Skocz do zawartości

tomek72

Uczestnik
  • Zawartość

    1 213
  • Dołączył

Wszystko napisane przez tomek72

  1. Wszystko zależy co chcesz osiągnąć. Mój CD ma już swoje lata, swego czasu był dość popularnym urządzeniem, to że jedni piszą tak czy owak to ich osobiste wrażenia i odczucia, trzeba więc czytać czasem z przymrużeniem oka. Mnie w kinie podoba się granie Onkyo, ale nie będę pisał że Denon czy Yamaha bądź inne są słabe, cienkie itd. Każde mają swoje zalety i wady, dlatego ważne przy kupowaniu sprzętu audio są odsłuchy, same opinie to niestety czasami wypociny własnych odczuć i frustracji - moim zdaniem te super krytyczne wiążą się też z brakiem wiedzy w tematach pokrewnych jak np. akustyka. Znam osobiście przypadek gdzie całkiem fajny sprzęt wylądował w betonowo szklanym salono-kuchnio-holu i gra jak w sali gimnastycznej. W niektórych warunkach i w zależności od preferencji dobre stereo będzie bardzo dobrym wyborem. Ja chcę mieć jedno i drugie, ale to też odbywało się długofalowo i z różnymi kompromisami a i wpadki się zdarzyły- więc mógłbym napisać że moje poprzednie RF82 z Klipscha były złe, ale nie bo kilka lat przynosiły mi radość, może gust mi się zmienił i poszedłem w coś innego, w kinie na pewno były bardzo dobre. Szukaj, słuchaj i czytaj.
  2. Raczej lewy za głośno (zależy jak wyglądają pozostałe głośniki). Jeżeli YPAO tak ustawiło to możesz skorygować ręcznie to ustawienie skoro słyszysz że jest za głośno - najlepiej sprawdź sygnałem testowym. Czasami tak się zdarza że z pomiaru wychodzi trochę inaczej niż słychać dlatego jest możliwość regulacji - korekcji ręcznej.
  3. Miałem TAGA 606SE (do dziś zostały 2 na surround back i dokupiłem 2 na surround) z Onkyo TX-NR686 grały jak na cenę poprawnie, ale jak to mówią w miarę jedzenia apetyt rośnie. Co do lepsze / gorsze warto po prostu posłuchać jak zagrają z danym amplitunerem, ja jak zmieniłem ampli to zmieniłem zaraz głośniki na frontach bo z Marantz-em SR-5013 brakowało im dołu szczególnie w stereo w direct - Marantz grał bardziej równo - nie podkreślał zbytnio dołu. Ale to są gusta i guściki. W nowych w tej cenie chyba trudno znaleźć im konkurencję - chociaż nie wiem, trzeba by poszukać, ale to już pewnie zrobiłeś i posłuchać / porównać w salonie.
  4. słuchałeś tego amplitunera i głośników?, porównywałeś z innymi w podobnym budżecie? czy po prostu tak sobie założyłeś X2800 obsługuje Dolby Atmos i możesz go wykorzystać w konfiguracji 5.1.2 (czyli 2 sufitowe Atmos - nie zwą się one półkowe), zgodnie ze sztuką mają być na suficie, natomiast można do tego wykorzystać małe głośniki - monitory zwane półkowymi, ale są też gotowe do montażu na suficie, niekoniecznie wymagające zabudowy w suficie podwieszanym bądź kucia otworów kable z miedzi OFC, unikaj OFC-CCA bądź CCA czyli aluminium powlekane miedzią, przekrój dla frontów (jak dasz pełnozakresowe) 2,5-4mm² dla efektowych 1,5-2,5mm², ale mniej niż 1,5mm² nie stosuj
  5. W odtwarzaczu DAC może być lepszej jakości niż wielokanałowy DAC/procesor w amplitunerze. Innej opcji jeśli słyszysz różnice nie ma. Tutaj są dwie drogi, zależy jakiego poziomu oczekujesz - pierwsza to amplituner z dobrym stereo np. Arcam, Anthem, NAD, pytanie na jakim pułapie stawiasz tę jakość stereo. Ogólnie amplitunery (powiedzmy producentów japońskich) nieco tańsze lub w podobnej cenie jak wyżej wymienione marki zagrają w stereo trochę gorzej ale mogą być bardziej funkcjonalne - musiałbyś sobie posłuchać i porównać. Ale jak zależy Ci na stereo to raczej ta pierwsza opcja. Druga opcja to system dzielony czyli amplituner kina i wzmacniacz zintegrowany z wejściem na końcówkę mocy. Amplituner odpowiada za kino wykorzystując końcówkę wzmacniacza stereo która napędza fronty L i R, jak nie korzystasz z kina to muzyki z CD słuchasz przez wzmacniacz stereo na tych samych głośnikach. Jest to jednak z reguły droższy zestaw "zabawek". Zamiast wzmacniacza z wejściem na końcówkę możesz wykorzystać dowolny wzmacniacz stereo i przełącznik głośników np. Beresford lub coś podobnego. Ja u siebie mam właśnie wzmacniacz zintegrowany z wejściem na końcówkę i amplituner kina, nazywam to "hybrydą", ale wygodne rozwiązanie bo wzmacniacz włącza się przez wyzwalacz (Trigger) po załączeniu amplitunera w trybie końcówki mocy, domownicy włączając pilotem TV nie muszą główkować co jeszcze i w jakim trybie włączyć/przełączyć. Jak słucham muzyki włączam tylko wzmacniacz w trybie zintegrowanym i odtwarzacz CD bądź gramofon, amplituner nie pracuje.
  6. Budżet na całość jest niewielki, jeżeli nowy amplituner to wybór też marny. Słuchałeś kiedyś jakiegoś amplitunera? W cenie do 2k złotych znajdzie się jeszcze Yamaha RX-V4A, Onkyo TX-SR3100, Pioneer VSX-534 no i wspomniany Denon 1700. Najprościej byłoby gdybyś mógł posłuchać bo każdy z nich ma inne brzmienie. Denon zagra ciemniej względem reszty, Onkyo i Pioneer podobnie do siebie jednak jaśniej od Denona, a najjaśniej zagra Yamaha - oczywiście zależy też od głośników z jakimi to zestawisz. Różnią się też funkcjonalnością, systemami kalibracji/korekcji. Trudno wskazać jednoznacznie który będzie najbardziej odpowiedni dla Ciebie, zależy to od Twoich odczuć i preferencji. Do tego z pewnością będą niedrogie głośniki pewnie padnie na TAGA, Wilson to chyba obecnie najtańsza opcja nawet w używkach. Jeżeli masz możliwość możesz umówić się w salonie i tam odsłuchać 2-3 amplitunery żeby chociaż wiedzieć jak brzmią względem siebie.
  7. Sprawdź czy nie masz zamienionych biegunów i czy przypadkiem „drucik” gdzieś nie dotyka obudowy, jak jest OK to jak wyżej reset, jak to nie pomoże to raczej serwis. Ewentualnie zamień kable L i R może gdzieś coś zwiera.
  8. No ale NR7100 to nie ta liga, tutaj RZ50 lub RZ70 trzeba by potestować
  9. Czyli jak w temacie 👍. Sprawdzałeś te ustawienia sieciowe WiFi i bluetooth oraz CEC?
  10. Widzę że chyba się tu trochę namieszało, temat to "Samoczynne włączanie się amplitunera yamaha RX-V4A" więc rozumiem że amplituner sam się włącza, załącza, uruchamia z czuwania. Nie wyłącza podczas użytkowania, chyba że autor źle napisał i chodziło mu o wyłączanie czyli rzecz zupełnie odwrotną. Sądząc po wpisach część kolegów zinterpretowała że amplituner sam się wyłącza podczas grania. Ja zgodnie z brzmieniem tematu rozumiem że sam się włącza - uruchamia z czuwania do pracy. @Szib możesz doprecyzować czy chodzi o włączanie czy wyłączanie? Bo zdecydowanie koledzy @maciek72 i @Piotr Sonido zinterpretowali że sam się wyłącza podczas pracy. Jeżeli temat jest prawidłowo napisany sprawdzałeś co radziłem tj. uruchamianie z WiFi, Bluetoth i jak pisał kolega @gizmo wyłączyć na próbę CEC?
  11. Tak ale w tylnej części, to jest do ogarnięcia. A może teraz przenieś ampli i fronty na próbę i zobaczysz, przepraszam usłyszysz różnicę, pomieszczenie mniejsze to może basu wystarczy.
  12. Z pewnością będzie lepiej. Szafa praktycznie z tyłu nie zrobi tragedii, z drugiej strony na ścianie jakiś absorber ewentualnie i może się wyrównać. Za sofę nie „wełniany tłumik” tylko fajny estetyczny absorber albo dwa z wełny mineralnej lub pianki akustycznej. Zrobienie tego to banał zobacz tutaj jak ja zrobiłem. No światełko w tunelu jest 😀
  13. Zgadza się amplitunery z dobrym stereo mogą tutaj więcej ale warunkim będzie odsłuch stereo z korekcją. Tryby direct czy Pure direct nawet w tych lepszych amplitunerach się nie sprawdzą w tych warunkach. Ja akurat jestem zwolennikiem stereo z jak najmniejszą ingerencją w tor, dlatego bardziej położyłem nacisk na adaptację akustyczną co również przekłada się na jakość w kinie. No ale nie każdy ma warunki w których można sobie na to pozwolić, wtedy najlepsza opcja to dobry amplituner z dobrą korekcją. Jak to mówią jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
  14. Tak jak widzisz w kalkulatorach, które wrzuciłem po to żebyś zobaczył co dzieje się z dźwiękiem, brak symetrii ścian bocznych ma ogromny wpływ na to co słyszysz, chociaż wytyczyłeś strefę odsłuchu ~16m² nie powoduje to eliminacji wpływu reszty pomieszczenia ~33m² i monitory na frontach zdecydowanie są ograniczeniem w zakresie reprodukcji niskich tonów - fizyki nie oszukamy. Nawet zastosowanie podłogówek z niskim zejściem nie uratuje sytuacji - z pewnością zwiększy ilość basu, ale scena w stereo nadal będzie mocno "skrzywiona", a i równowaga tonalna zaburzona. Jak sam piszesz wyłączałeś różne opcje ustawień i najbardziej krytyczne było wyłączenia YPAO - słusznie bo właśnie YPAO oblicza korektę tonalną czyli tam gdzie zmierzy "dołki" podbije pasmo a gdzie "górki" obniży, do tego wsparcie subwoofera oraz reguluje poziomy i opóźnienia - chociaż te dwie ostatnie pozostają również aktywne w trybie Pure Direct. Reasumując, w obecnym układzie pomieszczenia dodanie do systemu wzmacniacza stereo wniesie niewiele żeby nie powiedzieć nic. W każdym razie niska jakość, albo niespodziewanie słaba w trybie Pure Direct nie jest spowodowana samym amplitunerem - więcej tu wnosi pomieszczenie (w zasadzie rozmieszczenie), a dalej za małe głośniki do pełnej jego powierzchni/kubatury. Myślę że udało się na chwilę obecną w pewnym sensie rozwiać wątpliwości i podejrzenia co jest nie tak, a tym samym uniknąć wydatków, które bardziej by mogły Cię rozczarować niż zadowolić. Faktem jest wzmacniacz stereo zagrałby lepiej od amplitunera, ale nie w ekstremalnych warunkach, a u Ciebie niestety mamy pomieszczenie / rozmieszczenie "nietypowe" do celów audio. Oczywiście można i do wzmacniacza zastosować korekcję, ale jak @PanKlor pisał o kalkulatorach, że w tym pomieszczeniu niewiele pomogą, tak samo korekcja zniweluje część problemów, ale nie wszystkie i tak pewnie jest obecnie z YPAO, gdybyś ten sam system ustawił do symetrycznego pomieszczenia byłoby z pewnością jeszcze lepiej - w końcu systemy korekcji to też kalkulatory, tyle że opierają się na pomiarze, ale też mają swoje ograniczenia i fizyki nie oszukają w 100%.
  15. Włącza się i odtwarza jakieś źródło, czy po prostu się włącza? Sprawdź w ustawieniach gotowość uruchamiania przez WiFi, Bluetooth itp. Może nieświadomie wysyłasz sygnał uruchomienia tymi drogami.
  16. No nie można jednoznacznie powiedzieć że "wszystkie" wzmacniacze zabrzmią "tak płasko". Problem jest moim zdaniem o wiele bardziej złożony, tzn. ma na to wpływ sposób reprodukcji stereo przez amplituner kina, ale należy również uwzględnić z jakimi głośnikami jest zestawiony, jak są one ustawione względem słuchacza no i chyba rzecz pomijana a bardzo istotna - pomieszczenie i jego akustyka. Kiedyś dałem tu na forum porównanie amplitunera kina i stereo, a w zasadzie pomieszczeń zaadoptowanego i niezaadaptowanego, co prawda są na różnych głośnikach, ale nie to robi różnicę bo sprzęt powiedzmy jest na podobnym poziomie (a w zasadzie zestaw stereo zdecydowanie lepszy)możesz sobie zerknąć w tym wątku. Generalnie chodzi o różnicę między pomieszczeniami. Wrzuciłem też z grubsza (w oparciu o szkic który wstawiłeś) odpowiedź Twojego pomieszczenia do kalkulatora akustycznego jest to oczywiście wierzchołek góry lodowej, ale możesz sobie z niego skorzystać i zobaczyć co Ci wychodzi jak "pojeździsz" głośnikami czy punktem odsłuchowym (tutaj inny kalkulator - bardziej dla głośników, ale można poeksperymentować - kalkulator jest poniżej treści na stronie). Kolejną perspektywą jest to czego słuchacz oczekuje - jeżeli ktoś lubi takie powiedzmy "loudnesowe" brzmienie czy też mówiąc inaczej granie mocną "V"-ką (podbicie skrajnych pasm) to "równo" grający system niekoniecznie będzie mu odpowiadał - zawsze będzie brakowało "łupnięcia" czy "cyknięcia" na odpowiednim poziomie. No problem nie jest do rozwiązania wprost, musiałbyś wypożyczyć wzmacniacz stereo i sprawdzić co się zmieni. Nikt z nas w ciemno nie da gotowej w 100% dobrej odpowiedzi - sporo zmiennych.
  17. Faktycznie umknęło mi to, w tym pomieszczeniu o ile kino się w miarę skalibruje i skoryguje to stereo już będzie trochę "skręcone", masz po prawej ogromną przestrzeń a po lewej ścianę jest to spora asymetria która będzie rzutowała na wrażenia odbioru pozornych źródeł dźwięku. Moim zdaniem musisz pogodzić się z panującymi warunkami. Co prawda ewentualny wzmacniacz i podłączenie do niego dobrego streamera może nieco poprawić sytuację w zakresie dynamiki, ale scena stereo i tak będzie zaburzona. Chodziło mi bardziej o kwestię że masz jakieś znane osłuchane sobie utwory i na nich słyszysz konkretne braki, różnice względem tego co powinno być. Mogę Ci coś polecić, ale jeżeli nie znasz tych utworów, płyt, wykonawców to w zasadzie nie stwierdzisz czego brakuje, albo co jest nie tak. Weź sobie np. album Yello "The eye" - tam można momentami w stereo odnieść wrażenie że grają surroundy, również inne ich utwory są ciekawe np. Bleneder. Możesz też poszukać Yosi Horikawa "Bubbless" oraz inne jego utwory, Junior Wells "Use Me", Max Cooper "Coils of Living Synthesis", małe składy Jazz-owe. Możesz też poszukać tzw. płyt testowych np. Chesky Records 10 Best albo Audiophile Essentials z 1981 roku. No jest sporo takich ciekawych wydań i utworów, ja też mam swoje gusta i ulubione, osłuchane w których wiem w którym momencie i miejscu w przestrzeni ma "puknąć", "pyknąć", "cyknąć", ale musiałbym Ci robić do tego opis 😁 co byłoby bardzo czasochłonne. Odtwórz sobie Oxygene 6 JM Jarre u mnie w tym utworze bardzo fajnie słychać z prawej strony na sporej przestrzeni od głośnika w stronę słuchacza "bryzę" a z lewej powiedzmy 60-70° od osi (nie przy głośniku, niemal z boku) popiskujące jakby "mewy". Ale każdy system czyli głośniki, wzmacniacz, źródło i pomieszczenie zagrają to nieco inaczej.
  18. Przy założeniu że źródło (nagranie) jest dobrze zrealizowane, z czego słuchasz tej muzyki tzn. z jakiego źródła. Masz jakieś konkretne utwory/nagrania w których wiesz że brakuje lokalizacji/separacji? Sama końcówka coś wniesie, ale musiałbyś sprawdzić, dlaczego upierasz się przy subwooferze do stereo? czy te Elac w stereo (direct, pure direct) bez subwoofera mają za mało niskich tonów? tryb pure direct najbardziej nadaje się do stereo - właśnie dzięki ominięciu korekcji, ale w niektórych pomieszczeniach / zestawieniach sprzętu może powodować wrażenie braków - płaskości. Elac B6 są średnimi monitorami i może po prostu masz zbyt duże pomieszczenie dla nich żeby dobrze zagrały w stereo. No jest tutaj kilka czynników które mogą mieć wpływ na niedostatki jakie odczuwasz i może być tak że nawet dając dobrą integrę (która nie ma regulacji barwy) efekt będzie niewiele lepszy.
  19. coś tam będzie odbijał, jest to jednak mniej zalecana albo inaczej opcja w ostateczności jeżeli nie możesz umieścić głośników górnej warstwy nad słuchaczem. Najlepszy efekt uzyskasz z głośnikami montowanymi nad słuchaczem - dźwięk bezpośredni bez odbić. Co do tej kwestii to całą "otoczkę" źródła, DAC-i itp. do stereo lepiej rozkminiać w części stereo forum. Dla Ciebie jeżeli chcesz korzystać z tych samych frontów w kinie i stereo najistotniejsze jest wyprowadzenie sygnału z amplitunera dla kanałów L i R. Drogi są dwie: wzmacniacz stereo zintegrowany z wejściem na końcówkę mocy (tutaj wepniesz sygnał L i R z pre amplitunera) a do wejść wzmacniacza zintegrowanego (czyli w zasadzie do jego pre) wpinasz co dusza zapragnie z stereo - DAC-i, CD, streamery itd. Ja u siebie mam właśnie tak to zbudowane RZ50 + Audiolab 8300A. Jak słuchasz stereo nie włączasz amplitunera tzn. nie musisz, jak chcesz kino włączasz ampli a wzmacniacz przełączasz na tryb końcówki mocy. Druga droga to "zwykły" zintegrowany wzmacniacz stereo (bez wejścia na końcówkę) i zastosowanie przełącznika głośników (np. takiego) do którego wepniesz sygnał z wyjść głośnikowych L i R amplitunera oraz L i R wzmacniacza oraz podłączysz zestawy głośnikowe, a w zależności od tego czego chcesz słuchać będziesz sobie przełączał. Wada jest taka że trzeba ręcznie przełączać "hebelkami". Zaleta - większy wybór wzmacniaczy stereo bo tu już nie potrzebujesz wejścia na końcówkę.
  20. Ja u siebie jako sufitowe mam TAGA TOS-415, wybrałem je ze względu na łatwość montażu, w Atmos się sprawdzają, zaproponowane Polk Legend 900 są pewnie też dobre, ale uwaga są 4ohm, a spadek mają do 2.8ohm, co prawda w efektowych głośnikach nie występują bardzo niskie częstotliwości jednak nie wiadomo czy przy dużej głośności nie będą powodowały uruchamiania zabezpieczeń amplitunera i nie będziesz zmuszony do przełączenia go na tryb 4ohm co wiąże się ze spadkiem mocy.
  21. Wyłączyć CEC w TV lub amplitunerze powinno pomóc
  22. Dirac-a w przypadku AVR5 można dokupić jak będzie taka potrzeba. No jest to też jedna z opcji.
  23. @Fonn a nie prościej będzie umówić się w salonie na odsłuch? Jaki budżet chcesz na ten amplituner przeznaczyć. Bo czy RZ70, czy AVR11, czy VSA-LX805 bądź wspomniany NAD T778 to amplitunery prawie dwukrotnie droższe od RZ30 więc będą lepsze wyposażeniem i dźwiękiem. Czy dla Ciebie różnice w dźwięku będą warte różnicy w kwotach musisz sam zdecydować. Każdy z nas trochę inaczej na to spogląda- również w kontekście posiadanych już „zabawek”.
  24. Czym obecnie napędzasz Aries-y, jeżeli masz wzmacniacz stereo z wejściem na końcówkę to problem jest łatwy do rozwiązania - wykorzystasz go w kinie jako końcówka dla frontów. RZ30 (jak i inne amplitunery) ma możliwość przełączenia na tryb 4ohm, niestety kosztem ograniczenia mocy.
×
×
  • Utwórz nowe...