Po całym dniu z Arethą muszę zresetować uszy....😃. Mam kilka płyt tego norweskiego duetu i tu akurat przydałoby się trochę basu... Ogólnie ich muzykę cenię. Mają nadzwyczaj łatwo wpadające melodie. I jakąś taką chwytającą mnie narrację muzyczną. Trochę teatralności w dobrym rytmie, pomyslowej aranżacji. Dużo tu świeżego powietrza.