tomek72

Kabli będziesz potrzebował sporo, ale 1,5mm² w zupełności wystarczy na wszystkie efektowe, ważne żeby były z miedzi beztlenowej OFC, unikaj CCA to aluminium powlekane miedzią albo innych wynalazków. Na fronty możesz dać nieco grubsze 2,5 lub 4mm² i tak samo OFC. Co do marek nie wypowiem się, ja u siebie mam część z Profigold, a efektowe, które były z czasem "dodawane" (pierwotnie było 5.1) mam OFC 1,5mm² polskie Bitner LP0052. Co do głośników, jeśli w dolnej warstwie chcesz dać SA będziesz musiał pokombinować z skierowaniem w stronę słuchacza - one mają "skośną" ściankę frontową, jak pisał @PanKlor są przeznaczone do montażu albo pod sufitem albo jako Atmos na frontach do odbijania dźwięku od sufitu.

No to u mnie nie wiem co się stało (wgrywałem przez USB ale to chyba bez znaczenia), ważne że po kalibracji jest OK. nie zauważyłem zmian na poziomie głośności, co do nagrzewania - trudno powiedzieć, wcześniej jakoś specjalnie się nie grzał, wczoraj pracował normalnie tj. była oglądana telewizja, zobaczę po jakimś filmie z głośnością blisko referencyjnej, ale u mnie i tak fronty napędza końcówka z Audiolab-a więc jest mu trochę lżej 🙂. nie korzystam z Tidal-a, nie pomogę

Dziś robiłem aktualizację oprogramowania do wersji R136-0815-1282-0033 (z 28 października 2024 - pewnie związana z uruchomieniem dla RZ50 DLBC oraz kilka innych poprawek), po aktualizacji w menu głośników w podmenu poziomów i odległości "zniknęły" wartości przy Height2 (tylnych sufitowych akurat u mnie). W menu konfiguracji nadal wyświetlała sie prawidłowa konfiguracja 7.1.4. Czy ktoś miał też taką przypadłość? Co prawda nie wyłączałem i nie włączałem ponownie amplitunera po aktualizacji. Na chwilę obecną po ponownej kalibracji wszystko wróciło do normy.

@bora902 nie słyszałem różnicy bo mam RF82 których nie ma na liście w Onkyo , więc nie eksperymentowałem z tym trybem, wydaje mi się że równie dobrze skoryguje to Dirac który jest w pakiecie. OT: słuch mam OK, a o higienę (nie tylko uszu) dbam od dziecka - tak jakoś dziwnie mnie wychowano 😂

dokładnie w tym kierunku bym poszedł aby obniżyć koszty na starcie, efektowe (z czasem jak będziesz miał ochotę też możesz je zmienić) nie muszą być z tej samej "gliny" co fronty, centralny, ba niektórzy uważają że centralny też nie musi być tożsamy z frontami, ale musi być to dobry głośnik - tutaj nie oszczędzamy. Pytanie czy potrzebujesz podłogowe fronty, generalnie w kinie i tak odetniesz im pasmo na 80Hz i przesuniesz do subwoofera. Jak duże masz pomieszczenie? tak jak napisał @Butler (i dał dokładniejszy schemat 👍) nad głową troszkę z przodu i w linii prostopadłej do frontów. Właśnie te nadstawki które są w Twoim linku R40-SA służą do imitowanego "odbijanego" Atmos-a, to gorsze rozwiązanie, jak możesz to montuj głośniki na/w suficie, oczywiście jak na schemacie nad głową.

To "trochę" zmienia postać rzeczy, jeśli chcesz Klipsch-a to odradzę serię "R" czyli obecny Reference. Te głośniki są o wiele "słabsze" i bardziej "krzykliwe" od serii RP - Reference Premiere. Klipsch kilka lat temu, gdy ówczesna seria Reference miała już dobrą pozycję na rynku zrobił taki myk marketingowy i niższą serię Synergy / Icon nazwał Reference, a wyższą (dotychczasową Reference) Reference Premiere - np. moje RF82 Mk-II to stary Reference - odpowiednik obecnych RP8000, stąd wiele osób nie znając historii może "połknąć haczyk" i zasugerować dobrymi opiniami starych Reference. Tutaj masz fajny opis historii modeli. Ponadto we wskazanym linku R-40SA to nadstawki na fronty do "odbijanego" Atmos-a, jeśli chcesz Atmos (7.1.2) to 2 sufitowe. Ja na Twoim miejscu skoro Klipsch Ci się podoba wizualnie zrobiłbym tak: fronty L i R oraz centralny wziąłbym z Klipscha ale RP, ewentualnie z używanych starej serii Reference. Na surround, surround back i sufitowe poszukałbym czegoś tańszego - albo Klipsch R z obecnych, albo innego producenta. Rozumiem że chcesz 7.1.2 czyli coś takiego: Natomiast zanim kupisz obowiązkowo odsłuch, jeżeli nie słyszałeś wcześniej Klipsch. Bo jak już pisałem jedni je kochają inni nienawidzą - szczególnie porównaj sobie serię R i RP. Natomiast jeżeli patrzeć na względy "wizualne" to podobne zestawy do Klipsch robi Audiosymptom, natomiast nie mam pojęcia jak one grają. No cóż pozostaje Ci wstępnie wybrać i umówić się na odsłuch.

przepraszam, zasugerowałem się tym zestawem Klipsch z linku który podałeś, a to jest 5.1. Tak zarówno NR7100 jak RZ50 "obsłużą" konfigurację 7.1.2. RZ50 obsłuży również 7.1.4, ale będzie potrzebna dodatkowa końcówka dla surround back. Ponadto jak już było wyżej RZ50 jest amplitunerem lepszym zarówno dźwiękowo jak funkcjonalnie. tak, ale jak pisałem moim zdaniem to bardziej marketing (szczególnie w USA) niż pożytek dźwiękowy. I tak podczas kalibracji, a w szczególności Dirac-iem dostosujesz brzmienie do warunków pomieszczenia i swoich preferencji - zaprogramowanej współpracy z Klipsch nie brałbym aż tak bardzo pod uwagę - może jest z tego jakaś korzyść, sam tego nie słyszałem, ale pewnie nie jest ona bardzo mocno znacząca. Tym samym współpraca z innym zestawem głośników jest jak najbardziej prawidłowa - sam poza frontami i centralnym resztę głosników mam akurat od TAGA. Myślę że wybierając inny zestaw głośników - z trochę niższej półki też w tej kwocie stworzysz całkiem fajne kino. Natomiast inwestując w lepszy amplituner nie zamkniesz sobie ewentualnej drogi do 7.1.4, ewentualnie rozbudowy o zewnętrzne końcówki mocy - RZ50 ma pełne wyjścia przedwzmacniacza, a NR7100 tylko fronty. Możesz też dać lepsze głosniki na fronty i centralny, a efektowe nie mają już takiego znaczenia i można kupić coś tańszego, mniejszego gabarytem i łatwiejszego tym samym w zamontowaniu. Ewentualnie szukanie głośników używanych - ale w takim wypadku trudniej jest odsłuchać. Ja 5 lat temu miałem Onkyo TX-NR686 (poprzednik 2 "sezony" wstecz względem NR7100) z zestawem 5.1.2 TAGA 606SE (jako sufitowe TAGA TOS415) i też grało to całkiem nieźle, dopiero po zmianie amplitunera na Marantz-a SR5013 zmieniłem fronty na Klipsch RF82 (TAGA z tym Marantzem u mnie słabo wypadała, ale to chyba z charakteru brzmienia Marantz - brak żywiołu, zbyt łagodny w kinie, dlatego też wróciłem do Onkyo bo lubię / podoba mi się jego charakter w kinie). Najlepsza opcja czegoś posłuchać, znaleźć to co będzie Tobie odpowiadało. Onkyo w kinie jest powiedzmy bardzo bezpośrednie, moim zdaniem bardzo dobrze oddaje kino, z pazurem, można podskoczyć na fotelu 😁, czego nie mogłem uzyskać z Marantz-em. Ale to nie przesądza sprawy - każdy lubi coś innego i z pewnością Marantz też może się podobać jeżeli chcemy żeby było łagodniej. Wybór dosyć trudny - szczególnie dla początkującego. Tym bardziej, że w większości salonów odsłuchasz tylko konfigurację stereo - 2 kanały.

Teraz sprawdziłem ale już zamknęła się możliwość edycji - RP280F (podobnie jak pozostałych tj. centralnego i surround) z podanego linku nie ma na "liście" głośników trybu "Combo" w RZ50 więc pewnie NR7100 też ich nie ma - zbyt stare modele. Więc ta dedykowana "współpraca" raczej nie wypali. Najlepiej umów się w salonie na odsłuch, będziesz mógł sobie porównać różne marki/modele kolumn. Pytanie czy chcesz tylko 5.1 czy planujesz też rozbudowę do Atmos czyli 5.1.2 lub wyżej.

U mnie Onkyo RZ50 pracuje z frontami RF82 (poprzednik RP280) i centralnym RC52, jak dla mnie gra to dobrze. Są to jednak starsze modele i nie ma ich na liście wyboru głośników Klipsch w Onkyo. Jednak z drugiej strony medalu - chociaż Onkyo twierdzi że dostosowuje się do zwrotnicy Klipsch-a - to "budowanie" amplitunera pod głośniki i odwrotnie to taki troszkę chwyt marketingowy. Najlepiej byłoby gdybyś mógł posłuchać NR7100 czy RZ50 z serią RP Klipsch-a i innymi zestawami. Klipsch (RP) w kinie ogólnie wypada nieźle bo jest dynamiczny i potrafi potężnie zagrać, co nie znaczy że inne zestawy nie zagrają dobrze. Z drugiej strony Klipsch jest trochę specyficzny i albo się polubi jego brzmienie albo znienawidzi - chociaż ponoć obecne RP8000 mkII są już nieco bardziej uniwersalne - nie słyszałem to nie się nie wypowiem. Co do kompozycji NR7100 z tym co dałeś link powinno zagrać dobrze - ale jak pisałem to jest mój punkt widzenia wywnioskowany w oparciu o moje preferencje. Jak nie słyszałeś to w ciemno lepiej nie kupuj. Umów się w salonie na odsłuch i sobie porównasz zarówno amplitunery jak kolumny. A pomijając kwestię brzmienia to obecne modele Klipsch: RP 504-C ~3000 zł, RP 502-S ~4000zł (2 szt.), RP 8000 mkII ~8000 zł (2szt) to daje ~15000 zł, do tego sub RP1400 ~ 6000zł masz 21000 zł za aktualny modelowo zestaw, przy takim zakupie gdybyś do tego dobrał amplituner sprzedający pewnie jeszcze dadzą niezły upust. Zestaw który podlinkowałeś chociaż nowy - ze względu na wiek/model moim zdaniem jest zbyt drogo wyceniony przez sprzedającego - w tej cenie kupisz obecne nowe modele. RP280 to jak się nie mylę 2 "pokolenia" starsze głośniki i ich wartość po zakupie i dniu używania wyniesie tyle https://www.olx.pl/d/oferta/kolumny-klipsch-rp-280-f-CID99-IDQWsxq.html. Jak pisze @eMBe jeżeli nie ogranicza Cię budżet RZ50 jest lepszą opcją - zarówno dźwiękowo jak funkcjonalnie.

@77Mariusz77 tak w lokalnym sklepie z pewnością będzie to sprawdzenie gratis, bo zrobi to sprzedawca, nie panikuję 🙂. Może gdy się okaże że amplituner jest OK poprosić o usługę podłączenia i konfiguracji sprzedającego skoro kolega nie do końca wie jak to zrobić. W ~20m² nie powinno RZ50 brakować mocy - tu faktycznie coś jest nie tak, ale była mowa wcześniej o źródle może tam tkwi przyczyna - jest wiele czynników których nie znamy do końca. @bora902 w Polsce procedura którą opisałeś nazywa się rękojmia 🙂 - czyli odpowiedzialność sprzedającego

czytałeś warunki gwarancji? Sprawdź punkt 10, 10.1 i 10.2 w gwarancji polskiego dystrybutora nikogo nie straszę, napisałem tylko, że gwarant może (nie musi) obciążyć klienta (kosztami przesyłek, diagnostyki, testowania) w przypadku nieuzasadnionej reklamacji sprawnego sprzętu Ciekaw jestem co powiesz jeżeli okaże się, że ten amplituner jest w 100% sprawny zgadzam się, tylko nie wiemy czy to Onkyo nie grało w "stodole" 70m² co przy 2,6m wysokości daje 182m³, do tego z fatalną akustyką, w takich warunkach może brakować mocy i w tym wypadku też kalibracja nie pomoże - po prostu nie zagra dobrze. Poniżej przykład - czy to znaczy że Yamaha jest zepsuta? mar_vs_yama.webm

Czy w sklepie podłączą go pod konfigurację wielokanałową? Jeszcze się z tym nie spotkałem, co najwyżej podłączają fronty, ale kto wie może się pofatygują. Zobaczycie co stwierdzą. Co prawda już i tak wylądował w sklepie, ale nie napisałeś też z jakimi głośnikami był podłączony oprócz centralnego.

Koledzy, już zaczyna się wysyłanie amplitunera na serwis/gwarancję, a nawet nie wiemy w jak wielkim gra pomieszczeniu i czy jest dobrze skonfigurowane. @77Mariusz77 skoro mieszkacie daleko od siebie i nie ma możliwości żebyś do kolegi podszedł moja rada jest taka: 1. reset amplitunera do ustawień fabrycznych - z panelu frontowego kombinacja klawiszy nacisnąć z prawej strony przycisk CBL i trzymając go nacisnąć przycisk POWER, na wyświetlaczu pojawi się CLEAR, puścić przyciski i nic nie robić do uruchomienia amplitunera 2. po resecie "startujemy" od konfiguracji jak ze sklepu, idziemy po kolei krokami, aż dojdziemy do kalibracji, nie wybierać Dirac, tylko wybierzcie AccuEQ, robimy kalibrację, wystarczy jeden cykl (dla jednego punktu - centralnego) 3. zanim podłączycie mikrofon - sprawdzić prawidłową konfigurację głośników 5.1.4, 5.1.2, 7.1.2 czy jak to ma być skonfigurowane, subwoofer - ustawiacie zakres pracy (Hz) na max na subwooferze, wzmocnienie na około 50%, faza na 0° 4. podłączyć mikrofon i od tego momentu w pokoju ma być cisza, kolejne kroki z pilota, pamiętać o ciszy, cały proces dla jednego punktu trwa około 10 minut, po zakończeniu ampli pyta czy kończymy czy mierzyć kolejne punkty (max 9), na ten moment kończymy i po odłączeniu mikrofonu: - settings >> speakers >> levels i sprawdzamy poziom dB przy subwoferze, jeżeli jest w okolicy 0dB (+/- 5dB dla mnie jest dopuszczalne, ale dążę zawsze aby było jak najbliżej 0dB), jeżeli nie jest to: jeżeli w menu jest np. +6dB zwiększyć moc na subwoferze (jeżeli jest -6dB analogicznie na subwooferze zmniejszamy wzmocnienie) i powtórzyć kalibrację - powtarzamy przez podłączenie mikrofonu - amplituner zapyta czy robić Dirac czy AccuEQ zostajemy przy AccuEQ, powtarzamy do uzyskania satysfakcjonującego skalibrowania sub-a czyli w okolicy 0dB jeżeli osiągniemy zadowalający poziom na subwoferze cofamy się w menu i wybieramy Crossover (settings >> speakers >> crossover) ustawiamy dla wszystkich głośników 80Hz (chyba że amplituner ustawił więcej to można poeksperymentować i zostawić 90 czy 100Hz) jeżeli chcemy aby fronty grały np. Full Band możemy tak ustawić, ale tym "dopieszczaniem" zająłbym się później. Generalnie w myśl ogólnych zasad (THX) ustawiamy odcięcie na 80Hz dla wszystkich głośników. Teraz możecie sprawdzić czy gra to zadowalająco i odpowiednio głośno - bo chyba tutaj tkwi problem, czy jest przestrzenność itd. Jeżeli będzie OK możecie iść w Dirac-a - lepiej dostroicie sprzęt do własnych preferencji. Jeżeli jest nadal źle to albo pomieszczenie (najprawdopodobniej) jego kubatura, powierzchnia, akustyka, albo złe ustawienie głośników, albo w ostateczności coś nie tak z amplitunerem. To można jeszcze sprawdzić włączając tryb Direct - pominięcie korekcji i sprawdzić jak sobie radzi. Należy natomiast pamiętać że odesłanie sprawnego amplitunera na gwarancję może spowodować obciążenie kosztami przeglądu użytkownika, jeżeli okaże się że z ampli wszystko jest OK. @77Mariusz77 możesz podać wymiary pomieszczenia kolegi i rozmieszczenie głośników? Koledzy generalnie to zrobił nam się tutaj niezły OT, ustawianie i kalibracja są tutaj

Nie wiadomo jakie tam jest pomieszczenie i aktualna konfiguracja. Jak coś jest „skopane” to prościej przywrócić fabryczne i spróbować raz jeszcze, tym bardziej że padły słowa o braku umiejętności w kwestii kalibracji i ustawień. Jak to nie pomoże wtedy można próbować „pod innym adresem” i ewentualnie doszukiwać się usterki sprzętu.

Jak już pisałem jeżeli ma cztery kolumny na pełnym paśmie to może tutaj tkwi przyczyna, nie wiadomo jak duże pomieszczenie ma kolega, a to też ma znaczenie To może niech przywróci do ustawień fabrycznych i zacznie proces kalibracji od nowa, a jeżeli nie ma umiejętności to może podejdź do kolegi i zrobicie to razem, jak wyżej napisałem nie wiemy jakie pomieszczenie i ustawienie głośników, jak będzie źle też nie uzyska przestrzenności. Ja u siebie gdy skonfigurowałem RZ50 doznałem właśnie efektu dużej przestrzenności i powietrza, a także bardzo fajnej dynamicznej prezentacji dźwięku. Tam musi być coś z ustawieniami amplitunera, rozstawieniem głośników albo samym pomieszczeniem (kubatura).

Wyjścia ma na dwa subwoofery, ale nie są one niezależne, coś na zasadzie rozgałęzienia. Gdy podłączone będą dwa to się skalibrują jako jeden. No faktycznie w całej serii RZ Onkyo mogło to rozdzielić, tak jest w RZ70. Natomiast nie robiłbym z tego dramatu, można zawsze zastosować drugi lub więcej subwooferów z DSP. Inni producenci nie dają Dirac-a „w pakiecie”, mógłby ktoś powiedzieć że „licho” jak na amplituner kina 😜. Wszystko zależy od punktu widzenia i potrzeb.

Tak zewnętrzna końcówka na fronty z pewnością pomaga, ta na SB już nie, bo i tak w Onkyo nie można „przypisywać” końcówek jak w Denonie. A czy kolega te krzywe „dopieszczał” do swoich warunków, samo zastosowanie gotowych krzywych niekoniecznie oznacza sukces. Ja korzystam z krzywych Harmana dla subwoofera, pozostałe kanały poprawiam według własnych preferencji. Ja na szczęście nie mieszkam w bloku więc nie mam takiego problemu 😀 Onkyo RZ50 ma dwa wyjścia, ale nie są one niezależne jak w Denonie. Więc w kalibracji widać jeden. Najlepszym rozwiązaniem jest chyba drugi sub z własnym DSP.

To zależy też od kubatury pomieszczenia, u mnie jest około 85m³ i w konfiguracji 7.1.4 nie mam niedostatku głośności, natomiast fronty napędza końcówka z Audiolab-a, a tylne Emotiva, nie sądzę jednak że gdyby podłączyć fronty bezpośrednio pod Onkyo to brakowałoby mu mocy. Jak mocno rozkręcam potencjometr?, to zależy co oglądam, przy typowym seansie od -20 do -5 (60 - 75, wyświetlana skala może być w różnych trybach) w zależności od rodzaju filmu czyli prawie do referencyjnego poziomu. pytanie jak je ma skonfigurowane, bo jak na pełne pasmo to może coś tam brakować, powinny być odcięte na 80Hz, o Klipsch-a bym się nie martwił, to głośniki o dużej efektywności i z reguły przy mniejszej mocy dostarczonej potrafią zagrać głośniej w porównaniu z innymi, taki jest centralny, a pozostałe? Nie jest zadowolony bo ...? Problem tkwi w braku mocy? Czy ogólnie nie jest zadowolony. Onkyo gra żywiołowo, własnie z pazurem o którym wcześniej wspomniałeś. Miałem Onkyo TX-NR686 i byłem zadowolony, później Marantz-a SR5013 i już nie byłem szczęśliwy - był zbyt łagodny, teraz wróciłem do Onkyo i znów się cieszę, lubię sposób grania Onkyo w kinie, ale nie musi podobać się każdemu. Co do kalibracji, jak wcześniej napisałem, skoro ma "duże" głośniki po kalibracji niech sprawdzi odcięcie i ustawi je na 80Hz, co do kalibracji ma dwie możliwości - automat w postaci AccuEQ i Dirac-a, który jest z pewnością lepszy, ale wymaga pewnej wiedzy, pozwala natomiast użytkownikowi na bardzo indywidualne korygowanie brzmienia. Większość użytkowników - szczególnie w przypadku kina poprawia to co Dirac ustawi automatycznie, szczególnie w zakresie niskich częstotliwości. Na początek niech zerknie do tego tematu.

A gdyby sklepy dały fotki od dystrybutora to nie byłoby nieporozumień, sprawdziłem na stronie Konsbud i tam są pre na zdjęciu 😜. W specyfikacji też jest napisane przy wyjściach analogowych.

Zdarza się że zdjęcia na stronach sklepów prezentują modele na inny rynek, bo nie są to zdjęcia robione przez sklep. Onkyo nie wspomina w instrukcji żeby coś się zmieniło w zakresie Pre Out między modelem wcześniejszym a M2. Zresztą kolega @jozek23 to potwierdził. Nie ma co się sugerować zdjęciami.

Pytanie na ile zależy Ci na dobrym stereo. Najlepiej byłoby umówić się w salonie na odsłuch i bezpośrednie porównanie obydwu modeli z zestawem głośników z jakim będzie to grało. Z własnego doświadczenia powiem tylko że miałem Onkyo TX-NR686, później Marantz SR5013, który w stereo wypadał dla mnie lepiej (w kinie zdecydowanie nie moje granie), ale gdy do zestawu dołączył wzmacniacz stereo z trybem końcówki mocy to dopiero stereo zagrało i była to potężna różnica. Wszystko rozbija się o to co Cię zadowoli, w stereo NR7100 będzie podobny do NR686, przypuszczam (bo nie słyszałem) że Anthem 540 wypadnie w tej konfrontacji lepiej, natomiast ma on tylko 5 końcówek i gdybyś chciał budować coś pod Atmos to i tak będziesz potrzebował dodatkowej końcówki mocy. Generalnie Onkyo 7100 i Anthem 540 zarówno w kinie jak stereo to różne „półki”. Co nie znaczy że Onkyo nie będzie wystarczające dla Ciebie, ale to musiałbyś posłuchać.

Pozwolę sobie wtrącić coś od siebie. Moim zdaniem miejsce dla sub-a jest złe, bo stoi w kącie przy komodzie która może być niezłym rezonatorem (wspominałeś że inny sub sprawiał wrażenie rezonowania części jego obudowy, ten jest inny więc rezonuje/wzbudza się inna częstotliwość). Może lepiej by było gdybyś mógł "wcisnąć" bardziej w kąt lewy głośnik, prawy rozstawić symetrycznie i wygospodarować miejsce dla suba między szafką TV a prawym głośnikiem. Z tego co czytam nie masz problemu z ilością niskich tonów ale z lokalizacją - co w teorii nie powinno mieć miejsca, ale to tylko teoria. Na subwoferze nie ograniczaj pasma, niech jest "odkręcone" na max, możesz w amplitunerze zejść niżej 120Hz (częstotliwość graniczna kanału x.1.x LFE) wówczas powinien zakres między 120Hz a ustawioną częstotliwością wkomponować w fronty - jak będzie w praktyce zobaczysz. Coś na zasadzie że masz kino bez suba w tym zakresie. Jak możesz wywal tymczasowo komodę i sprawdź czy problem nadal występuje. Co do Audyssey i jego Dynamic EQ - wyłącz, u mnie jak miałem SR5013 wprowadzało więcej szkody jak pożytku, możesz też pokusić się o wyłączenie Audyssey - parametry kalibracji w zakresie odległości i natężenia kanałów zostaną zachowane. Ostatecznie po kalibracji, mimo wszystko weź pracę suba na słuch - jak pisał @tomek4446 i dopasuj do frontów - też powinno pomóc. Kalibracja jest fajna, ale algorytm jest policzony dla założonych wielkości pomieszczenia i jego "umeblowania" czasami coś wypada poza algorytm i program tego nie ogarnie, dlatego wraca do "mamuśki" i coś ostatecznie ustawi - niekoniecznie dobrze. Gdyby ktoś wymyślił system kalibracji który "ogarnia" wszystko wystarczyłby jeden producent głośników, amplitunerów etc. i tak po kalibracji grałyby tak samo 😉

U mnie TAGA 606 SE dobrze (jak na swoją cenę) grała z Onkyo TX-NR686 (używane chodzą w okolicy 1500zł), natomiast z Marantz-em SR5013 zdecydowanie brakowało niskich tonów. Musiałbyś szukać amplitunera który „dodaje coś od siebie” w tym zakresie. Najlepszą opcją byłoby gdybyś mógł sprawdzić amplituner u siebie, ale przy używanych to trudne chociaż możliwe. Subwoofer w kinie obowiązkowo.

Jak wyżej, chociaż czasem w te pomiary spojrzę to wyrocznią jest słuch. Ja u siebie miałem Pioneera, Onkyo i Marantza, różnice w Direct/Pure Direct są słyszalne, można powiedzieć że pojęcie „neutralny” dla każdego producenta znaczy coś innego 😜. O ile o neutralności można rozmawiać w kwestii amplitunera kina.

Jeżeli chodzi o amplituner, to 7100 ma "w pakiecie" Dirac, patrząc na pomieszczenie (jego właściwości akustyczne) dobry system korekcji się przyda. Do systemu 5.1 surround - dookólne (potocznie - mylnie zwany tyłem) powinien być lekko z tyłu słuchacza kąt 110-120° na wysokości uszu. W tej sytuacji jaką widać ze zdjęć raczej będą bardzo blisko głowy słuchaczy (poza centralną pozycją na kanapie). Ale akceptowalne do kąta. Do 5.1 w starych specyfikacjach Dolby dopuszczało/zalecało aby surround były wyżej (~90cm nad głową), ale obecnie tego nie ma (zresztą jak już w innym wątku było powiedziane w początkach Dolby była w pewnym sensie "wolna amerykanka" z ustawieniem głośników, szczególnie surround). Ze względu na to, że będziesz miał te głośniki bardzo blisko, można pokusić się o takie umieszczenie (powyżej głowy), spowoduje ono rozproszenie dźwięku nad słuchaczami - trochę pogorszy lokalizację, ale też dźwięk nie będzie wpadał wprost do ucha słuchacza bliżej lewej czy prawej strony. Bywały i takie kombinacje Co do zestawów głośnikowych, kiedyś miałem TAGA 606SE z Onkyo TX-NR686 grało to jak na swoją cenę można powiedzieć dobrze, ale najlepiej posłuchać amplitunera z różnymi zestawami i wybrać. Ewentualnie lepsze głośniki używane - w tym wypadku może być jednak problem z odsłuchem.