-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
A ja myślałem, że kropkę nad "i" stawia się dobrymi kablami.
-
A czemu kupiłeś Rotela i skąd pomysł na Wharfedale? Jeśli wchodzisz tu na forum i pytasz, to konsultuj pewne kroki, albo pytaj, czy informuj przed zakupem. Bo tak, to po co tracę czas by Ci odpowiedzieć, czegoś poszukać a Ty i tak robisz po swojemu, albo ... no nie wiem? Jak robisz po swojemu, to nie pytaj, tylko rób i przyjmij na klatę wszystkie konsekwencje. A ja w czasie poświęconym Twojemu problemowi mogłem przecież pomóc komuś innemu, kto tej pomocy naprawdę potrzebuje.
-
RoRo, Baltlaby to dobre wzmacniacze, ale czy dla Kostka (a może dla Kostku, jak odmieniać Twój nick?), bo ma sporo watów. Oczywiście to może nie problem. Ale czy potwierdzisz, że te urządzenia mają precyzyjną regulację siły głosu? Co do charakteru brzmienia, to ma na pewno ciekawy.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
A wracając do tematu podstawek/podkładek pod kable drogie Panie (ech, ciągle mi się marzy, że wezmą udział - chyba napiszę niebawem nowy post w wątku o Audiolubach) i szanowni Panowie, to ja mam podstawki pod kablami głośnikowymi. Są to pianki termoizolacyjne w kształcie rurek. Używane do izolowania rur o małej średnicy instalacji z ciepłą wodą w domach mieszkalnych. Takie stalowoszarego koloru. Pociąłem je na małe kawałki i przewlekłem kable głośnikowe. Podpierają je w czterech miejscach (na kanał). Na podłodze jest położona wykładzina na filcu. Dlatego podkładki mam założone tylko tak dla spokoju ducha. Nie sprawdzałem działania. Może kiedyś w wolnej chwili. Te rurki nie są zbyt piękne, ale i tak z każdej strony widać czoło jednej podkładki. Reszta idzie pod i za meblami, dyfuzorami. Wyszedłem z założenia, że jeśli od podłogi przedostają się jakieś drgania, to takie podstawki powinny je w znaczącym stopniu zredukować i będzie lepiej. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
A ja czuję przez skórę, że zaraz pojawi się ktoś i stwierdzi, że sub jednak dałby dużo i mógłby się przydać -
Witam. Zacznę od tego samego co u kolegi Mac'a, czyli od akustyki i rozmieszczenia kolumn. Trzymanie kolumn na biurku, to średnio dobry pomysł. Tym bardziej, że obie będą pewnie blisko ściany tylnej (jak daleko) a prawa dodatkowo w rogu pomieszczenia. Popatrz do wątku kolegi, poczytaj, a materiały o akustyce też Ci mogę podesłać jeśli napiszesz do mnie na PW i podasz adres mailowy http://forum.audio.com.pl/Zestaw-stereo-t42762.html Uzyskać taki dźwięk jak ze słuchawek z zestawu za 1500 zł będzie raczej niemożliwe. Możesz więcej napisać o dźwięku jaki lubisz, jaki chcesz uzyskać, albo czego nie lubisz. Moim zdaniem lepiej jest złożyć samemu coś ze sprzętu używanego. Najpierw wybierzemy kolumny (jeśli odpowiesz na kilka pytań, coś ustalimy co do ustawienia i dźwięku) a później gdy już będziesz wiedział jakie kolumny dobierzemy wzmacniacz. Rozumiem, że muzyka/dźwięk będzie z komputera? Jeśli tak, to tymczasowo można jakąś przejściówką podłączyć komputer do wzmacniacza. Później przydałby się DAC, do poprawy jakości dźwięku.
-
Witam. Zacznę od tego, że jeśli tak ustawisz kolumny jak widać na rysunku, będzie fatalnie. Szczególnie dlatego, że lewa kolumna blisko ścian a właściwie w rogu pomieczczenia, które podbija niskie tony i ogólnie dość mocno zniekształci dźwięk, przesunie scenę stereo a prawa jakby w "negatywie" akustycznym. O czym piszę poczytaj tu: http://waldemar.katowice.pl/audio1.htm A jeśli Cię to zainteresuje (powinno, bo to podstawa dobrego dźwięku/brzmienia), to napisz do mnie na PW i wyślę Ci na adres mailowy (podaj) zestaw ciekawych artykułów na ten temat. Najpierw zacząłbym od wyboru kolumn do tego pomieszczenia. Ale jak wyżej zaznaczyłem ze względu na takie ustawienie będzie bardzo trudno uzyskać poprawny dźwięk stereo. Czy możesz gdzie indziej umieścić kolumny? Może da się przesunąć wszystko (albo lewą trochę) w prawą stronę i do przodu? W ostateczności trzeba będzie tylną ściankę i lewą niemal do połowy opatrzyć w materiały silnie tłumiące dźwięk. Bez wiedzy gdzie docelowo będą stały kolumny trudno będzie doradzić Ci jakieś, by nie spowodować katastrofy. Przydałoby się także wiedzieć jaką barwę dźwięku, jego charakter chciałbyś uzyskać. Poszukaj w innych postach o co chodzi, jeśli nie wiesz. albo dopytaj tu, jak nic nie znajdziesz. Dopiero po wybraniu kolumn szukałbym do nich wzmacniacza. Tuner można kupić niedrogi, już od kilkudziesięciu złotych, o ile Ci nie zależy na pilocie.
-
Wzmacniacz da radę, ale czy tylko o danie rady chodzi? Kolumny owszem zagrają poprawnie, ale za takie pieniądze można kupić dużo lepsze kolumny używane. W dodatku grające bardziej w kierunku dźwięku jakiego oczekujesz. Tak, że Monitor Audio MR 4 można, ale niekoniecznie. A Wharfedale tym bardziej sobie odpuść.
-
Micromegi słuchałem kiedyś krótko, nawet nie bardzo pamiętam z jakimi kolumnami, ale były nawet neutralnie grające. Grało bardzo przyjemnie, w miarę miękko, przestrzennie. Dość rozdzielczy z dobrymi wysokimi, na pewno nie przymulony. Ale jak jest z regulacją wzmocnienia, tego nie wiem. Z drugiej strony sam sobie poniekąd odpowiedziałeś co zrobić w sprawie dokładniejszej regulacji siły głosu. Nie patrz za mocnymi wzmacniaczami, tylko miej na uwadze te z mniejszą ilością watów, ale za to dobrze, barwnie grające. Tam będziesz musiał gałkę wzmocnienia trochę dalej odkręcić, by usłyszeć dźwięk o danej głośności. Przecież masz niewielkie kolumny standowe i nie słuchasz bardzo głośno, to po co Ci kilkudziesięcio czy nawet sto kilkudziesięcio watowe konstrukcje. Myślę, jak już wcześniej pisałem, że lampowiec albo coś w klasie A mogłoby być tym, czego szukasz.
-
Najpierw warto by było przeczytać to i dopiero napisać pierwszy post jak trzeba, abyśmy mieli więcej danych i mogli Ci pomóc. http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html Ogólnie, jeśli chcesz lepszego dźwięku, to proponuję zainteresować się sprzętem audio z drugiej ręki. Będzie naprawdę dużo lepiej. A nowy, to może trochę lepiej. Rzeczywiście szkoda zawracać sobie głowy wzmacniaczami z Bluetooth. Lepiej kupić porządny wzmacniacz stereo i ewentualnie poszukać jakiegoś modułu, przystawki z takim odbiornikiem. A do czego Ci DAC we wzmacniaczu? Znów się ograniczasz wyborem. Tu również można kupić osobne urządzenie i podłączyć do wzmacniacza jakieś cyfrowe źródło dźwięku, które wymaga poprawy jakości. Przede wszystkim chyba w tej sytuacji pomyślałbym o lepszych kolumnach. A dopiero o wzmacniaczu. Zresztą jak pisał Note jedno i drugie do wymiany.
-
Masz rację, możesz posłuchać w salonie/salonach kolumn ww marek. Ale np. Castle Acoustic to już trochę inaczej grające kolumny niż kiedyś. A Ty chyba będziesz szukał używanych. Choć ogólna koncepcja brzmieniowa pozostaje, więc możesz posłuchać. Na Allegro widzę bardzo fajne Castle http://allegro.pl/castle-severn-i5732698873.html http://allegro.pl/castle-acoustic-kendal-j...5725104618.html Albo trochę mocniej ale wciąż bardzo muzykalnie i dość miękko grające Dali http://allegro.pl/dunskie-kolumny-dali-400...5733927302.html
-
Ja spodziewałem się trochę innej kolejności. Seong-Jin Cho na pewno grał dobrze. Ale... kwestia gustu. Z pewnością jednak nie jego pierwszego miejsca. Jeden z dwóch moich faworytów Charles Richard-Hamelin (obok wcześniej grającego Książka) zdobył wysokie drugie miejsce. Nie jest źle, choć mogło być lepiej. A dla mnie jest jednak takim małym objawieniem tego konkursu. Będę szukał płyt z jego wykonaniami. Na pewno nie sądziłem, że Nehringa i Kobayashi zabraknie w pierwszej piątce a nawet kogoś z nich w czołowej trójce. Nie bardzo rozumiem natomiast wyższą pozycję Shishkina. Osokins, rzeczywiście się wyróżniał i został wyróżniony, jak to ładnie napisał Wojtek. Yike (Tony) Yang powinien chyba zająć lepszą lokatę. A ja posłucham niebawem Koncertów fortepianowych Chopina w wykonaniu (i dyrygowanego przez) Krystiana Zimermana wraz z Polish Festival Orchestra (Deutsche Grammophon 1999).
-
Na pewno grał dużo lepiej niż Shishkin. Chciało się słuchać. Płynnie, lirycznie, miękko ale wyraziście.
-
Na początek mam kilka propozycji kolumn. grają one bardzo różnie i różnie grających, odpowiednich wzmacniaczy potrzebują. http://allegro.pl/tannoy-mercury-m3-stan-d...5743283642.html (gra miękko, dość soczyście, przyjemnie, wysokie nie poranią uszu) http://allegro.pl/dali-blue-5005-i5741383141.html (trochę podobnie grają, choć może mniej miękko ale za to potężniej - lepsze byłyby Dali 505, ale pewnie sporo droższe) http://allegro.pl/swietne-kolumny-stereo-e...ice-i5737252340. (grają delikatniej, niskie tony mniejsze ale szybsze, trochę suchwe w barwach). http://allegro.pl/magnat-144-114-mocne-brz...5735794534.html (mogą zagrać bardzo mocno, dynamicznie z mocnymi niskimi tonami o ile dostaną odpowiedni wzmacniacz. w tysiącu się na pewno nie zmieścisz. htmlhttp://allegro.pl/arcus-as-6-rewelacyjne-podlogowki-seas-vifa-i5725148716.html (dynamiczne, szybkie, przejrzyste, jasne) http://allegro.pl/monitor-audio-model-moni...5739304830.html (też jaśniejszy sposób grania, ale barwy bardziej nasycone) http://allegro.pl/kolumny-canton-ergo-80-i5735376035.html (klarownie, mocno, dość neutralnie) http://allegro.pl/canton-ct-70-kolumny-pod...5728162913.html (podobnie) http://allegro.pl/quadral-platin-mk-iii-hi...5725134693.html (mocno, duże niskie tony i podkreślone wysokie, grają ofensywnie, z nieodpowiednim wzmacniaczem mogą męczyć - taki lepszy Altus) Wzmacniacz wybierzemy dopiero jeśli zdecydujesz się (o ile) na jakieś kolumny.
-
Jak różnie może brzmieć Yamaha pod różnymi palcami. Shishkin powoduje, że instrument upodabnia się momentami do klawesynu (i to nie jest komplement). Oczywiście są bardzo ciekawe i pięknie zagrane frazy, ale jak włącza tego swojego "kałasznikowa", wszystko za szybko idzie. Świetny technicznie, wyrazisty, ale momentami nierówny. Jakoś nie wciągnęła mnie całościowo jego gra.
-
Opis tego zlampizowanego Onkyo, to jedno wielkie bla bla bla W sumie napisał wszystko i nic. Z naciskiem na nic Żadnych konkretów, co do układu, rodzaju lamp, zrobionych modyfikacji. Kot w worku. Ty szukasz jaśniej, bardziej rozdzielczo grającego odtwarzacza. A ten może po lampiazcji zagrać w przeciwną stronę. I nie wiadomo kto to robił, według jakiego projektu, pomysłu.
-
Ziomek4007, Post #1 i #7 to jakieś Déjà vu?
-
Kabelkomania
topic odpisał Angel na Carmell w Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
Napisałeś o kablach ogólnie, więc ja też ogólnie. Mam nadzieję, że kable RCA i coaxial były takiej samej klasy. Inaczej takie porównanie ma niewielki sens. Choć tu także trzeba by porównać klasę przetwornika cyfrowo-analogowego w OPPO i Heglu. To nawet ma większy wpływ na jakość dźwięku, niż użyte kable. Większy sens ma porównanie wejścia RCA i XLR we wzmacniaczu. A tu najlepiej byłoby mieć taki sam kabel w wersji RCA i XLR. Wówczas najpełniej usłyszałbyś różnice w przekazie obydwu sposobów podłączenia źródła. Na ogół (nie zawsze) RCA gra bardziej miękko, cieplej, łagodniej, pełniej. Dźwięk z wejścia zbalansowanego jest na ogół chłodniejszy (a może po prostu bardziej neutralny), precyzyjniejszy, ale nie zawsze tak przyjemny jak z RCA. -
A gdzie tam, kto by spał? Charles gra. Ale jak pięknie. technicznie połączenie precyzji z miękkością i pełnią wybrzmienia. Mimo, że na fortepianie Yamaha. Wpszoniak, obraziłeś się na wykonawców, że nie słuchasz koncertów?
-
Może lepiej ty podaj tu linki do kolumn Monitor Audio jakie znajdziesz. A my tu popatrzymy co to za model. Bo po co podawać modele kolumn, których i tak na razie nie ma w sprzedaży. Znalazłem jeszcze takie kolumny IQ http://allegro.pl/i-q-ted-2-hi-fi-technik-...5527079790.html Poza tym możesz szukać kolumn Arcus i Quadral z serii Phonologue.
-
Może lepiej ty podaj tu linki do kolumn Monitor Audio jakie znajdziesz. A my tu popatrzymy co to za model. Bo po co podawać modele kolumn, których i tak na razie nie ma w sprzedaży. Znalazłem jeszcze takie kolumny IQ http://allegro.pl/i-q-ted-2-hi-fi-technik-...5527079790.html Poza tym możesz szukać kolumn Arcus i Quadral z serii Phonologue.
-
A tam Panowie, zejdźcie już z Agerich, bo jej duszno Ja myślę, że Osokins zaszedł tak daleko, bo jest medialny, ciekawy na swój sposób. Oblicze współczesnego świata muzyki zmienia się i nawet Watykan muzyki poważnej musi złagodzić doktrynę. A przynajmniej robić takie wrażenie. Łotysz grał nieźle, ale niestety wypadł blado przy Nehringu, Lu i Kobayashi. Dziś musiał utemperować swoją indywidualność, bo grał z orkiestrą. Tu już nie da się tak gwiazdorzyć. Ja jutro czekam na Richarda-Hamelina. Tony Yang też na pewno zagra pięknie. Myślę, że ktoś z tej piątki znajdzie się w czołowej trójce. Ale oczywiście trzeba jeszcze posłuchać trzech osób, które zagrają jutro.
-
Miałem czuja. że ponownie nie odpowiedziałem temu ćwokowi. Co za chamstwo. Poza tym jak ktoś się nie wysila, to i mnie się nie chce
-
A mnie do głowy przychodzą jeszcze starsze serie Monitor Audio, które tak właśnie grają.
-
Roman, już Ci odpowiedziałem mailowo, ale aby inni wiedzieli informuję że nagrania pojawiają się na stronie ze sporym opóźnieniem. Marek. Mnie też bardziej się podobała gra Aimi Kobayashi. No to dziś znów się zaczęło. Gra Eric Lu. Słuchamy.