Skocz do zawartości

Roksan Caspian M2 czy Rega Elicit MK5


Recommended Posts

1 godzinę temu, tomasz1w napisał:

Przepraszam, ale teraz to się po prostu czepiasz i jesteś trochę upierdliwy, za wszelką cenę oczekując, żeby przytoczyć definicję "klasy" czy też "dużej klasy". Ktoś użył skrótu myślowego

Czyli nie dowiem się, zatem może wszyscy zacznijmy używać skrótów myślowych.

Wtedy zamiast dowiedzieć się czegoś sensownego, jedynie dowiemy się, że urządzenie (A) jest "lepsze" od  urzadzenia (B), ale w czym ta lepszość to już trzeba się domyślać, bo to lepsze, to tylko skrót myślowy. 🤭

No "pienknie" 😉

Pozdrawiam weekendowo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, DiBatonio napisał:

Dobra napiszę jaśniej, jak już pisze jeden z drugim o jakiejś klasie to oczekiwałbym co składa się na ę gorszą klasę, a co na tę lepszą, czyli opisać słowami różnice brzmieniowe.

W różnych dziedzinach życia spotykamy się z podziałem produktów na klasy. Nie wiem czemu zostało to nazwane "klasami". Czy to z porównania do różnych klas/warstw społeczeństwa, czy do zwykłej szkoły, gdzie teoretycznie uczeń w 3 klasie ma większa wiedzę niż uczeń klasy pierwszej czy drugiej. Na wszelki wypadek załóżmy, że to ta sama szkoła, żeby za chwilę ktoś nie porównywał czwartoklasisty z podstawówki z drugoklasistą liceum.

Takie klasy mamy w telefonach - flagowce, średnie, oraz tanie telefony różniące się parametrami, funkcjonalnością jakością wykonania i kto wie czym jeszcze. Jednak wszystkie te telefony służą do swojej pierwotnej roli, czyli dzwonienia.

Samochody. Tu też mamy klasy. Osobowe w klasach A, B, C, D, E, i cholera jeszcze wie jakich (namnożyło się tego i wypadłem z obiegu). Dorzućmy do tego jeszcze podział na klasy w obrębie klas pod względem prestiżu. Samochody jednak nadal przewożą nas z jednego miejsca do drugiego. Z tego punktu widzenia Dacia Sandero, Volkswagen Golf i Maybach dadzą to samo. Jednak sama przyjemność podróży będzie inna w każdym z tych przypadków.

Wyobraźmy sobie, że chcę 1000km na raz przejechać tą Dacią, Golfem czy Maybachem. Czy po tym 1000km będę myślał, że ufff w końcu dotarłem i mogę odpocząć, czy może będę czuł się na tyle komfortowo by pójść jeszcze obejrzeć zachód słońca nad morzem. Nie wykluczam też opcji by w czasie tego zachodu słońca planować już kolejną podróż samochodem, bo przywiózł mnie szofer i wcale nie czuję się zmęczony.

 

Wróćmy do audio. Może nawet ograniczmy się do samych wzmacniaczy.

Najpierw producenci, których sami podświadomie dzielimy na różne klasy podobnie jak producentów samochodów:

- ci, którzy swoim logiem oznaczają jakąś chińską produkcję - np. Kruger&Matz czy Voice Kraft. Nie przepadamy za nimi tutaj na forum.

- teraz pora na tych, których na naszym forum jest zapewne najwięcej - Arcam, Atoll, Audiolab, Cambridge Audio, Cyrus, Denon, NAD, Marantz, Musical Fidelity, Rega, Roksan, Yamaha... itd.

- na koniec mamy tych, których na forum za dużo prawdopodobnie nie ma, ale pewnie większość z nas chciałaby takie w domu mieć. Moon, Esoteric czy McIntosh

Teraz popatrzmy na portfolio tych producentów. Tu tez mamy swego rodzaju podział na klasy. Zaczynamy o dmodeli nasłabszych i stopniowo pniemy się w górę. Takie Musical Fidelity ustawia nam to w kolejce - M2si, M3si, M5si, M6si, M8xi. Arcam miał SA10, Sa20, SA30. Każdy kolejny model jest z założenia modelem lepszym, oferującym brzmienie pełniejsze, z lepszą kontrolą i bardziej szczegółowe. Ujmijmy to - "klasę wyższym od poprzednika".

Konkretne modele wzmacniaczy mają swoich rywali wyprodukowanych przez innych producentów. Są one zbliżone głównymi parametrami, a także jakościowo i przede wszystkim cenowo.

Oczywiście różnią między sobą się pod wieloma względami, jednak gdy rozważamy co kupić poruszamy się w obrębie właśnie tych, dostępnych w określonym budżecie. Wybieramy spośród nich, jak pomiędzy Fordem Focusem, VW Golfem czy Toyotą Corollą.  

 

Mam nadzieję, że do tej pory rozumiecie o co mi chodzi.

Ci, którzy czytali mój wątek wiedzą, że trochę wzmacniaczy słuchałem z moimi kolumnami. Cenowo 5-15k PLN. Porównywałem brzmienie. Niektóre dość wyraźnie przegrały z moim Synthesis Roma 54DC+. Inne były na porównywalnym poziomie. Tu jakiś mały plus, w zamian w innym miejscu jakiś mały minus. Jednak był to zbliżony poziom pod względem brzmienia.

I tu na scenę wkracza Quadral. Ciekawe ilu z Was wiedziało, że Quadral miał w ofercie wzmacniacze, zanim opisałem u siebie w wątku moje wrażenia? Ja nie miałem pojęcia.

Sam początek to mieszane uczucia. Jednak z godziny na godzinę wzmacniacz się otwierał i gdy pokazał już swoje pełne możliwości, nie miałem złudzeń, że to jest to czego szukam.

Nie wiem jak gra Arcam SA30 (słuchałem SA20). To już @Tomasz Kluczynski może porównać. Wiem jednak co ma na myśli pisząc o "klasie wyżej" Quadrala Aurum A9.

Bardzo mocno próbuję, ale nie przypominam sobie, by któryś ze wzmacniaczy odsłuchiwanych przeze mnie w domu, w jakimkolwiek aspekcie był lepszy od Quadrala. 

Stereofonia, przestrzeń, szerokość, głębokość sceny i precyzja ustawienia instrumentów - wyraźnie lepiej od wszystkich.

Żaden nie zagrał takich wysokich tonów. Myślałem, że już ich nie słyszę z racji wieku, a tu nagłe ozdrowienie i do tego dużo więcej szczegółów w tych, które wcześniej słyszałem.

Tony niskie. Niektóre zbliżały się do tego poziomu kontroli, prędkości i sprężystości basu. Quadral znowu dorzuca więcej detali i lepiej różnicuje dorzucając niemal namacalną fakturę. momentami mam wrażenie, że gdybym fizycznie mógł dotknąć palcem to wyczułbym z jakiego materiału jest ten bas wykonany.

Tony średnie. Nudy, ale znowu ilość szczegółów jakie Aurum pokazuje w tym paśmie jest poza zasięgiem pozostałych konkurentów. Wokale i instrumenty jakby zwalniały by pokazać dokładnie wszelkie niuanse w interpretacji.

No i przy tym wszystkim, jest to wzmacniacz muzykalny, nie męczący słuchacza.

Wady dotyczące brzmienia? Trudno powiedzieć, że to wady, ale jak już szukać na siłę... Źle zrealizowane jakościowo nagrania obnaża natychmiast i robi to beznamiętnie. Do death metalu, zwłaszcza w słabszych realizacjach może trochę brakować ciepła w średnicy (tylko ja tego nie słucham).

Dzięki Quadralowi w bardzo wielu znanych mi utworach usłyszałem wiele niuansów, których wcześniej nie słyszałem. Częściej sięgam po muzykę klasyczną, której słuchałem do tej pory głównie w Teatrze Wielkim lub Filharmonii Narodowej. W domu rzadko po nią sięgałem (no może z wyjątkiem Four Seasons w interpretacji Nigela Kennedy'ego). Ba, zacząłem sięgać po Pendereckiego, o co w życiu bym siebie nie podejrzewał.   

Dla mnie to wszystko co napisałem oznacza, że Quadral gra przynajmniej o klasę lepiej skoro właściwie w każdym aspekcie brzmienia jest lepszy od tych wzmacniaczy, których słuchałem. 

Jestem bardzo wdzięczny @Tomasz Kluczynski za to, że dzięki jego pomocy udało mi się wejść w posiadanie tego wzmacniacza. 

Cena? Po prostu śmieszna za to co dostajemy w zamian. 

 

1 godzinę temu, DiBatonio napisał:

Czyli nie dowiem się, zatem może wszyscy zacznijmy używać skrótów myślowych.

Wtedy zamiast dowiedzieć się czegoś sensownego, jedynie dowiemy się, że urządzenie (A) jest "lepsze" od  urzadzenia (B), ale w czym ta lepszość to już trzeba się domyślać, bo to lepsze, to tylko skrót myślowy. 🤭

No "pienknie" 😉

Mam nadzieję, że mi się udało choć trochę wyjaśnić ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, michaudio napisał:

Zwykła radość że zmiany na lepsze, więc od razu trzeba zgasić czyjś zapał.

To forum zamienia się w swoiste pole minowe,  nie wolno się nawet ucieszyć, bo zaraz ktoś się do kogoś o coś... 🤔

Ale lepsze bo droższe? Lepsze bo angielskie czy lepsze bo mi się bardziej podoba 😉

I w sumie gaszenie zapału początkujących audiofili uważam za bardzo pożądaną rzecz. Gdybym spotkał kiedyś na swojej drodze kogoś kto by przyhamował ten zapał, oszczędziłbym sobie wielu rozczarowań a i pewnie niepotrzebnie wydanych pieniędzy 🙂.

Jeśli zaś chodzi o forum ... nie przejmuj się. Od lat padają teksty, że forum umiera, że brak ciekawych wpisów, że odchodzą zasłużeni a jak widać forum nadal ma się dobrze i co więcej praktycznie w ogóle się nie zmienia 🙂

Edytowano przez KrólKiczu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Chmarski napisał:

Mam nadzieję, że mi się udało choć trochę wyjaśnić

Wystarczyło o brzmieniu, bo bełkot w pierwszej części o szkole, samochodach był niepotrzebny i nijak się ma do tego o co mi chodziło. 

14 godzin temu, Chmarski napisał:

Dzięki Quadralowi w bardzo wielu znanych mi utworach usłyszałem wiele niuansów, których wcześniej nie słyszałem

@Kraft wiem, że nie odpowiadasz na moje zapytania, ale odpowiedz nie mnie, a wszystkim innym.

Jak powyższe wytłumaczyć?

 

Albo poniższe? 

14 godzin temu, Chmarski napisał:

Teraz popatrzmy na portfolio tych producentów. Tu tez mamy swego rodzaju podział na klasy. Zaczynamy o dmodeli nasłabszych i stopniowo pniemy się w górę. Takie Musical Fidelity ustawia nam to w kolejce - M2si, M3si, M5si, M6si, M8xi. Arcam miał SA10, Sa20, SA30. Każdy kolejny model jest z założenia modelem lepszym, oferującym brzmienie pełniejsze, z lepszą kontrolą i bardziej szczegółowe. Ujmijmy to - "klasę wyższym od poprzednika".

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, DiBatonio napisał:

bełkot w pierwszej części o szkole, samochodach był niepotrzebny i nijak się ma do tego o co mi chodziło. 

Nie wiem na ile Ty, o ile w ogóle, dzielisz cokolwiek na klasy, w jakichkolwiek dziedzinach.

Myślę, że większość ludzi tak czyni, i dla nich to tylko kwestia uruchomienia kawałka wyobraźni by zrozumieć, że gdy ktoś pisze, że według niego A jest o klasę lepsze od B, to znaczy, że jest bardzo wyraźnie lepsze.

Czytając Twoje pytania i mocne dociekania, co to są za klasy i jak je definiować, założyłem że może jednak takiego podziału nie stosujesz, więc wrzuciłem ten bełkot specjalnie dla Ciebie.

Oczywiście nie wykluczam, że jednak stosujesz ten podział na klasy i wtedy ten bełkot faktycznie był zbędny. Mimo wszystko zdecydowałem się go ująć na wszelki wypadek, by zmniejszyć ilość potencjalnych Twoich "wyciągająco/kładących" postów.

 

P.S. Znam taką jedną, co to nawet jak komuś dziękuje, to i tak człowiekowi w pięty idzie. Widzę, że nie jest jedyna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chmarski

Czepiłem się tylko klas brzmienia, nie sprzętu 😉

Nie przemawiają do mnie te podziały na klasę wyżej, wystarczy opisać brzmienie,  różnice, co poczyniłeś w którymś momencie jak zagrały poszczególne zakresy pasma.

Z tymi klasami i pozycjonowaniu sprzętu też bywa różnie,  kiedyś wzmak prawie 3x droższy niż jego niższy model mniej mi się spodobał i nie uznałbym, że jest lepszy. 

 

19 minut temu, Chmarski napisał:

Znam taką jedną, co to nawet jak komuś dziękuje, to i tak człowiekowi w pięty idzie. Widzę, że nie jest jedyna.

Już ją lubię 😁

Poznasz mnie z Nią? 🤭

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DiBatonio napisał:

@Chmarski

Czepiłem się tylko klas brzmienia, nie sprzętu 😉

Nie przemawiają do mnie te podziały na klasę wyżej, wystarczy opisać brzmienie,  różnice, co poczyniłeś w którymś momencie jak zagrały poszczególne zakresy pasma.

 

Kiedy możesz to się czepiasz.

W tym samym poście ,za nim wspomniałem o tej klasie wyżej , na swój sposób (niestety lepiej nie potrafię, o czym już wspominałem), opisałem brzmienie nowego systemu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sławomir UnknownI jak tam połączenie caspiana z D28? Zaszły jakieś zmiany ? Czy wokal jest bardziej faworyzowany od reszty, wypychany przed szereg? Jak wybrzmiewa struktura basowa, bardziej jest nakreślony dół czy średni basior?Wysokie delikatne czy męczące? Słabe realizacje dają radę czy jednak góra zasypuje resztę ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Wokale są przepiękne dużo lepsze niż z Nad 356 i nawet darcie japy ,jakieś kwiki  są tak ocieplone że da sie tego słuchać bo z Nada był jazgot i przewijało się nagranie. Właśnie nie ma  tego jazgotu ,instrumenty są bardziej odseparowane nie zlewają sie jak w Nadzie. Bas jest nie na jedno kopyto. Wysokie wyraźne lepiej ale chyba delikatne, perkusje słychać wyraźniej bębny stopkę, praktycznie wszystko lepsze no gitary elektryczne takie same chyba bo w rocku Nad dawał rade. Dźwięk czystszy klarowniejszy nie ma koca jak w nadzie. O klasę lepszy jest Caspian od Nada, choć  nie jestem audiofilem to słychać. Jutro będę sam w domu to będzie głośniejsze granie. Do głośności 8 jest tak samo cichy i dźwiękowo podobny do Nada od 9-10 jest lepszy.

Słuchałem na Roksanie  na razie tylko na próbe Pink Floyd, Depeche Mode, Massive Attack , Diana Krall, Led Zepellin, Dire Strites, Queen, Portishead jutro wiekszy repertuar bedzie do przesłuchania.

Zamówiłem kable Van Damme Hifi zastąpią Melodike Purple Rain  bo podobno zamulają oraz interkonekt XLR Melodika Brown Sugar do połaczenia symetrycznego z Dac Magic 200 . Kolumny będę chyba zmieniał na MA Gold 200 5G chodzą po 10 tysięcy. 

Mam ostatni wypust caspiana M2 i nie wiem czy ma tryb Standby diody cały czas na czerwono świecą a powinny po 20 minutach na zielono świecić z tego co było w  starszych wersjach. naciskam dłużej Mode i nic nie przechodzi w Standby.

Bierze 20 Wat  nie wyłączony a wyłączanie na przycisku pod wzmacniaczem jest nie wygodne i nie wskazane.

 

3 minuty temu, Sławomir Unknown napisał:

Wokale są przepiękne dużo lepsze niż z Nad 356 i nawet darcie japy ,jakieś kwiki  są tak ocieplone że da sie tego słuchać bo z Nada był jazgot i przewijało się nagranie. Właśnie nie ma  tego jazgotu ,instrumenty są bardziej odseparowane nie zlewają sie jak w Nadzie. Bas jest nie na jedno kopyto. Wysokie wyraźne lepiej ale chyba delikatne, perkusje słychać wyraźniej bębny stopkę, praktycznie wszystko lepsze no gitary elektryczne takie same chyba bo w rocku Nad dawał rade. Dźwięk czystszy klarowniejszy nie ma koca jak w nadzie. O klasę lepszy jest Caspian od Nada, choć  nie jestem audiofilem to słychać. Jutro będę sam w domu to będzie głośniejsze granie. Do głośności 8 jest tak samo cichy i dźwiękowo podobny do Nada od 9-10 jest lepszy.

Słuchałem na Roksanie  na razie tylko na próbe Pink Floyd, Depeche Mode, Massive Attack , Diana Krall, Led Zepellin, Dire Strites, Queen, Portishead jutro wiekszy repertuar bedzie do przesłuchania.

Zamówiłem kable Van Damme Hifi zastąpią Melodike Purple Rain  bo podobno zamulają oraz interkonekt XLR Melodika Brown Sugar do połaczenia symetrycznego z Dac Magic 200 . Kolumny będę chyba zmieniał na MA Gold 200 5G chodzą po 10 tysięcy. 

Mam ostatni wypust caspiana M2 i nie wiem czy ma tryb Standby diody cały czas na czerwono świecą a powinny po 20 minutach na zielono świecić z tego co było w  starszych wersjach. naciskam dłużej Mode i nic nie przechodzi w Standby.

Bierze 20 Wat  nie wyłączony a wyłączanie na przycisku pod wzmacniaczem jest nie wygodne i nie wskazane.

Aha kabel zasilający do wzmacniacza mam Melodiki i zasilacz liniowy Tomanek do Daca to tez jakiś wpływ ma na dźwięk juz z Nadem 356 dużo sie poprawiło jak na tanim kablu i impulsowym zasilaczu. Wzmacniacz podpiety do listwy z dc blocker i filtrem trafa nie słychać cichutkie i obudowa zimna ale nie słuchałem głośno ciekawe czy jest wentylator. Dali jakieś śrubki jednorazowe chyba żeby nie odkręcać samemu obudowy  wiec kicha z prostowaniem wgniecenia.

 

 

Edytowano przez Sławomir Unknown
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tomasz Kluczynski napisał:

W tym samym poście ,za nim wspomniałem o tej klasie wyżej , na swój sposób (niestety lepiej nie potrafię, o czym już wspominałem), opisałem brzmienie nowego systemu.

Zanim się uczepiłem, nie czytałem całego wątku i wszystkich wcześniejszych Twoich wpisów. 

Jednak później ładnie opisałeś brzmienie i jak widać można bez skrótów myślowych. 😉

21 godzin temu, Chmarski napisał:

Stereofonia, przestrzeń, szerokość, głębokość sceny i precyzja ustawienia instrumentów - wyraźnie lepiej od wszystkich.

Żaden nie zagrał takich wysokich tonów. Myślałem, że już ich nie słyszę z racji wieku, a tu nagłe ozdrowienie i do tego dużo więcej szczegółów w tych, które wcześniej słyszałem.

Tony niskie. Niektóre zbliżały się do tego poziomu kontroli, prędkości i sprężystości basu. Quadral znowu dorzuca więcej detali i lepiej różnicuje dorzucając niemal namacalną fakturę. momentami mam wrażenie, że gdybym fizycznie mógł dotknąć palcem to wyczułbym z jakiego materiału jest ten bas wykonany.

Tony średnie. Nudy, ale znowu ilość szczegółów jakie Aurum pokazuje w tym paśmie jest poza zasięgiem pozostałych konkurentów. Wokale i instrumenty jakby zwalniały by pokazać dokładnie wszelkie niuanse w interpretacji.

No i przy tym wszystkim, jest to wzmacniacz muzykalny, nie męczący słuchacza.

Wady dotyczące brzmienia? Trudno powiedzieć, że to wady, ale jak już szukać na siłę... Źle zrealizowane jakościowo nagrania obnaża natychmiast i robi to beznamiętnie. Do death metalu, zwłaszcza w słabszych realizacjach może trochę brakować ciepła w średnicy (tylko ja tego nie słucham).

Dzięki Quadralowi w bardzo wielu znanych mi utworach usłyszałem wiele niuansów, których wcześniej nie słyszałem. Częściej sięgam po muzykę klasyczną, której słuchałem do tej pory głównie w Teatrze Wielkim lub Filharmonii Narodowej. W domu rzadko po nią sięgałem (no może z wyjątkiem Four Seasons w interpretacji Nigela Kennedy'ego). Ba, zacząłem sięgać po Pendereckiego, o co w życiu bym siebie nie podejrzewał.   

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, DiBatonio napisał:

Zanim się uczepiłem, nie czytałem całego wątku i wszystkich wcześniejszych Twoich wpisów. 

Jednak później ładnie opisałeś brzmienie i jak widać można bez skrótów myślowych. 😉

Tomek z Warszawy, który ma Quadrala Aurum A9... spora zbieżność, ale jednak dwie różne osoby ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sławomir UnknownSpoko i dzięki, też nie jestem audionawiedzony i Twój opis w zupełności mi wystarczy.Ciekawe jak by wypadł z Denonem 1600ne, akurat nie miałem okazji porównać dwóch wygrzanych modeli obok siebie na D28, ale z tego co pamiętam to na Caspianie wokale chyba najbardziej zwracały uwagę czego zawsze unikam, wolę kiedy to bas ma najwięcej do powiedzenia, Jeśli to nie problem daj znaka jak Caspian się spisze po 100h intensywnego grania :) Co do monitor audio to firma, która zawsze mnie męczyła na odsłuchu, jakoś to gra za jasno dla mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Dzisiaj całą niedziele grałem. Cały czas ten wokal sie rzuca w ucho nawet krzykliwy który na Nadzie był nie do zniesienia tutaj na Caspianie jest przyjemny. Diamondy 28 kupiłem używane mają ponad 4 lata przed nimi miałem Sapphiry 25 tam brakowało cykania i bas był suchy w Diamondzie mam więcej basu i wysokich a teraz z Caspianem cykanie sie jeszcze zwiększyło. I w niektórych utworach więcej słychać teraz talerzy, dzwonków etc .

Zastanawiam sie teraz nad Diamond 28 MK2 czy faktycznie są tak lepsze od starej wersji jak to malują w recenzjach. Ale ta cena 10.000 trochę za dużo sie cenią.

Zobacze co wniosą nowe kable Van Damme i interkonekt XLR Melodika SB

Edytowano przez Sławomir Unknown
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.05.2024 o 18:02, Sławomir Unknown napisał:

Nie da sie go wyłączyć na pilocie tylko przyciskiem pod wzmacniaczem. Dosyć chłodny jest w porównaniu do Nada.

To jest kwestia pilota. Masz nowy. Stary model miał taką funkcje. A sprawdz czy guzikiem Mode nie da sie tego zrobić.

Dnia 24.05.2024 o 18:02, Sławomir Unknown napisał:

Gdyby nie ta przeciętna moc

W którym momencie brakuje Ci 85W przy 8 omach. ? :)

Dnia 24.05.2024 o 18:29, Tomasz Kluczynski napisał:

Piotrze ten cytat @michaudio to był lekki przytyk w moją stronę, za co oczywiście nie mam pretensji.

Bardzo przepraszam. Nie łączyłem tego z Tobą!

 

Nie zyskasz poprawy w przypadku D28 MKII. Na pewno nie wymieniając z modeli pierwszych. Są poprawione  ale nie warte inwestycji $.

Jak lubie Denona PMA 1600 tak Caspian M2 to jednak lepszy model.

Mimo że Denon potrafi zagrac mocniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Przycisk mode nic nie daje nie ma w tej wersji Standby podobnie jak  w Music Fidelity a szkoda nie zostawię przecież cały dzień załączonego wzmacniacza. Nie wiem w czym  Roksanowi przeszkadzało w starej wersji Standby.

Na Q21 Fajna przecena D28 poniżej 6 tys chyba sie skusze na białą wersje do mebli będzie pasować .  Mam Sapphire 25 do sprzedania a Diamondy 28 oddam poprzedniemu właścicielowi i kupie te z Q21 bo nowe, zamiast MK2 bo to prawie połowę taniej a za używkę 3 letnia kolega chce tez prawie tyle samo co te nówki outletowe z Q21. Mam od miesiąca Diamond 28 i trochę lepsze w porównaniu od Sapphire 25 mocniejszy bas i więcej cykaczy za 6 tysiecy nic lepszego nie kupie i na 5 lat starczą

Dnia 26.05.2024 o 21:47, tomasz1w napisał:

Dasz link do tych 28?

Nie wiem czy można na tym forum

https://www.olx.pl/d/oferta/najtaniej-pylon-diamond-28-mk2-black-rysy-na-spodzie-cena-za-pare-CID99-IDYPPhJ.html

Edytowano przez Sławomir Unknown
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Sławomir Unknown napisał:

Przycisk mode nic nie daje nie ma w tej wersji Standby podobnie jak  w Music Fidelity a szkoda nie zostawię przecież cały dzień załączonego wzmacniacza. Nie wiem w czym  Roksanowi przeszkadzało w starej wersji Standby.

Na Q21 Fajna przecena D28 poniżej 6 tys chyba sie skusze na białą wersje do mebli będzie pasować .  Mam Sapphire 25 do sprzedania a Diamondy 28 oddam poprzedniemu właścicielowi i kupie te z Q21 bo nowe, zamiast MK2 bo to prawie połowę taniej a za używkę 3 letnia kolega chce tez prawie tyle samo co te nówki outletowe z Q21. Mam od miesiąca Diamond 28 i trochę lepsze w porównaniu od Sapphire 25 mocniejszy bas i więcej cykaczy za 6 tysiecy nic lepszego nie kupie i na 5 lat starczą

Nie wiem czy można na tym forum

https://www.olx.pl/d/oferta/najtaniej-pylon-diamond-28-mk2-black-rysy-na-spodzie-cena-za-pare-CID99-IDYPPhJ.html

Czy ja dobrze rozumiem, masz obecnie kilkuletnie D28? Brakuje im coś że chcesz wymienić na nowe?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Miałem do testowania przez miesiąc  zamieniłem sie za Sapphire 25 miałem dopłacić coś tam do Diamondów 28 jak mi sie spodobają.

Ale na oglądałem sie recenzji Diamond 28 Mk2 jakie to zajebiste są wiec nie wiem zostawic te 4 letnie czy kupić z outletu czy wziasc na raty MK2

Edytowano przez Sławomir Unknown
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...