Skocz do zawartości

ACHTUNG PUTIN


Recommended Posts

3 minuty temu, no_i_fajnie napisał:

nie muszę iść i zobaczyć na własne oczy..

To zrozumiałem. Ale piszesz że podejrzewasz że jakaś część tych ludzi pomaga by "się pokazać". Wśród tych którzy pomagają, ja takich nie widziałem. Ale podejrzewam że obserwacja poprzez tzw socjalmedia - moze powodować takie wrażenie. Dlatego proponowałem żebyś zobaczył na własne oczy.

I w tym kontekście nie zrozumiałem części twojej wypowiedzi

1 minutę temu, gienas napisał:

ale też nie możesz zabraniać.

nie zabraniam, co ci przyszło do głowy ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, seba3002 napisał:

Drogi kolego, obyś Ty nigdy nie potrzebował pomocy.

Oby nikt z nas nigdy nie potrzebował pomocy. Bo jak sie okaże że przed nami wszyscy drzwi zamkną to dopiero obaj będziemy w dupie.

34 minuty temu, seba3002 napisał:

A nóż znajdzie się jakiś Żyd, którego skrzywdzili nasi rodacy. A może biedny murzyn, którego nasi wspaniali rodacy skopali tylko dlatego, że nie podobał im się jego kolor skóry.

Ty pewnie pałasz miłością do każdego kto Cię skrzywdził? Jak kacap wejdzie Ci do domu i zniszczy wszystko co masz, wszystko co kochasz, ogołoci Cię z godności, to co? Nadal będziesz miłował bliźniego swego zza Buga jak siebie samego? Za dobrze mieliśmy w życiu by to oceniać.

 

43 minuty temu, seba3002 napisał:

A Twoja wręcz wolą - "putin, bierz Ukrainę, tylko nas zostaw w spokoju". Czyli co? Niech już sobie weźmie to co chce, byle tylko nasza wspaniała, zachodnia cywilizacja na tym nie ucierpiała?

To inna sprawa. Jestem dumny, napisałem przecież ża ktoś ma jaja. Ale jednocześnie przerażony mając z tyłu głowy konsekwencje jakie mogą mi grozić. Tak jak by stanąć w obronie młodszego dzieciaka gdy większy i starszy huligan próbuje go napaść. Jesteśmy w teraz w tym momencie historii jak przytrzymujesz tego huligana by bronić bezbronnego. Ryzykujemy że huligan agresję skieruje za chwilę na nas. Jak publika/Europa wokół dostatecznie nie zareaguje to leżymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Nie tak dawno poznaliśmy rosyjską rodzinę mieszkającą w Polsce od sześciu lat. Ich syn chodzi do szkoły z naszą córką. Przesympatyczni ludzie. Ich też mi szkoda.

Wiesz jak nas Polaków widzą za granicą? Kilku potrafiło zepsuć nam dożywotnio opinię,

Tak się dzieje w przypadku Rosjan - opinia poszła w świat i nic juz tego nie zmieni...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Butler napisał:

To inna sprawa. Jestem dumny, napisałem przecież ża ktoś ma jaja. Ale jednocześnie przerażony mając z tyłu głowy konsekwencje jakie mogą mi grozić. Tak jak by stanąć w obronie młodszego dzieciaka gdy większy i starszy huligan próbuje go napaść. Jesteśmy w teraz w tym momencie historii jak przytrzymujesz tego huligana by bronić bezbronnego. Ryzykujemy że huligan agresję skieruje za chwilę na nas. Jak publika/Europa wokół dostatecznie nie zareaguje to leżymy.

Słyszałeś do czego chce doprowadzić putin? Jeżeli nie to posłuchaj i zobacz na mapę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Wing0 napisał:

Ma to znaczenie. Bo dzięki takim rozmową i świadectwu kolegi może ktoś się dowie kim byli banderowcy i też będą mieli ich w dupie, oby tylko nie ich ofiary. 

Na edukacje przyjdzie pora. Ta nie jest IMO najlepsza, bo na ukraińskie szkoły spadają rakiety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak informacyjnie, pracuję w firmie gdzie właścicielem jest Szwajcar, duża grupa kapitałowa z filiami, zakładami w Europie. Wczoraj dostaliśmy wytyczne, że jeśli mamy możliwość kogoś wesprzeć, wynająć mieszkanie, zaopiekować się rodzinami, czy np. jakiś pracownik przyjmie kogoś pod swój dach to na podstawie paragonów (za leki, jedzenie itd) można zwrócić mu pieniądze. Generalnie zielone światło na takie wydatki, wiadomo nie planowane wcześniej w budżecie. Rozmawiałem wczoraj osobiście z dyrektorem i wprost mi powiedział, kupuj co chcesz, kołdry, pieluchy, żarcie i finansujemy to. Akurat jestem trochę zaangażowany w wyjazdy znajomych na Ukrainę prywatnym busem, szef o tym wie i nie ma problemu z takim wsparciem. Zero zbędnej biurokracji, jak księgowe będą coś cmokać to mi po prostu da premię w wysokości poniesionych kosztów. Fajnie, że Szwajcaria tak zareagowała. A wracając, ci moi znajomi kupują jeszcze przed granicą paliwo w kanistry i będą rozdawać ludziom w korku, którzy są już na oparach. 

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie wszystkich historycznych zaszłości , najpierw żona powiedziała mi , że Pani  którą leczy sprowadziła kuzynkę i ta kuzynka by mogła opuścić Ukrainę musiała najpierw zapłacić na granicy haracz w Euro. Puściłem to mimo uszu , przedwczoraj moi znajomi przyjęli dwie kobiety z dziećmi , już wyjechali do Niemiec . Koleżanka potwierdziła mi , że wg. ich relacji aby przyspieszyć opuszczenie Ukrainy na granicy trzeba po prostu dać łapówkę. Nie znam sumy ale cytuje " dzięki sile euro , przejście trwało 10 min zamiast dwóch dni ".

Trochę mnie to szarpnęło emocjonalnie , że z jednej strony My staramy się przyjąć jak najlepiej ludzi uciekających przed wojną , a z drugiej ich krajanie zarabiają na nich.

Ale cóż , nie ma ludzi bez skazy. Siedząc w ciepłym pokoju , słuchając muzyki zadałem sobie proste pytanie , czy chciałbym być na miejscu ludzi w Mariupolu , Kijowie i tych wszystkich atakowanych miastach. Te incydenty na granicy , przestały mieć znaczenie .

To , że nie lubili nas ani Ukraińcy ani Litwini / szczególnie ze Lwowa/ odczułem na własnej skórze. Pisałem już o tym , jak ktoś oglądał bójkę w saloonie na westernie , to niech to przemnoży razy trzy, to co się działo w restauracji hotelowej w Kijowie z moim skromnym udziałem i kadry polskich zapaśników  . A poszło o historię i ......jak zwykle kobiety :) 

Ale teraz dla mnie historia i tamta awantura nie ma znaczenia . Dziś jest dziś , i nie mówię tu o jakimś przebaczaniu , mówię o normalnym ludzkim odruchu w zaistniałej sytuacji. Potem możemy się spierać o historię i tłuc dalej w knajpach, ale teraz jestem po ich stronie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Wito76 napisał:

Rozmawiałem wczoraj osobiście z dyrektorem i wprost mi powiedział, kupuj co chcesz, kołdry, pieluchy, żarcie i finansujemy to. Akurat jestem trochę zaangażowany w wyjazdy znajomych na Ukrainę prywatnym busem, szef o tym wie i nie ma problemu z takim wsparciem

O!

Mój znajomy zrobił juz kilka kursów na ukrainę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Fafniak napisał:

Ale piszesz że podejrzewasz że jakaś część tych ludzi pomaga by "się pokazać"

Ja też niestety mam trochę taką obawę. Bo to fajnie i "trendy" jest pomagać, a niektórzy wręcz obkleili się już fotami na fejsie jak pomagają. To co teraz robimy jest naprawdę w porządku, aż w gardle często ściska. Tylko boję się co za miesiąc, że zacznie się narzekanie, że utrzymujemy uchodźców, że ktoś coś tam ukradł, pojawią się patologie "mieszkasz u mnie za darmo, nie masz pieniędzy, wiesz, ładna jesteś...."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Butler napisał:

Obawiam się że mimo wielu analiz, nikt do końca nie wie do czego ten psychopata próbuje doprowadzić. Co najwyżej same spekulacje mniej lub bardziej trafne.

Sam powiedział co chce jakiś czas temu. Chowając głowę w piasek nie zmienisz tego.

To jest z resztą ten element pragmatyczny pomocy. Jeżeli masz wstręt do ukraińców, to pomóż im aby to nadal oni byli państwem buforowym a nie my "frontowym"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tomek4446 napisał:

Ale teraz dla mnie historia i tamta awantura nie ma znaczenia . Dziś jest dziś , i nie mówię tu o jakimś przebaczaniu , mówię o normalnym ludzkim odruchu w zaistniałej sytuacji. Potem możemy się spierać o historię i tłuc dalej w knajpach, ale teraz jestem po ich stronie.

I to jest moim skromnym zdaniem bardzo ludzkie podejście. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Wito76 napisał:

Ja też niestety mam trochę taką obawę. Bo to fajnie i "trendy" jest pomagać, a niektórzy wręcz obkleili się już fotami na fejsie jak pomagają

Dlatego pisałem o tym by zobaczyć to na własne oczy a nie poprzez fejsa itp.

3 minuty temu, Wito76 napisał:

boję się co za miesiąc, że zacznie się narzekanie, że utrzymujemy uchodźców, że ktoś coś tam ukradł,

pisalem o tym już. Tak będzie taki moment gdy ta ilosć ludzi zacznie bardzo bardzo ciążyć. Pojawią sie oskarżenia, narzekania. To jest całkiem naturalny proces. Bardzo ważny będzie element zewnętrznej pomocy (kasa)

5 minut temu, Wito76 napisał:

"mieszkasz u mnie za darmo, nie masz pieniędzy, wiesz, ładna jesteś...."

będą i takie NIESTETY 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym poszedł jeszcze dalej. Te historyczne (albo religijne) resentymenty są gruntem na którym cyniczni politycy uprawiają swoją brudną politykę. Służą jedynie do napuszczania ludzi na siebie. Nie Polaków, Ukraińców, Żydów czy Niemców, ale ludzi, bo nimi przede wszystkim jesteśmy. Ja mam w dupie, co zrobił czyjś pradziadek. Co to za forma odpowiedzialności zbiorowej? Liczy się tylko, co robisz teraz. Życie jest za krótkie. Nie dajmy się w to wmanewrowywać, a może wojny znikną na zawsze. Stracą paliwo. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Fafniak napisał:

Chowając głowę w piasek nie zmienisz tego.

To jest z resztą ten element pragmatyczny pomocy. Jeżeli masz wstręt do ukraińców, to pomóż im aby to nadal oni byli państwem buforowym a nie my "frontowym"

Jeśli myślisz że by być przeciw kacapom muszę być ramię w ramię z Ukraińcami i im bezpośrednio pomagać w Twoim mniemaniu to się mylisz. Są inne fronty działań które jestem w stanie zawodowo realizować. Pamiętaj, sankcje ktoś musi realizować. Mam tą satysfakcję że posiadam narzędzia do ich realizacji i z nich korzystam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Butler napisał:

posiadam narzędzia do ich realizacji i z nich korzystam.

i bardzo dobrze

1 minutę temu, Butler napisał:

Jeśli myślisz że by być przeciw kacapom muszę być ramię w ramię z Ukraińcami i im bezpośrednio pomagać w Twoim mniemaniu to się mylisz.

nie, nie myślę, podaję to jako opcję

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...