-
Zawartość
5 783 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
Nie maskuje tylko eksponuje jeszcze bardziej. Często problem zmian impedancji kolumn jest "niedoszacowany" przez zwykłych użytkowników, ponieważ dostępne charakterystyki amplitudowe wzmacniaczy są mierzone na obciążeniu rezystancyjnym, gdzie wartość amplitudy się nie zmienia, bo wartość rezystancji w funkcji częstotliwości jest stała. Taką fikcję aplikują nam producenci sprzętu. Niestety piękne charakterystyki zmieniają się po podłączeniu obciążenia RLC na wyjście wzmacniacza. Dla wzmacniaczy lampowych to wyzwanie jest ale mając świadomość tego "fenomenu" można tak dobrać kolumny, że będą grały jak talala W zakresie niskich częstotliwości tam gdzie rezonans niskotonowca i później ze wzrostem rośnie impedancja kolumn dwudrożnych ciętych prostym filtrem Igo rzędu. Takie kolumny będą miały lekko podbity bas i soprany, bez korektora, co oczywiście może się podobać, szczególnie przy niższych poziomach głośności. Gorzej jak odpowiedź pomieszczenia uwydatni ten efekt. Wtedy jest za dużo cukru w cukrze i warto korygować.
-
JA się zbytnio nie znam ale lubię snuć teorie spiskowe Na grafikach poniżej masz swój "ROOM Response" i charakterystykę Valencji, co prawda 16 - to omowej ale przebieg dla ośmio zakładam jest podobnego kształtu (nie znalazłem na szybko w sieci Twojego Alteca). Teraz kojarzymy fakty. Masz podbicie na charakterystyce SPL na tych czterdziestu kilku hertzach wynikające z modów pomieszczenia. Dodatkowym problemem jest charakterystyka Alteków, która ma impedancyjną górkę na tej częstotliwości. Wzmaki lampowe mają to do siebie, że w przeciwieństwie do tranzystorowych oddają więcej mocy (wyższe napięcie) na wyższej impedancji. Stąd troska by nie odłączać kolumn w czasie ich pracy. Po odłączeniu (impedancja na wyjściu = nieskończoność) rośnie gwałtownie napięcie na wyjściu trafa i dochodzi często do przebicia na uzwojeniach trafa. Nałożenie się tych "górek" to przerośnięty bas i skaszaniony balans tonalny. Korektorem PEQ obniżając amplitudę sygnału na tej krytycznej częstotliwości poprawiasz balans tonalny. Bas nie wychodzi przed szereg i gra przyjemniej. Przynajmniej dla Ciebie, a to najważniejsze Pozdrawiam.
-
Na pewno? Niech Kolega policzy reaktancję przewodu dwużyłowego o oddalonych żyłach, który ma ok. 7uH/m i takiego kimberopodobnego 0.9uH/m. Dla 2 x 3m będą miały odpowiednio 42uH i 5,4uH, co dla 20kHz da odpowiednio 5,3 Ohm i 0.7m Ohm. Jest różnica? To rozumiem. Szczególnie przed każdym przełączeniem A na B w ślepym teście powinno być uwzględnione 😉 Pozdrawiam.
-
Sprawdź czy w opcjach karty czy w mikserze nie masz włączonych jakichś ulepszaczy. Później skalibruj kartę. W sieci są pewnie tutoriale jak to zrobić. Może coś się zmieni.
-
To tylko słowa. Logika jest tam gdzie poprawne rozumowanie i wnioskowanie. W każdej wypowiedzi można dostrzec elementy logicznego myślenia ale tylko w niektórych próby uzasadniania twierdzeń. Kto czyta że zrozumieniem ten pewnie nie ma problemów z filtrowaniem zawartości i wnioski jakieś prawidłowo wyciąga 😉
- 546 odpowiedzi
-
- heco
- revolution 3
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Jeszcze ja dorzucę komentarz o wzmacniaczowych rozterkach. Żeby obiektywnie ocenić jakiś element zestawu audio to warto zadbać by środowisko w jakim oceniamy zapewniało optymalne warunki testu. Nie może być ograniczeń, tzw. wąskiego gardła i dotyczy to oceny każdego elementu zestawu. Jeżeli oceniamy i złamiemy tą zasadę to może dojść do sytuacji, że "lepszość" jakiegoś ocenianego elementu będzie przesłonięta "słabością" któregoś z elementów środowiska. Tak prawdopodobnie było w szeroko komentowanym ślepym teście wielkopolskim, gdzie próbowano oceniać wzmacniacze. Nie udało się bo... do końca nie wiadomo. Jedna z teorii głosi, że kolumny były wąskim gardłem i maskowały różnice brzmienia wzmacniaczy po tym jak już wyrównano poziomy glośności. Podobnie może być w Krafttestach. Wzmacniacz jest dobry ale ocena brzmienia kolumn ogranicza się do tego konkretnego wzmacniacza. Inny ukazałby oblicze ocenianych kolumn w sposób mniej lub bardziej odmienny. Czy ja jako użytkownik lampy 2 x 3W mogę być odbiorcą treści zawartych w Krafttestach? Oczywiście, że tak tylko byłbym naiwny gdybym myślał, że te kolumny zagrają jak u Jarka. Nie zagrają. Testy tych kolumn będą bardzo użyteczne dla audio hobbystów posiadających podobny zestaw audio, w podobnych warunkach odsłuchowych. Poza tym uważam, że dobrą decyzją jest nie kombinowanie ze wzmacniaczem bo nawet gdyby Jarek się zdecydował to jakikolwiek by nie wybrał, nie "dogodzi" wszystkim. Pojawiłyby się zaraz głosy namawiające do kolejnych zmian co wprowadziłoby zbyt dużo zmiennych, nie byłoby punktu odniesienia. Teraz jest i niech tak zostanie 😉 Uwzględniając deklarację Jarka, że nie będzie kombinował ze wzmacniaczem należy to uszanować ale warto też być świadomym, że testy dotyczą konkretnych warunków i w innych te przesłuchane kolumny mogłyby zagrać odmiennie. Pozdrawiam.
- 546 odpowiedzi
-
- heco
- revolution 3
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
U mnie porównania się nie odbędą póki co. Interkonekty to 2 x 1m przewodu Neotech ale we wzmacniaczu od gniazd RCA do potencjometru Volume jest 2 x 1m Klotza o zupełnie innej budowie. Konstruktor dał coaxial czyli żyła w środku i masa jako ekran. Dopóki tego nie zmienię, a mam plan tylko musi poczekać, bo nie wiem jeszcze jakie przewody IC ostatecznie zostaną, to porównania są wg mnie bez sensu 😉
-
Kolor się zmienia w zależności od stopnia utleniania. Ciemniej to gorzej ale zaraz po odizolowaniu z teflonu jeszcze nie jest utleniony, a kolor jest inny tego przewodnika od stosowanych u innych producentów. Jaki jest ten właściwy to chyba tylko uznani producenci osadzeni w biznesie miedzianym wiedzą, a tajwański neotech jest jednym z nich. W każdym razie jeżeli Neotech jako lider rynku wyznacza kierunki, prowadzi badania i je wdraża to chyba ich kolor miedzi może służyć za pewnego rodzaju wzorzec. Tak ja to pojmuję 😉
-
Mój się jeszcze wygrzewa 😉 Znaczy leży w temperaturze pokojowej i czeka, aż zechce mi się wpełznąć za biurko by go podłączyć. @tomek4446 te kabelki naprawdę są dobrej jakości. Nawet kolor miedzi użytej w nich jest bardziej miedziany od innych. To działa na zmysły ale zapewne ma naukowe uzasadnienie lepszości 😉
-
Wiem, wiem. Jest nawet kilka tuto jak je w formacie bin generować. To dobra opcja dla tych co za DL nie chcą bulić i mają ochotę na trochę zabawy suwakami 😉
-
Normalny filtr cyfrowy zmienia fazę. Widać to na screen`ie z Rephase, gdzie zjechałem amplitudą -12 dB dla 1kHz. Faza z 0 pojechała na ok. +/-30 stopni. Można to skorygować tworząc filtr FIR. Na drugim screen`ie fazę zmieniłem 3- ma suwakami. Dla 600Hz ok. + 46 stopni, Q=1, dla 1300Hz - 34 stopnie, Q=3 i dla 2kHz - 30 stopni, Q=1. Przebieg fazy i tak nie jest wyrównany po zabiegu ręcznego strojenia "do Zera" Można to zrobić ustawiając właściwość filtra "linear_phase" ale nie każdy algorytm tworzenia filtrów ma taką opcję. Poza tym jak zlinearyzujesz w całym paśmie fazę to i tak nie ma gwarancji, że zadziała z korzyścią dla jakości bo inaczej to działa w dole pasma, a inaczej w górze.
-
Zgadzam się. Pomiary i korekty DSP są jakimś kierunkiem ale nie zawsze słusznym. Gdy już się decydujemy na taką ścieżkę poprawy dźwięku trzeba być świadomym, że pomiary muszą być przeprowadzone w przemyślany i sprawdzony sposób. Czasami wygenerowane filtry zamiast naprawiać mogą psuć przekaz muzyczny. Pozorne "naprawienie" amplitudowej górki bez analizy co się dzieje z fazą sygnału po zastosowaniu filtra może dobrowadzić do degradacji jakości muzyki. Szczególnie gdy przekombinujemy zmieniając fazę sygnalu poniżej 100Hz doprowadzając do tzw. "pre dzwonień" tegoż, co słychać jako "zamazanie" konturu i detalu dźwięków. Tak zrozumiałem z opisów dostępnych w necie. Większość dostępnych poradników poprawy "odpowiedzi" pomieszczeń na przemiatanie sygnałem dotyczy poprawy samej amplitudy czego konsekwencją są zmiany fazy. Jeżeli tych zmian nie uwzględnimy to możemy zaorać jakość muzyki. DDRC z DL sobie radzi z korekcją całkiem nieźle. Tak wynika z opisów tu zamieszczonych. Może to wynikać z tego, że działa na filtrach FIR i ma dopracowany algorytm pomiarów i obliczeń. Korektor w RME ma opcje ustawień uwzględniających fazę czy to tylko zwykły parametryczny korektor PEQ? Jeżeli tak to korekcja odpowiedzi pomieszczenia może nie spełniać sonicznych oczekiwań 😉
-
Nie jest idealnie Nie zamierzasz tego korygować DSP? U mnie jest mniejsza kubatura i tych różnych dipów i górek jeszcze więcej mam. Pomieszczenie 4,16 x 3,39 x 2,60m jak na screen`ie. Na zdjęciach kilka zrzutów z pomiaru mikrofonem od Ciebie pożyczonym z miejsca odsłuchu. Za jakiś czas pokażę co z tym DSP zrobił Czytam i czytam o tych różnych filtrach i niewiele z tego rozumiem ale pracuję nad małym tutorialem, dla takich laików jak ja, jak do maliny lub roona lub jrivera filtry FIR uwzględniające korekcję fazy robić. Mało polskojęzycznych materiałów na temat jest, a te dostępne dla takiego początkującego jak ja są mało zrozumiałe.
-
Czasami wystarczy opisać pomieszczenie, wymiary, adaptacje i wrażenia soniczne. Ktoś bardziej w temacie może w ramach dyskusji temat rozwinąć co może być owocne dla całej zainteresowanej społeczności 🤓 Ja zupełnie się jeszcze nie orientuję do jakiej częstotliwości nie korygować dipów, a które już można na przykład manualnie skorygować, bo automat DSP z niewiadomych względów pominął 😉 Oczywiście można, a nawet trzeba próbować i sprawdzać "na ucho" bo chyba o to chodzi. Każda wstawka na temat jest cenna ze względu na zbieranie doświadczeń więc zachęcam do dzielenia się wynikami bez względu czy to tylko praca automatu DL czy własna REWem popełniona. Pozdrawiam.
-
Fajnie by było wraz z opisem zobaczyć jak wyglądają te charakterystyki SPL w pomieszczeniach o których Koledzy piszą 😉 Zachęcam do wrzucania pomiarów z komentarzem. Pozdrawiam 🤓
-
First Watt F5
topic odpisał MariuszZ na nowy78 w DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
Nawet nie wiedziałem, że to się mierzy. Dzięki za wyjaśnienie 👍 -
Zwróć uwagę na kierunek podłączenia fazy. Spróbuj zamienić na wejściu filtra fazę z neutralem. Słuchaj przy wyciszonej muzyce z uchem przy głośniku. Może tak być, że w jednym połączeniu będzie tweeter "szumiał" cichutko. Jeżeli tak to znaczy, że zakłócenia są obecne i mogą mieć wpływ na to co słyszysz. Ja tak mam we wzmacniaczu na wejściu którego jest filtr RFI. Może to tylko sprawa niedoskonałości trafa zasilającego we wzmacniaczu ale może być, że w połączeniu z obwodami RLC filterka EMI/RFI coś rezonuje i podbija jakiś zakres częstotliwości w konkretnym sposobie podłączenia fazy. Warto to przy okazji sprawdzić
-
Nie stawiałbym na równi tych zagadnień poznawczych, ponieważ kolumny ewidentnie i w sposób udokumentowany różnią się mierzalnymi parametrami technicznymi. Tu nikt nikomu czegoś nie wmawia wbrew temu co się słyszy. Nie zachodzi dysonans poznawczy. Jeżeli jest jakaś niechęć do tego typu testów kolumn to pewnie wynika z innych przesłanek
-
Oczywiście. Wspomniane napięcie psychiczne psuje zabawę. Muzyki słucha się najlepiej jak psychika jest do niej "dostrojona". Wszelkie przeszkadzajki, w tym natrętne myśli, że coś może psuć w naszym zestawie audio jej wierny i niezakłócony przekaz psuje tą zabawę. Stąd pogoń za lepszym, mniejszym szumem, lepszą dynamiką itd. Czasami mimo, że już dawno lepszość wykroczyła poza granice percepcji i tak jest niewystarczająca. Wszystko jest pokłosiem naszej psychiki i mechanizmów jakimi się rządzi