Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Ale fakt, raczej na pewno musi być chociaż lekki zarost. Przed chwilą, Asia napisał: Taaaa, do gwiazdy porno z lat 70. A to nie wiem, ja niemieckich filmów nie oglądam. Tych z lat 70. 🤭 Odpisz, cytując
Asia Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 To nie masz poczucia co jest passe 😜. Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Swoją drogą, jeszcze nie miałem samych wąsów bez zarostu, pewnie bym dziwnie wyglądał. Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Asiu, proponuję przenieść się do tematu - Co ostatnio oglądaliście? Coś czuję, że na temat niemieckich filmów z lat 70 rozpisałabyś się konkretnie 😄 Odpisz, cytując
Asia Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Dać pożywkę i proszę jakie od razu ożywienie na forum. 4 minuty temu, misiek x napisał: Ciekawe filmy oglądasz 😂 Mam otwarty umysł. Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Wracając do tematu, przypomniał mi się taki zespół, może się komuś spodoba. Jak na moje polecajki bardzo łatwy w odbiorze 😉 Zespół ze sceny muzycznej Québec - największa prowincja Kanady, gdzie mówi się głównie po francusku, stąd zdecydowana większość płyt z tego obszaru Kanady jest w tym właśnie języku. Polecam przede wszystkim pierwszą debiutancką płytę, tę z 1972 roku. Całkiem sympatyczne granie, z żeńskim wokalem/wokalizami, gitarą, pianinem fletem. Można posłuchać. 13 minut temu, Asia napisał: Dać pożywkę i proszę jakie od razu ożywienie na forum. Faceci w pigułce Asiu 😉 Odpisz, cytując
Asia Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Wychodzi na to, że jestem dobrym trollem 🤔. 7 minut temu, Adi777 napisał: Jak na moje polecajki bardzo łatwy w odbiorze 😉 Spokojnie, ja jeszcze się nie poddałam. Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 6 minut temu, Asia napisał: Wychodzi na to, że jestem dobrym trollem 🤔. Trollicą 😁 6 minut temu, Asia napisał: Spokojnie, ja jeszcze się nie poddałam. Brawo Ty 😉 Słuchasz debiutu, tak? Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Dnia 17.09.2021 o 22:56, Asia napisał: Uwielbiam tą piosenkę w wykonaniu Shawn Colvin. Puszczałam sobie często w starym samochodzie (i śpiewałam ... 🤭). Ja w ogóle lubię Shawn Colvin. Ale chyba jeszcze bardziej (z podobnych klimatów do Shawn) Mary Chapin Carpenter i Nanci Griffith. Szczególnie Mary. Natomiast uważam, że powinna istnieć jakaś społeczna policja audiofilska, która odbierałaby sprzęt ludziom słuchającym Jamie Culluma i przekazywała go w inne ręce. Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 37 minut temu, Kraft napisał: To jeszcze jeden ponadczasowy kawałek Dla mnie ponadczasowa jest muza Earth Wind & Fire. Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 9 minut temu, Asia napisał: Spokojnie, ja jeszcze się nie poddałam. Jak już napisałem o Scenie Québec to polecam Ci następujące albumy, może podejdą, a może nie. Są z okolic folk-rockowych, progresywno-folkowych, są dość łagodne: Harmonium „Si on avait besoin d'une cinquième saison” (1975) - perełka, klejnot. Przykładowy utwór z płyty: Nie jest to poziom Harmonium, ale to też dobra płyta. Melodyjne, klawiszowe granie na dobrym poziomie. Podobna jakościowo płyta. Fajny, romantyczny, rozmarzony nastrój, klimat. https://nico.ms/sm12625090 Jeden z moich faworytów z Québec. Bardzo urokliwe granie. W roli głównej skrzypce. W razie czego wstawię też z YouTube, ale niestety, nie ma całego albumu: Odpisz, cytując
maxredaktor Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 1 godzinę temu, MariuszZ napisał: Dla mnie ponadczasowa jest muza Earth Wind & Fire. 👍 To sunąc na tej disco fali dorzucę jeszcze tych klientów: Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 Teraz też folk-rock, prog-folk, ale z Niemiec. Bardzo dawno nie słuchałem: Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 w ostatnią niedzielę lata nie może tego zabraknąć... Odpisz, cytując
Rega Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 (edytowany) A tu mało znany utwór z podwójnego albumu Out of the blue grupy ELO. Oprócz Concerto for a rainy day, zajmującego cała stronę jednej płyty, to jeden z ciekawszych utworów albumu. To była pierwsza płyta ELO w mojej kolekcji. Wydanie piękne, ale niespodzianka w postaci pięknej grafiki z wnętrzem stacji kosmicznej dopiero po otwarciu. Edytowano 19 września 2021 przez Rega Odpisz, cytując
Asia Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 I co poradzę, że tak mi w duszy gra 😉 Odpisz, cytując
Amarok Napisano 19 września 2021 Napisano 19 września 2021 @JaZz co takiego ciekawego i tęczowego oglądasz? 🙂 Odpisz, cytując
Asia Napisano 20 września 2021 Napisano 20 września 2021 (edytowany) Ja włączyłam do prasowania i tak jakoś idzie. Początek słabo, ale wytrwałam do trzeciego odcinka i zaskoczyło. Jak zwykle świetny casting, główny bohater świetny, Gillian Anderson przyciąga jak magnes. Edytowano 20 września 2021 przez Asia Odpisz, cytując
Dedal Napisano 20 września 2021 Napisano 20 września 2021 (edytowany) Obejrzane 🤭 ale nie 3 sezon 🤪. Pzdr Edytowano 20 września 2021 przez Dedal75 Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 20 września 2021 Napisano 20 września 2021 Pierwsza słuchana przeze mnie płyta hip-hopowa 😉 Odpisz, cytując
gienas Napisano 20 września 2021 Napisano 20 września 2021 Dnia 17.09.2021 o 22:38, Grzesiek202 napisał: Genialnie to brzmi przez sprawdzany właśnie Haiku Bright Doskonała muza na wieczór ze szklaneczką... Oczywiście jak dla mnie . Odpisz, cytując
Rega Napisano 20 września 2021 Napisano 20 września 2021 (edytowany) A u mnie na wieczór ze szklaneczką to takie granie z lampą. Brakuje tylko dymu z cygara. Nie palę. Polecam całą płytę. Edytowano 20 września 2021 przez Rega Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.