10 mitów o wzmacniaczach lampowych... w które zapewne jeszcze wierzysz :)

[wieczorzanalogiem]

Dzień dobry kochani

 

https://wieczorzanalogiem.pl/index.php/2024/07/28/10-mitow-o-wzmacniaczach-lampowych-w-ktore-jeszcze-wierzysz/

[ProjectPi]

W punkcie 1 dajesz do zrozumienia, że nie bardzo pojmujesz, czym jest mit, w istocie potwierdzając, że mitem to nie jest.

[Kraft]

Zdaje się, że z artykułu wynika, iż zanim nie wdrapiemy się na pułap cenowy: 10 000, 20 000, 30 000 zł, to większość tych lampowych mitów jest prawdą.

Edytowano 30 lipca przez Kraft

[kaczadupa]

A czemu kolejny wątek tutaj jak już jeden mamy przeniesiony w odpowiednie miejsce? Nie można tam dalej pisać?

 

[majkel74]

Autopromocji ciąg dalszy …

[Karol64208]

oj, co to, Deja Vu🤔...muszę mniej drinkować 😁.

@wieczorzanalogiem

ok, tak promujesz swój artykuł i związku z tym pytanko?

Wymieniasz 10 punktów ... ale powiedz czy masz jakieś poparcie w bibliografie, pomiarach, testach laboratoryjnych, czy tylko to co zasłyszałeś i przeczytałeś na innych bloga, inaczej mówią streszczenie zasłyszanych tez i mitów. Żadnych konkretów, które by przekonały nie przekonanych.

Pozdr

P.S.

Sorry za krytykę, ale jak już ktoś coś pisze to liczę że nie będzie lał przysłowiowej wody.

 

[Piotr Sonido]

Autopromocja.

 

[wieczorzanalogiem]

14 godzin temu, Karol64208 napisał:

Wymieniasz 10 punktów ... ale powiedz czy masz jakieś poparcie w bibliografie, pomiarach, testach laboratoryjnych, czy tylko to co zasłyszałeś i przeczytałeś na innych bloga, inaczej mówią streszczenie zasłyszanych tez i mitów. Żadnych konkretów, które by przekonały nie przekonanych.

 

Ok, ale jakiej bibliografii oczekujesz ode mnie, czy jakich pomiarów? Odnośnie którego punktu? 

Wchodząc w świat audio od początku chciałem gdzieś tam spróbować lampy. Zniechęcali mnie audiofile, na forach czytałem tego typu rzeczy, w sklepach klepano inne. Do tej pory w większości rozmów i na forach krąży wiele. 

Choćby w poprzednim wątku, który założyłem koledzy np. stwierdzili, że lampami maskuję sobie żywą akustykę, nie mając pojęcia, że mój wzmacniacz ma więcej góry niż każdy tranzystor, który miałem. 

Ten tekst nie ma przekonywac nieprzekonanych tylko odkłamac nieco temat, dla osób, które były w tym miejscu co ja, a w wyniku treści, ktore zacząłem tworzyć okazuje sie, że jest ich całkiem sporo. Kiedy zaczynają poruszać sie po rynku z tymi informacjami zaczynają trafiać tam gdzie faktycznie potrzebują. Tylko tyle i aż tyle.

18 godzin temu, Kraft napisał:

Zdaje się, że z artykułu wynika, iż zanim nie wdrapiemy się na pułap cenowy: 10 000, 20 000, 30 000 zł, to większość tych lampowych mitów jest prawdą.

Niestety nowe sprzęty audio są dzisiaj bardzo drogie i nie ma się co czarować - dobra nowa lampa zazwyczaj nie kosztuje 5000zł. Są pojedyncze modele, ale raczej początkujący poruszający się po klasycznych sklepach audio nie ma szans na nie trafić, rozpoznać i jeszcze trafić z kolumnami. Z drugiej strony na rynku wtórnym można kupić lampę za 5-10k, która gra naprawdę kapitalnie. 

Ostatnio sprzedałem Jolidę - jakos 5-6k kosztowała, która pogoniła ASR Emittera chociażby - na JBL XPL i Spendorach D9.2 . Ostatnio kolega wypozyczył Pliniusa Hiato, wrócił do Jollidy i jest zachywcony. A dla mnie był to mój 4-5ty najlepszy wzmacniacz... 

 

17 godzin temu, majkel74 napisał:

Autopromocji ciąg dalszy …

 

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Autopromocja.

 

 

17 godzin temu, kaczadupa napisał:

A czemu kolejny wątek tutaj jak już jeden mamy przeniesiony w odpowiednie miejsce? Nie można tam dalej pisać?

 

dziekuję chłopaki, że tak sumiennie podbijacie. Życzę Wam miłego dnia. 

[kaczadupa]

24 minuty temu, wieczorzanalogiem napisał:

Życzę Wam miłego dnia. 

Zostaje życzyć SUKCESU na miarę Stereo i Kolorowo. Masz ten sam styl pisania, to samo podejście do tematu a i zdjęcia robisz OK. Do tego lepiej jak reszta blogerów umiesz wykorzystywać fora o tematyce audio. Tu masz nad nimi, już na starcie,  dużą przewagę.

 

24 minuty temu, wieczorzanalogiem napisał:

Choćby w poprzednim wątku, który założyłem koledzy np. stwierdzili, że lampami maskuję sobie żywą akustykę, nie mając pojęcia, że mój wzmacniacz ma więcej góry niż każdy tranzystor, który miałem. 

Pytanie czy ta Twoja góra z lampy jest "tylko" mocno przez wzmacniacz zniekształcona czy bardzo mocno 

 

 

Edytowano 31 lipca przez kaczadupa

[MMarek]

Miałem kilka kolumn i wzmacniaczy tranzystorowych ale nigdy lampy. Bardzo mnie intryguje aby sprawdzić jak by to było z moimi B&W. Co byś proponował, tak do 10 tysięcy? Oczywiście może być używka, chociaż bardzo boję się używanych, bo może być coś nie tak. Zawsze mogę potem odsprzedać, oczywiście ze stratą, ale u mnie to już norma  

[AudioTube]

Marek, moja „wiedza”/€ jest następująca.

100km ode mnie u dystrybutora Line Magnetic regularnie stoją używane/demo w mint stanie z gwarancją modele 845 i 805. 
 

Wywoławcza 3500€.  Zapewne do urwania. Nie podejmę się szacowania ile. Nowe za 4900€.

Dotykam je i „słucham” regularnie. Pięknie świecą. Wiem, że chętnie słuchasz realizacji Stockfischa. Ja także, lub coś w tym stylu. 
Czy jest różnica między tranem a tymi lampami? Na tych samych kolumnach. 
Nie wiem, nie pamiętam, ale po wakacjach pojadę tam. Mam małego trana i po 3-4 kawach będę wiedział. I wrzucę najlepszą realizację jaką posiadam i znam.

 

[Tomai]

Dnia 30.07.2024 o 10:47, wieczorzanalogiem napisał:

Dzień dobry kochani

 

https://wieczorzanalogiem.pl/index.php/2024/07/28/10-mitow-o-wzmacniaczach-lampowych-w-ktore-jeszcze-wierzysz/

Hahahaha, i znowu wsadzony kij w mrowisko .... haters gonna hate.🤣

Ja też myślałem na początku że chodzi o to aby się kolumny na OLX sprzedały.... ale źle myślałem, mój błąd.

Wydaje mi się że kolega @wieczorzanalogiem prezentuje SWÓJ  punkt widzenia poparty osłuchaniem w lampach.

No przecież można się z tym zgadzać lub nie.

Można też nie czytać jego bloga. Nie ma obowiązku.

Ja jestem kompletnym świeżakiem w lampach, słuchałem może z 8 tranzystorów i 2 lampy, jeśli chodzi o wzmacniacze integry. 

Z tych dwóch lamp  spodobała mi się jedna, kupiłem, teraz bawię się w różne lampy, licytuje właśnie RFT EL34 które podobno są niezłe, zobaczymy.

Jedno jest pewne, brzmienie lampowca bardzo mi odpowiada i nie zapowiada się żebym wrócił do tranzystora, bo po prostu lampowe brzmienie jest przyjemne i daje banana na twarzy podczas odsłuchu.

 

[Tomai]

Świetna metoda na utwierdzenie się w swoim wyborze lampy,którą polecił mi @AudioTube.... czyli zrobić przerwę w słuchaniu.... w moim przypadku było ostatnio 7 dni.....to działa... ... przyjemna gruuba kreska lampy uwydatnia się wtedy jeszcze bardziej 😎

Edytowano 31 lipca przez Tomai

[Rega]

34 minuty temu, Tomai napisał:

RFT EL34 które podobno są niezłe, zobaczymy.

Proponuję wypróbować 6CA7 , które są bezpośrednimi zamiennikami EL34. Tu brzmienie jest dużo lepsze (przynajmniej ja tak odbieram)

[MariuszZ]

Dnia 30.07.2024 o 14:41, Kraft napisał:

Zdaje się, że z artykułu wynika, iż zanim nie wdrapiemy się na pułap cenowy: 10 000, 20 000, 30 000 zł, to większość tych lampowych mitów jest prawdą.

To jeden z kolejnych mitów, że "dobry" wzmacniacz lampowy to taki > 10 tys, a poniżej to już tylko brumiące barachło, badziewie i szajs. 

Jest jeszcze taki, że "dobry" wzmacniacz lampowy zjada na śniadanie trana za tą samą cenę 😉

Nie dajmy się zwariować. Nie ma reguł, a mity i legendy powstają bo pojedyńcze opinie są reprodukowane, powtarzane czy cytowane w wielu wątkach na forach audio co utrwala je w przestrzeni medialnej.

Kolega @wieczorzanalogiem jako ten, który przerzucil setki egzemplarzy sprzętu jest takim czynnikiem opiniotwórczym. 

Podobnie Jarek z Twoimi testami kolumn, które dokładnie opisałeś po przesłuchaniu u siebie. Czy każde słowo o nich mamy traktować dosłownie? Przecież mamy inne środowisko, inny sprzęt towarzyszący, inne upodobania i oczekiwania, a przede wszystkim inaczej rozumiemy używane w opisach słowa. Do tej pory nikt nie wysilił się na precyzyjne zdefiniowanie słów opisujących nasze wrażenia, a przynajmniej nic o tym nie wiem.

Wielu będzie traktowało tezy stawiane w tym temacie poważnie ale przecież nie wszyscy. Niemniej jednak treści zanieszczane na blogu autora będą okraszać ten mitologiczny świat utrwalając przekaz.

Czytając opinie innych warto mieć dystans do treści i nie traktować ich jako prawd ostatecznych. 

Oczywiście warto o złożonych zagadnieniach (mitach, dogmatach audio czy innych tezach) dyskutować do czego zachęcam bez zbędnego się spinania 😉

Pozdrawiam. M

[Kraft]

46 minut temu, MariuszZ napisał:

a przede wszystkim inaczej rozumiemy używane w opisach słowa. Do tej pory nikt nie wysilił się na precyzyjne zdefiniowanie słów opisujących nasze wrażenia, a przynajmniej nic o tym nie wiem.

Pracuję nad tym. Już chyba wiem, jak opisać dźwięk idealnych kolumn. Grają, jak trzeba. Kropka.

[Piotr Sonido]

21 godzin temu, kaczadupa napisał:

Zostaje życzyć SUKCESU na miarę Stereo i Kolorowo. Masz ten sam styl pisania, to samo podejście do tematu a i zdjęcia robisz OK. Do tego lepiej jak reszta blogerów umiesz wykorzystywać fora o tematyce audio. Tu masz nad nimi, już na starcie,  dużą przewagę.

Tylko pisać prawdę.

A nie jak Stereo i Kolorowo.

Chodź no trzeba przyznać że blog się mega wybił.

 

[wieczorzanalogiem]

21 godzin temu, kaczadupa napisał:

Pytanie czy ta Twoja góra z lampy jest "tylko" mocno przez wzmacniacz zniekształcona czy bardzo mocno 

 

Pytanie jedynie potwierdza, że posługujesz się stereotypem. Gdybyś np w ciemno usłyszał np Moona, Sugdena, ASRa, czy Passa i np dobrą triodę to zrozumiałbyś o czym mówie. 

8 godzin temu, MariuszZ napisał:

Jest jeszcze taki, że "dobry" wzmacniacz lampowy zjada na śniadanie trana za tą samą cenę 😉

 

Nie lubię takich uogólnień. Natomiast jeżeli weźmiemy pod uwagę urządzenia nowe (bo wiele takowych szuka) To uważam, że jeśli nie skopiemy z wyborem kolumn to w 80-90% przypadków osiągniemy obiektywnie lepsze granie stawiajac dziś na lampę  i kolumny, ktore z tą lampą zagrają. 

 

8 godzin temu, MariuszZ napisał:

To jeden z kolejnych mitów, że "dobry" wzmacniacz lampowy to taki > 10 tys, a poniżej to już tylko brumiące barachło, badziewie i szajs. 

 

Nieprawda, ale postrzeganie lamp opiera się często wlasnie na takich wzmakach. Pamiętaj, że jest też kupę wynalazków z Chin po 2000 i DIY wszelkiej maści. Jeśli chodzi o używke to za 10k można juz upolowac naprawdę coś bardzo dobrego z którym świadomy audiofil moze zrobic system docelowy - tylko nie z każdymi kolumnami. 

 

20 godzin temu, MMarek napisał:

Miałem kilka kolumn i wzmacniaczy tranzystorowych ale nigdy lampy. Bardzo mnie intryguje aby sprawdzić jak by to było z moimi B&W. Co byś proponował, tak do 10 tysięcy? Oczywiście może być używka, chociaż bardzo boję się używanych, bo może być coś nie tak. Zawsze mogę potem odsprzedać, oczywiście ze stratą, ale u mnie to już norma  

Za mało informacji, żeby cokolwiek doradzić, czy odradzić. 
Czego słuchasz, co masz, co miałeś, jak sluchasz, jakie pomieszczenie i jaki to model BW. 
 

[Piotr Sonido]

No nie wiem. Pare lamp słuchalem, pare trazystorow tez.

Pytanie zasadnicze co znaczy nie skopiemy?

Czyli optymalnie dobierzemy kolumny pod lampę? To tak wtedy tak zagraja z lampa lepiej niz tranzystorem.

[Karol64208]

22 godziny temu, wieczorzanalogiem napisał:

Ok, ale jakiej bibliografii oczekujesz ode mnie,

o tym później.

22 godziny temu, wieczorzanalogiem napisał:

Wchodząc w świat audio od początku chciałem gdzieś tam spróbować lampy.

tutaj wielu popełnia błąd i zaczyna jako "ekspert"

Światem audio rządzi fizyka i jej prawa, należy je poznać od podstaw, a to kilka lat nauki, praktyki, doświadczenia.

Brak znajomości skutkuje błędny rozumieniem i interpretację tych praw a następstwie wprowadzanie w błąd czytelników i tworzenie mitów.

42 minuty temu, wieczorzanalogiem napisał:

22 godziny temu, kaczadupa napisał:

Pytanie czy ta Twoja góra z lampy jest "tylko" mocno przez wzmacniacz zniekształcona czy bardzo mocno 

 

Pytanie jedynie potwierdza, że posługujesz się stereotypem.

tu powrócę do;

22 godziny temu, wieczorzanalogiem napisał:

Ok, ale jakiej bibliografii oczekujesz ode mnie,

sam zaczynasz pływać jak powyżej, aby coś udowodnić, lub przekonać nie przekonanych, właśnie potrzebujesz bibliografii inaczej mówiąc materiałów naukowych, pomiarów Laboratoryjnych czy innych podst. ale nie na słuch bo to jest subiektywne spostrzeżenie.

Twoja odpowiedź że jest to stereotyp to tylko lanie wody nic konkretnego, obal ten stereotyp, konkretami!!!

Pozdr.

P.S.

Kolejny przykład Twoich stereotypów:

39 minut temu, wieczorzanalogiem napisał:

Za mało informacji, żeby cokolwiek doradzić, czy odradzić. 
Czego słuchasz, co masz, co miałeś, jak sluchasz, jakie pomieszczenie i jaki to model BW. 

 

[wieczorzanalogiem]

1 godzinę temu, Karol64208 napisał:

Światem audio rządzi fizyka i jej prawa, należy je poznać od podstaw, a to kilka lat nauki, praktyki, doświadczenia.

 

Rozumiem, że wg Ciebie bez doktoratu nie ma mowy o sprzęcie stereo. 
Dlaczego zatem nikt w domach nie słucha muzyki na sprzecie studyjnym, skoro pomiarowo wychodzi tak dobrze?

Skoro więc chcesz się posługiwać swoimi normami to ok. Który ze wzmacniaczy ASR Emitter 2, Pass Labs Int30a, Audion 300B Silver Night będzie najlepszy. Dobierz do tego źródło i kolumny. Budżet 20k. I uzasadnij na podstawie praw fizki co bedzie najlepsze. Załóżmy nawet że masz idealną akustykę. 

[MMarek]

2 godziny temu, wieczorzanalogiem napisał:

Za mało informacji, żeby cokolwiek doradzić, czy odradzić. 
Czego słuchasz, co masz, co miałeś, jak sluchasz, jakie pomieszczenie i jaki to model BW. 

Pomijając disco polo, rap i hard rock, to słucham w zasadzie wszystkiego. Kolumny B&W 805D4, grające w pomieszczeniu około 25 m2. 

Pierwszy trop, to Unison Research Simply, wcześniej zasygnalizowany przez kolegę @Tomai

[Tomai]

3 minuty temu, MMarek napisał:

Pomijając disco polo, rap i hard rock, to słucham w zasadzie wszystkiego. Kolumny B&W 805D4, grające w pomieszczeniu około 25 m2. 

Pierwszy trop, to Unison Research Simply, wcześniej zasygnalizowany przez kolegę @Tomai

Ja polecam Simply jak najbardziej, ale najlepiej samemu posłuchać  , każdy ma inny gust.

U mnie tez pokój 25m.

Edytowano 1 sierpnia przez Tomai

[AudioTube]

Kolejny luźny i spoko temat. Ale ja konkretnie, bo wtedy rozumiem o czym kaman. Mity. 

Gdy się myśl “lampa” pojawiła, jedynym o czym chciałem się dowiedzieć było - czy będzie bardzo ciepło w pokoju. Przy moich lampach będzie zauważalnie cieplej. U kolegów sprawdzaliśmy. No ciężko wytrzymać. Ja mam w salonie chłodzenie podłogowe, po 3 godzinach nie czuje dyskomfortu. Kilka dziesiątych stopnia idzie temp do góry.

Innych mitów nie byłem świadomy, ponieważ nie czytałem for audio. 
 

O drugiej “prawdzie”, dobór kolumny do “lampy” przekonałem się szybciutko. Fizycznie, ponieważ na średnich i wysokich spl w niskich rejestrach nie usłyszałem informacji. A słyszałem je, gdy podłączyłem “wypasionego” trana. 
Po czasie banan na gębie się pojawił. Zakończyło się happy endem.

Przerobiłem jeszcze trefne lampy mocy. Padły po kilkudziesięciu godzinach grania. Normalnego grania, 10 godzin tygodniowo. Max 3 godziny w jednym ciągu.

Inne grają, odpukać już, jak trzeba. Dwa latka/ok 1000 godzin.

Następna prawda, to - brum. Słyszalny przy bardzo niskich spl. Wyrzuciłem pre lampowe. Zamiast niego źródło z buforem lampowym i reg vol i nic nie brumi. 

Bardzo lubię słuchać po północy, gdy jest „cichutko” i na minimalnych spl doznaję wytrysku radości. 

Prawdą jest to, że w trakcie odsłuchów już sobie nie potańczę. Z obawy, że drgania będą miały wpływ na lampki. Przy tranie to miałem gdzieś. Jak nóżka chodziła, to i nierzadko szliśmy w tany.

”Bardzo dobra” lampa poniżej 10 tys zł? 
Mnie to się nie udało. Ale przy używkach, mogę sobie wyobrazić, że to możliwe. Ale „idę” tylko w nówki i customowe, więc to inny temat.

Na koniec. Mieszkam w Niderlandy. „Lampy” można policzyć na palcach kilku rąk. Mimo, że są producenci. Obok fotografii analogowej/średni i duży format, lampy już wymarły. Poza „paroma” audiofilami, starszymi panami. 
 

 

[kaczadupa]

1 godzinę temu, MMarek napisał:

Pierwszy trop, to Unison Research Simply, wcześniej zasygnalizowany przez kolegę @Tomai

Marek, chcesz wyraźnie gorszej jakości niskich tonów jak masz z Naima?

Przecież lubisz granie efektowne, żywe, z dynamicznym basem a nie flaki z olejem. No ale wypożycz, może zmienisz zdanie i polubisz takie anemiczne "pitu pitu". Do tej pory mówiłeś jednak, że takiego grania nie chcesz. No i Twoje paczki do tej lampeczki...

Edytowano 1 sierpnia przez kaczadupa