Pboczek

W dobrym systemie usłyszysz, a w słabym szkoda się łudzić. Więc zależy jak leży. Najpewniej usłyszysz na źródle raczej, niż piecu.

Nie pytamy użytkowników na czym i z czego grają, a dla kogoś kto słucha spotify z urządzenia typu wzmacniacz i streamer w jednym, listwa to niezbyt potrzebny wynalazek. Poprawa akustyki pozwoli lepiej usłyszeć dźwięk i rozpoznanie zmian będzie łatwiejsze.

Oczywiście zgoda Panowie ale też stosowanie listwy w wielu budżetowych zestawach mija się z celem, bo da zmiany na granicy percepcji, albo nie da. To nie będzie dobrze wydana kasa. Listwa, tak jak np. zmiana kabli, itp, przyniesie rezultat w zestawie dobrze dobranym, potrafiącym co nieco pokazać. Czasami lepiej szukać gdzie indziej możliwości poprawy brzmienia. Wzmacniacz może być wpięty w ścianę o ile ma swoje odseparowane gniazdko. Źródło lubi filtry, ale można kupić do niego osobno DcBloker. Jeżeli mamy moc urządzeń wpiętych obok siebie to jasne, że listwa z separowanymi gniazdami może pomóc, ale najpierw sprawdziłbym jak gra z wyłączonymi innymi wtyczkami i czy coś to daje.

Tak pytam, żeby zainteresowani nieco szerzej spojrzeli na temat. Przy listwie to zmiany są subtelniejsze dla mnie, niż te związane z elementami akustycznymi. A gdy do tego dodać porównanie ceny jednego i drugiego elementu, to okazuje się że za listwę można mieć dyfuzor 1D który robi DUŻĄ robotę i jego wpływ na brzmienie uważam za kolosalny, a za ułamek listwy dwa elementy pochłaniające które równie dają swoje - nie mniejsze od listwy efekty.

@elektron6 gratuluję kolekcji, gra na pewno tak dobrze jak wygląda. Bardzo lubię stare urządzenia HiFi, to zupełnie inne granie niż współczesne. One mają swoją barwę, plastyczność, czarują dźwiękiem. O piecach Fishera dobrze mówią, sam niestety nie słyszałem. Winyli słucham na takim samym Thorensie jak Twój, ale to troszkę późniejsza epoka. Co masz podwieszone na nim, może napiszesz w temacie gdzie liczymy nasze forumowe gramofony?

@nowy78, a gdybyś miał porównać wpływ listwy i absorberów akustycznych, co u Ciebie dało większy efekt?

Wiecie, wczoraj wrzuciłem sobie swój ulubiony 5 koncert, słucham, słucham i co? Glen sobie nuci tego J.S. Bacha rzeczywiście, subtelnie, chwiluniami. Oj świetna jest to muzyka. Które koncerty fortepianowe są waszymi ulubionymi z tego dwupaka?

A co ten mur ma jakieś uchwyty? @Fafniak on jedzie w trasę z ustalonym z grubsza przebiegiem koncertu i ma do tego zrobioną wizualizacje na występ. Na telebimach lecą obrazki i hasła które dotyczą problemów tego świata, na które jako artysta zwraca uwagę. Nie wiem jak wygląda cały jego set video i czego dotyczy, ale czytałem że naszego rodzimego capo di tutti capi wymienia razem z Orbanem, le Pen, (itd.) jako niebezpieczeństwa dla europejskiego porządku. Bez znaczenia Meksyk, Francja, czy Australia, wizualizacje są takie same.

A u mnie gały wczoraj wszystkie pokazane wyżej płyty. Erroll fajny, ale. Nie zauważyłem że kupuję wersję mono, tzn. zauważyłem po czasie, a wkładeczka u mnie tylko stereo, więc nie jest tak jak być powinno. Wydanie które kupiłem jest z 1977 i jest to chyba przedostatnie wydanie od Mercurego w mono i gra jak nagranie z lat 60 XX w. Misty jest standardem ale do prezentacji fortepianu Errolla chyba mam innego faworyta na tym krążku. Sądzę że ta płyta może zyskać słuchana na CD, w dobrym współczesnym wydaniu. Za to Robert Wyatt muzycznie i dźwiękowo świetne, realizatorsko i brzmieniowo odstaje od Santany na kilometr. Ale to nie fortepian i nie ten wątek..

Pisz na pw do @Audio Autonomy lub @K4m. Audio jest z Wrocławia, a K4 z Krk. Dobrze zabezpieczone opakowanie i możesz wysyłać.

Dlaczego na wydaniach było nie było, niezgorszych, brak podstawowych informacji o materiale?

Bogusław, chodziło Ci o Hansa Klossa?

W sumie jesteśmy na audio forum po to, żeby się czegoś w tym temacie dowiedzieć. Można coś dla siebie znaleźć.

Wysokie MM kupujesz i piniondze na cd wydajesz? Szaleństwa uprawiasz. Superowa wkładeczka.

O widzę jeszcze, że na GG każdy ubije dobry interes. A co w tym wydaniu piszą o zarejestrowaniu materiału i obróbce. Gołąb, każdy słucha tego co mu pasuje, a różnice w muzyce są oczywiście. Muzyka grana na instrumentach i ta z generatorów dźwięków jest na inna.

No widzisz Moby, tego nie wiedziałem. Czyli standardowe trafo będzie również dawać wyjściowo 50V na jednym i 50V na drugim kablu?

Proponowane przez Kolegów Airlinki są ciekawe bo dają zbalansowany prąd, tzn. nie tylko jeden przewód jest gorący, a oba, w każdym płynie po 50V. Jak zachwala producent są to urządzenia eliminujące niektóre rodzaje zakłóceń sieciowych, znajdujące zastosowanie w małych studiach nagrań i wymagających zestawach HiFi. Zbyt mała wydajność transformatora może nie być wystarczająca dla trudnych kolumn. Ktoś pisał o tym jak bodajże Infinity zapiekły mu zbyt małe trafo. Zbyt duże natomiast, sieją zakłóceniami. Należy wybrać coś pośrodku.

Gołąb nie przesadzaj, muzyka to muzyka - pozdrawiam. Wojtek ale dlaczego jedna lepsza Ci się wydaje od drugiej? To na pewno ten sam materiał, w tym samym czasie zarejestrowany i ten sam mastering? Co w nich innego siedzi wg wpszoniaka?

Z tym fotelem to wiem, ale ja się nigdzie nie przesiadałem i w rozmowie ze mną możesz siedzieć jak dotychczas. Napisz więc proszę jakie wrażenia odnosisz już nie po dwóch, a po trzech wydaniach tego samego materiału. Gdybyś był uprzejmy podać również, z jakiego materiału te wydania i kto masterował. Będzie dla potomnych, a nie było tego u nas wcześniej.

Wojtek one nie dla Ciebie, bo czarne to to jak smoła. Co do Goulda, ta edycja którą zakupiłeś za moim namiarem i sprzedajesz, jak ma się do amerykańskiej? Widziałem że masz dokładnie te same koncerty.

Przyszedł mój fortepian - Misty (a z nim coś nie coś). Może dziś wieczorem zagra Erroll?

No ja to nic nie widzę na pewno ale dla mnie te wykresy to mogłoby być EKG. Jak wstawiłem 1D pomiędzy kolumny to różnica była diametralna, jakby zmienił się zasadniczy element zestawu. Pochłaniające, to może rzeczywiście wisienka, można skorygować to i tamto wg warunków.

No to fajowo! Miło czytać o takich uniesieniach po zmianie sprzętu. Życzę słuchania bez znużenia, ile wlezie.

@nowy78 nie wiem dlaczego nie działa to tak wyraźnie jak powinno (choć to rzecz względna). U siebie będę robił testy z ustawieniami, niestety czasu przy końcu roku mam mało, więc akustyka musi poczekać. Myślę że może mieć znaczenie ogólne wytłumienie pomieszczenia. Gdyby bez paneli dźwięk byłby już mocno absorbowany, to wstawienie dodatkowych elementów o takich właściwościach, wielkiej zmiany nie przyniesie. W jakich odległościach od ścian stoją u Ciebie kolumny?

Jest komis Pumpurka, byłem tam kilka razy. Ma kino domowe na którym się nie znam i trochę stereo.