Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    5 047
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. A ja bardzo lubię ten efekt. Oczywiście pod warunkiem, że większa szerokość sceny nie odbywa się kosztem jej spłycenia czy grania "na twarz". Konkretne argumenty za. Skusisz się na wypożyczenie i test u siebie? Czy też solidarność z proletariatem nie pozwoli Ci na takie ekscesy?
  2. Adam, być może źle pamiętam, ale wydaje mi się, że przed Audiosynergią miałeś inne kolumny zrobione na zamówienie - przez YB Audio. Więc, mimo sporego doświadczenia, pełnię satysfakcji osiągnąłeś na tej drodze dopiero za drugim razem. Jaka jest szansa, że komuś innemu uda się tym sposobem od razu? Odsprzedaż takich zabawek jest trudna. Poza tym, czy kot rzeczywiście doceni, że to paczki customowe?
  3. I jaki efekt? Było warto? Słyszysz dużą różnicę?
  4. Sporo, a biorąc pod uwagę adaptację, prawdopodobnie pokój zachowuje się pod względem akustyki jak jeszcze trochę większy. Nie brakowało Wam efektu skali i masy dźwięku / wielkości sceny i źródeł pozornych z podstawkowych Accordo? Przecież nie są duże, nawet jak na monitory. Czy nadrabialiście podkręcaniem głośności?
  5. Panowie, wracając do tematu: czy któremuś z Was Accordo (podstawkowe lub podłogowe) spodobały się (całościowo) na tyle, że choć przez chwilę pomyślał o zakupie? @Kraft ?
  6. Ogólnie tak, choć w domu zwykle gra gorzej niż w dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu w sklepie. Poza tym, jeśli w salonie system ewidentnie muli i są problemy z separacją albo jeśli brzmi sucho i chłodno, to nie spodziewałbym się cudownej poprawy w innych warunkach akustycznych. Zmienia się zwykle równowaga tonalna (zwłaszcza ilość i jakość basu) oraz obrazowanie stereo. To oczywiście dużo, ale jednak nie wszystko. Więc wstępny odsłuch w salonie audio ma sens, o ile bierzemy poprawkę na efekt zmiany pomieszczenia i traktujemy to jako pierwszą przymiarkę.
  7. Jeśli kupione i w całości (wszystkie utwory) to chyba można liczyć.
  8. Monitory Figaro B są całkiem przyjemne i moim zdaniem najatrakcyjniejsze z podstawkowych tej marki pod względem jakości do ceny. Cieplejsze od pozostałych dwu modeli, bardziej wyrafinowane od Overture i nie tak szatańsko drogie jak Virtuoso.
  9. @frommert I jak - znalazłeś czas na jakieś kolejne odsłuchy? Wrażenia?
  10. W tym sensie, to tak, oczywiście. Abstrahując od cyklu powieściowego - bardzo udany obraz. Obaj aktorzy świetnie dobrani. Natomiast, dla mnie te książki są o czym innym i z innych powodów po nie sięgałem, to wszystko..
  11. Moim zdaniem film nie oddaje klimatu książek i specyficznej relacji między bohaterami. Tej rozbrajającej prostoduszności pierwszego i wielowymiarowości drugiego. Poza tym, jeśli się nie zna "drugiego życia" Maturina, to wydaje się szokujące, gdy publicznie kwestionuje on decyzje Aubreya. A ogólnie: w filmie jest dla mnie zbyt dużo hałasu, a za mało kwestii obyczajowych, które są u O'Briena najciekawsze i odróżniają go od C.S Forestera (Hornblower) czy B. Cornwella (Sharpe).
  12. Można też jeździć z kotem na odsłuchy po salonach. Tylko trzymać go na smyczy, albo w klatce, bo inaczej wyjdzie drogo.
  13. W sieci są recenzje Jadis I70, ale zdań trochę więcej: http://wstereo.pl/test-jadis-i-70-wielka-pochwala-roznorodnosci/ https://sklep.htaudio.pl/blog/najpiekniejsze-kolumny-i-najlepsze-wzmacniacze-lampowe-w-ofercie-htaudio-tydzien-z-franco-serblin-i-jadis https://hifiplus.com/articles/jadis-i70-integrated-amplifier/ https://www.stereonet.com/reviews/jadis-i-70-tube-integrated-amplifier-review https://www.hifipig.com/jadis-i70-integrated-valve-amplifier/
  14. Gdyby wystawiał instrumenty pojedynczo w większych odstępach czasu, to jak nic dostałby za nie więcej. I ucieszył przy tym większą liczbę kolekcjonerów.
  15. @HTaudio Ładnie, że branża zachowuje bezstronność, ale przecież musicie mieć swoje ulubione typy do Accordo. Z czym Wam grały najlepiej? Primare i35 to z pewnością dobry wzmacniacz, ale z niższej półki niż ww. Jadis I70. Nie wierzę, że nie próbowaliście też innych tranzystorów. 😎
  16. Jak już masz kupione paczki i piec, to faktycznie nic, poza przyjemnością z samej lektury. Ale jeśli masz tylko kolumny i szukasz do nich wzmacniacza, to jest wskazówka, co sprawdzić w pierwszej kolejności. A jeśli masz tylko wzmacniacz, to może Cię to zachęcić lub zniechęcić do wyboru konkretnych kolumn. Oczywiście to tylko jeden z wielu czynników decyzyjnych, bo akustyka, zgranie tonalne itd., ale zawsze to kolejna informacja więcej do wzięcia pod uwagę. Poza tym, przyjemnie jest myśleć o konstruktorach czy muzykach, jako ludziach, którzy też słuchają i mają swój gust i jakiś sprzęt. Kiedy miałem SOL-a II, a potem Indigo, to z większą przyjemnością sięgałem po płyty z udziałem Kajetana Galasa grającego na Hammondzie, bo przeczytałem, że napędza swoje organy piecem zrobionym dla niego właśnie przez Haiku. Szczegół, ale miły.
  17. Szkoda. Ale może to i lepiej, bo już i tak niektórzy zazdroszczą mu systemu, zwłaszcza kolumn.
  18. Jak słucham (szczególnie pierwszy raz), to lubię mieć pod ręką pudełko i sprawdzać w książeczce szczegóły składu, użytych instrumentów, osób odpowiedzialnych za nagranie itp. Nerwica natręctw. Poza tym, gdybym streamował, to miałbym mniej czasu na dla swoich płyt. A tych wciąż przybywa, bo przecież nie streamuję. A wracając do muzyki. Zauważyłem, że odkąd mam bardziej neutralny system, chętniej sięgam po fortepian niż gitary. Mam wrażenie, że brzmi u mnie lepiej niż strunowe szarpane. Również fortepian solo i na żywo. Ostatnio wciągnąłem się w taką oto serię wydawniczą. Concord to nie wytwórnia audiofilska, a koncerty z Maybeck pochodzą głównie z pierwszej połowy lat 90-tych. Ale brzmią naturalnie. Tym razem: Ted Rosenthal - At Maybeck (Concord, 1995 r.)
  19. Wieść gminna niesie, że pewien forumowicz niedługo stanie się posiadaczem tego urządzenia. Ciekawe, czy podzieli się z nami wrażeniami. 😎
  20. Wprost przeciwnie. To nie był tekst marketingowy, tylko prywatna korespondencja z recenzentem, który drążył temat. Audiofilską papką byłoby bajanie o feerii barw, a Serblin odnosił się zamiast tego do impedancji i mocy wyjściowej wzmacniacza. Nawet odkładając na bok jego status legendarnego konstruktora, możemy przyjąć, że był zawodowcem. I że jako zawodowiec wiedział, co i dlaczego pakuje do kolumn i jak się to zachowa pod wpływem określonego pobudzenia. Większość producentów pisze, że ich paczki mogą grać z dowolnymi piecami. Ale konstruktorzy przyciśnięci do muru zdradzają swoje preferencje. Np. Alan Shaw ostatnimi laty przyznaje, że Harbethy jednak bardziej lubią się z tranzystorami. A Antonio Bartletta - że Xaviany lubią dostać sporo prądu. Uważam, że świat audio byłby prostszy, gdyby o takich rzeczach mówiono otwarcie. Ale to nie leży w interesie producenta, który w ten sposób od razu odstraszyłby część potencjalnych nabywców (tych, których wzmacniacze nie mieszczą się w podawanym zakresie). W każdym razie, mnie osobiście ciekawi na czym słuchają konstruktorzy i do czego (siłą rzeczy) stroją swoje wyroby.
  21. Wielkie dzięki, choć raczej się nie skuszę, ani z allegro ani z discogs. Zwykle kupuję nowe płyty w cenie 20-30 zł. Maks. 40-50 zł., ale tylko jeśli coś mnie wyjątkowo interesuje. Używane za odpowiednio mniej. 16 czy 17 euro (z wysyłką) za używany krążek to już dla mnie abstrakcja. J. Śmietanę i J. Abercrombie bardzo lubię, ale to jednak nie jest moja prywatna czołówka wykonawców. Za te pieniądze wolałbym sobie sprawić kolejny album, powiedzmy, Scotta Hamiltona albo Duke'a Robillarda. Ale ogólnie nie mam już wielkiego ciśnienia zakupowego, bo jakieś 15% mojej kolekcji to rzeczy jeszcze nieprzesłuchane.
  22. Z którym wzmacniaczem lepiej Ci grały? Teoretycznie Jadis powinienem połknąć Primare'a, ale różnie to bywa. Wg AV monitory Accordo potrafią świetnie zabrzmieć zarówno z tranzystorem (tam był to Lavardin IT), jak i lampą (Jadis I35): https://www.avtest.pl/audio-video-show/audio-video-show-2018/item/602-franco-serblin-accordo?showall=1 Ciekawe jest też to, co napisał sam Franco Serblin w emailu do High Fidelity na temat amplifikacji do podstawkowych Accordo. https://highfidelity.pl/@main-1262&lang= Chciałbym wyjaśnić parę kwestii związanych ze wzmocnieniem dla Accordo. Kolumny te zostały zaprojektowane tak, aby były maksymalnie przezroczyste i dynamiczne. Aby udało się ten cel osiągnąć zastosowałem w nich wyjątkowy przetwornik niskotonowy o dużym skoku membrany i niskiej rezystancji powiązany z systemem bas-refleksu, który został opracowany pod kątem jak najlepszej odpowiedzi impulsowej. Chociaż do napędzenia Accordo można zastosować dowolny wzmacniacz, rekomendujemy łączenie ich ze wzmacniaczami o niskiej impedancji wyjściowej i średniej mocy wyjściowej (40/70 W przy 8 Ω i 80/150 W przy 4 Ω). Podanie zbyt dużej mocy może się skończyć zbyt dużym wychyleniem membrany głośnika niskotonowego i w konsekwencji pogorszeniem jakości sygnału. Jeśli użyjemy Accordo ze wzmacniaczem lampowym lub tranzystorowym typu MOSFET o wysokiej impedancji wyjściowej może się to skończyć nie do końca optymalną kontrolą basu, a to może doprowadzić do niekontrolowanych wychyleń membrany. Trzeba powiedzieć, ze generalnie wzmacniacze lampowe nie są pod tym względem zbyt dobre. Ja stosuję wzmacniacz zintegrowany Einstein, ładnie brzmiący, ale nie z tak dobrym basem, jak ze wzmacniacza tranzystorowego.
  23. @Grzesiek202 Mam trochę płyt Śmietany, ale o tym nie miałem pojęcia. Niestety - nie streamuję, więc nie posłucham. Napisz chociaż, czy album na miarę składu.
×
×
  • Utwórz nowe...