tomek4446

@DamianRyn to co mi jeszcze przychodzi do głowy, to rozszerzenie pola pomiaru DL. Jak chcesz uniwersalności , czyli w miarę wyrównanego dźwięku w całym pomieszczeniu to będzie trudno. Zwykle / tak jest u mnie i to obserwowałem u innych na odsłuchach/ dźwięk się zmienia już kilkanaście centymetrów od sweet spotu / optymalny punkt odsłuchu/ . Jak już opanowałeś pomiary DL , to spróbuj zrobić pomiary dla dwóch osób na kanapie , czyli 17 punktowy. Będziesz miał w szerszym obszarze zniesione działanie wpływu pomieszczenia. Nadal uważam, że wstawienie subwooferów to ryzykowne rozwiązanie , skoro jest ciężki do opanowania bas przy dwóch kolumnach, to optymalne ustawienie subwooferów może być bardzo ciężkie ,lub nie możliwe. Zawsze możesz wypożyczyć suby i spróbować. Damian cieszy mnie , że podchodzisz do tematu z entuzjazmem , nawet jak nie wyjdzie z DL ,to nikt Ci zdobytej wiedzy nie zabierze. Mnie obecnie koledzy wprowadzają w świat pomiarów wzmacniaczy i innych klocków. Jest to dla mnie czarna magia , co innego czytać specyfikacje , a co innego samemu dopasowywać obciążenie , miernikami parametry itd. Wiem jak się czujesz odkrywając DL , ja też mam czasem wrażenie , że gadają do mnie po mongolsku

@MariuszZ Mariusz, Wy , tam budujcie na razie te wzmacniacze. Kiedyś , gdzieś , u kogoś , za lat ...... , też ktoś może powie o nim perełka . Konstruktorzy tych sprzętów też od czegoś zaczynali A jak już wszystkich zmęczy dociekanie , czy słyszą różnicę między mp3 , waw , flack , DSD to niech odpalą prezentowany powyżej sprzęt i tu nie ma takich dylematów

Spokojnie , po 10 latach zabawy z DL i po trzech habilitacjach wszystko wyda Ci się dziecinnie proste Na pocieszenie powiem , że pomiary REW / szczególnie UMiK- iem /, są dużo łatwiejsze niż DL . Damian w załączniku obiecane krzywe domowe. Te niestety musisz nanieść sam przesuwając krzywą domową DL do postaci jak na wykresie. Zacząłbym od B&K. Oczywiście po tym jak przetestujesz te gotowe. A w ogóle to jak wrażenia ?

Fajna strona , dzięki za link. Jak zobaczyłem ile moja Sonka / też po całkowitym przeglądzie / tam kosztuje , to moje ego gwałtownie wzrosło Właśnie się zastanawiam , czy od jutra nie przejdziemy jednak na " Pan "

Roman Ty mnie nie wkurzaj , szukałem Tanberga w ubiegłym roku , jest piękny

Wiesz co Roman , tak sobie słucham i przyszła mi do głowy taka myśl. Po cholerę mi ta pogoń ,skoro to teraz słyszę sprawia tyle radości , takiej prostej , ludzkiej . Ładny ten Pioneer , kurde ile trzeba dzisiaj zapłacić za takie wykonanie ? Dzisiaj , ludziska się podniecają , bo panel jest aluminiowy Jak patrzę na wykonanie przełączników, gałek , hebelków Sony , z tymi wszystkimi frezami , karbowaniem , powierzchnia szczotkowana przechodząca w połysk , szkło zamiast plastiku i że to wszystko idealnie do dzisiaj działa , to mam wrażenie , że zamiast przeć do przodu to my się cofamy . @elektron6 chyba również podziela moje zdanie

Wydają i to jakie Wszystkie gałeczki są skokowe / choć to na wskroś nie audiofilskie / , zawsze mam jakąś dziecięcą radość czując pod pacami te przeskoki gałek. Ten Soniak to wersja Monster , 20 kg. żywej wagi / 7 kg . trafo / , przyjmuje kolumny od 4-16 OHM , ma 2x 85 W . Jak sprawdziłem, czy działa z RME to musiałem zmniejszyć sygnał na wyjściu z 13 dB / tak mam na lampach/ na 4 dB , bo na 13 było cholernie głośno , a i teraz gałka Volume jak jest na 8-mej robi się głośno. No i zero przydźwięku

Zdjęcie tego nie oddaje ale teraz , przy przyćmionym świetle podświetlenie Sonki daje fajny ciepły nastrój. ostatnio była dyskusja co to znaczy " muzykalne " brzmienie ? Zapraszam , to co teraz słyszę to jest właśnie to , rozlewający się dźwięk po całym pokoju , cieplutki , otulający , właśnie leci L. Cohen ..... ech

Pomiar REW-em fajnie obrazuje co się dzieje z akustyką naszego pomieszczenia ,ale w przypadku DL nie ma sensu go stosować. Siedemnastopunktowy pomiar DL praktycznie robi to samo , po za tym otrzymujemy gotowe filtry . DL automatycznie je aplikuje do urządzenia . Możemy w przypadku DDRC -24 aplikować filtry z Rephase lub REW ,ale jak sprawdzałem w podstawowej formie DL jest dokładniejsze. Oczywiście możemy też dowolnie modyfikować filtry DL ,oraz krzywą domową i dopiero wgrać je do DDRC , ale to już wyższa szkoła jazdy. W tym ostatnim wariancie REW bardzo się przydaje pokazując dużo więcej danych niż DL ,bazujące na stałych algorytmach. To tak w skrócie.

Jutro moje lampy jadą do upgradu , postanowiłem przejść na vintage w pełnym tego słowa znaczeniu. Zawsze byłem ciekaw jak zagrają Alteci / 1969 r./ z Sony V5 / 1978 r./ . Do tego dorzuciłem magnetofon Yamaha K - 1020 i drapaka JVC QL-A7 i postanowiłem odpocząć od cyfry / choć jak by mi przeszło , to pod Sonkę jest podpięty Pioneer , RME , CD /. Od godziny słucham gramofonu /pre phono Sony / i jest ................ ZAJEBIŚCIE !!!

@DamianRyn zainstaluj krzywą NAD-a , od niej bym zaczął , ma delikatne podbicie basu , ale też łagodny spadek na wysokich. Fajnie prezentuje średnica. Prześlę Ci też do wypróbowania krzywe stosowane w studiach nagrań , B&K oraz Olive i Tool , z tym , że te nie są gotowcami i trzeba je samemu nanieść . Ale to drugi etap. Na razie Nad-a i Harmana 4 dB.

Właśnie rzuciłem robotę i czekam w napięciu Pisałem już , robiliśmy porównanie jak jest lepiej , czy końcówka i sam zewnętrzny potencjometr , czy przez pre kolegi u Piotrka / Nowy 78/ . Zdania były podzielone

Zrób test. Ja dzisiaj też przełączę , mam KD i stereo przez Beresforda , wystarczy nacisnąć , jakieś końcówki też się w chałupie walają to coś w to KD wepnę

Tego nie wiem , jak spojrzałem na rozbierane zdjęcia dotychczasowych swoich pre, to za cholerę tyle części nie weszło by do mojej Yamahy Po za tym czy konstruktorzy amp. KD. przy budowie przedwzmacniacza KD nie skupiają się bardziej na dźwięku wielokanałowym i spójności wszystkich kanałów , by uzyskać jednolity przekaz przestrzenny ?

Wprowadziłem chyba z sześć rodzajów końcówek do czterech amp. KD , w stereo nie przeskoczyły Może pech , a może za dużo wymagam Powiem , więcej , miałem jeszcze rok temu podpięty centralny , fronty pod zewnętrzne wzmacniacze i wywaliłem , bo to u mnie nie miało sensu. Amplituner spokojnie daje sobie radę bez wzmacniaczy w 23 m2.

Ależ ja naprawdę nic nie mam do kina domowego kolegi forumowego Tomka. Reaguje tylko na idiotyczne wpisy związane z moją osobą. Na to bidolenie , że DAC-i , że kable , że tak było napisane w ASR, to naprawdę nie zwracam uwagi i się już nie wtrącam. Doszedłem do wniosku , że każdemu należy się coś od życia. Zacytowałem w całości post kolegi Seba , bo odzwierciedla całkowicie moje poglądy. To , że kumpel ma rowery w cenie mojego mieszkania , przewyższające technologicznie mój średniak , nie znaczy , że ja będę dążył do tego samego poziomu co kolega. Wystarczy mi to co mam. Tak samo w audio , nie neguję słuchania muzyki przez amp. KD , sam tak słuchałem , jak komuś to wystarcza , bo nie jest mu potrzebna lepsza jakość / coś jak u mnie z rowerem/ , to dlaczego nie. W niedziele idę do kumpla muzyka , który przez 20 lat słuchał /dopóki mu nie ogarnąłem zestawu/ muzyki na plastikowej wieży , mając saksofony droższe niż mój cały sprzęt i mu to nie przeszkadzało , bo woli muzę na żywo Każdy ma jakąś pasję , która jest priorytetem , i nie zawsze jakość dźwięku musi być najważniejsza.

A po cholerę , żeś tam tyle wpakował 20 końcówek mocy ?

To po co kupowałeś takie drogie kable ? Bo mnie jakoś twój sprzęt wychodzi mniej o ok. 20k. , ale nie w tym rzecz Chodziło mi co prawda o sam amplituner , ale jak już rozwinąłeś temat ..... A wracając do tematu , to idź sobie do kina , potem wróć do chałupy i zrób sobie ślepy test , czy masz taki sam dźwięk jak w kinie Po za tym , wszystkowiedzący teoretyku , zawsze będę pisał , " moim zdaniem " , wg. mnie " lub " wydaje mi się " , bo szanuje opinie innych piszących osób , mogących mieć odmienne zdanie . Nawet kościół wycofał się z kilku dogmatów. I taka prośba , nie rozpieprzaj głupimi uwagami pod moim adresem kolejnego wątku. Jak już masz bredzić to przynajmniej na temat. Szanuj czas innych osób chcących tu zajrzeć / forum/ .

Ano to , że potwierdzasz , iż nie warto wydawać większej kasy na KD w warunkach typowo użytkowego , uniwersalnego , domowego pokoju . I muszę przyznać , że pod tym względem byłeś mądrzejszy ode mnie , bo zaoszczędziłeś sporo kasy.

Ależ oczywiście , masz jak zwykle rację. Tylko dlaczego w takim razie przyoszczędziłeś na sprzęcie ? Czy to nie potwierdza mojej opinii ?

A jaśniej ? Bo po dzisiejszym dniu w robocie nie wszystko łapię , mam blokadę

Sprawdziłem właśnie Pioneera i Malinę , oba urządzenia bez problemu przeszły test bit - perfect . O dziwo właśnie się przy okazji dowiedziałem , że Pioneer w trybie transportu działa automatycznie w trybie Direct , wszelkie polepszacze nie działają , niczego nie musiałem wyłączać , test przeszedł bez problemu.

Znaczy się co mam zrobić ? Z transportów mam kompa , malinę , Pioneera N-70A i rozumem że mam sprawdzić czy są różnice w dźwięku . A to bit perfect przerabiałem z plikami komp RME , mam ten test powtórzyć z pozostałymi źródłami przed odsłuchem ?

Wy się nie śmiecie kolego , właśnie pod nadzorem kolegów MariuszaZ i Nowego78 od trzech dni robię tzw. "obciążenie" . Taką skrzynkę mającą zastępować kolumny podczas pomiarów wzmacniaczy . Mówię Wam same pomiary to pikuś w porównaniu z przygotowaniem do nich

Gratuluję , rozsądna decyzja . Jakoś wydaje mi się cały czas , że wydawanie grubej forsy na KD , bez dedykowanego , zaadaptowanego pomieszczenia, jest swoistą ekstrawagancją , nie mającą przełożenia na otrzymany efekt. Cyrusa One , będę mógł po raz kolejny posłuchać u kolegi w niedzielę , będę mu " instalował " magnetofon HK . Lubię dźwięk Cyrusa , jest precyzyjny ,ale nie męczy , a to rzadkość.