-
Zawartość
12 990 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Zgadzam się. A że najsłabszym elementem toru prawie zawsze są kolumny, to...
-
Pokrzepiłeś mnie. Do tej chwili sądziłem, że te 17 lat spędzonych w różnych szkołach było czasem straconym;).
- 131 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Cóż, jeśli trafnie domyślam się o którego kolegę chodzi, to zdaje się, że mamy po prostu inny gust i inną wizję idealnego dźwięku. Mi też jakoś nie udało się zachwycić kolumnami do których on usilnie przekonywał. I chyba nie tylko mi. Moim skromnym zdaniem te same przetworniki lepiej (czyli pod mój gust) stroi moja ulubiona firma niż jego ulubiona firma. Czy to coś niecodziennego w tym hobby? Nie.
- 131 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
No to mamy najważniejszy element systemu audio.
-
Nie ma tak łatwo. Udowodnia się istnienie czegoś, a nie czegoś nieistnienie. Ciężar dowodu spada na zgłaszającego roszczenie. Jeśli ktoś twierdzi, że widział krasnoludka, to powinien tego dowieść. Bezsensem jest wymagać, żeby to niedowiarek udowodnił, że tego krasnoludka nie ma.
-
Piękna historia. Krzepiąca. Nie musi być drogo, żeby było zjawiskowo.
-
To nie było na temat??? 3. Głównymi wyznacznikami jakości dźwięku w konkretnym pokoju odsłuchowym są głośniki - nie elektronika, nie kable, ani nic innego. Kolumny głośnikowe są najważniejsze dla jakości dźwięku. Żadne z nich nie brzmią dokładnie tak samo. Głośniki są jedynym sektorem audio, w którym znaczna poprawa jest nadal możliwa i spodziewana. No to już milknę. Pozdrawiam.
-
Czyżby na forum audio wracała moda na liczenie się tylko ze zdaniem inżynierów? Jestem za! Mam na tyle klarowną wiedzę na temat logiki, żeby stwierdzić, że piszesz nielogicznie powołując się na początku akapitu na ślepe testy, by w kolejnym zdaniu podważyć ich wiarygodność;)
-
Można nie akceptować wskazań woltomierza. Tylko co to zmienia?
-
@Rafał S jest jeden problem z Twoim wywodem. Właściwie to dwa. Pomiary i ślepe testy zgodnie potwierdzają, że to, co wypunktowałem znajduje potwierdzenie w rzeczywistości.
-
Z "ENCYKLOPEDII J4ZU"
-
Klasyka. Jak ktoś słyszy zasilacze i kable, to jest audiofilskim autorytetem obdarzonym wrażliwością i transparentnym sprzętem. Jak ten sam ktoś napiszę, że YouTube brzmi dla niego dobrze, to już dostaje lekceważące "masz niewielkie wymagania" (w domyśle: "chyba głuchy jesteś":). Łaska pańska na pstrym koniu jeżdzi.
-
Odpowiedź jest dostępna na forum od dłuższego czasu, ale przypomnę: 1. Audio to dojrzała technologia i rzeczywisty postęp w tej dziedzinie jest obecnie niewielki. 2. Głównymi wyznacznikami jakości dźwięku w nagraniu są akustyka pomieszczenia i zastosowane mikrofony a nie technologia zapisu i obróbki sygnału (taśma analogowa czy zapis cyfrowy, rozdzielczością 16-bitową czy wyższa). 3. Głównymi wyznacznikami jakości dźwięku w konkretnym pokoju odsłuchowym są głośniki - nie elektronika, nie kable, ani nic innego. Kolumny głośnikowe są najważniejsze dla jakości dźwięku. Żadne z nich nie brzmią dokładnie tak samo. Głośniki są jedynym sektorem audio, w którym znaczna poprawa jest nadal możliwa i spodziewana. 4. Kable nie mają wpływu na jakość dźwięku systemu. Geometria kabla na ma wpływu na sygnały o częstotliwościach audio. 5. Wzmacniacze są doskonałe od ponad kilku dekad, oferując niewiele okazji do przełomowych osiągnięć technicznych. Istnieją znaczne różnice w ich topologii i specyfikacjach, ale dźwięk wszystkich prawidłowo zaprojektowanych jednostek jest w zasadzie taki sam. Największą różnorodność stanowią zasilacze, od ledwo wystarczających do absurdalnie przeprojektowanych. To może mieć lub nie wpływ na jakość dźwięku, w zależności od charakterystyki impedancji i wydajności głośnika. Jeśli wzmacniacz nie ma poważnych błędów projektowych lub nie jest całkowicie niedopasowany do konkretnego głośnika, dźwięk, który słyszymy, jest brzmieniem głośnika, a nie wzmacniacza. 6. Standard 16 bitów/44,1 kHz przetrwał próbę czasu i w odsłuchu dorównuje dzisiejszymi standardom hi-res. 7. Obecni audiofile bardziej ufają bajarzom i mistycznym guru niż wiarygodnym źródłom informacji naukowej. Do lat 70-tych największy posłuch w audiofilskim środowisku mieli inżynierowie. Później, szczególnie od lat 80-tych, ich miejsce zajęli właściciele "złotych uszu" i recenzenci czasopism audio.
-
Mocy Ci wystarczy. Jeśli tylko o to chodzi, to nie kupuj nowego wzmacniacza. Nie ma to w tym przypadku sensu Zakup wzmacniacza za 7000 zł do budżetowych kolumn też nie ma sensu. Już lepiej kupić za te pieniądze lepsze kolumny. Jak Cię nosi, to może pomyśl o zainwestowaniu paru groszy w ustroje akustyczne.
-
Czy dobrze dostrzegam tego Excela w topowych monitorach Jamo z lat 90-tych (Jamo Concert 8 za 2 400$)? Popularny także wśród manufaktur. A i mali producenci lubią SBA.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
SBA, przynajmniej te, które słyszałem, czyli pięć Satori, grały dźwięcznie, klarownie i bardzo realistycznie. Z tym kocem to był chyba kontekstowy żart. Już nie pamiętam dokładnie. Wybacz.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Tradycyjnie parę słów o głośnikach, a te, jak już wspomniałem, są niczego sobie. Jako nisko-średniotonowy konstruktor zastosował bardzo nowoczesny przetwornik SB Acoustics z linii Satori, a dokładnie 5-calowy model MW13P. Głośnik ma rzadki w tego typu konstrukcjach magnes neodymowy, odlewany kosz i membranę wykonaną włókna nazywanego EGYPTIAN PAPYRUS, Kosztuje ok. 730 zł. O papirusowych Satori można przeczytać takie opinie: "Pod względem technicznym oraz jakości brzmienia nie ustępuje głośnikom Scan-Speak serii Revelator oraz Iluminator. Dodatkowo na korzyść przemawia tu znakomity stosunek ceny do jakości." (dystrybutor) "Zastosowane przez nas przetworniki SB SATORI MW16P-8, cechuje przede wszystkim doskonałe pasmo średnich tonów. Pod tym względem są to obecnie chyba najlepsze głośniki wielkości 6-7″ jakie można dostać. " (YB Audio) Wysokotonowy to SEAS EXCEL E0006-06, z wyprofilowanym aluminiowym frontem, jedwabną membraną i zawieszeniem z SONOMEX-u. Koszt takiego przetwornika to ok. 800 zł. Wkład głośnikowy w Norte to ponad 3000 zł. Przy cenie gotowych kolumn wynoszącej 7 700 zł, to sporo.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Jaki kocyk? U mnie ich przetworniki grały witalnie.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Co racja, to racja.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Ok. Dla mnie jednak nie byłby to aspekt rozstrzygający o wyborze. Mi się podoba jasny dąb i takie kolumny mogę sobie zamówić tak w YB, jak i w Impulsie.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Dostęp do fornirów zasadniczo wszyscy mają taki sam. Nie można mówić, że któraś manufaktura ma to przewagę nad inną. Cholibka, myślałem, że najważniejsze jest brzmienie, a tu tyle postów z estetycznym kręceniem nosem.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
U mnie optyk z TV jest cichy. Przełączenie na streamer zawsze robi wrażenie.
-
Fornir to sobie można zamówić jaki się chce. To przewaga manufaktur.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Dla mnie trafiony/zatopiony. Ich Laguny były najfajniejszymi kolumnami, jakie u siebie miałem. Zrobiłem błąd, że ich nie kupiłem. A jak już jesteśmy przy porównaniu Impulsa z YB, to tak się złożyło, że miałem na testach kolumny z obu manufaktur i oparte na tych samych przetwornikach. Moim zdaniem te Impulsa były lepiej zestrojone.
- 131 odpowiedzi
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
- 131 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- impuls audio
- norte
-
(i %d więcej)
Tagi: