Skocz do zawartości

Moja przygoda z budową i  akustyką Sali odsłuchowej, kinowej – wełna akustyczna, pianka HDS, projekt akustyczny, Subwoofery


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
7 godzin temu, lpomis napisał:

Dlaczego często słyszymy to, czego nie są w stanie zarejestrować żadne pomiary? I w drugą stronę, dlaczego nie słyszymy tego, co pomiary ewidentnie pokazują?

W skrócie: nasza percepcja bywa (każdy człowiek jest inny) świetna w pewnych aspektach i słaba w innych. Kable (przynajmniej interkonekty) prawie na pewno nie wpływają na charakterystykę SPL i prawdopodobnie (nie ma na razie przesłanek) nie wpływają też na zniekształcenia harmoniczne. Zależą od nich natomiast zniekształcenia w dziedzinie czasu tzn. taki "ogonek" / wybranych częstotliwości, który nasze ucho interpretuje jako "ocieplenie" tego fragmentu pasma i - pośrednio - jako jego podbicie na tle częstotliwości, gdzie to zjawisko nie występuje, bądź występuje w mniejszym stopniu. Okazuje się, że jesteśmy (przynajmniej niektórzy) bardzo wyczuleni na to, być może bardziej niż na znacznie większe zmiany SPL.

Milind N. Kunchur, The human auditory system and audio, Applied Acoustics, Volume 211, 2023,
https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0003682X23003055

Edytowano przez Rafał S
Napisano (edytowany)

Teraz już się nie dziwię czemu audiofilskie kable tyle kosztują. A nawet uważam, że powinny być jeszcze droższe. Ile tam trzeba włożyć pracy, zaawansowanych technologii, jakiego parku maszynowego potrzeba, wybitnych naukowców z różnych dziedzin nauki, żeby na końcu zaoferować kabelek z tak precyzyjnym opisem  cech brzmienia jakie wnosi do systemu (a przecież najpierw jest planowanie jakie cechy brzmienia wniesie dany model kabla). Szacun dla producentów kabli. 
 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano
40 minut temu, kaczadupa napisał:

Szacun dla producentów kabli. 

I po co ta zgryźliwość? :) Jest przecież oczywiste, że trzeba oddzielić zjawiska fizyczne od kompetencji konkretnych konstruktorów. Co lepsze modele kolumn B&W i BMN też będą się różniły zaawansowaniem całej konstrukcji, nawet jeśli tu i tu siedzą podobnej klasy przetworniki. Akurat w branży kablowej jest pewnie najwięcej szarlatanerii - jak wszędzie, gdzie łatwiej o klienta z portfelem, niż o weryfikację. 

Napisano
13 godzin temu, lpomis napisał:

Bez napinki. Z mojej strony czysta ciekawość, dociekliwość i chęć zrozumienia tematu :)

Dlaczego często słyszymy to, czego nie są w stanie zarejestrować żadne pomiary? I w drugą stronę, dlaczego nie słyszymy tego, co pomiary ewidentnie pokazują?

Wydaje mi się że nasze słyszenie jest zbyt skomplikowane na kilka/naście kryterów pomiarowych. Dodatkowo te uznane za ważne czy wręcz najważniejsze (zakłocenia, SPL) muszą być tragicznie złe żebyśmy odbierali granie jako złe... ja np. nienawidzę zaokrąglenia dźwięków, braków detali i wybrzmień - przeszkadza mi to znacznie bardziej niż spore nawet zmiany w charakterze systemu typu jasne/ciemne granie... 

Napisano
3 godziny temu, Rafał S napisał:

Akurat w branży kablowej jest pewnie najwięcej szarlatanerii - jak wszędzie, gdzie łatwiej o klienta z portfelem, niż o weryfikację. 

Dokładnie. Ostatnio zajrzałem na stronę sklepu , który operuje tu u nas na forum w okno pt. kable zasilające, najtańsza oferta była za ponad 700 PLN, najdroższa za ponad 90 tysięcy. Najwięcej ofert to przedział 3-5 tysięcy. I teraz,skoro takie są ceny to znaczy,że taki właśnie towar się sprzedaje. Każdy do swoich gratów ma dołączony zasilający , jeśli mu "gra",to zostaje,jeśli nie , to zapraszamy do sklepu😁. Nie ma przymusu,więc kolega @kaczadupa nie ma o co wojować 😁

Napisano
18 godzin temu, Kraft napisał:

Ja też robiłem. I też się różniły. Tak jak różnią się dwa pomiary tej samej konfiguracji.

U mnie mikrofon oczywiscie nieruszany i ustroje nieruszane. Pomiarow byli kilka. Dwa trzy razy na tym samym kablu, potem na drugim. 

Roznica pomiedzy kilkoma pomiarami jednego kabla prawie nie istotna. Pomiedzy dwoma kablami ciut wieksza, jak pisalem widoczna gdzies powyzej 10000hz.

Powtorze, ze roznica slyszalna.

Napisano
10 godzin temu, michaudio napisał:

Nasz mózg wprowadza nie do końca uświadomione korekty, i szybko przyjmuje nowy dźwięk jako "swój"

Dlatego uszy + mózg nie są miarodajne. Bo czasem mózg sam sobie koryguje to i owo. 

Od dawna powtarzam, że mamy indywidualne DSP pomiędzy uszami. 

Z tym, że moim zdaniem, miarodajne są - dla danego słuchacza, który przez lata ma swoje brzmienie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...