Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    10 555
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. I tak jest , tylko kino domowe to zestaw min. 5 kolumn + subwoofer odpowiednio rozmieszczonych w pomieszczeniu. Wszelkie inne wariacje typu fronty + centralny , 5 kolumn bez suba , centralny + surroundy to wolna inwencja, nie mająca nic wspólnego z K.D. Jak chcesz 2.1 , czyli de facto stereo, to przy odpowiednim doborze kolumn jest on całkowicie zbędny. Powiem , więcej raz , że dobry sub kosztuje , a dwa ustawienie go w systemie stereo nie jest łatwą sprawą. Ja od trzech tygodni walczę z optymalnym pod względem dźwięku ustawieniem dwóch kolumn , a jak by mi doszło jeszcze pozycjonowanie suba to bym się załamał
  2. Może aż tak radykalny bym nie był Ale fakt Chord ma rozsądną cenę , jest dobrze ekranowany , kolorem wtapia się w tło .
  3. Nie , kolegi Tvimania
  4. @Kraft , nadal uważam , że z małym producentem można się dogadać tak co do ceny jak i użytych materiałów oraz ewentualnego tuningu / tak mam z WBA , Lucarto , Tomankiem , będę oddawał gramofon do tuningu do Audio Autonomy i jestem po rozmowach z YB /. Jak kupujesz " gotowca " z półki ,to bierzesz to co jest i ewentualnie możesz sobie wybrać kolor / jeden z trzech czy czterech / Zauważ , że każdy na tym forum, kto cokolwiek sam składał , listwy , wzmacniacze , streamery ,pakuje do środka możliwie to co najlepsze dbając o najdrobniejsze szczegóły, nawet gdy nie mają wpływu na dźwięk / prawda @nowy78 /, podobnie wygląda zamówienie w małej manufakturze , masz wersję standard, ale możesz mieć też coś całkowicie spersonalizowanego , wyjątkowego tak pod względem preferencji brzmieniowych jak i wyglądu zewnętrznego. Porównałeś ceny dwóch firm produkujących kolumny , a potem piszesz o mechanizmie rynkowym , to porównanie małej firmy do dużej , i fakt , że duży ma podobną cenę mimo , że BNM stosuje lepsze komponenty , trochę źle świadczy o potentacie , bo różnica cenowa biorąc pod uwagę ilości kupowanych komponentów powinna być znaczna. Ale cena nie jest tu wg. mnie wykładnią , znam np. jedną rodzimą firmę robiącą akcesoria typu listwy , kable , bezpieczniki z kosmicznie odjechanymi cenami , od której giganci mogliby się tylko uczyć marketingu. A tak , wczoraj zajrzałem na Street View , jak wygląda fabryka Gryphona i na molocha to nie wygląda , zresztą sam producent pisze , że niewiele sam produkuje elementów, a bardziej korzysta z kooperantów i właściwie to składa. Ciekaw jestem jak wygląda fabryka Tenora , Willson Audio , Dan d'egostino, MBL .....
  5. A tak jeszcze z ciekawości ile m2 ma pokój ?
  6. Jeżeli nie masz możliwości przemeblowania pokoju / czytaj rozmieszczenia prawidłowego kolumn/ to zapomnij o tym co pisałem Kup faktycznie soundbar . Nie będzie dobrze ,ale przynajmniej prawidłowo. Każdy inny system tj. stereo czy KD. wymaga prawidłowego rozmieszczenia kolumn inaczej to nie ma sensu.
  7. Raczej poszedł bym w kierunku proponowanym przez MobyDicka , choćby ze względu na Kefy Q-350. Jeden element z tego zestawu Yamahy miałem w domu tj CD-N T670D . Funkcje sieciowe czyli Spotify , radia internetowe ok. wszystko śmiga bez problemu ,ale CD jest gorsze , niż CD- S 300 , choć pewnie trudno to sobie wyobrazić I choć nie jestem fanem nowych NAD-ów to jednak poszedłbym w tym kierunku. Z systemu stereo można czerpać też przyjemność z dźwięku podczas oglądania filmów , jest jeden warunek , precyzyjne rozmieszczenie kolumn. Bardzo dobrze sprawdza się , zasada trójkąta równobocznego , przy mniejszym kącie dogięcia kolumn , niż przeważnie ma to miejsce gdy chodzi wyłącznie o muzykę.. Powstaje szersza scena , a wokal i tak jest centralnie / dialogi /. Taka imitacja frontów + centralny. Idealnie by było byś wypożyczył jeden / Nada/ i drugi / Yamahę/ system do domu i porównał. Powiedz , że to taki żart .
  8. O jakość dźwięku CD , i awaryjność wzmacniaczy . Mam to potwierdzone przez serwis , stare modele trafiają sporadycznie i zresztą po 30 latach mają prawo, natomiast 4-5 latki nagminnie. Jaka jest skala globalna oczywiście nie wiem , ale z mojego podwórka nie wygląda to różowo
  9. Masz oczywiście rację , mam dwa 3100 i też wyprodukowane na Taiwanie , też oba działają bez zarzutu , mimo trzydziestu dwóch wiosen
  10. Piotrek , jesteś bliżej klientów audio , czy możesz mi wyjaśnić skąd ostatnio się bierze takie parcie na suby w stereo . Czytam już kolejną na tym forum prośbę o radę w doborze systemu i autor pytania pisze , że bierze pod uwagę kolumny + sub. Jeszcze jak to są monitory, to mogę jakoś zrozumieć , choć też niekoniecznie ,bo w małych kubaturach się sprawdzą bez suba a do większych pomieszczeń są podłogówki . Jakaś moda, czy ktoś promuje takie takie rozwiązanie / stereo z subwooferem/ ?
  11. Z tego co wiem NAD - powstał w Wielkiej Brytanii. Oj , zdziwiłbyś się , ponieważ mam PIERWSZY egzemplarz monobloków WBA jaki powstał z serii Ironbird , właściciel w rozmowie ze mną sam poprosił bym z nimi przyjechał ,to poprawi jeszcze to i owo / gratis - choć działają i wg. mnie nic im nie dolega /. Kraft ,a dzwonili do Ciebie z Marantza ?
  12. Ja mam największe pretensje do Sony i Nad-a Małe firmy są przeważnie jedno dwu osobowe , więc jak Ci ktoś schrzani wzmacniacz, to wiesz kogo opieprzyć , a jak kupisz w Salonie znanej marki i jakość będzie słaba ,to przecież nie będziesz winił sprzedawcy, bo On go nie robił , co najwyżej możesz napisać na Berdyczów
  13. No to jesteśmy na dwóch różnych biegunach doświadczeń Moje doświadczenia zawodowe i kontakty z producentami jednoznacznie mi wskazują , że najwięksi robią najgorzej No z tym najgorzej to oczywiście przejaskrawienie, ale na pewno zawsze za dużą produkcją idzie standaryzacja wyrobu i coraz większy nacisk na zysk , czytaj oszczędności. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego , im większa firma tym większe koszty praktyczne wszystkiego , od pracowniczych po marketingowe . Przy wolnym rynku cena to swoista broń , mniejsza cena to większy target i większa sprzedaż. A sprzedaż musi być duża, bo duże koszta stałe , bo duża firma , zobowiązania i kółko się zamyka Kraft , może na audio się nie znam , ale w mechanizmach funkcjonowania dużych firm produkcyjnych siedzę od 30 lat i widziałem nie jeden już arkusz kalkulacyjny produktu , wierz mi nigdy tam nie ma rubryki " zadowolony klient " czy ' jakość produktu " , tym zajmuje się wyłącznie marketing. To on tworzy rankingi , kształtuje opinie konsumentów , buduje tą otoczkę doskonałości. Nie chcę tutaj prowadzić krucjaty przeciw potentatom , po prostu w erze rozdmuchanego konsumpcjonizmu to Ci najwięksi są odpowiedzialni za zaspokojenie potrzeb ludzkości , wielu z nich " jedzie " już tylko na logo , kojarzącym się dawniej z nowatorskością , solidnością i trwałością. To mali mogą sobie pozwolić na ekstrawagancje stosowania lepszych materiałów , bardziej indywidualnego podejścia do klienta , lepszy serwis / Ci najwięksi go przeważnie nie mają /, bo mają co prawda większą marże z racji małych mocy produkcyjnych ale muszą dbać o jakość bo to jedyny atut. I tutaj jakość już musi być elementem kalkulacji , bo jak dużemu coś nie wyjdzie to da sobie radę , ale mały znika z rynku. Bardzo często bazujemy przy zakupie na znanej marce , nie zastanawiając się ilu ta firma w między czasie zmieniła właścicieli ,a co za tym idzie jak zmieniła się jej polityka. Bawi mnie czasem jak przychodzą do mnie klienci wymieniając np. nazwę jakiejś firmy jako synonim jakości ,bo ktoś kupił ich wyroby 20 lat temu i jest do dzisiaj zadowolony, Tylko , że ta firma w między czasie dwa razy bankrutowała , ma trzeciego właściciela , zupełnie inną technologię , produkuje tandetę , o serwisie można zapomnieć , bo polityka jest taka że " do bramy towar był doskonałej jakości , a co się stało za bramą firmy to producent już nie odpowiada " ale została stara nazwa i na tym bazują. Ja tam stawiam na małych , lepszy kontakt, bo przeważnie z właścicielem , możliwość modyfikacji ,personalizacji . No, ogólnie znane marki w zasięgu mojego budżetu jakoś mi się przejadły Kraft , zwróć uwagę na : http://yb-audio.pl/realizacje/bise/
  14. Dla mnie kabel HDMI to przede wszystkim , standard przesyłu, wykonanie i trwałość wtyczek . Przerabiałem kilka budżetowych typu Hama i albo po jakimś czasie przestawał działać obraz albo dźwięk , wtyk " chował się w osłonkę przy próbie włożenia w gniazdo itp. Doszedłem do wniosku , że lepiej dołożyć i mieć spokój. Mogę polecić z tych co mam , jakość dźwięku i obrazu jest we wszystkich tych kablach taka sama: - https://s4home.pl/produkt/profigold-prov1605/ - dobre wtyki , elastyczny . - https://sklep.bestaudio.pl/supra-kabel-hdmi-2-0-high-speed-4k-z-ethernetem/ - ciężki wtyk może się wysuwać z gniazda / mam go między dekoderem n-ki a TV i poruszenie dekoderem powoduje lekkiw wysunięcie/ , elastyczny. - https://sklep.rms.pl/monkey-cable-mct5-concept-kabel-hdmi-1-4-a-2-0-2-0b-premium-high-speed-cat2-ethernet-3d-5m - ciężki wtyk, ale dobrze siedzi w gnieździe , gruby sztywny kabel , musi być zachowany duży promień zgięcia. - https://sklep.rms.pl/lindy-41444-cromo-kabel-hdmi-2-0b-z-high-speed-4k-ultra-hd-ethernet-5m - wtyk bardzo ciężko wchodzi , można uszkodzić gniazdo trzeba trochę wyczucia , po za tym dobrze " siedzi" , elastyczny.
  15. Ja też , nawet taki jeden jeszcze mam na działce , radio z zielonym oczkiem a na górze gramofon. Oczywiście może , ale przyznaj , że sens wydawania 100 zł. za płytę by usłyszeć ją z soundbara jest znikomy
  16. Tak w odniesieniu do tego co napisałeś, każdy z nas miał jakąś swoją drogę audio. Ja zaczynałem w latach osiemdziesiątych ciesząc się ze zdobycia obojętnie czego co grało o oczko lepiej niż radio Monika Unitry Człowiek brał i nie wybrzydzał i ... cieszył się muzyką. Potem gdy sprzęt ten ze zgniłego zachodu stał się bardziej dostępny, to znowu barierą była kasa , oj długo poruszałem się wyłącznie w polskich konstrukcjach nim nabyłem pierwszą wieżę Technicsa. Wydaje mi się dzisiaj patrząc z perspektywy lat , że wtedy byłem bardziej melomanem niż audiofilem. Nie było tygodnia bez zaliczenia jakiegoś koncertu wschodzących gwiazd Polskiego rocka / Ogród Wyobraźni , Rezerwat , Kult, Armia, TSA, Maanam , Perfect , Brak , Kombi i wielu wielu innych/ Wsiadało się w pociąg i jechało , nikt nie myślał gdzie będzie spał / a nie było Bookingu / i czy starczy na bilet powrotny , liczyła się tylko muzyka. Szalone i piękne czasy. Przecież po powrocie z koncertu miałem świadomość , że jakość muzyki na żywo nijak się ma do tego, co słyszę z kasety magnetofonowej załadowanej w Maje 2 i jakoś mi to nie przeszkadzało. Potem była przerwa w hobby, zmieniły się priorytety , dom , dziecko , praca po prostu proza życia. A jak się ocknąłem to świat audio stał już otworem , to co widziałem kiedyś tylko w przemycanych z zachodu katalogach i było obiektem marzeń to teraz okazało się vintage Pierwsze zakupy po przerwie to czytanie recenzji , i wiara w znane marki , potem jak już się 'przejechałem" doszły fora i odsłuchy i .... następny nowy sprzęt , potem znajomy komis i powrót do vintage , tym razem wypożyczanie do domu / ale logo marki nadal tkwiło w świadomości/ i odsłuchy. A na końcu po odsłuchach u kolegów , rozmowach , czytaniu forum , wielu porównaniom nowego sprzętu / dziękuję Salonom Audio za cierpliwość/ doszedłem do wniosku , że nie ważne jak zacne jest logo, to dźwięk jest priorytetem. I odkryłem dzięki koledze / Audiowit/ , że mamy w kraju firmy i ludzi , którzy wcale nie są gorsi od konstruktorów potentatów , pakują części z najwyższej półki , są elastyczni co do opcji cenowych / kondensatory , trafa, tranzystory, lampy/. Poszedłem tą drogą i nie żałuję, ale w nawiązaniu do pierwszej części mojej wypowiedzi ,moja działalność melomana bardzo się skurczyła i tutaj ubolewam.
  17. Dzięki , bo to mi potwierdza moje przypuszczenia , że mój pre gramofonowy po prostu nie lubił się z tym zasilaczem
  18. Dlaaaczegooo? @Megus , pełen szacun , trochę na remontach i budowlance się znam i wiem , że nie jest tak łatwo połączyć zamierzone parametry pomieszczenia / akustyka / z estetyką. Tobie się to udało i gratuluję.
  19. Też cały czas kombinuję jak to rozwiązać. Jesteśmy rozrzuceni po całej Polsce i nie tylko. Potrzebny jest jakiś obiekt z małymi salkami coś jak takie mini AVS. Taką małą barierą jest targanie sprzętu / w moim przypadku monobloki + pre + kolumny + źródło to 180 kg./ ale myślę , że i to dałoby się jakoś przeskoczyć. Pomyślałem , że można zacząć od gramofonów , zrobić taki mały zjazd połączony z prezentacją i warsztatami / zgadnij kto by prowadził ? /. Gramofon to jakieś max 20-22 kg , a więc wagowo nie jest źle , wystarczy jeden zestaw na miejscu tj. kolumny , wzmacniacz , pre każdy może przytargać swoje lub skorzystać z będącego na miejscu. Gramiaki można zmieniać. W gruncie rzeczy i tak nie chodzi o to " jak to gra " tylko jak jest dany model zbudowany , można by pogadać o plusach i minusach rozwiązań technicznych / napęd paskowy vs bezpośredni , automat vs manual , antiscating na żyłkę vs magnes , ramię proste vs S-ka , talerz odlewany vs MDF , ....../ Ogólnie pogadać o możliwościach upgradu poszczególnych modeli , kalibracji , myjkach , jakie akcesoria są przydatne a jakie można sobie darować , co antywibracyjnego podłożyć pod drapaka , wkładki , headshelle .... no myślę że tematów jest mnóstwo i było by o czym gadać. Jak by sprawę nagłośnić to jak sądzę po notowaniach , gramofon nadal cieszy się rosnącą popularnością i potencjalni przyszli nabywcy mogliby się czegoś nauczyć / np. że nie podłącza się gramofonu do soundbara /
  20. Nie chcę nikomu obrzydzać tego artysty , warto posłuchać , grał z największymi , ale fakt , że oryginalnością w kolejnych płytach nie błyszczy . Jeszcze ta nagrana z Beth Hart / też zaliczyłem koncert tej Pani / jest nieco inna, ale to głównie zasługa specyficznego wokalu Beth. Nie wiem , czy to tylko moje wrażenie, ale jego solowe płyty brzmią identycznie jak te nagrywane z Black Country Communion , nie ma w nich oryginalności . No , ale wielkim znawcą bluesa nie jestem , więc może się nie znam Ale wiem , jedno , muzyki słuchać trzeba .
  21. @MariuszZ , mam pytanie , jak oceniacz dźwięk Radia Paradise - flac / Volumio/ ? Słychać u Ciebie " sianie" z tych zasilaczy impulsowych do Maliny ?
  22. Na występie Bonamassy byłem jak grał na festiwalu w Suwałkach w 2009 , mnie i wielu nie zachwycił . Nikt wtedy nie przewidywał , że zrobi aż taką karierę. Jak dla mnie jest ciut za "płodny" płytowo i trąci to już komercją. Ale grać potrafi
  23. Nie bardzo wiem o co pytasz , bo zamontujesz wszystkie trzy wymienione przez Ciebie Ortofony . Producent gramofonu przewiduje montaż wkładek z przedziału 4,5-9,5 g. i Ortofon się w tym przedziale mieści. Przed wymianą powinieneś znaleźć , bo mnie się nie udało, dane o długości efektywnej ramienia i przesięgu / overhang/ , szablon oczywiście masz ? Ustawiasz VTA , azymut, overhang, nacisk zalecany dla wkładki , antiscating i grasz . Bo jak pytasz, czy dźwięk będzie Ci się podobał z tych Ortofonów, to już raczej kieruj pytanie do wróżek A jeszcze tak z ciekawości , co wchodzi w skład reszty Twojego systemu / bo gra zawsze całość + pomieszczenie/, masz przedwzmacniacz gramofonowy zewnętrzny , czy grasz na tym wbudowanym ?
  24. Ooooo ! Kolego , po pierwsze to nie fair , a po drugie się zgłosi Kurczę , ten świat jest niesprawiedliwy , do Wrocławia mam 220 km. czyli 2 godz. i jak mam czas ,to nie można się przemieszczać , a może jednak ? Nie wiecie czy upgrade gramiaka można podciągnąć pod " załatwianie spraw niezbędnych do życia codziennego " , bo wtedy można. Albo drugi wyjątek w ustawie to droga do pracy, i możemy zrobić tak ... Grzesiek mnie zatrudni na dwa dni , jeden bym zawiózł gramafon i drugi , bym go odebrał @Audio Autonomy da radę ? I będę pierwszym w historii pracownikiem , który płaci pracodawcy
×
×
  • Utwórz nowe...