Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Zestawienie płyty z posta powyżej i mojej propozycji niech będzie zachętą dla wszystkich do zaprzestania pisania głupot na forum i włączenia muzyki 😁. Obojętnie czy w tym momencie wolisz szatańskie pomioty, czy takie mruczanki 😜.

 

serge.PNG

Edytowano przez Grzesiek202
Napisano

A jaki skład miał Trane na tej płycie, jak przebierał w pianistach. Cedar Walton - nie, może Tommy Flanagan? Albo Wynton Kelly? Paul Chambers, Art Taylor, Jimmy Cobb... Dzisiejsi tenorzy mogą sobie marzyć o nagraniu płyty z którymkolwiek z tamtych sidemanów...

Napisano (edytowany)

@J4Z Tak mi się skojarzyło: słyszałeś kiedyś J.J. Band czyli Jacka Jagusia z kolegami na żywo? Instrumentalnie nasi miażdżą Brothers Moving swoją wersją Roxanne. :)

 

 

A skoro już jestem przy Dżej-dżejach - jedna z moich ulubionych polskich płyt XXI wieku.

"J. J. Band I Przyjaciele Grają Utwory Tadeusza Nalepy"

 

 

 

Edytowano przez Rafał S
Napisano

Wczoraj wieczorem słuchałem audycji Jana Chojnackiego "Strumień zdumień" w radiu Nowy Świat. Zaprezentował on ponadpółgodzinny utwór The Allman Brothers Band, "Mountain Jam", ich  improwizowaną przeróbkę kawałka Donovana "There is a Mountain". Dawno już nie włączałem ich koncertowej płyty "At Fillmore East", na której się on znajduje.

 

Napisano
2 minuty temu, maxredaktor napisał:

Dawno już nie włączałem ich koncertowej płyty "At Fillmore East", na której się on znajduje.

Moim zdaniem jedna z najlepszych  koncertówek lat 70-tych (zarówno w ramach bluesa, jak i rocka). "In Memory of Elizabeth Reed" - czysta magia. :) 

 

@sonique, @Grzesiek202 , @slaw0001, @stach_s.  Na pewno znacie, ale i tak przypominam, bo jest na liście moich ulubionych numerów wszech czasów. :) Pora nieodpowiednia bo to kawałek do wieczornych odsłuchów. @tomek4446 - jak już pisałem, w takich chwilach zazdroszczę Ci lampy. :) 

Napisano

@Rafał S Oj dawno tego nie słyszałem. Ale właśnie odpalona została cała płytka.

31 minut temu, Rafał S napisał:

 Pora nieodpowiednia bo to kawałek do wieczornych odsłuchów.

Tu się jednak widzę mamy inne preferencje 😉. Bo jak dla mnie idealne do słuchania w robocie. A żeby słuchać muzyki, którą z kolei proponujemy w temacie o polskim jazzie, to ja muszę mieć spokój i ciche tło.

Napisano
1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Moim zdaniem jedna z najlepszych  koncertówek lat 70-tych (zarówno w ramach bluesa, jak i rocka).

Wiadomo 😀

Konkurencja piekielnie mocna 😀

Rory Gallagher - Irish Tour '74

Jimi Hendrix - Band of Gypsys

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...