Skocz do zawartości

Wibracje i drgania


Gość

Recommended Posts

Szybkie wygaszanie drgań jest oznaką tłumienia elementu izolującego. Jak już kilka razy pisałem, korzystniej jest (uzyskuje się lepszą izolację) gdy tłumienie to jest mniejsze, a więc gdy kolumna buja się długo. Przecież Mariusz, Slaw0001 jak również ja, a wiec osoby które testowały zarówno gumę (większe tłumienie) jak i sprężyny (małe tłumienie), zauważyliśmy, że jednak na sprężynach jest lepiej. Właściwie to pogłębia się efekt jaki można uzyskać stosując gumę. Kierunek zmian ten sam, tylko jakby "bardziej" :)Warto też zauważyć, że nasze spostrzeżenia są dość zbieżne.

Proszę, nie porównujcie tej sytuacji do zawieszenia samochodu ;) - wydaje się podobne, ale to nie to samo.

Chwilowy przystanek i ponowny ruch widocznych na filmie Mariusza sprężyn to nic dziwnego, wszak kolumna stoli na czterech sprężynach co nieco komplikuje układ mechaniczny. Energia pobudzenia wprowadzona do układu za pomocą palca, "przemieszcza się" w układzie kolumny i sprężyn powodując takie właśnie zjawisko. U mnie jest podobnie. Także można tak ruszyć kolumnę, że przez chwilę giba się w jednym kierunku, a za chwilę drgania przechodzą na drugą parę sprężyn a pierwsza przystaje, aby po kolejnej chwili znowu ruszyła ta pierwsza.

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, nowy78 napisał:

Jak już kilka razy pisałem, korzystniej jest (uzyskuje się lepszą izolację) gdy tłumienie to jest mniejsze, a więc gdy kolumna buja się długo.

Kompletnie tego nie rozumiem.

Przecież jeżeli guma/sprężyna jest w stanie wygasić wibracje to po prostu spełnia swoja rolę. A jeżeli układ wpada w rezonans/drgania które przejmuje i dość długo wygasza lub też wzbudza, to tym samym w układzie który jest sprzężony, oddaje znowu na element który miał tłumić (jego drgania)

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, nowy78 napisał:

Szybkie wygaszanie drgań jest oznaką tłumienia elementu izolującego. Jak już kilka razy pisałem, korzystniej jest (uzyskuje się lepszą izolację) gdy tłumienie to jest mniejsze, a więc gdy kolumna buja się długo.

Ale czy długie bujanie jest jedyną opcją do uzyskania dobrej izolacji. Jeśli element tłumiący szybciej zamienia dostarczoną energię kinetyczną na ciepło, to przecież nie znaczy, że gorzej izoluje.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Fafniak napisał:

Przecież jeżeli guma jest w stanie wygasić wibracje to po prostu spełnia swoja rolę. A jeżeli układ wpada w rezonans/drgania które przejmuje i dość długo wygasza to tym samym w układzie który jest sprzężony, oddaje znowu na element który miał tłumić (jego drgania)

 

4 minuty temu, Kraft napisał:

Ale czy długie bujanie jest jedyną opcją do uzyskania dobrej izolacji. Jeśli element tłumiący szybciej zamieni energię kinetyczną na ciepło, to przecież nie znaczy, że gorzej izoluje.

Bazuję na powszechnie dostępnych wykresach obrazujących funkcję przejścia. Można to sobie wyobrazić w ten sposób, że kolumna jakby "współpracuje" ze sprężyną. W jednym momencie skrzynka oddaje jej swoją energię powodując ugięcie, w następnym gdy ruch ścianki zmienia zwrot, sprężyna oddaje zgromadzoną energię skrzynce. I tak w kółko. To ciągłe zmiany energii kinetycznej w potencjalną i odwrotnie.

Jeszcze raz wykres.

13.gif

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.03.2019 o 21:47, nowy78 napisał:

Rozumiem, że chodzi Ci o poddawanie się kolumny sile wywieranej przez cewkę membrany w związku z trzecią zasadą dynamiki. Myślę, że jest to w pomijalne ze względu na masę skrzynki kolumny, która jest jakieś tysiąc razy większa od masy membrany. Chyba już to pisałem, ale mnie się to kojarzy z próbą pchania samochodu raz do przodu raz do tyłu, szybko zmieniając kierunek. Odnośnie izolacji, to aby nie brnąć po omacku przeanalizowałem np poniższy wykres przejścia dla izolatorów, gdzie parametrem jest tłumienie. Zależność przedstawia ilość przenoszonych wibracji w zależności od częstotliwości pobudzenia w stosunku do częstotliwości rezonansowej układu. Widać na nim, że począwszy od częstotliwości rezonansowej, wraz ze wzrostem częstotliwości pobudzenia ilość przenoszonych drgań zmniejsza się. Szybkość zmniejszania zależy właśnie od tłumienia. Im jest mniejsze, tym krzywa opada z większym nachyleniem. Problemem może być wzmacnianie drgań przy częstotliwości rezonansowej, gdy tłumienie jest małe. W naszym wypadku nie spodziewamy się jednak takich pobudzeń (w okolicach kilku Hz, przy dobrze dobranym izolatorze), więc spokojnie możemy zaakceptować taki stan rzeczy. Wychodzi więc na to, że małe tłumienie będzie korzystniejsze.

13.gif

Odnośnie niskiego współczynnika sprężystości: Na poniższym wykresie widać, że zmniejszając częstotliwość rezonansową, a można to osiągnąć właśnie przez zmniejszenie podatności "zawieszenia", zwiększamy skuteczność izolacji w zakresie wyższych częstotliwości (powyżej częstotliwości rezonansowej). Jak wcześniej zauważyłem, korzystniejsze jest dla nas niskie tłumienie izolatora, dające szybszy spadek krzywej przejścia. Gdyby jednak w takim wypadku dobrać zbyt twardy izolator, częstotliwość rezonansowa układu mogłaby mieć wartość z zakresu pasma akustycznego. To powodowałoby występowanie pobudzenia przy którym następowałoby wzmacnianie drgań.

11.jpg

Tu cały post ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie. Dzięki Mariusz :)

Jeszcze inny przykład. Jako że oprócz muzyki lubię także poszaleć na rowerze odniosę się do zawieszenia w nim właśnie. Rowerowego z uwagi na duże możliwości regulacji wielu parametrów. Zmniejszanie tłumienia amortyzatorów powoduje lepsze "wybieranie" drobnych nierówności, co jest korzystne - koło więcej czasu spędza stykając się z podłożem zwiększając tym samym przyczepność. Amortyzator jakby nadąża za zmianami podłoża. Zwiększa się także komfort ridera, pozwalając na łatwiejsze utrzymanie się na rowerze ;) - kierownica mniej drży a nogi nie spadają z pedałów. Niestety, inaczej niż w przypadku izolacji kolumn, tu możemy napotkać także na większe/dłuższe nierówności (odpowiadające pobudzeniu o niższej częstotliwości), które mogłyby spowodować bardzo niekorzystne skutki, jeżeli akurat trafiłyby w częstotliwość rezonansową (duża górka na wykresie). Dlatego w tym wypadku tłumienie musi być stosowane, pogarszając nieco pracę amortyzatora dla drobnych nierówności, ale za to zapobiega katapultowaniu w przypadku większych :)

No nie wiem jak to jeszcze inaczej wyjaśnić. Myślę, że mam dość dużą łatwość wyobrażania sobie takich rzeczy (wydają mi się takie jakby naturalne), za to gorzej z operowaniem językiem :P

@Fafniak, pochwaliłeś się poprawieniem skuteczności izolacji, a nic nie napisałeś, czy coś udało Ci się w związku z tym usłyszeć :| .

Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła odnośnie słyszalności zmian w dźwięku wprowadzanych przez ulepszenia, o których tu sobie dyskutujemy. Otóż chodzi o repertuar. Myślę, że łatwiej to usłyszeć przy bardziej "gęstych" gatunkach muzycznych. Na metalu znacznie lepiej słychać złagodzenie góry, skrócenie basu, zwiększenie szybkości dźwięku itp rzeczy, niż np w smooth jazz'e. Zapewne ze względu na zagęszczenie dźwięku. Szybko grane stopy przy rozlazłym basie, czy ostrość i hałaśliwość dźwięku, gdy gitara jest przesterowana "na kwadratowo" - to naprawdę męczy. Jeżeli ktoś nie bardzo może usłyszeć zmiany i nie przepada za death metalem to proponuję używać raczej orkiestry symfonicznej do testów, niż kwartetu smyczkowego czy fortepianu.  Chociaż wg mnie na tym też dobrze słychać ;) (np precyzję w odwzorowaniu przestrzeni) .

20 godzin temu, MariuszZ napisał:

Gdybym porównał przeskok jakości z gołych kolumn do kolumn na podkładkach z gumy, do zdjęcia maskownic z kolumn i nadał temu zjawisku wartość 1, to guma dała ok. 2 w stosunku do gołych kolumn, a sprężyny dodatkowe 0,5 punktu.

Jeżeli miałbym oceniać w podobny sposób, to myślę, że zachowałbym proporcje oceny gumy i sprężyn, ale oddaliłbym je jeszcze od maskownic. Przyznam, że dla mnie maskownice (czy raczej ich usunięcie) nie dają zbyt dużych zmian. Ale zapewne może to też zależeć od samych maskownic - materiału, odległości ramki od głośnika wysokotonowego itp.

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązania na sprężynach to przyszłość tylko ceny zaporowe. Przynajmniej te audiofilskie. Poniżej platforma za ok. 4 tys. € i minimalistyczne rozwiązanie działające na tej samej zasadzie za 6 €. Nie ma co kwękać tylko próbować, robić i cieszyć się efektem audio, no chyba że komuś zależy na wyglądzie to szukać tańszych rozwiązań niż te proponowane za tysięce €  bo to tylko sprężyny bez pilotów, olejów i innych cudownych rozwiązań ;) 

 

22.jpg

33.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Fafniak napisał:

Kolejna gooofnobusza się tam rozpętała przez taką popierdułkę ;) Ja dziś otrzymałem w końcu przesyłkę z Chin i poprawiłem jakość kolumn podstawkowych ;) Teraz moje DIY brzmią jak jakieś Delfinusy Szaria hehe. Poważnie to po otrzymaniu przesyłki i obejrzeniu sprężynek, które mają budowę "kanapkową" natchnęło mnie jak samemu zrobić taki gadżet i chyba coś wykombinuję, bo zostało mi 56 sprężynek fi 1 mm, po tym jak wymieniłem je na zakupione niedawno na aukcji takie fi 0,7 mm. Do projektu wystarczy kawałek płyty HDF grubości 5mm, rzeczone sprężynki, klej lub taśma dwustronnie klejąca, wiertarka plus wiertło fi = fi sprężynek i trochę papieru ściernego. Wycinamy kwadraty (ok 5 cm bok) bo łatwiej po przekątnych wyznaczyć kółka do wywiercenia w jednakowych odległościach. Połowę kwadratów przewiercamy tyle razy ile ma być sprężynek. Podklejamy przewiercony kwadrat nieprzewierconym i mamy podstawę z jednakowej głębokości łożami dla sprężynek, Montujemy sprężynki i tada ... ;) Ja już po eksperymentach z gibającymi się kolumnami. Na razie zostawiam 7 sprężynek na podstawkę. Czuć, że całość jest bardziej sztywna w stosunku do mniejszej ilości, a sprawdziłem układ na 4, który oscylował łagodniej po trąceniu - mniejsza częstotliwość rezonansowa czyli niby lepiej ale z 7ma dramatu nie ma. Brzmienie kolumn poprawiło się. To słychać, a to najważniejsze :) Pozdrawiam. 

4.jpg

5.jpg

6.jpg

7.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Kubakk napisał:

Ktoś przebiegnie i już zabuja , podczas gdy stojąc bez sprężyn nie będzie reakcji ;) 

Nie ma szans. Trzeba naprawdę mocno puknąć kolumnę żeby zatańczyła. Na 7 sprężynkach jest prawie tak stabilnie jak na podkładkach gumowych. No można się pośmiać i ponabijać ale proszę raczej o konstruktywną krytykę hehe 😜 Sam się trochę uśmiecham ... Jeszcze trochę modyfikacji i kolumny będą w rytm muzyki się gibać. No, a na poważnie to właśnie sprężyny wbrew pozorom widocznym po pobudzeniu palcem hehe (jak to zabrzmiało wulgarnie) leczą kolumny z drgań wywołanych falą akustyczną czy innymi zaburzeniami przekształcając je w pracę jaką wykonują. Jest to praktycznie niewidoczne w skali makro ale tak działa fizyka. Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Kubakk napisał:

Nie czytam całości bo nudzicie

 

3 godziny temu, Kubakk napisał:

Coś łatwo się to buja , tak więc czy taka modyfikacja to ulepszenie czy nie koniecznie ? 

Ktoś przebiegnie i już zabuja , podczas gdy stojąc bez sprężyn nie będzie reakcji ;)

No właśnie....  Może jednak dobrze byłoby przeczytać ;) 

3 godziny temu, MariuszZ napisał:

Na razie zostawiam 7 sprężynek na podstawkę. Czuć, że całość jest bardziej sztywna w stosunku do mniejszej ilości, a sprawdziłem układ na 4, który oscylował łagodniej po trąceniu - mniejsza częstotliwość rezonansowa czyli niby lepiej ale z 7ma dramatu nie ma.

Jak widzę, na filmiku kolumna stoi na podstawkach z czterema sprężynami. Ja bym raczej odjął jeszcze jedną niż dodawał kolejne trzy ;)

U mnie jest tak:

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O nowych kolumnach Q Acoustics Concept 300 już było, ale teraz wiadomo trochę więcej o antyrezonansowych rozwiązaniach, które w nich zastosowano. Kolumny stoją na sprężynach! Warto jednak zwrócić uwagę, że odmiennie od rozwiązań kolegów, do układu sprężyn dodano element tłumiący w postaci wkładek z polimeru poliuretanowego Sylodamp. Na filmie widać szczegóły sprężynowo-polimerowego zawieszenia kolumn. Przy okazji gratuluję kolegom @nowy78 i spółce. Idziecie w awangardzie z samym mistrzem Karl-Heinzem Finkiem, który odpowiada za projekt Conceptów 300.

q-acoustics-300-stands.thumb.jpg.fdb2951ffa5f85edf1e4dd92b9923551.jpg

pt-q-acoustics-concept-300_3-720x720.jpg.ecdbdf1dfacb333f028e2a1d41dc2521.jpg

300f8.thumb.jpg.acce5dd35516337d9ff08b1735ee004e.jpg

300f7.thumb.jpg.b8fc6a4f1f2c547255657b7371e3c8ba.jpg

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tomek4446 napisał:

Z tego co widzę to gość zerżnął technologię z prototypu podstawek sprężynowych kolegi @MariuszZ 

Ja tylko powielam pomysły Piotrka :) 

2 godziny temu, Kraft napisał:

Idziecie w awangardzie z samym mistrzem Karl-Heinzem Finkiem, który odpowiada za projekt Conceptów 300.

Trochę nam brakuje ale kierunek chyba właściwy obraliśmy ;) Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, MariuszZ napisał:

Ja tylko powielam pomysły Piotrka :) 

Pomysły Piotrka powielamy wszyscy , ja tylko się modlę by  w pewnym pięknym momencie nie przedstawił cennika , bo się nie połapiemy :) 

22 godziny temu, MariuszZ napisał:

Wycinamy kwadraty (ok 5 cm bok) bo łatwiej po przekątnych wyznaczyć kółka do wywiercenia w jednakowych odległościach. Połowę kwadratów przewiercamy tyle razy ile ma być sprężynek.

Mariusz podsunąłeś mi pewien pomysł , co prawda jeszcze nie wiem ile będzie kosztowało cięcie, ale zamówiłem taki pręt

https://sklep.hart-metale.pl/index.php?route=product/product&path=63&product_id=404

postaram się otrzymać krążki gr.15mm i do nich dokleję sklejkę gr .0,5-0,7 mm . Ponieważ obróbka drewna jest znacznie łatwiejsza powinno się udać przy pomocy otwornicy wyciąć krążki , wiertarką zrobić otwory a następnie dokleić do aluminium.

https://www.castorama.pl/produkty/budowa/drewno-budowlane-i-plyty-drewnopochodne/sklejki/formatka-sklejkowa-6-x-400-x-800-mm.html

jeszcze tylko kwestia sprężyn , ale tu liczę na Waszą pomoc.

 

Edytowano przez tomek4446
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...