Skocz do zawartości

Profi

Uczestnik
  • Zawartość

    866
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Profi

  1. Neutralne Digitalki zostaw, tylko dobierz miękko grający wzmacniacz i takież źródło, co w końcowym efekcie przełoży się na miękkie brzmienie. Jak na razie nie odkryłeś potencjału tych kolumn, a brzmieniowy i mocowy mają spory, a do tego dochodzą możliwości techniczne kontrolera. Ze względu na dość niską skuteczność oraz raczej duży pokój powinieneś mieć do nich mocną i wydajną prądowo końcówkę mocy bądź integrę. Wzmacniacze, które otrzymały podobne noty co Digitalki to np. Accuphase E-406, Audionet SAM V2 czy ASR Emitter - to już niestety są koszty. Z takich w Twoim zasięgu finansowym szukałbym wśród firm Luxman, Musical Fidelity czy Meridian, również pre, gdyby końcówka NADa jednak u Ciebie została. Nie wiem, co Cię tak przeraża we wzmacniaczach dzielonych, to przecież tylko jedna para kabli RCA więcej, ewentualnie jakiś kabel sterujący, jeśli zestaw pochodzi od jednego producenta. Na zdjęciu masz tył wzmacniacza Rotel RA-980BX, gdzie sekcja pre i power połączona jest własnie zworkami. Po ich wyjęciu Rotel chwilowo nie bedzie grać , ale masz do dyspozycji wyjście z przedwzmacniacza (PRE OUT) i wejście na końcówkę mocy (MAIN IN). Sygnał z pre można podać na inną końcówkę mocy (np. Twojego NADa 2200 PE, Adcoma GFA itp.). Z kolei dysponując drugim przedwzmacniaczem (np. Twój NAD 316) można z niego podać sygnał na końcówkę mocy przytoczonego Rotela. To taki hipotetyczny przykład, jak można się bawić i uzyskiwać dźwięk o rozmaitym charakterze. Jeśli wzmacniacz zintegrowany posiada tylko (dodatkowe) wyjście przedwzmacniacza, również można z niego podać sygnał na inną końcówkę mocy, tak mam w swoich Myryadach. Integra zasila sekcję wysoko- i średniotonową, druga końcówka głośniki basowe. Na fotce masz tył Myryada Mi 240, wyjście przedwzmacniacza zwie się tutaj BI-AMP OUT. Skoro skłaniasz się ku mocno ciepłemu brzmieniu, Myryada niestety odradzam, ciepełka ma trochę za mało. Tu powinni pomóc inni forumowicze lubujący się w takim charakterze brzmienia.
  2. Adcoma poleciłem niejako z "automatu" do Digitali. Słuchałem kiedyś jeszcze na Ergo SC-S zestawu pre GFP-555 i końcówki GFA-555 mk 1, bardzo mi się podobało. Sama końcówka to prawdziwa elektrownia . A często podrzucam propozycje droższe niż budżet określony w danym temacie; na przykładzie kolegi Perygru, który się szarpnął na świetne kolumny i pojawił się u niego uśmiech, wiem że warto tak robić. I teraz dopiero o tym piszesz? No to weźże chłopie skombinuj jakiś inny pre albo integrę z osobnym wyjściem na końcówkę czy taki ze zworkami łączącymi pre z power. Może sukces jest tuż za rogiem i wystarczy zmienić przedwzmacniacz? Co prawda wolałbym - bez cienia złośliwości - żebyś dorwał Adcoma, bo to jednak lepszy wzmacniacz, ale jak się Niemiec uprze i nie odezwie? A może Twoim przeznaczeniem jest hybryda tzn. przedwzmacniacz lampowy i tranzystorowa końcówka? LINK LINK
  3. Dziwna sprawa, żeby NAD-y mogły tak skaszanić dźwięk? Nie znam tych modeli to i o brzmieniu nie mogę się wypowiedzieć. Zastanawiam się tylko, czy nie ujawniły się Twoje dotychczasowe przyzwyczajenia do dźwięku. Całkiem możliwe, że brzmienie z mikrowieży jest mocno podkolorowane, takie polubiłeś i teraz gwałtowne przejście na bardziej neutralne (tak myślę) z NAD-a mogło Cię odrzucić. Pamiętam, jak kiedyś jeszcze na wzmacniaczu Technicsa uczyłem się słuchać muzyki bez jakichkolwiek regulatorów, w trybie direct. Długo nie mogłem strawić dźwięku, który odbierałem jako blaszany. Z czasem jednak doceniłem walory takiej prezentacji i na szczęście nie ma już powrotu wstecz. Proponuje zatem kilka kroków zaradczych. 1. przede wszystkim zadbaj o ustawienie kolumn (bez podłączonego kontrolera). O ile dobrze pamiętam ze zdjęcia, które wkleiłeś, stały bardzo blisko tylnej ściany. Odsuń je jak najdalej od sciany, na ile oczywiście pozwalają Ci warunki w pokoju. Postaraj się zastosować jak najwięcej zasad ustawienia kolumn, które bardzo fajnie przedstawiono tutaj LINK. To może zająć kilka godzin, ale naprawdę warto włożyć trud w pozycjonowanie kolumn, to się bardzo odwdzięcza. Dopiero potem podłącz kontroler i przeprowadź pomiary, jak będziesz się czuł na siłach. 2. wygrzej porządnie wzmacniacz, trzymaj go pod prądem nawet 1-2 doby non stop. Za dnia racz go dodatkowo muzyką. Jak masz płyty z sygnałami wygrzewającymi lub szumem białym, to jeszcze lepiej, gdyż sprzęt musi przerobić całe pasmo akustyczne. Możliwe, że tu tkwi haczyk. Majtek2013 miał dźwiękowy dylemat po zakupie wzmacniacza Densen, po solidnym wygrzaniu problem zniknął. 3. pożycz jakiś inny wzmacniacz od swoich znajomych, chyba nie będzie z tym problemu? Obojetnie czy jakiś tani japoniec czy anglik, chodzi o coś lepszego niz mikrowieża, żeby sprawdzic jak na nim grają Cantony. Byłoby extra, gdyby taki wzmak posiadał mozliwość rozłączenia przedwzmacniacza i końcówki mocy, bo mógłbyś wypróbować kilka kombinacji i znaleźć winnego takiego brzmienia, które Cię teraz męczy Wysokie modele Cantonów grają bardzo neutralnie i niestety nie mają litości dla niskiej klasy elektroniki jak też źle nagranej muzyki. Jeśli mimo wszystko brzmienie nie będzie Ci odpowiadać, wtedy cóż trzeba będzie sprzedać NADa i szukać innego sprzętu. Będziesz jednak bogatszy o nowe doświadczenie. Ale nie uprzedzajmy faktów Kolumny bez kontrolera mogą zagrać lepiej niż z podpiętym ze względu na wgrane dane z pomiaru pomieszczenia poprzedniego właściciela. U mnie początkowo charczało, zanim przeprowadziłem sesję z mikrofonem. Jeszcze co do kabli. W zupełności wystarczą Ci takie LINK + LINK. Nie musisz się finansowo żyłować co złośliwie sugeruje Rafał735, bo resztę załatwi kontroler.
  4. No niekoniecznie Podzielę się tutaj swoim doświadczeniem z wystawy High End Messe w Monachium. Miałem przyjemność brać udział w teście porównawczym wtyczek do kabli sieciowych. Prowadzący miał przygotowane kilka jednakowych odcinków kabla sieciowego z zamocowanymi z obu stron audiofilskimi wtyczkami, w każdym kablu z innego materiału. Elektronika i kolumny pochodziły z firmy Ayon. Test odbywał się w zamkniętym boksie, nie pamiętam czy i jak został przygotowany akustycznie. Puszczano fragment utworu, po czym zmieniano sieciówkę i znowu odtwarzano ten sam fragment tego samego utworu. Największe jak dla mnie różnice wystąpiły w przejrzystości dźwięku. Wiadomo, jakie są warunki na wystawach, tłum, gwar, muzyka z sąsiednich pomieszczeń, a mimo to usłyszałem różnice. A skoro w takich warunkach usłyszałem, to co dopiero w domowym zaciszu? Dodam, że wtyczki z bolcami złotymi "zagrały" najgorzej. Koszt wtyczek niemały, od 50 do 90 euro, ale jak kogoś stać, czemu nie? Sam uważam się za słyszącego wpływ kabli, choć bardziej tych głośnikowych niż łączówek. Nie wierzę natomiast w kwieciste recenzje takich rzeczy, bo są po prostu przerysowane w stosunku do faktycznego wpływu kabli na brzmienie. A czy ktoś się ze mną zgadza czy nie, mam głęboko w ....
  5. Postaram sie w sobotę coś wrzucić, jestem na kolejnym etapie prac renowacyjnych w domu. Tymczasem LINK (tylko "Ciepły lampowy dżwięk"??? ) Meracus bez pilota - odpada...
  6. Ja zaproponuję kolumny JBL HP 430 . Jeszcze lepsze byłyby HP 520 z możliwością regulacji natężenia niskich tonów, ale tu już wchodzą w grę trochę większe pieniążki. Ogólnie proponuję podział kasy 900 zł na kolumny i 600 na wzmacniacz. Ale jakby było możliwe nagięcie budżetu, gorąco polecam znakomite kolumny Canton Ergo SC-S. Te z aukcji nie mają kontrolera, który w Niemczech można kupić osobno za jakieś 15-30 euro. Z tego powodu proponuję negocjację ceny ze sprzedawcą. Do tego jakiś Luxman L-4xx i mniam mniam, byłoby ciepłe dynamiczne brzmienie
  7. Ergo SC-L a RC-L to dźwiękowo praktycznie to samo. SC-L mają maskownice tekstylne, RC-L z metalowej siatki. W RC-L jest bardziej dopracowany wylot portu bass-reflex, ładnie wyprofilowany. Największe różnice powoduje właśnie ta mała skrzyneczka - kontroler. W RCL-kach jest możliwość skokowej regulacji tonów niskich i wysokich, na "+" i "-" (dzięki czemu kolumny łatwiej zaadaptować w mniejszych i/lub trudniejszych akustycznie pomieszczeniach) oraz są dwa komplety wejść. W kontrolerze SC-L nie ma żadnych regulacji i tylko jeden komplet wejść. Z powodu braku regulacji w kontrolerze kolumny Ergo SC-L mogą okazać się za mocne w mniejszych pomieszczeniach i dlatego prewencyjnie zalecam je do metrażu od 25 m^2 (z uwagi na mocarny bas). Kontroler z RC-L jest nie tyle lepszy, co bardziej funkcjonalny, uniwersalny. Dźwiękowo to jest to samo co w SC-L. Połączenie kolumn SC-L z kontrolerem z modelu RC-L przetestowałem u siebie w domu i było bardzo dobrze. Z tego też względu takie zestawienie często polecam jako tańszą, a równie dobrą jakościowo alternatywę dla zazwyczaj droższych RCL-ek. Zadaniem tej skrzyneczki jest poprawa liniowości odtwarzania najniższych tonów. W dużym uproszczeniu działa jak korektor, a charakterystyka wzmocnienia obliczona jest pod parametry głośników niskotonowych. Tu masz grafikę LINK. Rozwiązanie to Canton opatentował pod nazwą technologia SC. Dzięki temu zabiegowi kolumny te tak swobodnie śmigają w najniższych rejestrach przy relatywnie małych gabarytach obudów. Kontroler wpina się w tor sygnału, jeśli go pominiesz, kolumny będą oczywiście grać, tyle że z odchudzonym basem.
  8. Muszę je najpierw sprowadzić... Aktualnie przebywają u kumpla w Niemczech, a ja obecnie nie mam na czym słuchać
  9. No widzisz, to super, że jesteś megazadowolony. A chciałeś kupić jakieś Ergo 92 No i miałem rację => post #36 Jeszcze w sprawie Twojego maila - bo ostatnio ostro tapetowałem - tuner nie zapewni takiej jakości jak CD, lecz kabelek warto jakiś lepszy, nie taką sznurówkę za 2 zł. Kontroler może być cały czas włączony do sieci, to mu nie zaszkodzi. A kanały we wzmacniaczu rzadko kiedy są idealnie symetryczne i przy całkiem cichym graniu występuje objaw, o którym wspomniałeś. Tak, że tym się nie stresuj.
  10. KAŻDY przedwzmacniacz potrzebuje końcówki mocy, dopiero taki duet tworzy wzmacniacz kompletny. Typowy wzmacniacz w jednej obudowie zawiera obie te sekcje, wtedy nazywa się wzmacniaczem zintegrowanym. Sam przedwzmacniacz wystarcza, gdy przewidujesz słuchać tylko przez słuchawki (pod warunkiem, że w takie gniazdo jest wyposażony). Na allegro znalazłem Cantony Ergo RC-L bez kontrolera LINK, jeśli by Cię aktualnie interesowały... Ze wzmacniaczy polecam Myryad Mi 120 i taką rzadkość Meracus Intrare LINK
  11. Bo samo słowo "ciepły" wzbudza przyjemne skojarzenia. Niestety ciepłe brzmienie nie każdemu musi przypaść do gustu i wiele osób, które nabyły ciepło grający sprzęt, dość szybko się go pozbywa... Dziś trochę poszperałem na allegro i znalazłem bardzo ciekawy wzmacniacz Meracus Intrare LINK. Produkty Meracusa były bardzo wysoko oceniane w niemieckiej prasie, a ten model z aukcji był jednym z trzech typów, gdy szukałem kiedyś wzmacniacza dla siebie. No i do przemyślenia podrzucam wzmacniacz Myryad Mi 120.
  12. No to poważnie rozważ zakup genialnych kolumn Canton Digital 2.1 LINK. Rzadko na rynku wtórnym, a jeszcze rzadziej w atrakcyjnej cenie . Kolumny zakwalifikowano do najwyższej Referenzklasse. Z pomocą kontrolera możesz zniwelować wpływ akustyki Twojego pokoju na brzmienie. Sam do niedawna byłem szczęśliwym i ciągle zachwyconym posiadaczem poprzedniej wersji tych kolumn, tj. Digital 2 w pokoju 17m^2. Uważam, że w tej cenie nie znajdziesz lepszych kolumn na rynku wtórnym. (Ja ostatnio też skorzystałem z okazji i zakupiłem za 1000 euro wymarzone Digital 1. Zastanawiałem się 0,002 sekundy ). Z całym szacunkiem dla propozycji przedmówców, ale starcie z Digitalami to byłby dla nich dźwiękowy nokaut. Co do tej oferty trzeba by wyjaśnić szczegół na jednym z głośników, który wygląda jak dziura (może to tylko starty kurz, bo sprzedający zapewnia o idealnym stanie sprzętu). A uprzedzając wątpliwości co do odpowiedniego wzmacniacza do Digitali napiszę, że odpowiednie wzmacniacze pojawiają się dużo częściej niż Digitale w atrakcyjnej cenie .
  13. Wzmacniacz Technics? NIIEEEEE !!!! Ja wiem, że ładnie wygląda, ale nie pakuj się w taki sprzęt. Technics zrobił kilka udanych wzmacniaczy w latach 70-tych i 80-tych, ale ich ceny bywają zawrotne, o ile ktoś te perełki sprzedaje. Reszta to większy lub mniejszy szrot - w sensie dźwiękowym oczywiście. Miałem Technicsa i wiem, co mówię. Wśród japońców można trafić ciekawe wzmacniacze, ale może skonsultuj tutaj, jak coś Ci wpadnie w oko. Żebyś nie wtopił
  14. Brakuje trochę informacji, które pozwolą sprecyzować nam zwrotne info. Przeczytaj proszę podstawy i wróć . Czy muszą być koniecznie NOWE kolumny?
  15. To już teraz wiem, skąd we mnie to niejasne przeczucie, że jesteś gwiazdorem Tak na poważnie, przecież poddałem w wątpliwość sens połączenia moich propozycji ze wspomnianą Yamaszką, co prawda w trochę zawoalowany sposób, ale jednak. Być może w taki sposób jest szansa zmotywować autora wątku do rezygnacji z tego modelu i zakupu np. takiego potwora (ADCOM) czy choćby Accuphase E-205 (LINK1, LINK2). A jeśli już musi być Yamaha, to np. końcówka MX-2 lub starsze integry-elektrownie. Możliwości jest sporo Przede wszystkim szkoda marnować potencjał dużego pomieszczenia.
  16. Twoimi typami są wzmacniacze NOWE, a to moim zdaniem błąd . Co zrobisz, Twoja sprawa, wiedz jednak że decydując się na używki możesz zdobyć sprzęt grający jeszcze lepiej. I nie trzeba być jakimś złotouchym audiofilem, żeby stwierdzić różnicę w brzmieniu. Ja też nie jestem audiofilem, tylko melomanem z audiofilskim zacięciem . Moje propozycje na szybko: 1. wzmacniacz dzielony złożony z końcówki mocy Yamaha MX-2 i przedwzmacniacza Meracus INGREDI z cenionej, acz mało znanej niemieckiej manufaktury 1a. ta sama koncówka mocy + lampowy wzmacniacz słuchawkowy Dubiel HV-1, który trzeba zmodyfikować tak, żeby działał jak przedwzmacniacz (o ile mnie pamięć nie myli, firma coś takiego robi i nie jest to jakiś spory wydatek). To opcja, jeśli nadal będziesz chciał dużo słuchać przez słuchawki. 2. Wzmacniacz kompletny (zintegrowany) ROKSAN KANDY K2 XINDAK XA-6800R Cayin 230C MUSICAL FIDELITY A3.2 Kolumny CANTON : Ergo RC-L Ergo SC-L z kontrolerem z modelu RC-L Ergo SC-L z własnym kontrolerem, ale do Twojego metrażu tylko do raczej cichego grania, inaczej zastrzelą basem Ergo 100 Ergo 90 Nieciekawie z ich dostępnością w Polsce, ale może masz możliwości sprowadzenia z Niemiec? Tuner zostawisz sobie ten co masz bądź zmienisz na inny, ten sprzęt już nie drenuje kieszeni. Jakby interesowały Cię inne opcje, pisz. Przy sprzęcie nowym jednakże nie pomogę. Obojętnie co kupisz, córkę musisz przeszkolić, żeby nie przekraczała połowy skali, a jeśli będą używane jakieś regulatory barwy (zwłaszcza w kierunku na plus), max do "godziny" 11 na skali. Inaczej jest spore ryzyko uszkodzenia głośników w kolumnach i/lub wzmacniacza. I będzie musiała bulić
  17. Skoro coś Ci nie pasuje, to może sam podasz argumenty za i przeciw? Mam nadzieję, że to nie przerasta Twoich możliwości??
  18. Poniekąd tak. Są co prawda wyjątki, trafiają się okazje cenowe, generalnie jednak wolę polecić sprzęt europejski bądź amerykański. Skoro japońce Cię interesują, to głównie Luxman, starsze Yamahy, dużo ludzi chwali Sansui i niektóre modele Nakamichi, od wielkiego dzwona pojawi się budżetowy Accuphase. A najlepiej samemu posłuchać.
  19. Gorące podziękowania Sandflyer za sporą dawkę informacji. Chylę czoło! Warto było czekać rok . Obiecuję, że przyjrzę się Twoim propozycjom i jeszcze tu wrócę Pozdrawiam!
  20. Do przemyślenia podrzucę kolumny Tannoy DC6T, aktualnie jest aukcja LINK. Nie wiem jak zagrają z metalem, jednakże te kolumny są dostępne w sklepach, można posłuchać.
  21. Bierz sprzęt pod pachę i jedź posłuchać kolumn Ecouton Sprzedający zjechał już niemal 1000 zł z ceną, a może dałoby się jeszcze... Zastanawia mnie trochę Twoja "polityka" cenowa, piszesz o kwocie 3-3,5 tys. a podniecasz się kolumnami za 1500 zł. Kilka moich propozycji poniżej. Zastanawiam się tylko, czy nie będą to zbyt wymagający partnerzy dla Twojego wzmacniacza, który jest hmmm, ładny JBL Ti 5000 T+A CRITERION TMR 120 T+A CRITERION T 160 Tu masz ciekawe kolumny Tannoy DC6T, nie wiadomo jak wysoko pójdzie cena (porównaj LINK) Najbardziej oczywiście polecam świetne kolumny Canton Ergo SC-L bądź RC-L, no chyba że kupisz tanio genialne Digital 2 lub 2.1 lub 2/98. Wtedy będziesz kozak O ile nie zostały już pokątnie sprzedane, możesz sprawdzić dostępność 2ch par Ergo SC-L LINK i LINK Słuchałem Ergo RC-L na wzmacniaczu Yamahy i nie było śladu ostrości. Tylko że to była dzielonka CX-2 / MX-2 Jak najbardziej polecam kolumny używane. Dostaniesz sprzęt co najmniej 2 klasy lepszy dźwiękowo niż nówki w takiej samej cenie.
  22. Proponuję znakomity za tą cenę wzmacniacz Myryad Mi-120 (LINK - może jest jeszcze do wzięcia) czy Densen Beat B-100, raczej odradzam japońce. Zawsze polecam sprzęt używany, który wobec nowego ma zdecydowanie lepszą relację cena / jakość, chyba że trafisz na cwaniaka liczącego sobie 5000 % marży . Proponuję także zakup tradycyjnego wzmacniacza stereo bez wodotrysków, a wszystkie bajery typu hdmi niech będą w osobnym urządzeniu, np. odtwarzaczu strumieniowym. I zapomnij o amplitunerze do kina domowego - za takie pieniądze nie wart funta kłaków, jeśli oczywiście zależy Ci na jakości dźwięku.
  23. Jakbyś był zainteresowany Cantonami: LINK LINK - sprzedawca oferuje dostawę do 200 km, jesteś w zasięgu Zawsze jest możliwość negocjacji ceny...
  24. Przeszukałem dziś allegro wśród aukcji zakończonych i znalazłem coś, co może Cię zainteresować. Przede wszystkim Cantony Ergo SC-L LINK LINK - sprzedawca oferuje dostawę do 200 km, może się załapiesz... Z Twojej długiej listy z postu #13 nie widzę dla nich konkurencji. Godnym przeciwnikiem są Infinity Kappa 8.2i, przy czym Cantony są łatwiejsze do wysterowania. Jeśli kolumny są do wzięcia, może uda się coś wynegocjować Zainteresuj się też kolumnami ALR Nummer 4 Te Quadral Phonologue Gold SHOGUN jeszcze w dość atrakcyjnej cenie Dali 850 to odpowiednik mniejszych od SC-L Cantonów Ergo SC-S, tu jest tzw. klasa dźwięku niżej. Niestety strasznie się sprzedawcy cenią. Dali 850 / 800 / 700, Canton Ergo 90, B&W Preference 6 - to wszystko jest zbliżony poziom jakościowy i cena powyżej 1400 to już moim zdaniem przegięcie. Oczywiście Twoja kasa, Twoja decyzja. Jeśli chodzi o Criteriony T+A, to serie TMR i TB reprezentowały podobną klasę, tylko różniło je kilka lat i inna konstrukcja. Seria T była zdaje się oczko niżej, ale pewności nie mam. Wzmacniacz: polecam Myryad Mi 120, doskonale radzi(ł) sobie z wszystkimi kolumnami, które miałem i mam w domu, również z Kappami 8.2i
  25. Dokładnie. Drugie źródło podłączysz pod gniazda tape-input, a przełączać będziesz z przodu kontrolera przyciskiem main/tape. A czy ten wzmacniacz Myryad nie miał przypadkiem wbudowanego modułu Phono do gramofonu? Dość sporo rzeczy do oceny mi podsyłałeś i już nie pamiętam, co było z czym. Jeśli moduł jest, to na pewno podpięty pod gniazda AUX i w tym jedynym przypadku nie możesz tam podłączać kabli z kontrolera. Unikaj też gniazd TAPE 1 i TAPE 2 z oznaczeniem REC. Wszystkie pozostałe wejścia zgrupowane z tyłu po prawej stronie będą OK, to są tzw. wejścia liniowe o identycznej budowie elektrycznej. Działają tak samo, a różnią się tylko nazwą.
×
×
  • Utwórz nowe...