Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
20 minut temu, Butler napisał:

Dlaczego zakładasz że w przypadku testu może ktoś dochodzić do psychozy?

Niczego takiego nie zakładam. Do zafałszowania postrzegania rzeczywistości nie potrzeba cierpieć na zaburzenia psychiczne,  wystarczy sama sugestia czy uprzedzenie po stronie testowanego. Wiara czyni cuda.

Napisano (edytowany)
8 godzin temu, Karaluch napisał:

Osoba w psychozie może więc słyszeć rzeczy, których nie ma.

Do tego się odniosłem. Zresztą nieważne, wg. mnie indywidualne predyspozycje są tu kluczowe.

Edytowano przez Butler
Napisano
6 godzin temu, Karaluch napisał:

Do zafałszowania postrzegania rzeczywistości nie potrzeba cierpieć na zaburzenia psychiczne,  wystarczy sama sugestia czy uprzedzenie po stronie testowanego. Wiara czyni cuda.

Znaczy się przed testem mam wąchać ten klej ,czy nie ? Zdecydujcie się wreszcie :)

Napisano
1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Znaczy się przed testem mam wąchać ten klej ,czy nie ? Zdecydujcie się wreszcie :)

Rozpuszczalniki zawarte w kleju mają działanie oszałamiająco-halucynogenne, stąd w celu relaksacji przed testem sugeruję raczej naturalne metody - ot wizytę w przybytku uciech cielesnych.

Napisano
27 minut temu, Butler napisał:

No na pewno to lepsze niż butapren

No na pewno. 

Seks ma bardzo silne właściwości ostudzające, stąd jeśli stres ma być problemem, to nie widzę lepszej możliwości. Moralnie może to budzić pewne wątpliwości, ale to przecież dla dobra nauki. Żeby móc rozpalić krużganek oświaty trzeba czasem zbić kilka. Jajek.

Napisano
19 godzin temu, kaczadupa napisał:

A czyje uszy będą testowane, można wiedzieć? I ile wiosen te uszy mają? Przecież nie posadzimy chyba 50, 60 czy 70 latków do testów kabli. I nie chcę przez to nikogo obrazić, żeby nie było...

Czy ktoś mnie wywołuje do tablicy? Testuje w ciągu tygodnia trzeci kabel głośnikowy i słyszę różnice. Ilość wiosen, to trzeci zakres 😀

Napisano
3 godziny temu, MMarek napisał:

Testuje w ciągu tygodnia trzeci kabel głośnikowy i słyszę różnice. Ilość wiosen, to trzeci zakres 😀

Teraz musisz to udowodnić, bo są tu tacy Melomani, którzy własnego zdania nie mają tzn. niewiedza czy słyszą, bo jak udowodnisz, że różnice są? to może kupią lepsze kable? (chociaż nie wiem po co? jak nie słyszą różnic). ...... Kwadratura koła.

Czy ilość wiosen ma znaczenie?   po sobie widzę, że wraz z ilością wiosen stać mnie na lepszy sprzęt i zaczynam doceniać jakość materiału nad decybelami z młodości. Pisanie o utracie słuchu wraz z ilością wiosen doceniam i nie przeczę, że jest inaczej, ale wraz z ilością wiosen zaczynam doceniać wybrzmienia, pełny dźwięk, jego głębie, zespolenie tonowe, separacje instrumentów czy ... naturalne sybilanty czyli coś ..  czego nie dostrzegałem 20- 30 lat temu na byle jakim "stereo".

Napisano
10 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Teraz musisz to udowodnić, bo są tu tacy Melomani, którzy własnego zdania nie mają tzn. niewiedza czy słyszą, bo jak udowodnisz, że różnice są?

Testem różnicowym lub ślepą próbą, o której jest temat.

Na świecie żyje ponad 7 miliardów ludzi, a fenomen kabli ile trwa, 20, 30 lat? Nie umiem znaleźć żadnego powodu, dla którego ktoś z tych wszystkich ludzi na przestrzeni tylu lat tego nie udowodnił. Nie znalazł się jeden zmotywowany, serio?

Wg mnie w 10 na 10 przypadków, kiedy ktoś mówi, że istnieje jakieś zjawisko, którego nie da się udowodnić, to nie należy tego traktować szczególnie poważnie.

Napisano
12 godzin temu, Karaluch napisał:

Wg mnie w 10 na 10 przypadków, kiedy ktoś mówi, że istnieje jakieś zjawisko, którego nie da się udowodnić, to nie należy tego traktować szczególnie poważnie.

Wielkie twierdzenie Fermata czekało na dowód ponad 350 lat. Więcej cierpliwości i wiary w ludzkość. :)

Napisano
3 minuty temu, Rafał S napisał:

Wielkie twierdzenie Fermata czekało na dowód ponad 350 lat. Więcej cierpliwości i wiary w ludzkość. :)

Tak i przez ten cały czas szukano dowodu. Nikt nigdy nie powiedział "nie trzeba nic udowadniać".

Tutaj mamy do czynienia nie tylko z teorią, ale ponoć ze zjawiskiem, które można wykazać empirycznie. Czemu więc nikt tego nie zrobił?

Napisano

Wracając do tematu.... zastanawiam sie ilu użytkowników udzielajacych sie w temacie (o pozostałych nawet nie wspominam)  przeprowadziło choć raz jeden rzetelny ślepy test przed samym sobą, nie ważne w jakiej "kategorii" audio. Wystarczy w domowym zaciszu. Myślę że rozmowa byłaby wówczas na zupełnie innym poziomie 🤔

Napisano
5 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Myślę że rozmowa byłaby wówczas na zupełnie innym poziomie

Zachęcam przy okazji testowania kolumn. Dwie pary o podobnej sygnaturze dźwiękowej, wyrównane głośnością ze względu na efektywność mogą w slepej próbie być baaaardzo trudne do rozróżnienia. 

Czy to znaczy, że grają tak samo? 

Czy to znaczy, że mamy  problemy ze słuchem? Pamięcią słuchową? 

Może to nie problem jak powyżej tylko samych ślepych testów? 😉

Napisano
19 minut temu, MariuszZ napisał:

Dwie pary o podobnej sygnaturze dźwiękowej, wyrównane głośnością ze względu na efektywność mogą w slepej próbie być baaaardzo trudne do rozróżnienia. 

Czy to znaczy, że grają tak samo? 

Nie, to znaczy dokładnie to, co napisałeś, czyli że mogą być trudne do rozróżnienia.

28 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

zastanawiam sie ilu użytkowników udzielajacych sie w temacie (o pozostałych nawet nie wspominam)  przeprowadziło choć raz jeden rzetelny ślepy test przed samym sobą

Ja robiłem w foobarze (jest do tego wtyczka), kiedy miałem wątpliwości, czy słyszę jakąś różnicę między dwiema wersjami nagrania. Testowanie w ten sposób sprzętu wymaga sporo zachodu.

Napisano (edytowany)

Ja tam nie słyszę "kabli", podmieniałem na próbę na taki ze zwykłego przedłużacza z Castoramy i tak samo to brzmiało. Ale mój 9-letni syn ma ucho wydaje się ponadprzeciętne bo już niejednokrotnie się przekonałem że rejestruje wszystko o wiele konkretniej i szybciej i niż ja. A wyszło to przy okazji zwykłych bzdur, np. siedzimy w domu, a on mówi że słyszy że fajerwerki strzelają. Dopiero po otwarciu okna gdzieś w oddali coś pohukiwało. Burzę to też pierwszy usłyszy. Ptaki wymienia jeden po drugim gdzie dla mnie to jeden świergot. Itd. No i kable słyszy... Dla mnie to absurd i aż się śmiałem, ale on się denerwował jak z jednej strony coś mu nie grało. Nie miał pojęcia że coś zrobiłem, nic nie wspominałem że je podmieniałem (szafka nowa i stary przewód okazał się za krótki jeśli dobrze pamiętam). Mam wrażenie że w tym ślepym teście o ile różnice mogą być wyczuwalne to on by je wyłapał. Aż się pokuszę zrobić dla niego coś takiego jak swoją jaskinię skończę. A może ja jestem głuchy? No nie bardzo, przez specyfikę pracy przechodzę co 2-3 lata badania laryngologiczne z audiometrycznym badaniem słuchu włącznie i nie odbiegam od normy.

Tak w ogóle to wydaje mi się że w takim teście cały tor audio musi być wysokiej klasy. Jeśli różnice mają być wyczuwalne, to reszta sprzętu nie może przeszkadzać.

Edytowano przez Butler
Napisano

A opisz coś więcej o tym człowieku? Może to Twój ojciec i mu co nieco zbyt mocno naświetlili? Słyszałem o takich przypadkach jak dzieci później przechodzą deformacje, mutacje, straszna sprawa.... Np. z Dzika na Karalucha.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...