-
Zawartość
5 683 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
To oczywiste ale jeżeli te szumy tła będą większe niż zakłócenia dostarczone drganiami to ich nie wychwycisz w nagraniu. Jeżeli twój system ma S/N - 80 dB, a zmiany wprowadzone drganiami będą na poziomie - 90 dB to jak chcesz to usłyszeć czy zobaczyć na oscylogramach na przykład? Najpierw zadbaj o układ pomiarowy, który ma S/N przynajmniej - 120 dB bo inaczej zakłócenia od drgań będą poniżej progu pomiaru czy słuchu. Napisałem uogólniając i odnosząc się do tego co realnie możemy zrobić. Ja poprawiłem kilka rzeczy w systemie i "usłyszałem" kable w końcu. Wolę już słuchać na kolumnach nie na słuchawkach. To były drobne usprawnienia tylko, że dotyczące wielu spraw w całym systemie. Nie wystarczy wymienić jednego kabla czy postawić go na podstawkach. Trzeba zadbać o higienę całego zestawu. Tu 1mV tam 5mV, gdzieś jeszcze kilkanaście mV zakłóceń odejmiemy i zaczyna być ciekawie. Dla przykładu. Ostatnio bawiłem się Malinką Rpi 3B+ podłączoną przez USB do Sabaja D5. Szum magistrali USB ok. 60mV. Hmmm. Chyba można lepiej. No to przesiadłem sie na Allo Sparky + Usbridge. Rozdzielona magistrala USB z danymi audio od sieci ethernet i zasilania. Szum magistrali bez nakładki Usbridge ok. 27mV, Z nakładką nie wiem ale piszą że dużo mniejszy. To już słychać. Głównie scena muzyczna. Jest obszerniejsza, głębsza, lepsza separacja, lepsza kontrola basu. Można wiele takich upgrade zrobić. Drgania są jednym źródłem zakłóceń ale są wszechobecne i trzeba je widzieć wielopłaszczyznowo. Od wtyczki w gniazdku ściennym po zaciski cewki głośnikowej.
-
Nie tędy droga chyba. Żeby coś pomierzyć i stwierdzić trzeba mieć skalibrowany system pomiarowy, odizolowany od otoczenia, precyzyjny przyrząd pomiarowy itd. Skąd będziesz wiedział, że różnica pomiarów wywołana wibracjami w kablu nie będzie przykryta tłem innych zakłóceń, chociażby szumami układu nagrywającego, zakłóceniami sieciowymi czy innymi np. zakłóceniami od drgań transformatorów? Skoncentrujesz się na badaniu kabla IC, a chodzi o dźwięk z przetworników. Skupiając uwagę na jednym elemencie, tracimy obraz całości. Nawet gdyby udało się uchwycić te zakłócenia z IC to ich rząd wielkości prawdopodobnie będzie tak mały, że mieszczący się w błędzie pomiaru wynikającym z tolerancji układu pomiarowego. Co z resztą toru audio? Prawdopodobnie jest tak, że zakłócenia i szumy z każdego elementu systemu się sumują zwiększając o rząd lub kilka rzędów wartości różnice które chcemy pomierzyć w jednym elemencie. Takie "szambo" jak zakłócenia z sieci, wszechobecne EMI od wifi, BT i prądy wirowe jakie tworzą, te od drgań ale we wszystkich elementach, trafach, kondensatorach, lampach, cewkach, przewodach, te z pętli masowych, gdy na przykład mamy za dużo niepotrzebnych kabli podłączonych którymi sygnał audio się rozszywa, te ze złej topologii gdy jednym interfejsem lecą obok zasilania, danych sieciowych niskonapięciowe sygnały audio wystawiając się na ekspozycję w efekcie czego do cewek przetworników zespołów głośnikowych dociera audio plus dodatki z otoczenia, które są kilka rzędów większe niż szukane czy badane zakłócenia w jednym elemencie. Trzeba to widzieć jako całość. Pojedyńcze elementy toru można badać w idealnym układzie pomiarowym żeby pisać o wkładaniu destrukcyjnego wpływu wibracji w IC na jakość muzyki z głośników między baśnie. Zastanawiałem się czemu podłączając tanie słuchawki do DACoWzmaka słuchałem muzyki z opadem szczęki, a ten sam utwór na kolumnach po przejściu przez IC, wzmacniacz, przewody głośnikowe, zwrotnice, brzmiał tak inaczej? Mniej żywo, mniej detalicznie. Myślę, że po części odpowiedzialne jest to co dołożyłem nakładając na czysty sygnał audio resztą toru. Nie tylko kable i drgania w nich są za to odpowiedzialne ale są jedną z wielu zmiennych w tym równaniu na dobre, czyste brzmienie. Zapewniając odpowiednie warunki do odtwarzania muzyki bez istotnych zakłóceń dzisiaj nie mam dyskomfortu słuchając na kolumnach w porównaniu do słuchawek. Pewnie są tacy, że na słuchawkach brzmi gorzej niż na kolumnach ale ich pewnie nie interesują tego typu pomiary i wnioski z nich płynące. Na szczęście obyło się bez podstawek pod kable
-
@Chyba Miro 84 Złapałeś mnie na konfabulacji Dobranoc. Życzę pozytywnych wibracji
-
@Chyba Miro 84 możliwe, że jest jak piszesz ale dopóki ktoś nie pomierzy wiarygodnie porównując dwa stany robiąc pomiar na zaciskach cewki głośnikowej to nie dowiemy się i co najwyżej pogadamy
-
Nie ma znaczenia. Jak kabel głośnikowy drogą metalową dostarczył drgań do wnętrza wzmaka to te drgania tymi drutami pająka się rozejdą dalej. To że wiszą w powietrzu nie odizoluje ich od kabla zasilającego. Drgania przenoszą się wszystkimi możliwymi kanałami. To zaraza straszna jest 😉
-
Kable zasilające są spore uwzględniając ilość miedzi i kubaturę. Myślę, że są niezłą anteną fal akustycznych i drgają w rytm dnia powszedniego i muzyki przenosząc metalową drogą do układu sporo z otoczenia. Nie chodzi o zasilanie tylko o drgania. Te na wyższych częstotliwościach szczególnie. Są pewnie urządzenia przygotowane na takie dodatki ale są i bardzo wrażliwe. Chociażby wzmacniacze lampowe. Lampy nie lubią drgań. Chyba że 6P14P-K ale to też w innym wymiarze 😉 Edytowałeś Miro jak pisałem więc dopiszę. Podłoga to też taki swistego rodzaju głośnik, który drga. Co leży na podłodze drga jak ona. Im mniejszy styk tym mniej się przeniesie ale to też trzeba przypadki szczególne widzieć 😉
-
Zastanawialiście się dlaczego świadomi audiofile podstawiają pod kable zasilające podstawki? Wielu pewnie uważa to co uważa czyli "głupota". Poważnie? Ten wątek może to wyjaśnić. Fale akustyczne, drgania cząsteczek otoczenia przenoszą się do sąsiadujących środowisk. Z drewnianej czy płytkowej podłogi mniej tych drgań dotrze do PCB wzmacniacza jeżeli kable odizolujemy od środowiska, które lepiej "przewodzi" takie fale czyli z podłogi na podstawki uniesiemy w powietrze. Mniej drgań dostanie się do wnętrza wzmaka, Trafa, PCB itd. To czysty zabieg higieniczny. Jeden z wielu, które warto zrobić by w sumie uzyskać drobny krok do przodu w walce z zalewającymi nasze systemy zakłóceniami. Odizolować się od wirusa, którym są zakłócenia wywołane pasożytniczymi drganiami to jeden krok naprzód. W kablach czyli w metalu te drgania naprawdę się "lepiej" propagują niż w powietrzu 😉
-
Porównania do czego? Innego wzmacniacza o takiej architekturze? Nie. Tego samego tak. Nic dobrego. Słaba dynamika. Poziom sygnał/szum za mały. Mniejsze anodowe więc trzeba by policzyć od nowa wzmacniacz. Leniem jestem i wolę gotowe rozwiązania Audio Note co nie znaczy, że tego liczenia nie potrafię zrobić. Wierzę, że znają się inżynierowie lepiej ode mnie ale jak chcesz to spróbuj i posłuchaj czy warto liczyć wzmacniacz dla niższego anodowego i później jeszcze go słuchać. Nie pytaj o nic więcej Karol bo to wątek który się kończy i nie ma sensu z klona ANK robić Lebena czy innego cudaka. Tu jest namiastka Audio Note i mam nadzieję, że jak kiedyś posłucham oryginał tego wzmaka to się nie zdziwię 😉 Pozdrawiam.
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Naprawa głośników
topic odpisał MariuszZ na RoRo w DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
Fajnie, że firma w której naprawiałeś tak zareagowała. Ogromny pozytyw. Nie zawsze tak jest niestety... Ku przestrodze dla wszystkich korzystających z usług przewoźników napiszę krótko "otwierajcie przesyłki przy kurierze lub przynajmniej umówcie się z nim, że gdyby coś nie "grało" to przyleci i sporządzicie protokół". W każdej firmie się zdarzy, że przesyłkę "szlag trafi". Mi trafił taką za prawie 4 tysie ale ostatecznie udało się koszty naprawy odzyskać co dało mi satysfakcję. Ważnym dokumentem w procedowaniu odszkodowania jest kosztorys naprawy. Oczywiście da się wszystko załatwić tylko wszystkie wymagane dokumenty trzeba w ustawowych 14-tu dniach do przewoźnika dostarczyć. Wysiłek organizacyjny ogromny, straty moralne związane z byciem poszkodowanym i niejako na przewoźnika łasce, a właściwie firmy ubezpieczycielskiej od której wszystko zależy też nie są przyjemne. Nikomu nie życzę. Nawet najgorszemu wroguuu 😉- 62 odpowiedzi
-
- uszkodzony głośnik
- naprawa głośników
- (i %d więcej)
-
Obudowa wzmacniacza lampowego chassis
topic odpisał MariuszZ na SlawekZ w Technika lampowa i analogowa
@SlawekZ link jest "pusty". Poprawisz? Obudowy bardzo fajne. Ja byłbym zainteresowany ale projektem, który mam w planie i pewnie każdy swoim więc zebrać kilka osób do jednego projektu będzie raczej ciężko. -
Poweramp jest świetnym Playerem. Można skonfigurować w opcjach Chromecasta do 96kHz i 24bit. Ma dużo więcej ustawień i można fajnie spersonalizować pod siebie. Niestety kosztuje. Nie pamiętam ile ale coś koło 20 PLN płaciłem 😉
-
A dlaczego nie? Od lat 50tych ubiegłego wieku zaprojektowano setki takich push pulli i wyszło, że lepiej brzmią tego typu wzmacniacze jak napięcie jest wyższe niż przewiduje datasheet. Ty możesz robić wzmacniacze pracujące na głodzie, a ja wolę sprawdzone projekty uznanych marek, nawet jak Ci coś nie pasuje. Koniec dyskusji.
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
@Karol64208 poważnie? Tu masz wyjaśnienia, obliczenia itd. Przyjmij, że moje anodowe to ok. 330 VDC. Miłej zabawy 😉
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Obudowa wzmacniacza lampowego chassis
topic odpisał MariuszZ na SlawekZ w Technika lampowa i analogowa
Pytanie pomocnicze. Czy tylko jeden typ określonej gabarytowo i otworowo obudowy? Czy są opcje jakieś? Szacunkowy koszt w jakich widełkach cenowych? Analizuję możliwości bo mam w planie jakiś wzmacniacz lampowy, może dwa 😉 -
Nie widzę do PP trafa z impedancją 8k. Są 9k ale ważą po 4kg sztuka. Trochę dziwnie to wygląda 😉
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Tylko myślisz więc nie ma sensu kontynuować. Ja myślę, że mój wzmacniacz gra lepiej od Lebena 😉 Poważniej to uwzględniając moje oczekiwania na pewno gra lepiej od Audiolaba 6000A i to mi wystarcza. Pozdrawiam.
- 1 753 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Masz rację. Set inaczej gra od PP. Podobanie jednak zostaje sprawą gustu. Jeżeli chodzi o parametry techniczne Set prezentuje inne walory a PP inne i nie ma co dyskutować o wyższości jednych nad drugimi. Do porównania wyciągnąłeś Ferrari i jakiegoś Mini Coopera. To tak odnośnie Twoich słodyczy i smaku czekolady 😉 Poza tym PP na EL84 to jeszcze inne granie niż na mocnych KT. Mają swój smak i są przede wszystkim tanie i dostępne co było jednym z moich kryteriów. Czy można zrobić PP na EL84 grającego wybitnie? Tu ktoś kto słuchał lepszego Lebena i porównał do Seta na 300 czy 2A3 mógłby się wypowiedzieć. Porównywałeś do jakiegoś Lebena? Może zmienisz zdanie wtedy 😉
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
@Kubakk Jaki wzmacniacz PP i do jakiego SE porównywałeś? Który miał trafa od Trafoniki?
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Trafonica nie robi traf do PushPulli i tu jest problem. Holendrzy nie mają z tym problemu, a ceny są rewelacyjne. Chyba do nich napisze zapytanie
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Może na tej samej zasadzie co u zawodników futbolu amerykańskiego stosuje się ciemne paski pod oczami. Światło się inaczej odbija, lepiej widzą wtedy. Wbrew pozorom nie są to malunki wojenne na mecz. Ma to uzasadnienie w nauce o rozpraszaniu światła 😉
-
Spoko. Zainteresowani i tak przeglądają. Nawet na anglojęzycznym diyaudio jakieś moje obrazki znalazłem Piotrze wracając do CA zmieniałem zasilanie z dedykowanego na powerbank oraz zasilacz "liniowy" 5V i na moje ucho nic się nie zmieniało w graniu. Zniechęciłem się do CA po tym jak usłyszałem jak zniekształca muzykę o czym w jakimś wątku wspominałem. Nie wszyscy to słyszą u siebie ale niektórzy potwierdzają. Nie mam jeszcze wytłumaczenia ale albo ja i ktoś kto jeszcze słyszy mamy coś skopane w systemie, w ścieżce CA - DAC po toslinku albo mamy takie transparentne systemy, że słyszymy, a inni nie bo te "trzaski" przykrywa tło szumu i zakłóceń ich systemów Zmiana zasilania CA nie pomogła na trzaski. Były i są słuchając poprzez Sabaja D5 jak i DACa Audiolaba6000A. Kabelek Toslink zwykły za 20 pln. W tym samym systemie ale po USB z Maliny czy Allo Sparky nie ma i to mnie boli. Może się wyjaśni coś jak jeszcze pokombinuję i CA wróci do łask bo polubiłem urządzenie ale ... no właśnie słyszalne zakłócenia.
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Miał może ktoś do czynienia z holenderską firmą produkującą trafa audio Vlaartronic. Znalazłem na jednym z for informację, że para traf do PP 2 x El84 na rdzeniach CC (takie jak na zdjęciu) kosztuje ok. 230 euro (plus przesyłka). Koszt wydaje się w porównaniu do cen rodzimych producentów całkiem przyzwoity. Ciekawi mnie jakość
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Tomek! W życiu bym nie pomyślał nawet. Tam gdzie trafa to i wibracje. W tych sprzętach Twoich pewnie są jakoś izolowane ale warto przyjrzeć się czy bezpośrednio do jakiegoś elementu wspólnego z lampami czy kondensatorami nie są przytwierdzone. Ja w moim wzmaku odizolowałem trafa gumowymi uszczelkami. Podobnie jak w tym wątku. Trzy potrzebne na jedną śrubkę mocującą. Drgania już mojemu klonowi mniej straszne. Te deseczki czy gumki i inne sprężynki odizolują od zewnętrznych drgań i pomogą wygasić te z zewnątrz ale ważne żeby źródło drgań czyli trafa widzieć jako sprawcę i go wibroizolatorem potraktować 😉