Cała aktywność

U mnie skończył życie jako zasilacz perkusji elektrycznej i interfejsu audio....

Czyli nie da sie kupic ? Szkoda .Dzieki za info i tez pozdrawiam Oprocz Andrzeja Dragana proponuje jeszcze Nikodema Popławskiego . A tu inny temat ale moze kogos zainteresuje . O tym jak to producenci "dla naszego dobra" usuwają wyjscia jack 3.5mm z telefonów . https://www-pocket--lint-com.translate.goog/opinion-why-removing-the-headphone-jack-from-phones-was-a-bad-idea/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=rq starszy temat ale dopiero wczoraj na niego trafiłem i fajnie ze został tak opisany bez ściemy tylko wprost powiedziane dlaczego likwidują te gniazda . Pozdrawiam

Miałem jego transformator z 230v na 110V i wniósł oprócz odpowiedniego napięcia buczenie transformatora w gramofonie...chyba jest lekko przereklamowany.

Wpisałeś testowanie lęków

Czyli twoim zdaniem kiedy opada to też sie cofa, póki nie dotrze do rowka i nie zadział sił odśrodkowa? Bo antyscating działa cały czas.

Tranzystor jest szybszy. Przynajmniej ja tak miałem ze słuchawkowym wzmacniaczu Sinus Audio, który pojedynek wygrał z Feliks Audio Elise. Potem wpadł mi w ręce taniutki Schiit Asgard - jak by mnie ktoś w rakietę wsadził. Co dziwne kiedy przesiadałem się na lampę, tego spowolnienia nie czułem wcale.

A miało być tak pięknie.

Przy okazji: na wakacjach "testuję" już któryś z kolei drewniany domek. Ich akustyka b. mi się podoba. Miniwieża lub głośnik BT brzmią wyraźnie lepiej niż u mnie w mieszkaniu. Nie tylko w bliskim polu i nie tylko gdy mam dobry humor. Dźwięk ma sporo życia, a jednocześnie pogłos nie atakuje. Jest dość organicznie, oczywiście jak na ten skromny mobilny sprzęt.

Bo co ma wisieć, nie utonie.

No wstawka ze nie snikersem nadal wisi niestety. Tylko po co?

Mam kilka sprzętów od Trio/Kenwooda z lat '70 i złego słowa nie powiem. Lubie to słodkie brzmienie vintage, wygląd i wykonanie na poziomie. Ale na przełomie lat '70 / '80 inżynierowie z ww firmy odeszli i założyli znaną do dzisiaj firmę: Accuphase. Kenwood z późniejszych lat zaczoł coraz bardziej odstawać jakościowo od czołówki.

Poukrywalem wpisy nie na temat od wstawki ze snikersem. Proszę nie rozmieniać wątku na drobne. Pozdrawiam. M

Widzę żeś swoj chlop i fajne wzmacniacze sluchaleś. Otl to esencja dźwieku. Ale jak to w zyciu, cos za coś. Mialeś Sphinksa, poszukaj stary Project 32. Nie wiem czy odtwarza sacd ale hdcd napewno tak. Jest różnica w dźwieku. Wieksza dynamika.

Siedzimy z żoną i młodszą córką w drewnianym domku i chodzimy po górach, a w tym czasie nasza starsza pociecha odebrała te kolejne 4 dyfuzory i zorganizowała powieszenie ich na ścianie. Życie jest piękne.

Spoko, wiadomo o co chodzi. W tym wypadku to jednak nie jest duża suma. Chyba lepiej kupić coś co ma dobre opinie niż 30 letniego rzęcha, który nie wiadomo w jakim jest stanie. Osobiście nie słuchałem, ale kolega @MacP, wielokrotnie pisał o modelach ao200 i ao300 i bardzo je chwali.

Dołączam się. To wspaniała płyta! Zresztą inne też ale ta chyba najlepsza. Właśnie wyszło w Japonii nowe wydanie na sacd. Mam wszystkie jego płyty wydane przez We Release Jazz.

R.I.P.

W tym temacie, dla mnie prawdziwy mistrz Ryo Fukui muzyczny samouk

Dziś, w wieku 66 lat zmarł Stanisław Sojka...

Tak się to zaczyna...😂. Przepraszam ale nie mogłem sie powstrzymać...

@Tomasz Kluczynski Znasz słuchałeś tego SMSL AO300 tak???? 😉

Wydaj ciut więcej ale będziesz zadowolony. https://hifigo.com/collections/s-m-s-l/products/smsl-ao300?variant=44554190487791 Możesz poszukać go gdzie indziej, ale będzie drożej.

Takie ślepe testy są dostępne w necie i jeśli chodzi o mp3 vs flac to 100% trafionych nie jest nadzwyczajnym wynikiem, no chyba że ktoś naprawdę źle słyszy. Co do kabli, to właśnie dzisiaj wpiąłem nowe zasilające - nic może nadzwyczajnego ale do sklepowych sznurków jakie miałem, to jest słuchanie płyt na nowo. No może przesadzam ale jest zauważalna różnica 😁. A co do reszty, to czytałem dziś jakiś artykuł, gdzie autor opisał ot taki sobie marketowy sprzęt domowy typu all in one i podał, że ten sprzęt z uwagi na swoje ograniczenia techniczne jest zupełnie odporny na jakość podawanego pliku... I pewnie to jest prawda, dlatego dla większości ludzi Spotify Tidal czy nawet YT to jeden pies. No i może ktoś taki jest szczęśliwszy....?