Skocz do zawartości

Dyfuzor , absorber czy hybryda ?


tomek4446

Recommended Posts

Wczoraj miałem ogromną przyjemność posłuchać Vivaldiego i Mozarta w Sali Brahmsa w Musikverein w Wiedniu. Odsyłam do info w necie na temat akustyki obu głównych sal w budynku (pierwsza i najważniejsza to Sala Złota, która uchodzi za światowy wzorzec akustyki koncertowej, z kolei Sala Brahmsa, to samo co do muzyki kameralnej) . Obie sale są 100% autentyczne, tzn. bez nowoczesnych ustrojów i adaptacji akustycznych. Wybudowane zostały w czasie, gdy akustyka jako nauka jeszcze nie istniała - podstawą było doświadczenie i intuicja słuchowa. 

Nie opiszę oczywiście wrażeń słuchowych, bo to bez sensu. Zwracam jednak uwagę, że w przypadku muzyki klasycznej można koncert uznać za wzorzec brzmienia, do którego wielu z nas dąży. W tym kontekście,  nasze długie rozważania na temat sceny, holografii, separacji, głębi czy co tam jeszcze nam się wyśni są cokolwiek teoretyczne. Tam nie słyszałem jakiejś szerokiej sceny, niesamowitej głębi czy separacji instrumentów. A zarazem, czegoś takiego jak tam nie słyszałem dotąd i pewnie nie prędko usłyszę. Muzyka była wręcz namacalna!  Zanim więc zaczniemy wygłuszać i rozpraszać😉 nasze pomieszczenia polecam wizytę w dobrej sali akustycznej, żeby nie zapędzić się tam, gdzie prawdziwej muzyki wcale nie ma...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że punktem wyjścia do zajęcia się akustyką nie jest stan, w którym muzyka w naszym pomieszczeniu brzmi nieziemsko. 

Mało kto ma Złotą Salę w domu, więc trzeba sobie radzić inaczej.  Właśnie adaptując: wygłuszając, rozpraszając i łapiąc. 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, fp74 napisał:

Nie opiszę oczywiście wrażeń słuchowych, bo to bez sensu.

A jednak to zrobiłeś.

10 minut temu, fp74 napisał:

Muzyka była wręcz namacalna! 

Na tym konkretnym koncercie nie byłem. Jestem ciekawy, czy zamykasz powieki w trakcie brzmienia. „Zaobserwowałem”, że odbiór brzmienia wtedy jest inny. Jakbym bardziej „wchodził” w brzmienie. Za takie pieniądze/bilet to warto, by na maksa zwiększyć doznania.

Czasem odczuwam rozczarowanie. Jestem za mało „obecny”, rozproszony. Mało tej magii wtedy jest.

@fp74 mamy dział muzyka. Zechciałbyś tam wrzucić kilka zdjęć, no porozmawiamy na spokojnie. Tydzień bez pracy u mnie, a co tam, popiszemy sobie o wrażeniach. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fp74 napisał:

Wczoraj miałem ogromną przyjemność posłuchać Vivaldiego i Mozarta w Sali Brahmsa w Musikverein w Wiedniu. Odsyłam do info w necie na temat akustyki obu głównych sal w budynku (pierwsza i najważniejsza to Sala Złota, która uchodzi za światowy wzorzec akustyki koncertowej, z kolei Sala Brahmsa, to samo co do muzyki kameralnej) . Obie sale są 100% autentyczne, tzn. bez nowoczesnych ustrojów i adaptacji akustycznych. 

Zasadniczą różnicę robi publiczność jako ustrój akustyczny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, AudioTube napisał:

A jednak to zrobiłeś.

Na tym konkretnym koncercie nie byłem. Jestem ciekawy, czy zamykasz powieki w trakcie brzmienia. „Zaobserwowałem”, że odbiór brzmienia wtedy jest inny. Jakbym bardziej „wchodził” w brzmienie. Za takie pieniądze/bilet to warto, by na maksa zwiększyć doznania.

Czasem odczuwam rozczarowanie. Jestem za mało „obecny”, rozproszony. Mało tej magii wtedy jest.

@fp74 mamy dział muzyka. Zechciałbyś tam wrzucić kilka zdjęć, no porozmawiamy na spokojnie. Tydzień bez pracy u mnie, a co tam, popiszemy sobie o wrażeniach. 

Kontynuacja w temacie Koncerty na żywo....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Rega napisał:

Tak planowałem. Dodam jeszcze drewniane, narożne listwy maskujące połączenie sklejki z rama. Wyszlifuję, polakieruję  i .... gotowe. Grubość 85 mm. Wnętrze wełna skalna owinięta fizeliną.

A co tak jakoś nieregularnie? trochę widać przez perforację tę brązową otulinę. 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wszystko jest ok. Tylko z listwami będzie bardziej estetycznie. Tam jeszcze nie ma otuliny. Widać blat stołu roboczego. Żeby wyszło bardziej ,,audiofilsko,, to za nogi od tego stołu służą standy Vogels😉. Kiedyś je wystawiłem na olx i nie było odzewu.  Wełna czeka w innym pomieszczeniu , bo to warsztat i pyłu od cholery. Nie chcę żeby się się zapyliła przy szlifowaniu. Wystarczy, że ja wyglądam jak młynarz

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rega napisał:

Nie, wszystko jest ok. Tylko z listwami będzie bardziej estetycznie. Tam jeszcze nie ma otuliny. Widać blat stołu roboczego. Żeby wyszło bardziej ,,audiofilsko,, to za nogi od tego stołu służą standy Vogels😉. Kiedyś je wystawiłem na olx i nie było odzewu.  Wełna czeka w innym pomieszczeniu , bo to warsztat i pyłu od cholery. Nie chcę żeby się się zapyliła przy szlifowaniu. Wystarczy, że ja wyglądam jak młynarz

🤭

Nie zwróciłem uwagi, że to stół.

A w sumie te dyfuzory mógłbyś zostawić z przedłużonymi listwami jako nogi i podstawa od dołu, tym sposobem masz mobilne dyfuzory. 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listwy za cienkie i za mało wytrzymałe. Hybrydy mają już swoje przeznaczenie - będą wisiały na ścianie ZA miejscem odsłuchowym. Na wykończenie czekają jeszcze binarne 2 szt i sześciokąty 6 szt. Binarne będą miały dość niespotykany kształt. Będą wycinkiem walca. Widziałem coś takiego na jednym z forów w USA. Pod nimi będą lamele. Też już czekają. Takie jak te.

 

IMG_20240810_192910.jpg

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audiowitzainspirowałem się małą bazą stereo i u mnie wyszło około 180-190cm (trójkat równoboczny)

Względem poprzedniego ustawiena, szerokość kolumn to 220cm (centrum woofera) a do słuchacza około 210cm dodatkowo skręcone do słuchacza..

Co dało nowe ustawienie kolumn?

Co wrzuciło się na słuch to bardzo wysublimowane wokale ponad resztą instrumentow, źródel na scenie, jest napewno czyściej i wokale brzmią głębiej, z lepszą kulturą barwą, po kilku godzinach odsłuchu wróciłem do poprzedniego ustawienia kolumn i to nie było "to samo"

Wokale były bardziej zagłuszane, mniej równe, niestety ale kolumny przez swoje strojenie (35-37hz) na niskim basie nie do konca sobie radziły z pomiarów  i implementacji impulsu po DSP. po zaimplementowaniu korekcji było delikatnie słychać przeciąganie wzbudzanie sie niższego basu, duzo zależy jak kolumny reaguja na bliskość ścian.

Generalnie gdy ustawiłem kolumny... na śrdoku pokoku.... dźwięk był delikatnie bliższy na 1 planie, wokale dostały oddechu, głebi, swobody, szerokość sceny porównywalna lecz jest ogołem wiecej kultury, ogłady w odgrywaniu źródeł na scenie, bas był mniej wzbudzający ale głębszy, przez mniejsza ilośc dołu reszta pasma dała spore pole do popisu.

W kwesti pomiarów, rok temu miałem dużo prób i mniej więcej zorganizowałem sobie miejsce odsłuchu jak i ustawienie kolumn i  paneli, po roku czasu na sam słuch jest jeszcze lepiej, ciekawe co pokażą pomiary...

IMG_20250222_041237.jpg.a349d3146d3e4cf9e3be131fb714f0ed.jpg

Edytowano przez Arko55
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam da wrzuconej wczesniej metody rational speaker placement i słowo o doświadczeniu 

Tam bas stroi się na ucho w pomieszczeniu

Ostatnio suwałem na ucho na szybko. I skończyłem na 87cm od tylnej ściany do frontu głośnika.

Notatki z poprzedniego suwania metoda się odnalazły. Zapisane cztery odległości w tym w punkt 87.

Ogólnie dużym zaskoczeniem jest, że różnica 1cm powoduje zmianę w dźwięku.

Zostawiam te złote myśli ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem wczoraj ustroje Vicoustic: 

  • 2 komplety (6 sztuk) VicPattern Ultra Wavewood MKII, 
  • 3 komplety (12 sztuk) dyfuzora DC3,
  • 1/2 kompletu (4 sztuki) Cinema Round Premium. 

Martwię się teraz, że te panele prawie nic nie zrobią poniżej 300Hz (i w rezultacie dolna średnica z basem zaczną dominować). Strasznie kusiły mnie (zamiast Vic Pattern) szerokopasmowe AcouSTAND z Mega Acoustic:

https://www.mega-acoustic.pl/sklep/acoustand/?v=288404204e3d

Tym bardziej, że mają fronty "dąb sonoma" - idealne do mojego wnętrza. Tylko, kurczę, nie wcisnąłbym nigdzie tych 21 cm. :( 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Martwię się teraz, że te panele prawie nic nie zrobią poniżej 300Hz (i w rezultacie dolna średnica z basem zaczną dominować).

Nie przesądzaj z góry.

Swoją drogą za komplet VicPattern Ultra Wavewood MKII miałbyś 3 szt porządnych absorberów  Absorber PREMIUM 100x50x11 cm od Addictive Sound i przede wszystkim bardziej skutecznych.

Skąd akurat taki wybór? 🤔

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, yayayaya napisał:

Ostatnio suwałem na ucho na szybko. I skończyłem na 87cm od tylnej ściany do frontu głośnika.

Część. Dużo roboty zatem odwaliłeś. A ja dorzucę coś jeszcze😏 znacznie lżejszego.

Czy zechciałbyś poprosić silną „rękę”, by za Ciebie trochę posuwała, a Ty z opaską, bez opaski, ale ze spuszczonymi powiekami na fotelu. Ty tylko krzyknij, kiedy ta „ręka” ma przestać suwać, kiedy „bosko” będzie.
„Zysk” do porównania, robota Twoja żadna, a dla mocnej ręki treściwy obiad w nagrodę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...