-
Zawartość
12 205 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Robiłeś porównanie Meta z innymi kolumnami? U siebie? Które miały lepszą górę i wokale?
-
Cześć, dobrze będzie, jak dosuniesz kolumny do przedniej krawędzi szafki. Być może warto je też skręcić do środka. Nie zaszkodzi również dodanie małych absorberów między kolumny a TV (za kwiatkami). Np. takich. Taki sam absorber powinien się też znaleźć na ścianach bocznych w miejscach pierwszych odbić (widzę, że przynajmniej na lewej masz miejsce). Aha. I ewentualnie podstawki izolacyjne, żeby szafka nie grała.
-
Nie jestem wcale przekonany. Może jednak kolumny i/lub akustyka. Classic 5 to fajne paczki, ale mistrzostwo świata to nie jest. W dziedzinach szybkości, rozdzielczość, namacalności, stereofonii to średnia półka. Za wspomniane 10 000 zł można kupić coś lepszego (zakładam, że pomieszczenie masz niezbyt wielkie). Pomyśl.
-
Może już przynudzam, ale co mi tam. Ostatnio miałem kiepski humor. Puściłem sobie muzykę na Menuetach i po chwili chandra przeszła, jak ręką odjął. No coś jest w tych kolumienkach. Pomyślałem sobie, że jakbym planował zaginąć na Pacyfiku, to właśnie tycie Dali (plus zestaw Mały Fotowoltaik) spakowałbym do torby. Można z nimi pozostać do końca. Rozdzielczość, szybkość, stereofonia, barwa, muzykalność... Ekscytujące i zarazem piękne granie. Aloha.
-
Czyli zdajesz sobie sprawę, że podczas każdej sesji odsłuchowej parametr fs głośników Twoich kolumn może spadać o 5-20%, a potem wracać do stanu wyjściowego. Warto też zwrócić uwagę na zdanie: "At first glance the results show a large difference between measured and manufacturer specs. A look at the most important specs: Fs, VAS and Qts, shows that VAS is the only parameter outside an acceptable 30% tolerance." 30% tolerancji w parametrach głośników, np. fs jest akceptowalne. Nikt nie robi z tego sensacji.
-
Pytanie, jak robili pomiar. 50 godzin grania, dłuższa przerwa, pomiar, czy pomiar "w trakcie" wygrzewania. To może robić różnicę, bo nawet wygrzany głośnik zmienia swoje parametry w trakcie grania. Po wyłączeniu wracają one po pewnym czasie do poziomu wyjściowego. Jest pewne ryzyko, że powyższy pomiar uwzględnia nie tylko zmiany spowodowane wstępnym wygrzaniem, ale też cykliczne zmiany związane z normalną eksploatacją.
-
Nie jestem w stanie prześledzić Twojego toku myślenia, ale mam wątpliwości, czy jest prawidłowy. W przykładzie, który przytoczyłem na początku, 5-procentowa zmiana podatności zawieszenia (po wygrzaniu) 10-calowego woofera spowodowała zmianę jego fs (Hz) z 27.78 na 27.110. To nie jest zmiana o 5%!. Być może błędnie przeliczasz zmiany procentowe podatności zawieszenia na zmiany procentowe fs? To jest normalne, bo taka jest rzeczywistość. Pasma kolumn jednej pary różnią się najczęściej o 1-2 dB (w niektórych zakresach częstotliwości).
-
Nigdy nie negowałem, że parametry przetwornika lekko się zmieniają na początku jego pracy. Chodzi o skalę tego zjawiska. W przytoczonych przez Ciebie tekstach mowa jest o minutach (!), ewentualnie 2 godzinach "wygrzewania". W zacytowanych kilka postów wcześniej wypowiedziach forumowicze zalecają dziesiątki, a najlepiej setki godzin. I to już jest czekanie na cud, a nie "wygrzewanie". Do tego wspomniana przez Ciebie zmiana o 10-20% to zmiana "free air". Membrana głośnika w gotowej kolumnie ma dodatkowe "zawieszenie" w postaci sprężanego w obudowie powietrza. To sprawia, że te 10-20% zmiany podatności zawieszenia jest mniej znaczące niż się wydaje. Zakładając, że kolumnę opuszczającą fabrykę jednak podłączono, by finalnie sprawdzić, czy działa, to całkiem możliwe, że zapakowana nówka w sklepie jest już wygrzana (przepracowała te parę potrzebnych minut).
-
Ale wiecie, że "godzina" gałki, głośność grania i moc wzmacniaczy są trudne do porównania?. Za dużo zmiennych: poziom sygnału źródła, czułość wejścia wzmacniacza, rodzaj potencjometru, czułość kolumn itd. To, że jeden gra głośniej od drugiego na tej samej godzinie 9.00 wcale nie świadczy o tym, że ma od niego większą moc.
-
Jeśli można w kwestii metodologicznej. Nie da się porównać brzmienia dwóch wzmacniaczy, jeśli słuchało się ich na różnych kolumnach i do tego w różnych pomieszczeniach. Tak naprawdę słuchałeś Auror i salonowego pokoiku, a nie Vincenta.
-
Z aktualności. Shaman: Ile mam wygrzewać Heco Aurora 700? Dedal75: 150-200 h. Q21 (profesjonalista): spokojnie wystarczy około 150 h. RMS (profesjonalista): zazwyczaj po około 100 h grają jak trzeba. S4Home (profesjonalista): wystarczy pewnie około 80 h. 1Ender: Po 3-4 dniach kilkugodzinnych (15-30 h? - Kraft) aplikacji szumów masz kolumny wygrzane. Chyba jest dokładnie tak, jak mówicie chłopaki;)