audiowit Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Przez chwile wraca do lask zeby rozruszać mechanizm. Ale na iodacie głównie slucham. Odpisz, cytując
RoRo Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu 11 godzin temu, Rafał S napisał: Tutaj bardziej przydałaby się znajomość oddawanej mocy, która niestety jest podawana tylko za pomocą diod. W praktyce musielibyśmy więc i tak mierzyć głośność aplikacją. Jak potrzebne są "wycieraczki" to zostaje klasa AB w integrach Accuphase. Klasa A (jak E-650 i wcześniejsze modele) ma ledbar. Pozdrawiam Odpisz, cytując
Wing0 Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu @audiowit jak wszystko poustawiasz, znajdziesz odpowiednie miejsce na suby opisz jak się bas zmieni jak zwykle bez pierdzielenia, szczerze czy warto sobie dupsko tym zawracać :). Odpisz, cytując
audiowit Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu Specjalnie nie musialem się naustawiać. Juz 2 pozycja zrobila się obiecujaca. 1000 pro ma dużo ustawien w wbudowanym dsp. Zwrotnicą narazie odciolem sie na 100hz. Na 250 bylo za wysoko. Nachylenie najpierw 12dB, teraz 18 ćwiczę. Nadmienię, że żadnych przydźwiekow, brumow, smarzeń. Niepotrzebnie sie martwiłem. Odpisz, cytując
Wing0 Napisano 19 godzin temu Napisano 19 godzin temu @audiowiti jak wygląda kwestia uderzenia, lepszy jesg inpact? Jak tony średnie cos sie tu zmeinilo, czy brzmienie w zakresach poza basem bez mian? Jak kwestia sceny sa zmiany w wyrazistości źródłe pozornych? Odpisz, cytując
audiowit Napisano 18 godzin temu Napisano 18 godzin temu Michał narazie to wiesz... poznaję te suby , no i musza sie wygrzać ;). Wysokie i srednie bardziej klarowne, to bez dwoch zdań. Scena podobna. Moze troche zyskala na głębokosci. Jesli chodzi o impact, to tu mozna go "regulować" kwestia przesuniecia rownowagi tonalnej, kwestia przeniesienia cieżaru ( tych samych czestotliwosci )albo bardziej na suby albo na kolumny. Jest jeszcze EQ ale narazie nie mam potrzeby regulacji. No i faza. Najtrudniej mi ustawić. Musze miec czas. Natomiast juz mogę powiedziec, ze wolalbym przetwornik z włókna weglowego lub z papieru. W svs chyba jest alu. Charakter nieco miekki, poteżny, cieply. Szybkość wystarczajaca ale wolalbym bardziej studyjny nie estradowy charakter. Twardszy. Źródla pozorne bez zmian, choć wydaje mi się, że coś poprawię ustawieniem. Główne atuty to wieksza dynamika, klarowność, rozdzielczość i wolumen. Jestem zadowolony jak na jeden wieczor zabawy choć nie jest to jeszcze ideał. 1 Odpisz, cytując
Mikelas76 Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu (edytowany) 14 godzin temu, audiowit napisał: Bardzo fajnie to wygląda. Założe sie ze podobnie słychać. Mozna prosic o szersze ujecie, coby looknąć na całość pokoju? 11 godzin temu, audiowit napisał: Michał narazie to wiesz... poznaję te suby , no i musza sie wygrzać ;). Wysokie i srednie bardziej klarowne, to bez dwoch zdań. Scena podobna. Moze troche zyskala na głębokosci. Jesli chodzi o impact, to tu mozna go "regulować" kwestia przesuniecia rownowagi tonalnej, kwestia przeniesienia cieżaru ( tych samych czestotliwosci )albo bardziej na suby albo na kolumny. Jest jeszcze EQ ale narazie nie mam potrzeby regulacji. No i faza. Najtrudniej mi ustawić. Musze miec czas. Natomiast juz mogę powiedziec, ze wolalbym przetwornik z włókna weglowego lub z papieru. W svs chyba jest alu. Charakter nieco miekki, poteżny, cieply. Szybkość wystarczajaca ale wolalbym bardziej studyjny nie estradowy charakter. Twardszy. Źródla pozorne bez zmian, choć wydaje mi się, że coś poprawię ustawieniem. Główne atuty to wieksza dynamika, klarowność, rozdzielczość i wolumen. Jestem zadowolony jak na jeden wieczor zabawy choć nie jest to jeszcze ideał. Dobrze rozumiem ze potwierdzasz ze po dodaniu subow zyskala srednica wysokie i troche glebia? Rele maja warstwy z wlokna i sa szybsze. Kilka osob mi o tym mowilo. Edytowano 7 godzin temu przez Mikelas76 Odpisz, cytując
majkel74 Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu Dnia 12.12.2025 o 01:28, Kraft napisał: Wow! idealny wzmacniacz do przeprowadzania ślepych testów z wyrównaniem głośności. Serio. Jakby co, to wiadomo do kogo uderzać. No właśnie chyba nie… To raczej jest wzmacniacz do porównań takich jak przeprowadził Rafał, dla kogoś kto ma dobry i wyrobiony słuch, wie czego chce, szuka swojego brzmienia, trochę już wzmacniaczy przesłuchał, wie czym się różnią, za co się dopłaca i co zyskuje wraz z ceną, a ślepe testy i ich apostołów traktuje z przymrużeniem oka. Odpisz, cytując
majkel74 Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu Rafała tu miałem na myśli akurat Ale generalnie nie dla kogoś, kto na widok wycieraczek Accuphase myśli w pierwszej chwili o ślepych testach Odpisz, cytując
Kraft Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu Mimo Twoich obiekcji, ja też bym go z chęcią przytulił. Regulowanie głośności z dokładnością do 0,1 dB bardzo by mi się przydało w testach. Do tego ładny. Odpisz, cytując
soberowy Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu No ładny ten Accuphase, ładny ładny, ale czemu wszyscy przeszli tak obojętnie na widok subów postawionych na standach? 1 1 Odpisz, cytując
majkel74 Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu 10 minut temu, Kraft napisał: Mimo Twoich obiekcji, ja też bym go z chęcią przytulił. Regulowanie głośności z dokładnością do 0,1 dB bardzo by mi się przydało w testach. Do tego ładny. Jakość dźwięku też bierzesz pod uwagę? Ps. regulacja głośności co 0,1 dB jest faktycznie przydatna przy tzw. cichych odsłuchach Odpisz, cytując
Kraft Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu A co? Źle gra? 6 minut temu, soberowy napisał: czemu wszyscy przeszli tak obojętnie na widok subów postawionych na standach? Racja. To też ładnie wygląda. 31 minut temu, majkel74 napisał: Ale generalnie nie dla kogoś, kto na widok wycieraczek Accuphase myśli w pierwszej chwili o ślepych testach On nie ma wycieraczek. 2 Odpisz, cytując
soberowy Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu 13 minut temu, Kraft napisał: Racja. To też ładnie wygląda. Wygląda na to, że taki był zamiar autora, ma być ładnie, a reszta? Jakoś to będzie Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu (edytowany) 50 minut temu, Kraft napisał: Mimo Twoich obiekcji, ja też bym go z chęcią przytulił. Regulowanie głośności z dokładnością do 0,1 dB bardzo by mi się przydało w testach. Do tego ładny. Wyświetlacz pokazuje tylko wzmocnienie. Więc przy wyrównywaniu głośności chyba i tak nie obędzie się bez wcześniejszych pomiarów. Ale oczywiście jest wygodny, a całość bardzo cieszy oko i dłonie. Ładny to za mało powiedziane. Ogólnie uważam się za impregnowanego na wizualny urok sprzętu, w tym sensie, że nie wpływa to na moją ocenę dźwięku. Ale w tym przypadku naprawdę bardzo musiałem się bronić przed siłą wizualnej sugestii (mimo diod zamiast wycieraczek). Większość z nas oczywiście widziała jakieś egz. Accu w salonach i na wystawach, ale zapewniam, że zupełnie czym innym jest mieć tę legendę audio na żywo w domu i obcować z nią wieczorem. Ciężko się z tego rezygnuje. Te pokrętła i przyciski pod klapeczką... Ojej. A skoro jesteśmy przy temacie głośności. Otóż spodziewałem się, że Accu jednoznacznie wygra z Kratosem przy bardzo cichych odsłuchach. Tymczasem rzeczywistość okazała się bardziej skomplikowana. Owszem, na moje ucho E-650 ma niżej położony punkt otwarcia. Jednak w moim torze nie był on aż tak nisko, jak na to liczyłem. Prawdopodobnie to wpływ lamp w moim daku, w każdym razie, przy minimalnym wzmocnieniu dźwięk pozostawał czysty, ale przestawał być klarowny. Do tego sączył się już wtedy bardzo wąziutkim strumyczkiem między kolumnami. Kratos oczywiście wcześniej traci otwartość - umowne 50 miniwatów z pewnością nie jest optymalnym punktem pracy 200-watowej hybrydy. Wciąż jednak broni się przyjemną barwą i większą masą. Z kolei przy kręceniu gałką w prawo dawał o sobie znać brak zgrania tonalnego e-650 z resztą mojego toru. Przy większej głośności przełom górnej średnicy i sopranów odbierałem jako natarczywy, a cały dźwięk - męczący, podawany na twarz. W sumie więc przedział komfortowego wzmocnienia miał niezbyt dużą rozpiętość - kilkanaście decybeli (od ok. -70 do -55 dB na wyświetlaczu). Myślę, że łączenie tego modelu Accu z Dynaudio jak najbardziej ma sens (nawet dla osób o podobnej wrażliwości jak moja), ale raczej typowałbym tu Contour 20 / 20i - czyli paczki nieco ciemniejsze, gęstsze, cieplejsze i bardziej miękkie. Naturalnym typem do sprawdzenia byłyby też Spendory z serii Classic (np. znane mi 2/3). A jeszcze dalej w stronę barwy i spokoju - ciekawie mogłyby wypaść niektóre Xaviany. Harbeth? Też, ale w ciemno wybrałbym raczej ciemniejsze i cieplejsze "siódemki" niż bardziej otwarte i jasne "piątki" czy "trzydziestki". Ogólnie - myślę, że e-650 to piec z ogromnym potencjałem, tylko nie można grzeszyć myśleniem życzeniowym (jak ja), że musi spodobać nam się z posiadanymi aktualnie kolumnami i całą resztą. Neutralność zobowiązuje równie mocno, co szlachectwo. Edytowano 5 godzin temu przez Rafał S 2 Odpisz, cytując
majkel74 Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu 17 minut temu, Kraft napisał: A co? Źle gra? Ci od ślepych testów mówią, że tak samo jak podstawowy Marantz. Więc po co przepłacać. 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu 1 godzinę temu, Rafał S napisał: Przy większej głośności przełom górnej średnicy i sopranów odbierałem jako natarczywy, a cały dźwięk - męczący, podawany na twarz Mmm, delicje W końcu ekspresja i otwarcie średnicy. Byle nie za mocno i z odpowiednim równoważeniem przez niskie tony. Nie znam Accu ale chyba lubię ten model. 1 Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu (edytowany) 38 minut temu, kaczadupa napisał: W końcu ekspresja i otwarcie średnicy. Byle nie za mocno i z odpowiednim równoważeniem przez niskie tony. Nie znam Accu ale chyba lubię ten model. Dołu nie zabraknie. A w razie czego jest korektor - moim zdaniem zaimplementowany sensownie tzn. szerokopasmowo: +1 na basie słyszalnie wzmocniło też najniższą średnicę (okolice 300Hz). I żebyś wiedział, że słuchając tej otwartej, lekko rozjaśnionej średnicy pomyślałem w pewnym momencie o Tobie. Szczególnie, że towarzyszyła jej bezwzględna kontrola basu. W muzyce elektronicznej też byś pewnie nie narzekał. Pozostaje kwestia masy i uderzenia - muszą to zapewnić kolumny lub... dobre nagranie. Edytowano 3 godziny temu przez Rafał S 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu Nie lubię za dużo masy, zarówno na sobie jak i dodanej przez wzmacniacz. Wszędzie umiar i proporcje. 1 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu 37 minut temu, majkel74 napisał: Ci od ślepych testów mówią, że tak samo jak podstawowy Marantz. Więc po co przepłacać System audio jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo. Wzmacniacz wg mnie jest raczej najmniej uwikłany w istotne słabości systemu. Ostatnio dyskutowaliśmy o piramidzie audio, której szczyt i fundament był i będzie tematem ciągłych debat. Niemniej jednak co nam po idealnym wzmacniaczu z ultraniskim poziomem szumu i współczynnikiem DF na poziomie kilku tysięcy jak zwrotnica kolumn z przewodami zrujnuje DF do poziomu ok.20, a szum z lampowego bufora naszego przetwornika skoczy kilka rzędów ponad ten z wzmacniacza ograniczając zakres dynamiczny zestawu. "Po co przepłacać?" nie jest pytaniem bez sensu. Nie chodzi o to, że w ślepym teście nie odróżnimy wzmacniaczy, tylko o to, że taki idealny jak ten Accu w pokoju bez adaptacji, z kolumnami o dużym THD czy z "dzwoniącymi" niedokręconymi śrubkami lub wzbudzajacymi modalne problemy pomieszczenia nie rozwinie przysłowiowych skrzydeł ponad pozostałe ograniczenia zestawu. Mimo to chciałbym takiego e650 w kolekcji. Można na nim budować system marzeń. 2 Odpisz, cytując
misiekx Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Miałem E-360 i E-450 i wykonanie perfect, chcesz na to patrzeć, funkcjonalność bez zarzutu, wszystko intuicyjnie. Co do dźwięku słucham na Sansui au-907xr już jakieś 8lat. Grały obok siebie i został Sansui, a kupiłem E-360 specjalnie żeby porównać. Ale to wszystko preferencje, gust każdego z nas. 3 Odpisz, cytując
majkel74 Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Jak dla mnie e-260 był jednym z większych moich rozczarowań. Wykonanie piękne, wycieraczki też, ale dźwiękowo słabiutko. Seria 400 za to warta grzechu. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.