwięku" Natomiast co innego jest oglądać tą sinusoidę i patrzeć na pomiary oraz specyfikacje, a co innego słyszeć te różnice. 

 

2 godziny temu, michaudio napisał:

W moim rozumieniu rezerwa prądowa, to zdolność zasilacza, do oddania końcówce mocy błyskawicznie stosunkowo dużej porcji prądu. Ta zdolność przekłada się wprost na dynamikę odtwarzania impulsów najbardziej prądożernego basu.

Tylko, że na tą "rezerwę prądową" składa się zapewne wiele składowych z tego "toru wzmocnienia". Zgranie w czasie i oddania odpowiednio dużego i idealnie czystego potencjału elektrycznego do głośnika. A na to zapewne ma wpływ, każdy szczegół. Np. wielkość i jakość kondensatorów, jakość uzwojenia transformatora itp. Samo zastosowanie zasilacza 1,5kV, gdzie głośnik pobiera max parę dziesiąt W, to "chłyt" marketingowy. 

Edytowano przez AutoPirat
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Kraft napisał:

Cóż, poziom rzetelnej wiedzy o zagadnieniach audio jest wśród branży często żenująco niski. Być może jest to programowe. Im więcej bełkotu, ściemniania i siwego dymu tym większe zyski. Nic nie poradzę, ale z punktu widzenia klienta (a może nawet aktywisty audio;) bardzo mi się to nie podoba. 

Zapewne jestem staroświecki, ale uważam, że od specjalisty należy wymagać więcej. A jak już nie więcej, to chociaż podstaw.

 

 

Prosze technicznie rozwiń. Bo rozumiem że pijesz do mnie?

Gdzie zatem bełkot?

Że wolę brzmienie klasy AB od D?

Powiem tak, a bełkotem według Ciebie nie było powielany przeciez przez Ciebie kult iż każdy wzmacniacz gra tak samo?

Dalej trzymasz się tego zdania?

15 godzin temu, ProjectPi napisał:

"Czyli rozumiem" to twoje słowa, nie moje.

Już odpowiedziałeś, podziękowałem :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Kraft napisał:

Cóż, poziom rzetelnej wiedzy o zagadnieniach audio jest wśród branży często żenująco niski. Być może jest to programowe. Im więcej bełkotu, ściemniania i siwego dymu tym większe zyski. Nic nie poradzę, ale z punktu widzenia klienta (a może nawet aktywisty audio;) bardzo mi się to nie podoba. 

Zapewne jestem staroświecki, ale uważam, że od specjalisty należy wymagać więcej. A jak już nie więcej, to chociaż podstaw.

Ogólnie coraz mniej sprzedawców znających się na produkcie, a coraz więcej ByznesManów. Poziom prezentują żenująco niski i też często zawoalowany socjotechnicznym tupeciarstwem i bezczelnością. Znajomość produktu (a to przecież cenna wiedza, którą nabywa się poświęcając na to wiele czasu) w połączeniu z zyskiem, to ta "słuszna racja" staje się tylko jedna jedyna. Często nie idzie to w parze z absolutnym słuchem lub dużą wrażliwością lub poczuciem empatii. I tu pojawia się problem na styku klient - sprzedawca. I z braku wzajemnego zrozumienia zaczynają się uszczypliwości oraz wbijanie szpilek. Zgodzisz się ze mną @Piotr Sonido? :) 

 

Edytowano przez AutoPirat
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to kiedyś mówiłem, ale powtórzę. Bardzo Was wszystkich szanuję, ale po co te przepychanki? 

Do rzeczy, Dynaudio Emit 20 przyjdą w czwartek, to jaki piecyk byłby właściwy?

Opcja z Regą Elicit R (czyli poprzednik MK5) na tapecie, co Wy na to? Jako źródło Bluesound Node po analogu do Regi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AutoPiratTrafiłem na takiego tupeciarza oraz geniusza w @Q21  "ja wiem najlepiej i tak ma być i nie inaczej i tylko ja słucham najlepszej muzyki i tfuuu, że w ogóle przyjechaliście na odsłuch tutaj tylko sama elita" no gość miał tak wywalone ego, że, aż wychodziło poza drzwi tego sklepu, ogólnie wizyta i odsłuch dramat.

@tomasz1wA czego ogólnie słuchasz bo tak wróciłem do pierwszego wpisu i raczej nie widziałem info, poniżej filmik, gdzie emity są spięte z denonem.

 

 

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, AutoPirat napisał:

Ogólnie coraz mniej sprzedawców znających się na produkcie, a coraz więcej ByznesManów. Poziom prezentują żenująco niski i też często zawoalowany socjotechnicznym tupeciarstwem i bezczelnością. Znajomość produktu (a to przecież cenna wiedza, którą nabywa się poświęcając na to wiele czasu) w połączeniu z zyskiem, to ta "słuszna racja" staje się tylko jedna jedyna. Często nie idzie to w parze z absolutnym słuchem lub dużą wrażliwością lub poczuciem empatii. I tu pojawia się problem na styku klient - sprzedawca. I z braku wzajemnego zrozumienia zaczynają się uszczypliwości oraz wbijanie szpilek. Zgodzisz się ze mną @Piotr Sonido? :) 

 

Jest sporo sprzedawców którzy traktują to jako biznes. Po prostu. Wczoraj handlowali samochodami, przed wczoraj mieszkaniami dzisiaj sprzetem audio. To handel jak każdy inny. Zalezy od odbiorcy.

Klient w tej dziedzinie lubi czuć siędopieszczony wiec oczekuje od sprzedawcy czegos wiecej niz sprzedazy.

Takich osób jest malo ale jednak ta branża skupia także na takich stanowiskach osoby z pasją.

Z tym że zapewne jest ich mniej niz stanowisk.

7 godzin temu, tomasz1w napisał:

Już to kiedyś mówiłem, ale powtórzę. Bardzo Was wszystkich szanuję, ale po co te przepychanki? 

Bo niektórzy lubią dogryzać. Co zrobisz?

7 godzin temu, tomasz1w napisał:

Do rzeczy, Dynaudio Emit 20 przyjdą w czwartek, to jaki piecyk byłby właściwy?

Opcja z Regą Elicit R (czyli poprzednik MK5) na tapecie, co Wy na to? Jako źródło Bluesound Node po analogu do Regi.

Rega, Roksan, Atoll, jesli chcesz zachować ta barwę.

Jeśli je nieco obudzić to AVM, Lyngdorf, Arcam, Xindak

Z tym że rozumiem że po kolei wzmaki będa wypożyczane i sprawdzane?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomasz1wnie znam Regi, ale z opisu producenta wynika, że to "świetny" sprzęt. Wg opisu, to jak i każdy inny. Jedyna sensowna metoda, to zbadanie słuchem :) ..., - Panie "doktorku", zaproś kogoś do towarzystwa, rozsiądźcie się wygodnie. Weź najlepiej ze 2 lub 3 wzmaki i "degustujcie"! Przy dobrej klasie sprzętu, to powinny być małe, acz słyszalne różnice, które wpłyną na wybór. Z moich skromnych propozycji może to być: Atoll IN200 (chwilę słuchałem), MF M6si (dużo dobrego słyszałem), ...i taka ciekawostka - AVR: Marantz Cinema 70s (bo wyjątkwo dobrze u mnie gra w stereo).

@S!N! obecnie, jak mam coś kupić, to sklep jest ostatnim miejscem, gdzie wiem, że nie uzyskam fachowej i wiarygodnej porady, chyba, że z polecenia. Fora też są mocno strolowane, przez tych wszystko wiedzących. Kiedy podchodziłem do kupna HiFi, to znajomych znających się na tej branży nie posiadałem. Było bardzo ciężko. Nikomu nie można było zaufać. A traktowanie i podejście do klienta, to ogólnie  jest na b. różnym poziomie. I nie wiesz, kto i co chce Ci wcisnąć, czy "marżę", "dogmat", czy też właśnie zrozumieć potrzeby i dobrać coś odpowiedniego.

@Piotr Sonido - no właśnie, ludzie z pasją, ale i podejściem. Rzadkie połączenie, a w szczególności, ze Klienci, też są różni.

Edytowano przez AutoPirat
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Jest sporo sprzedawców którzy traktują to jako biznes. Po prostu. Wczoraj handlowali samochodami, przed wczoraj mieszkaniami dzisiaj sprzetem audio. To handel jak każdy inny. Zalezy od odbiorcy.

Klient w tej dziedzinie lubi czuć siędopieszczony wiec oczekuje od sprzedawcy czegos wiecej niz sprzedazy.

Takich osób jest malo ale jednak ta branża skupia także na takich stanowiskach osoby z pasją.

Z tym że zapewne jest ich mniej niz stanowisk.

Tak, to prawda i coś w tym jest.

Z drugiej strony jak czytam takie krytykanckie opinie jak wyżej, to pewno takie sytuacje mają dwie strony, jak przysłowiowy kij dwa końce.

Jak przyłazi do salonu burak ze swoimi mądrościami zaczytanymi z for, albo własnymi, bo przecież jak coś nie tłucze basem, to nie sprzęt i g...o warte, to trudno dziwić się sprzedawcom, że sami jak ten burak reagują i traktują z góry.

Lata temu byłem świadkiem takiej sytuacji, klient porobiony koncertowo przez sprzedawców i raczej tych z wiedzą wbrew pozorom.

Drugi raz takiego bym nie wpuścił do sklepu...

Warto spojrzeć na taką krytykę z obu stron, a nie brać za pewnik to, co kto napisze na forum.

 

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, AutoPirat napisał:

@tomasz1wnie znam Regi, ale z opisu producenta wynika, że to "świetny" sprzęt. Wg opisu, to jak i każdy inny. Jedyna sensowna metoda, to zbadanie słuchem :) ..., - Panie "doktorku", zaproś kogoś do towarzystwa, rozsiądźcie się wygodnie. Weź najlepiej ze 2 lub 3 wzmaki i "degustujcie"! Przy dobrej klasie sprzętu, to powinny być małe, acz słyszalne różnice, które wpłyną na wybór. Z moich skromnych propozycji może to być: Atoll IN200 (chwilę słuchałem), MF M6si (dużo dobrego słyszałem), ...i taka ciekawostka - AVR: Marantz Cinema 70s (bo wyjątkwo dobrze u mnie gra w stereo).

@S!N! obecnie, jak mam coś kupić, to sklep jest ostatnim miejscem, gdzie wiem, że nie uzyskam fachowej i wiarygodnej porady, chyba, że z polecenia. Fora też są mocno strolowane, przez tych wszystko wiedzących. Kiedy podchodziłem do kupna HiFi, to znajomych znających się na tej branży nie posiadałem. Było bardzo ciężko. Nikomu nie można było zaufać. A traktowanie i podejście do klienta, to ogólnie  jest na b. różnym poziomie. I nie wiesz, kto i co chce Ci wcisnąć, czy "marżę", "dogmat", czy też właśnie zrozumieć potrzeby i dobrać coś odpowiedniego.

@Piotr Sonido - no właśnie, ludzie z pasją, ale i podejściem. Rzadkie połączenie, a w szczególności, ze Klienci, też są różni.

Myslę że zbyt bardzo podchodzisz drastycznie do tego tematu. Zarówno sklepy są po to oby sprzet obejzec , dotknąć jak i posłuchac co sprzedawca ma do powiedzenia na jego temat. Czy w to uwierzysz to inna sprawa. Ale może powiem wsród 10 zdań jedno które się przyda, po prostu.

To samo na forach. Każdy z nas ma jakiś gust. Pod warunkiem że coś sprawdził :) I będzie wypowiadać się w oparciu o to.

Ostatnio byłem ze znajomym w sklepie , salonie samochodowym. Nie wygladało po nas ze chcemy kupic. Nie chodzimy w koszulach. A znajomy szukał. Facet z duzego luksusowego salonu Toyoty olał go. Niech sobie Pan poogląda, podejde. Nie podszedł przez 2 godziny. Poszedł do innego i kupił bo gość się nim zainteresował.

A doslownie 2 tygodnie cześniej byłem w sklepie z panelami i drzwiami. Miałem utarte co mi się podoba. ale kobieta na która trafiłem mówiła o drzwiach ..... z pasją. Pakazywała co jest dobre, na co zrocic uwage. Co sięsypie , co trwałe, co wtedy i wtedy. No powiem tak. Zaufałem jej.

Myslę że zbyt z dystansem podchodzisz. To jest bezpieczne zgadzam się. Sam wszystkiego nie zrobisz :)

14 minut temu, DiBatonio napisał:

Tak, to prawda i coś w tym jest.

Z drugiej strony jak czytam takie krytykanckie opinie jak wyżej, to pewno takie sytuacje mają dwie strony, jak przysłowiowy kij dwa końce.

Jak przyłazi do salonu burak ze swom i mądrościami zaczytanymi z for, albo własnymi, bo przecież jak coś nie tłucze basem, to nie sprzęt i g...o warte, to trudno dziwić się sprzedawcom, że sami jak ten burak reagują i traktują z góry.

Lata temu byłem świadkiem takiej sytuacji, klient porobiony koncertowo przez sprzedawców i raczej tych z wiedzą wbrew pozorom.

Drugi raz takiego bym nie wpuścił do sklepu...

Warto spojrzeć na taką krytykę z obu stron, a nie brać za pewnik to co kto napisze na forum.

 

 

Ja Wam coś powiem bo teraz to juz mi nie zalezy.

Jak ruszał salon to wiecie ile wyciągałem miesięcznie z niego?

Czasem nic a czasem na paliwo. :)

Ale wiecie co. Cieszyłem się z każdego zadowolonego klienta.

Z tym że dokładnie, no czasem się trafiał czlowiek z ktorym nie zlapiesz kontaktu. I to widać od razu. Wowczas najlepiej jest sie rozstac i isc w swoja strone niz robic sobie pod gorke.

Ja tez wiele razy w innych salonach audio zostalem olany, sposob prowadzenia klienta pozstawal wiele do zyczenia, itp. Ale byly też takie gdzie milo spedzilem czas.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DiBatonioNa pewno to nie ma co brać za pewnik słowa forumowych buraków z przysłowiowym kijkiem w tyłku.

@AutoPiratBywałem w wielu salonach i ogólnie to te miejsca pozostawiały po sobie miłe wrażenia bo też miałem takowe szczęście spotykać ludzi z pasją co było w sumie od nich czuć, ale oczywiście nie oczekuje tego od każdego sprzedawcy jedynie tylko, aby swoje „tupeciarstwo”zostawili w swoim domowym zaciszu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, DiBatonio napisał:

Jak przyłazi do salonu burak ze swoimi mądrościami zaczytanymi z for, albo własnymi, bo przecież jak coś nie tłucze basem, to nie sprzęt i g...o warte

:D:D :D 

I są tu osoby na forum, które nie wyobrażają sobie "życia" bez SUBa lub wieluuu SUBów.

40 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Ostatnio byłem ze znajomym w sklepie , salonie samochodowym. Nie wygladało po nas ze chcemy kupic.

Pewna historia "rolnika"": Wszedł kiedyś do salonu samochodowego chłop w gumiakach, z reklamówką w ręce. W końcu, jak go ktoś zapytał, co tu robi, to powiedział, że:

- chce auto kupić, tylko nie wie, czy mu pieniędzy wystarczy?

Na pytanie ile ma (jaki budżet), odpowiedział z

uśmiechem :) , że:

- całą reklamówkę! 

40 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Ja tez wiele razy w innych salonach audio zostalem olany, sposob prowadzenia klienta pozstawal wiele do zyczenia, itp. Ale byly też takie gdzie milo spedzilem czas.

Może podchodzę zbyt drastycznie. A może, to wynik tego, że w trakcie budowy domu spotkałem się z takimi "mistrzami majstrami", że obecnie tylko i wyłącznie rozmawiam ze sprzedawcami z polecenia, albo oczekuję niestandardowego podejścia, które musi mnie odpowiadać. Jak trafiam na coś innego, to jest mi "źle" i idę dalej. Niestety i taki @Top Hi-Fi & Video Design, który ma monopol na pewne produkty i mocno gdzieś tam, tego klienta. To bardzo mnie i wielu innych klientów wkurza. Dlatego takie rzeczy powinny być napiętnowane.

 

Natomiast z tych milszych spotkań,, to owszem poznałem paru nie pasjonatów, a wręcz mega pozytywnie zakręconych fanatyków :)  Organistę, P. Michała z Nautilusa oraz konstruktora głośników, Jarka z AncientAudio, oraz Simon1977 z drugiego forum. Rozmowy i wiedza, którą uzyskałem od nich, sprawiają, że gdybym był młodszy, to bym może z tymi urodzonymi w głowie pomysłami wszedł w ten biznes. Póki co, to zza okna zagląda, ale emerytura :/ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, AutoPirat napisał:

Pewna historia "rolnika"": Wszedł kiedyś do salonu samochodowego chłop w gumiakach, z reklamówką w ręce. W końcu, jak go ktoś zapytał, co tu robi, to powiedział, że:

- chce auto kupić, tylko nie wie, czy mu pieniędzy wystarczy?

Na pytanie ile ma (jaki budżet), odpowiedział z

uśmiechem :) , że:

- całą reklamówkę! 

Hehehe, no on budżet miał :) I to nie była podstawowa wersja finalnie zakupiona.

12 minut temu, AutoPirat napisał:

Natomiast z tych milszych spotkań,, to owszem poznałem paru nie pasjonatów, a wręcz mega pozytywnie zakręconych fanatyków :)  Organistę, P. Michała z Nautilusa oraz konstruktora głośników, Jarka z AncientAudio, oraz Simon1977 z drugiego forum. Rozmowy i wiedza, którą uzyskałem od nich, sprawiają, że gdybym był młodszy, to bym może z tymi urodzonymi w głowie pomysłami wszedł w ten biznes. Póki co, to zza okna zagląda, ale emerytura :/ 

Akurat Szymona znam. Jemu doradzałem jego pierwszy sprzęt jak się rejestrował na Audiostereo :) wiele lat temu

Jednak nie będziemy gadać jesli go tu nie ma :)

Ogólnie warto rozmawiać z ludzmi. Szkoda tylko że niektórzy face-to-face nie chcą, a z kolei online bardzo często rozmowa przybiera arogancki ton.

Takie czasy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cóż, poziom rzetelnej wiedzy o zagadnieniach audio jest wśród branży często żenująco niski. Być może jest to programowe. Im więcej bełkotu, ściemniania i siwego dymu tym większe zyski..."

"Ogólnie coraz mniej sprzedawców znających się na produkcie, a coraz więcej ByznesManów. Poziom prezentują żenująco niski i też często zawoalowany socjotechnicznym tupeciarstwem i bezczelnością."

"Trafiłem na takiego tupeciarza oraz geniusza w @Q21  "ja wiem najlepiej i tak ma być i nie inaczej i tylko ja słucham najlepszej muzyki i tfuuu, że w ogóle przyjechaliście na odsłuch tutaj tylko sama elita" no gość miał tak wywalone ego, że, aż wychodziło poza drzwi tego sklepu..."

"Jak przyłazi do salonu burak ze swoimi mądrościami zaczytanymi z for, albo własnymi, bo przecież jak coś nie tłucze basem, to nie sprzęt i g...o warte, to trudno dziwić się sprzedawcom, że sami jak ten burak reagują i traktują z góry."

"Na pewno to nie ma co brać za pewnik słowa forumowych buraków z przysłowiowym kijkiem w tyłku."

Panowie @Kraft @AutoPirat @DiBatonio @S!N! proszę powstrzymać się od komentarzy nie na temat. Sprawy handlu zaś omawiać w wątkach do tego przeznaczonych. Trolujecie temat więc ostrzegam grzecznie. 

Pozdrawiam. M

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Hehehe, no on budżet miał :) I to nie była podstawowa wersja finalnie zakupiona.

Ups, a chciałem zapytać, co takiego ciekawego jest w Toyota ;) 

 

To żeby Panie Modzie, już nie trolować i wrócić do wątku ...

10 godzin temu, tomasz1w napisał:

Do rzeczy, Dynaudio Emit 20 przyjdą w czwartek, to jaki piecyk byłby właściwy?

Jaki piecyk? ...może Ci jeszcze podpowie, takie coś:

3 godziny temu, S!N! napisał:

@tomasz1wA czego ogólnie słuchasz bo tak wróciłem do pierwszego wpisu i raczej nie widziałem info, poniżej filmik, gdzie emity są spięte z denonem.

 

Właśnie zrobiłem bezpośrednie porównanie Dynek, bo jestem sam. To głośno i  w dwóch pokojach, te same kawałki z męskim, stosunkowo mocnym wokalem:

YOUTUBE - Disturbed - The Sound Of Silence (CYRIL Remix) [Official Audio] - YOUTUBE

YOUTUBE - Welshly Arms - Legendary

 

1. NOWE - podłogówki Evoke 50 + Sansui BA-2000 (pre z AVR)

VS

2. STARE - malutkie monitorki Audience 40 + Pioneer A676 (ostatnio sobie tylko radio plumka) 

 

WNIOSEK:

Nr 1. - 4 głośniki w obudowie. Czysto, więcej słychać detali, uniwersalne do wielu rodzajów muzyki. Spokojne i dostojne granie, jakby miały zapas w każdym zakresie Hz.

Nr 2. - 2 głośniki w obudowie. No kurde! To ma jednak swój indywidualny wykop :)  Szczególnie do muzyki ze średnicą, czyli wokalem. Te monitory, to taki "bad boys", niegrzeczne i z charakterem brzmienie. A ten wzmacniacz kosztem czystego grania, to dodatkowo podkreśla pazur w wokalach. 

Edytowano przez AutoPirat
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.06.2024 o 22:34, AudioTube napisał:

A może pójść krok dalej i zastosować na „basy” oddzielną wydajną końcówkę a na słodkie wokale, gitarki, skrzypki itp lampeczkę SE tak Max 5-8W?😉

Zainspirowałeś mnie. Ponieważ mam i lampkę 3,5W po RCA i mocniejszego Hypexa po XLR, a Eversolo A6 pozwala na puszczenie sygnału audio jednocześnie RCA/XLR to zrobiłem eksperyment. Efekt taki, że na razie zostawiam i nawet pokombinuje z pomiarami.

Jest tu pewna elastyczność bo Hypex to typowa końcówka bez możliwości regulacji gainu ale Lampiak ma gałkę volume i ze względu na wyższy gain mogę poeksperymentować ze wzmocnieniem wysokich tonów. 

Pierwsze wrażenia są pozytywne. Coś jakby inaczej, mocniej kopie dołem ale czy lepiej? Nie wiem. Słucham i analizuję na razie ;) 

Pozdrawiam.

 

20240605_202015.jpg

20240605_210014.jpg

20240605_211024.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...