Skocz do zawartości

Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC i inne ślepe testy


Kraft

Recommended Posts

Proszę @audiowit rozgraniczyć snobizm od potrzeby, ograniczenia finansowe od bogactwa... Czy mimo, że jestem bardzo (bardzo, bardzo) zadowolony z dźwięku, nie kupiłbym zestawu  Marten Getz i Bouldera? Kupiłbym gdyby dysponował takimi funduszami! Może bym zostawił ten obecny dla przykładu, że można mieć coś dobrego za mniejsze pieniądze, ale... Skoro dziś jestem zauroczony głośnikami za 90 000 zł (nie słyszałem lepszych) to mam bajdy opowiadać, że grają tak samo jak moje Chario Delphinusy? Że nie słyszę różnicy skoro słyszę? Wkurzam się na takie wmawianie innym, że "kable" nie grają, podczas gdy  istnieje dobra okazja na sprawdzenie czy tak jest rzeczywiście! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kraft a co za problem? Jeśli tylko sobie tego zażyczysz, będzie i ślepowato... Żadna sztuka coś takiego zorganizować nawet w pięć sekund. Jedno pewne- kable będą poukładane przyzwoicie, a nie tak jak w przypadku hiszpańskich testów (może coś tu pomyliłem, ale Ty wiesz o co chodzi)

33 minuty temu, audiowit napisał:

Czy chcialbym ten zestaw? Nie wiem, nie slyszałem. Być może mniej może mi się spodobać niż mój obecny :).

Accutony zawsze wzbudzają mój niepokój.

Wygląda na to, że każdy z nas ma swoje "Accutony" i chciałby je mieć nawet w "ciemno" lub w ślepym teście (napisałem ku zadowoleniu Kraft'a). Kiedyś słuchałem głośników McIntosh  XRT2.1, które też niemałe pieniądze kosztowały i... W ogóle mi się nie podobały. Gorzej- grały tragicznie! W audio nie ma zasad... Słuchanie ich (McIntoschy) w ślepym teście nie mogło ich brzmienia nagle "naprawić" i doprowadzić do poziomu Audio Physic Caldera... 

sc.jpg.951dead49205139bc6d8b06e21509587.jpg

 

P.S. @Kraft, czy teraz jestem w zgodzie z tematem?

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Wiadomo że na takich proszonych testach nie będzie "ślepych testów' - jeszcze by się okazało że gra tak samo ;)

Jak zwykle wypowiedź Twoja to jedynie dywagacja, natomiast moja to obietnica.... Co się może okazać to ja wiem, bo słyszałem i widziałem, a Ty to tylko możesz... No właśnie- DYWAGOWAĆ. Czy wobec tego, można ufać Twoim wypowiedziom opartym tylko i wyłącznie na "zdaje mi się"? Nie dość, że próbujecie tu gloryfikować ślepe testy (jakby były lepsze niż inne) to i opisujecie takie jakich nie doświadczaliście.... Nie przesadzacie czasem? Zróbcie własne testy ślepe, opiszcie wrażenia, udokumentujcie rzetelnymi fotografiami lub filmami to wtedy może bardziej będziecie wiarygodni, a nie jak do tej pory- posługujecie sie testami kogoś tam... To może ja przestanę opisywać własne doświadczenia, a zacznę przepisywać testy pana Pacuły lub z 6Moons... Forum stanie się lepsze przez to? Jak myślisz @Fafniak

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, wpszoniak napisał:

To może ja przestanę opisywać własne doświadczenia, a zacznę przepisywać testy pana Pacuły lub z 6Moons... 

A rób co chcesz :) Z mojego punktu obserwacyjnego będzie to wyglądało jak w tym powiedzeniu ;)  - zamienił stryjek siekierkę na kijek :)

 

Lepiej zróbcie taki ślepy test zgodny z zasadami i pochwal się na forum

17 godzin temu, steff napisał:

Rozumiem i dlatego trudno mi uznać wasze argumentowanie. Mam kolumny które przy cichym słuchaniu (a tak właśnie lubię) wymagały od wcześniejszej Yamahy R-N 803D wykorzystania Loudness, inaczej brzmienie było płaskie i pozbawione basu. Z obecnym wzmacniaczem (posiadającego funkcję Loudness, tyle że z niej nie korzystam) tego problemu już nie mam. To samo pomieszczenie, te same kolumny i... jest jak lubię. Co się zmieniło? Wzmacniacz.       

z twierdzenia że wzmacniacze graja tak samo, prosze mnie wypisać ;) - to jest już 'działka" @Kraft-a

Ja tylko sprecyzowałem kwestię głośności, bo miałem wrażenie pewnego niezrozumienia tej kwestii.

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fafniak jak możesz pisać że wycofujesz się z twierdzenia że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, skoro jest to niezbicie potwierdzone "hołubionymi" przez Was ślepymi testami. Jeżeli wierzysz ślepakom to chyba w całości, a nie tylko w tej części która jest dla Ciebie wygodna.

42 minuty temu, Fafniak napisał:

z twierdzenia że wzmacniacze graja tak samo, prosze mnie wypisać ;) - to jest już 'działka" @Kraft-a

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj ...czy ja gdzieś pisałem że wszystkie wzmacniacze grają tak samo ? :) Znajdziesz taki wpis? To że wyrobiło się u Ciebie takie wrażenie to chyba jednak kwestia tego że traktujecie mnie i Krafta że tak powiem "razem"

Jak mógłbym tak pisać jednocześnie opisując wrażenia z testów przedwzmacniaczy Atolla i Exposure?

Ehhh ;)

Kolejna sprawa to to o czym wspomniał @steff 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że ślepe testy są dla mnie dużo bardziej wiarygodne niż te "normalne" - dlatego jeżeli tylko mogę to robię sobie ślepaki.

Tyle że tylko w przypadku kiedy "coś mi się podoba" i  zachęcam innych do tego samego :)

Internetowe testy są także bardzo ciekawe bo okazuje się jak bardzo nasze mózgi są "kreatorami" :)

Nie wiem dlaczego uparcie piszesz że wszystkie wzmacniacze?

 

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Fafniak napisał:

Nie wiem dlaczego uparcie piszesz że wszystkie wzmacniacze?

Chodzi mi o wzmacniacze testowane w prezentowanych tu ślepych testach, co jak myślę (może błędnie) Kraft rozciąga na wszystkie piece. W tym temacie wykazuje się, że gdy ustawić taki sam poziom głośności, wzmacniacze grają tak samo. Taki jest sens publikowanych tu treści i "złota myśl" przekazywana czytającym. Wręcz jest to dla początkujących przestroga - nie dajcie się nabrać na te audiofilskie podatki - kupujcie taniej to samo. (nie tylko piece ale kable, itd.)

Co sądzisz o ślepakach które nie pokazują różnicy w prezentacji dźwięku przez zupełnie odmienne wzmacniacze? Czy ich wynik nie jest dla Ciebie wyznacznikiem tego, że mylisz się sądząc że są różnice w ich graniu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pboczek napisał:

Chodzi mi o wzmacniacze testowane w prezentowanych tu ślepych testach, co jak myślę (może błędnie) Kraft rozciąga na wszystkie piece.

Tylko na prawidłowo skonstruowane i grające na stosownych dla siebie poziomach głośności. Jeśli wzmacniacz nie ma poważnych błędów projektowych lub nie jest całkowicie niedopasowany do konkretnego głośnika, dźwięk, który słyszymy, jest brzmieniem głośnika, a nie wzmacniacza. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem "teorii" ;) że wzmacniacz pracuje wraz z kolumnami (pomijam tu specjalnie pomieszczenie) w swoisty sprzężeniu zwrotnym (rezystancja vs impedancja znamionowa w czasie pracy-wpływ cewki ,zmiany w czasie

Wzmacniacze poprzez swoją budowę różnie mogą reagować . Tyle...

Wspominałem już stronę (której niestety nie jestem w stanie znaleźć gdzie pomierzone były charakterystyki wzmacniaczy lampowych pod realnymi kolumnami - nie pamiętam czy tylko lampowce) - to bylo ciekawe bo pokazywało jak powstają różne góry i dołki w niby liniowej charakterystyce

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Fafniak napisał:

Wspominałem już stronę (której niestety nie jestem w stanie znaleźć gdzie pomierzone były charakterystyki wzmacniaczy lampowych pod realnymi kolumnami - nie pamiętam czy tylko lampowce) - to bylo ciekawe bo pokazywało jak powstają różne góry i dołki w niby liniowej charakterystyce

A pamiętasz ile decybeli miały te wzmocnienia/osłabienia?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zdać sobie sprawę z tego że w przypadki wzmacniaczy lampowych mamy transformatory wyjściowe dopasowujące impedancję do kolumn. Zwykle sa na wyjściu doczepy dla typowych impedancji 4 i 8 ohm. Dlatego kolumny dedykowane do takich wzmacniaczy powinny cechować się brakiem zmienności impedancji w funkcji częstotliwości. Obecnie produkowane kolumny do współpracy z wzmacniaczami tranzystorowymi nie muszą spełniać takich warunków i normą jest impedancja około 4 ohm w zakresie niskich częstotliwości, wyraźnie więcej w zakresie średnich i wysokich tonów z dużą zmiennością gdzie może impedancja osiągać poziom kilkudziesięciu ohm przy pewnych częstotliwościach. Taki przebieg impedancji bardzo mocno odciska się na charakterystyce częstotliwościowej kolumn podłączonych do wzmacniacza lampowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem pobieżna analiza wykresu może być myląca (a co dopiero wspomnienie o niej). Zobacz poniższy. Na pierwszy rzut oka wygląda kiepsko. Widać duże różnice w pasmie przenoszenia. W rzeczywistym odsłuchu będzie to jednak trudne (a raczej niemożliwe) do uchwycenia. Ważne jest, ile decybeli i w jakim zakresie częstotliwości mają anomalie. 

lyngdorf_tdai2710_laboratorium_audiocompl_fot1.jpg.992171d52f289ec2d54f69df8450d717.jpg

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Fafniak napisał:

Jestem zwolennikiem "teorii" ;) że wzmacniacz pracuje wraz z kolumnami (pomijam tu specjalnie pomieszczenie) w swoisty sprzężeniu zwrotnym (rezystancja vs impedancja znamionowa w czasie pracy-wpływ cewki ,zmiany w czasie

Wzmacniacze poprzez swoją budowę różnie mogą reagować . Tyle...

Uważam podobnie, sam bym tego lepiej nie ujął ?

 

Swoją drogą, poruszany temat nie jest dla mnie tak jednoznacznie czarno-biały, tzn. granica słyszę/nie słyszę (akceptuję/nie akceptuję ) przebiega u mnie następująco:

- wiem że wzmacniacze grają różnie

- zakładam (nie próbowałem, ale nie neguję), że kable toru audio mogą wpływać na dźwięk

- nie jestem w stanie zaakceptować kwalifikowania elementów związanych z zasilaniem (kable zasilające, gniazdka, bezpieczniki itp.) do toru audio i tym samym przypisywanie im  bezpośredniego wpływu na dźwięk zestawu

Edytowano przez steff
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Redakcja AUDIO, ponieważ - jak widać - temat "Czy wszystkie wzmacniacze grają tak samo?" jest nadal dyskutowany, to proponuję odblokować wątek "The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio", gdzie kwestii tej poświęcono najwięcej miejsca. Będzie to posunięcie pragmatyczne, gdyż uwolni od OT inne wątki mniej się do takiej dyskusji nadające.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...