Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 874
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Film przygotowany przez naszego forumowego kolegę Bartka, pokazujący różnice w brzmieniu muzyki w zależności od adaptacji akustycznej pomieszczenia.
  2. Fakt jest taki, że jak sam widziałeś, wiele z nich ma w środku te same bebechy. Ja bym się przy tym elemencie za długo nie drapał. Skup się raczej na kolumnach. To będzie prawdziwe wyzwanie!
  3. Podałem tę informację, żebyś się przypadkiem nie drapał pięć dni po głowie, który wybrać;) . Wybierz ładniejszy lub tańszy. Choć ja bym wolał na źródle oszczędzić, a więcej wydać na pozostałe elementy. Może jednak jakiś tańszy odtwarzacz. Akurat te dwa są bardzo drogie.
  4. 12 000 to już sporo pieniędzy. Szkoda żeby taki potencjał pozostał nie do końca wykorzystany z powodu złej akustyki. Myślę, że ustrój za kolumnami nie musi wcale szpecić wnętrza (np. dopasowany kolorystycznie do mebli dyfuzor binarny).
  5. Ale melomani też potrzebują lepszego dźwięku. Nie przedstawiajmy całej reszty słuchających muzyki, jako osób niezainteresowanych dobrym brzmieniem.
  6. Jeśli audiofile zaczną mierzyć sprzęt według swoich wyszukanych procedur lub chętniej brać udział w ślepych testach, to będzie super. Póki co, będę publikował to, co jest dostępne, godząc się z myślą, że słuchacze mogą być mało osłuchani, a procedury dalekie od audiofilskiego ideału. Tak krawiec kraje... PS tylko nie odpisuj proszę, że audiofile nie będą niczego mierzyć, gdyż jest im to niepotrzebne do szczęścia. To oczywista oczywistość.
  7. To co? Nie wolno zamieszczać wyników testów i pomiarów? To jest wmawianie? Proszę Cię... Gdzie byłaby nauka, gdyby nie była sceptyczna.
  8. Widzisz, to że pewne zjawiska obiektywnie występują, nie znaczy wcale, że musimy je zawsze uwzględniać w swoich działaniach. Przykład. Mogę zamieścić zdjęcie słynnego klasztoru Saint Michel by dowieść, że grawitacja księżyca ma ogromny wpływ na to, co się dzieje na Ziemi. Jest to fakt niepodważalny. Mimo tego żaden wytwórca wag sklepowych nie uwzględnia wpływu księżyca na dokładność pomiarów. Po prostu, to nie ta skala zjawiska. Podobnie jest w audio. To, że pewne zakłócenia istnieją nie oznacza automatycznie, że są na tyle silne, żeby zauważalnie wpływać na sygnały audio. Zawsze liczy się skala i próg naszych zdolności percepcyjnych. Czy odstęp od szumu będzie wynosił 90 dB, czy 89 dB, będzie nam to zupełnie dźwiękowo obojętne. Nie usłyszymy różnicy. Dlatego zamieszczam w wątku materiały o możliwościach ludzkiego słuchu. Tym, co leży poza nimi nie warto się przejmować.
  9. No to pozamiatane;) Zamykamy temat.
  10. I może byłbyś w błędzie. PS a co z plątaniną na filmie Cardasa? To część eksperymentu? Nie wygląda na to.
  11. :))) wszystko z oficjalnych stron uczelni: Politechniki Gdańskiej, Politechniki Śląskiej i Politechniki Krakowskiej.
  12. To może Dali Opticon 6? Ładnie grają, a odmiennie od Pylonów.
  13. W pierwszym poście pisałeś, że szukasz m.in. nasycenia. Jestem pewien, że to może dać Ci właśnie poprawa akustyki. Już niewielkie wytłumienie pomieszczenia może sprawić, że dźwięk będzie właśnie bardziej nasycony.
  14. A propos. Spójrzcie na połączenia kablowe aparatury pomiarowej na kilku polskich uczelniach wyższych. Czy nikt ich nie informował, że poplątane kable niweczą wyniki pomiarów? Może ktoś napisze do nich maila?
  15. Nie wiem, czy wiesz, ale odtwarzacze Oppo i CA są niemal identyczne. Pisałem o tym w poniższym wątku (post z 21 grudnia)
  16. Wszystko pięknie, ale stosowanie do oceny podwójnych standardów, zależnie od tego czy "słychać", czy "nie słychać", pachnie mi sposobem myślenia, którego obaj bardzo nie lubimy... PS A co do żądania profesjonalizmu testerów, to wśród materiałów, które udostępniłem było całe mnóstwo testów przygotowanych z profesjonalizmem, że mucha nie siada i były one tak samo lekceważone. Nie twórz iluzji, że niepodważalnie rzetelny test by Cię przekonał.
  17. Wybacz Wojtku ironię, ale czy nie uważasz za ironię także tego, że jeśli forumowicz zamieszcza kwiecisty opis zmian jakie usłyszał, np. po wymianie kabli, to nie słychać wtedy głosów typu "Zaraz, zaraz Kolego, a jak ty masz ułożone te kable, jak u Ciebie z akustyką, jakie masz zasilanie...". Nigdy się z takimi uwagami nie spotkałem. Jeśli jednak w teście lub odsłuchu wyjdzie, że "nie słychać różnicy", uuu, to wtedy uwagom nie ma końca. A że niedoświadczony, a że głuchy, a że system kiepski, a że pliki nie takie...". Zabawne jest dla mnie takie wnioskowanie o metodzie po wyniku. Sam widzisz ile uciechy jest z tym audio.
  18. Witaj @Idaho. W rozplanowaniu pokoju, które przedstawiłeś pewnym problemem będą odbicia dźwięku od ściany za kanapą. Często stosowanym rozwiązaniem jest umieszczanie w tym miejscu rozpraszających ustrojów akustycznych. W twoim przypadku, gdy kanapa stoi tak blisko ściany, będzie to trudne. Nie widzę jednak innego sensownego miejsca do jej ustawiania. Jeśli zależy Ci na uzyskaniu dobrej jakości dźwięku, to będziesz musiał prawdopodobnie umieścić na ścianie za kanapą chociaż ustroje pochłaniające, np. specjalny obraz-pochłaniacz. Ustroje pochłaniające są cieńsze niż rozpraszacze, a słuchacz nie musi zachowywać od nich pewnej odległości, by zadziałały. To raz. Kolejne ustroje warto umieścić na ścianie za kolumnami. Pomyśl o tym, jak będziesz na etapie meblowania. Przejrzyj oferty np, https://bluetone.pl/, https://www.mega-acoustic.pl/oferta/ lub https://www.akustyczny.com.pl/. Może coś Ci się spodoba. Jeśli się zdecydujesz na inwestycję w akustykę - co uważam rozsądne posunięcie - to zmniejszy Ci się nieco budżet na elektronikę i kolumny. Miej to na uwadze. Pozdrawiam Kraft
  19. Czyli każdy test kabli w którym nie podłożono pod nie specjalnych podstawek uważasz za niemiarodajny? Bardzo sprytne. Naprawdę... Żeby i Ciebie zmobilizować do poszukiwań, to napiszę, że do filmowego test pana Cardasa też można się przyczepić. Gdybym handlował takimi zatyczkami i był pewien ich właściwości, to przedstawiłbym wyniki eksperymentu znacznie okazalej. Z podaniem odpowiednich parametrów sygnałów testowych i wyskalowanymi wykresami pokazującymi faktyczny wpływu zatyczek na sygnał audio. Chyba, że to marketingowcy podpowiedzieli Cardasowi, że wykresy mogą jedynie audiofilii zniechęcić do produktu i dlatego z nich zrezygnował. Mógłbym to nawet zrozumieć.
  20. Nie dostrzegasz Wojtku paradoksu całej sytuacji. Gdyby wyniki pomiarów różniłby się, to okoliczność poplątanych kabli mogłaby go oczywiście zdyskwalifikować. Byłby do dodatkowy czynnik, zmienna nie uwzględniona w metodologii, która podważyłaby cały test. Jednak w przypadku braku różnic w pomiarach tak się nie dzieje. No chyba, że chcesz udowadniać, że bez plątaniny kable mierzyłby inaczej, a plątanina wyrównała ich charakterystyki (ale to przecież absurd). Ułożenie kabli nie podważa wartości tego eksperymentu.
  21. Ja to widzę inaczej. Piszesz, że ułożenie kabli ma tak wielkie znaczenie. Kable w teście były bardzo różne: krótsze, dłuższe, cieńsze, grubsze, pojedyncze, podwójne. Nie ma możliwości, by testujący "poplątał" je zawsze tak samo. Gdzie zatem te różnice związane z ułożeniem? Na pomiarach ich nie widać. Moim zdaniem to dowód na to, że kwestia układania kabli jest przeceniana.
  22. O bezkrytycznym podejściu nie ma mowy. Wszystko na co zwróciłeś uwagę Wojtku zauważyłem. Myślę, że nie podważa to jednak wyników pomiarów. Akustyka, jaka by nie była, była identyczna w przypadku każdego z testowanych kabli, a doświadczenie z pudełkiem wykazało, że nie przeszkadza ona w wychwytywaniu różnic. Tak na marginesie, to pomieszczenie wygląda na wielokąt z 3-płaszczyznową przednią ścianą, co akurat jest kształtem bardzo korzystnym akustycznie, stosowanym w studiach nagraniowych.
  23. Wszystko to Wojtku zauważyłem, dlatego właśnie namawiałem do osobistego zapoznania się opisem testu.
  24. Znowu zrobiło się filozoficznie. Kto by się tego spodziewał po wątku poświęconym pomiarom. Cóż mam Ci odpowiedzieć? Chyba tylko to, że podobnie jak Ty, ja też jestem zadowolony (tylko czy można zadowolenia porównywać?). Wniosek z tego chyba taki, że różniste są drogi prowadzące do celu.
  25. Czas już chyba najwyższy spuentować dyskusję o kablach głośnikowych odpowiednim testem. Porównania wpływu kabli na dźwięk realnego systemu muzycznego podjął się znany już nam Archimago. Do testu stanęły następujące kable: Canare 4S11, dość drogi, kosztujący ok. 500 USD Kimber 8TC (w Polsce 350 zł/mb bez konfekcji) i kolejna konstrukcja typu Dr. Frankenstein (poskładana z kilku odcinków różnych przewodów - brrr, ciarki przechodzą od samego patrzenia;). Kable przenosiły sygnał ze wzmacniaczy mono Emotiva XPA-1L do kolumn Paradigm Signature S8 V3. Dźwięk rejestrował mikrofon Behringer ECM8000, z którego sygnał był następnie analizowany w programie komputerowym. Kable Canare 4S11 i Kimber 8TC sprawdzono w połączeniu zwykłym i bi-wired. I cóż? I nic. Pomiary nie wykazały różnic, ani w odpowiedzi częstotliwościowej, ani w odpowiedzi impulsowej. Dla jednych może to być niespodzianka. Dla innych nie. Ktoś może zarzucić konfiguracji sprzętowej, szczególnie pomiarowej jej części, że nie była wystarczająco czuła. By się upewnić, że sprzęt był w poprawnie zestawiony Archimago przeprowadził jeszcze jeden pomiar. Umieścił na górnej ściance kolumny, lekko wysunięte za krawędź, puste pudełko po kablu Kimber. Tym razem pomiar wykazał różnicę. Odbicia od pudełka zmieniły nieco odpowiedź częstotliwościową i impulsową. Autor przeprowadził też dodatkowy test, sprawdzając pomiary kabla Kimber po 6-godzinnym wygrzaniu. Wyniki raczej nie wskazały, by taka operacja wpłynęła na pomiary. Wnioski. Różnice między kablami zupełnie różnych klas, między połączeniami zwykłymi i bi-wired, między kablami wygrzanymi i nie, okazały się nieporównywalnie mniejsze niż te wynikające z położenia na kolumnie plastikowego pudełka! Proponuję wszystkim test. Umieśćcie pudełko tak, jak to uczynił Archimago i sprawdźcie w ślepym teście, czy możecie wychwycić różnicę. Jeśli wam się nie uda, to możecie nie zawracać sobie więcej głowy myśleniem o wymianie okablowania. Link do testu: http://archimago.blogspot.com/2015/06/measurements-speaker-cables-wires.html PS Opis testu jest w oryginale bardzo obszerny, więc jeśli ktoś chce sobie wyrobić zdanie o kablach na jego podstawie, to zachęcam jednak do przeczytania całości. Nie polegajcie tylko na moim streszczeniu.
×
×
  • Utwórz nowe...