Skocz do zawartości

KLUB KEF - ogromne doświadczenie z tradycjami.


Recommended Posts

Zmęczyłem się szukaniem czegoś innego, odsłuchami. Miałem podjąć decyzję tak do końca tygodnia. Ale kończę moje odsłuchy na Gato.

Dzisiaj lecę z całą dyskografią na R3 i jestem nadal oczarowany tym graniem. Ogłoszenia sprzedaży zakończone,  R3 zostają ze mną. ;)

Mało jest kolumn/podłogówek w tej kwocie które mają start do R3 (w moim odczuciu/odbiorze). R3 świetnie grają, do tego znakomicie wyglądają ;) 

The End. Czas wracać do słuchania muzyki ;)

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli juz temat zszedł na bas to moje (107 reference) maja taką ,,przypadłość,,, ze praktycznie nie słychac basu , kiedy nie ma go w utworze, natomiast kiedy jest potrzebny  to potrafią nieźle ,,pomasować klatę,,. I nie mam mowy o jakimś rozlewaniu się czy dudnieniu w zaledwie ok 17 m2. Może to sprawa oddzielnych zwrotnic na część srednio- wysoko tonową oraz na niskotonową. Poza tym konstrukcja części z głosnikami niskotonowymi gdzie dwa głośniki połaczone sa ze sobą specjalnymi prętami też nie jst zbyt często spotykana w innych kolumnach.

 

image.png.70c9869c8e05b391fa1ff5880196b4f8.png

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Rega napisał:

potrafią nieźle ,,pomasować klatę,,. I nie mam mowy o jakimś rozlewaniu się czy dudnieniu w zaledwie ok 17 m2.

Wybacz Roman, wiem co pisali o basie z Twoich KEF-ów koledzy, ale mimo to powiem, że moim zdaniem 107 jednak u Ciebie dudnią. I to bardzo. Ja nie dałbym rady tak słuchać, jak słuchaliśmy ostatnio. Piszę to tylko dlatego, że mam wrażenie, że powstaje na forum pewna legenda jakości basu 107.

Taki mój głosik odrębny, jakby ktoś chciał kupować 107 w ciemno.  

PS JBL za to grały wspaniale. Nie mam zastrzeżeń!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kraft A mnie się wydaje że to właśnie JBL zagrały gorzej. Możliwe, że faktycznie miałeś wrażenie dudnienia bo czasem jesli słucham gramofonu, to przestawiam brzmienie na phonostage (włączony lub wyłączony bypass) i .... czasem zapominam powrócić do poprzednich ustawień. Tak było wtedy, kiedy byłeś u mnie. Pisałem Ci o tym. Ja, w kazdym razie słucham ich dość rzadko i w dodatku na bardzo małych poziomach głośności.  Myslę, jednak, że warto byłoby posłuchać tych kolumn przynajmniej jeszcze z dwoma lub trzema innymi wzmacniaczami. 

LUB , co bardziej mozliwe , zbyt przyzwyczaiłeś się do kolumn typu DMM (mnie ich granie nie odpowiada zupełnie, właśnie na zupełny brak basu), gdzie moim zdaniem, basu nie ma zupełnie i wrażenie że słucha się całego pasma wpływa później na opinie o kolumnach grających bardziej basowo.. No, ale WTWSD. Każdy słucha jak mu pasuje. Dudnienie to przerabiałem na polskich, czterodrożnych Diora Polaris 300. Tam jest dudnienie. A tu jest głęboki bas. Pozdrawiam.

PS Zapraszam do posłuchania następnych JBL i .... lampkę pinacolady😉.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem to w innym poście, ale pozwolę sobie to wstawić tutaj. 

Miałem kończyć zabawe z odsłuchami, gonitwą za króliczkiem. Ale męczyło mnie jeszcze mocno ....  i zrobiłem dziś kolejny odsłuch. :D
Syn powolutku wkręcany w zajawkę - za synem leży mój lyngdorf , bo wiadomo jak na odsłuchy to tylko ze swoim wzmakiem  :]
Wnioski Daje sobie spokój z podstawkami! To są kolumny do małych pomieszczeń. Nie do pokoju 23m2.  Te wszystkie podstawki z 15 calowymi głośnikami, przy KEF R3 to jak zabaweczki - w pomieszczeniach powyżej 20m2. U mnie jednak problem był taki że uparłem się na podstawki i wszystko sprowadzam do brzmienia R3 które grają jak podłogówki.  Biorąc pod uwagę syty dźwiek z R3 - większość podstawek przy nich, to jak małe kolumienki. Nie wiem skąd te opinie że R3 nie mają góry i grają jak pod kocem, skoro przy bezpośrednim porówaniu R3 ->Elac Vela 403 (góra wstęga) te różnice są mnimalne (dla mnie, może mam problemy ze słuchem :D) jest więcej w Elecu góry, ale jakby siadł zwykły wyjadacz chleba to by tej różnicy aż tak nie odczuł. Natomiast jeśli chodzi o granie ogólne, to elac przy KEFIE  brzmi jak "zabawka",  w sensie jak po prostu mniejsza kolumna, mająca wszystkiego mniej. Bas - no był, ale czuć że był właśnie taki, jakiego rozmiaru są przetworniki. KEF R3 potrafi bardzie wypełnić pomieszczenie dźwiękami, gra zdecydowanie "mocniej" i przez to czuć też że u góry jest dość podobnie, ale za to środka, dołu więcej w R3 - po prostu czuje się muzykę na sobie, czuje się że wszystkie pasma łączą się w jedność...  Fajnie mieć takiego elaca w jakimś małym pomieszczeniu - może wtedy dość dobrze zagra. Dla mnie przy ostatecznym rozrachunku: Vele 403 zagrały bardziej płasko, neutralnie, wyraźniej na górze - ale tej góry nie jest jakoś zdecydowanie więcej niż w R3 (jak to się w recenzjach czyta). Dla mnie było płasko i tak nijako,w sensie nie brać tego dosłownie, bo gdybym wcześniej nie słuchał R3 to bym pewnie jarał się dzwiękiem z Elaca, ale w moim odczuciu przejście na Elac Vele 403 to skok w dół.  SERIO to skok w dół. Po prostu R3 grają jak droższe, lepsze kolumny.

Oczywiście były puszczane DireStairs i wszelkie "audiofilskie" kawałki. Miło się słuchało, ale jak puściłem elektronikę w tym jean michel jarre - to zakończyłem odsłuch, dla mnie te kolumieny nie wyrabiały się z tą muzyką. Brakowało wypełnienia, brakowało "soku" Poczułem się jakbym słuchał na 2-3 x mniejszym (słabszym) zestawie i nie chodzi tylko o bas, ale o całokształt, dynamikę, scenę, średnice, głośność, barwa dzwięku i połączenia tego w całość, gdzie z R3 czuje się że wszystko gra ze sobą, idealnie się łączy w całość i się uzupełenia tworząc JEDNOŚĆ. W Elacach, góra, średnica, dół - jakby to wszystko było oddzielone...

I tu nie chodzi o bas, bo zaraz ktoś napiszę że KEFy zamulają, bo mają ciągnący się bas i dlatego jest wrażenie że jest R3 grają pełniej (to bzdura). R3 mają bas, i ten bas wcale nie przeszkadza w odbiorze średnicy, w odbiorze góry, w dynamice, w tworzeniu sceny i nie zalewa góry - to po prostu wszystko jest idealnie "wysterowane" i się uzupełnia. Przetrworniki Uni-Q robią bardzo dobrą robote. 

I taka mała ciekawostka, robiłem odsłuchy na moim Lyngdorfie Tdai 1120. w bypass oczywiście (bez RoomPerfect i ustawień w Voicinc). Podłączaliśmy różne rzeczy, został podłączony Hegel 390 i Vele zagrały minimalnie lepiej, ale to też nie był jakiś mega skok w góre. 

Podsumowując. Dzisiaj pojechałem nakręcony żeby wrócić z czymś, i wróciłem na stare śmieci jeszcze bardziej zakochany w swoich R3. Jestem troszkę ciekawy jak R3 zagrałaby z heglem 190 w domu. Może sobie wypożyczę :] 

Teraz zabieram się za zasypanie piaskiem standów. Może sobie kupię jakieś "kolce-podstawki" i jakieś panele za głośniki. W przyszłości jeśli będą zmiany to tylko podstawki. R3 to genialne kolumny! Widzę że ze sklepów znikają, i nie pojawiają się nowe dostawy, ceny mega atrakcyjne, dlatego też sklepy wypychają, wydaję mi się że robią miejsce na coś nowego. Może jakieś R3II ? :]

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lukluk71 napisał:

Te wszystkie podstawki z 15 calowymi głośnikami, przy KEF R3 to jak zabaweczki

Nie znam R3, ale zgadzam się, że woofery 15cm mogą grać zbyt małym dźwiękiem już w średnim pomieszczeniu, a co dopiero dużym. Goldy 100 mają 16.5cm i rozumiem, że to dla Ciebie wciąż za mało. Ale przecież monitory nie kończą się na tym. Możesz spróbować 18cm. W najgorszym razie utwierdzisz się w przekonaniu, że R3 są nie do pobicia w Twoim budżecie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończyłem temat poszukiwań. Po wczorajszym ostatnim (na ten moment) odsłuchu, tej nocy R3 spały ze mną, dziś postawię im ołtarzyk jakiś. 
Rano słuchałem na czysty umysł i to jest coś pięknego.  Miałem sporo zapytań na OLX. Ostatnie zapytanie było już o kupno w cenie bez targowania "NA TERAZ" - szczęście takie że w tym momencie byłem na wyjeździe, bo pewnie bym pchnął w tamtym momencie :D Dziś bym biegł po nowe R3 do sklepu i znów godzinami wygrzewał...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domeldowuję się z KEF LS50 Meta w kolorze titanium grey*

Wizualnie moje obecne LS50 w szarym metaliku prezentują się lepiej. Lakiery, szczególnie lekko strukturalny na przedniej ściance, wyglądają na starszej wersji na grubsze i lepszej jakości. 

IMG_20221124_122638.thumb.png.746e68456f435295868f6b31d787d468.pngIMG_20221124_122752.thumb.png.5cfab813795456c334d9c9c93a786dea.pngIMG_20221124_123034.thumb.png.417c6b2789d4fb5f9f47839b0852101f.pngIMG_20221124_123154.thumb.png.3629181e0af5626e1f7d4f729964ee52.pngIMG_20221124_123253.thumb.png.faa2c89d0f421213132bc1a4ccf97947.png

  * Uwaga dla kupujących przez internet. Nie bójcie się czerwonawego koloru membrany szarej wersji. Na zdjęciach wygląda on na znacznie bardziej jaskrawy. W realu jest ciemno burgundowy, przypomina kolor papierowych membran Dali.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kraft napisał:

Domeldowuję się z KEF LS50 Meta w kolorze titanium grey* (...) Wizualnie moje obecne LS50 w szarym metaliku prezentują się lepiej. Lakiery, szczególnie lekko strukturalny na przedniej ściance, wyglądają na starszej wersji na grubsze i lepszej jakości.

A brzmieniowo jak? Duża różnica na plus?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rafał S napisał:

A brzmieniowo jak? Duża różnica na plus?

Słuchałem krótko. I nie wiem, czy w ogóle zamierzam robić poważne porównania jeden na jeden.

Zakup Meta traktuję jako kaprys, spełnienie marzeń o idealnej, niezwykle zaawansowanej technicznie i świetnie wypadającej w pomiarach kolumnie. Do tego oryginalnej wizualnie, designerskiej. Po prostu chcę mieć w domu coś nowocześnie kultowego;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile mnie kosztowały, to w tej chwili trudno powiedzieć. Cena wyjściowa to 3900 zł, ale wziąłem je na nieoprocentowany kredyt z jedną ratą gratis. Do tego im większa inflacja będzie w najbliższych dwóch latach, tym dla mnie lepiej;). Myślę, że realnie zapłacę nie więcej niż 3200 zł. No za takie pieniądze, to nie mogłem nie brać.

Podsyłałem link do tej promocji. Ktoś jeszcze skorzystał?

Najczęściej będą chyba grały z NAD 3030 i kartą komputera jako źródłem (choć jakieś plany na zmianę tej elektroniki są). Dodatkowo z zestawem Marantza PM8005 + NA6005.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2022 o 13:00, Kraft napisał:

Domeldowuję się z KEF LS50 Meta w kolorze titanium grey*

Wizualnie moje obecne LS50 w szarym metaliku prezentują się lepiej. Lakiery, szczególnie lekko strukturalny na przedniej ściance, wyglądają na starszej wersji na grubsze i lepszej jakości. 

IMG_20221124_122638.thumb.png.746e68456f435295868f6b31d787d468.pngIMG_20221124_122752.thumb.png.5cfab813795456c334d9c9c93a786dea.pngIMG_20221124_123034.thumb.png.417c6b2789d4fb5f9f47839b0852101f.pngIMG_20221124_123154.thumb.png.3629181e0af5626e1f7d4f729964ee52.pngIMG_20221124_123253.thumb.png.faa2c89d0f421213132bc1a4ccf97947.png

  * Uwaga dla kupujących przez internet. Nie bójcie się czerwonawego koloru membrany szarej wersji. Na zdjęciach wygląda on na znacznie bardziej jaskrawy. W realu jest ciemno burgundowy, przypomina kolor papierowych membran Dali.

Byłem sobie odsłuchać te Mety. No nie spodziewałem się że tak małe "głośniczki" tak dobrze zagrają, serio jest mega dobrze, one grają wybitnie jak na głośniki w tej cenie.
Jeśli miałbym już skończony remont mieszkania, to brałbym do drugiego zestawu w sypialni. Mam nadzieję że cena zostanie na tym poziomie, bo wiem że one będą u mnie. 

Generalnie na zdjęciach bardzo dzwinie wyglądają, mnie jakoś tak odpychał wygląd tych kolumn (zdjęcia) takie intrygujące, z jednej strony fajnie wyglądają, z drugiej strony jakieś dzwine, ale po zobaczeniu (w sumie już drugi raz) ich na żywo, zakochałem się w nich! 

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, lukluk71 napisał:

No nie spodziewałem się że tak małe "głośniczki" tak dobrze zagrają, serio jest mega dobrze, one grają wybitnie jak na głośniki w tej cenie.

Niektórzy uważają, że niekoniecznie tylko w tej cenie;). Amerykańskie Stereophile zaliczyło małe Mety do sprzętów klasy "A", czyli takich, które zapewniają "najlepszy osiągalny dźwięk dla komponentu tego rodzaju, prawie bez deliberacji, przy najmniejszym muzycznym kompromisie. System klasy A to taki, w przypadku którego nie trzeba wykazać aktu wiary, aby uwierzyć, że słyszysz prawdziwy dźwięk."

Zobacz na sąsiadów z tego zestawienia. Bardzo zacni cenowo.

st00.thumb.png.ab5180ca364aea3d04f56cecd581e78f.png

st01.thumb.png.e1130c49ff76abb2602cd1aca56d2dbe.png

 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak pisałem kilka lat temu z Moby o ls50 to jakoś nikt nie dawal wiary. W/g mnie są niebo lepsze w każdym aspekcie oprócz wolumenu od R3 czy tam wtedy od R300. No ale znów bez przesady... są idealnym przykładem sztuki kompromisów.

Nie bez powodu stały się ikoną i znakiem rozpoznawczym kef. Za 20-30 lat będą podawane jako wzór monitora początku 21 wieku. Czy będą kultowe? Oczywiście.

A brakuje w nich.... masy, basu, rozdzielczości są wymagajace w stosunku do wzmacniacza itd, itp. Ale jako całość, za te pieniądze... rewelacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...