-
Zawartość
5 560 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
Są Audiolaby 8000 do kupienia na aukcjach za 900 pln. Podobno dobre phono tam jest 😋
-
Proponowałem CA A500 do tego jak nie nowe Missiony QX2 z eBay to może takie Quadral są do wyrwania za 1.7k z alle. Gdybym nie miał kolumn to te byłyby na celowniku 😋
-
Utwór "Spor" polecam ... ten basik jest super
-
Raczej nie. STXy nie mają zbyt eksponowanych sopranów. Długo (ok.roku) słuchałem moich klonów M-140 i może przyzwyczaiłem się, a teraz przy erkach, mimo jakościowej przewagi w pasmach tychże monitorów ale rozpatrywanych oddzielnie czuję niedosyt bo balans tonalny wg mnie trochę padł (w moich warunkach) ... Nie chodzi o ostrość będącą wynikiem zniekształceń tylko o lepsze słyszenie tego co mają erki do zaoferowania w sopranach. Jest tam szczegół, detal i aksamit bez zbędnych podbarwień ale ukrywa się oddając pole średnicy, wokalom przede wszystkim ale i basowe dochodzą tu naprzeciw sopranów hordy dźwięków. To detale tylko i mógłbym nie zwracać uwagi ale myślałem, że erki to będzie skok do przodu, a tu tylko lekki odskok do przodu bokiem. Te R300 są super ale spodziewałem się, że lepiej mi spasują się. Widocznie za mało słuchałem i za duże mam wyobrażenia. No i ten mezalians z lampą. Z Audiolabem jest dużo lepiej ale czemu STXy z lampą brzmią tak inaczej od erek? Impedancja winna? Chyba tak. Fizyki się nie oszuka i nie myślę nawet o kablach czy wymianie DACa 😉 Prędzej pogodzę się z odsprzedażą kolumn i poszukiwaniami innych, niekoniecznie lepszych ale takich co mi zagrają tak jak oczekuję. Sorki, że pitolę tyle o tym ale nie mam komu się poużalać 😂 a tu taki fajny wątek o Starszym Bracie moich erek Kolega @Kraft zapodał 👍
-
R300 też tak mają ale proszę zwróć uwagę na balans tonalny i czy basośrednica nie wychodzi przed soprany za bardzo. Czy jest komfort i nie trzeba wsłuchiwać się w te wyższe rejestry za bardzo. W R300 soprany są idealne i mimo magnezu i aluminium brzmią dla mnie aksamitnie ale za cicho. Jak to jest z R3 wg Ciebie i w Twoich warunkach (inny wzmak i akustyka pomieszczenia) ? Pozdrawiam.
-
Bardzo ciekawie to przedstawileś ale chyba to nie dla mnie i EWwolę skakać po utworach jak zając po łące 😂 szybko i mało metodycznie byle tylko coś ciekawego znaleźć. Tidal jest idealny jak dla mnie 😉 Mimo moich zajęczych preferencji podziwiam i zazdroszczę 😀
-
Możliwe. Tu im już kiedyś zwracałem uwagę, że bzdury wypisują ale widać się nie przejmują 😉 a ja lubię tam zaglądać bo klientem jestem już prawie stałym hehe. Myślałem o Diamondach ale mam M-140 STX ze zwrotnicami na sterydach i myślę, że byłby to krok w bok (18cm woofer i 19mm kopułka) Szukam ...
-
To jak z parzeniem herbaty przez Japończyków ... lepiej smakuje ale trzeba się przyłożyć czy może tak samo smakuje ale są zasady? Płyta CD nie zbuduje tej atmosfery potrzebnej do tego by być gotowym na jej "smak" i aromat, a winyl ? Muszę kiedyś spróbować. Nawet troska o tą delikatną powierzchnię płyty i cała celebracja jej odpalania jest tak fajna, że samo słuchanie to już prawie jak sex po odpowiednio nastrajającej grze wstępnej hehe ... Można szybko i bez ceregieli ale co kto lubi
-
Ale tu nie o dyfuzorach, pułapkach basowych czy innych ustrojach tylko o prostym zestawie ma być do trzech tysi +- 300 ? Ja proponuję wzmak CA i Missiony nowe ale do gramofonu trochę dołożysz i nie proponuję bo nie mam i nie wiem o co z nimi chodzi żeby było OK
-
Jeżeli rozpoczynasz przygodę z audio jak ja prawie dwa lata temu temu podpowiem tylko, że warto poświęcić czas i doczytać na forach w podobnych wątkach. Nikt Ci nie doradzi dobrze dopóki nie pozna Twoich preferencji słuchowych. Wolisz ostrą, szybką, zwartą, jasną czy raczej ciemną, rozlazłą, nisko schodzącą nutę ? Takich decyzji za Ciebie nikt nie podejmie. Branża może by pomogła ale Ty chcesz używane więc pozostaje poświęcić czas i doczytać. Ściany i akustyka ważne ale świadomość czego oczekujesz od brzmienia chyba najważniejsza. Ważne co będzie w salonie i jak będziesz mógł manewrować odległościami kolumn od ścian. Czy zamierzasz wykorzystać stereo do oglądania TV, YT, i słuchania innych dobrodziejstw np. z pendriva czy chromecasta audio poprzez wbudowany we wzmak daca ... Tu chyba szukasz zestawu uniwersalnego jeżeli chodzi o gatunki ale to ciągle za mało. Ja osobiście nie jestem zbyt doświadczony żeby doradzać ale mam świadomość jak szukać. Napisz Kolegom czy słuchasz głośno czy wolisz ciszej. Czy się śpieszy czy możesz poczekać i powiedzmy zwiększyć budżet, a warto To nie lornetka, Ja widzę chudszego brata Wall-E`ego Pozdrawiam.
-
Jak będzie okazja posłucham ale mam w głowie BMNy S2 lub Ex2, gdzie też Seas na dole jest tylko 22cm i w większej obudowie, a na górze też Scan Speak, no ale strojony inaczej pewnie i na innych elementach zwrotnice. Znaczy w BMN chyba na lepszych a cena podobna. Tylko Diamondy to kolumna dwudrożna, a R-ki trójdrożne i to chyba jednak inne granie będzie
-
Strasznie kurz zbierają i na czarnym to strasznie widać 😉 Te R3 ponad kilogram cięższe od 300. Ciekawe co dołożyli do środka ... Wydaje mi się, że taka efektywność dla lampy 12 W to kategorycznie za mało, a co dopiero do 5W. Nie mieszałbym SPL kolumn do tego, mimo że parametry powiązane są. Mi chodziło o ciche słuchanie raczej niż nawalanie na złość sąsiadom 😂
-
Bardziej chodziło mi o "tsssss.....tssssss" u Sade hehe
-
A jak to u Ciebie brzmi? Fokali nie miałem okazji słuchać ale z opisów wyobrażam sobie, że trochę iskrzą na górze i dostarczają sybiliantów. Mi nie o takie granie chodzi. Raczej o balans tonalny. Oczekiwałbym od niego bardziej wyeksponowanych sopranów, tak do równego poziomu z pozostałymi pasmami. Nie chciałbym by którekolwiek z pasm wychodziło przed szereg, a R300 w mojej konfiguracji ma bas i średnicę nad sopranami przez co przy cichym słuchaniu mam niedosyt. Brakuje tzw. "powietrza". Są piękne wokale, nawet gitary pięknie brzmią ale jakieś dzwoneczki i inne talerzyki są zbyt ciche, wybrzmienia nikną na tym tle. Pewnie to wina innych elementów toru i brak synergii. Dokładając mój słuch mam to co mam. Muszę sprawdzić inne opcje i może jeszcze cos z tego będzie Ale to nie wątek o tym tylko o KEF R3, a zagadałem bo ciekawy jestem tych monitorów i jak sobie radzą na tym polu.
-
Poczekam jeszcze tydzień i się odezwę "prywatnie". Póki co niech grają. Dzisiaj porównywałem z moimi klonami M-140 i na basie erki miażdżą STXy. Średnica jest podobna ale erki mimo, że mi czegoś w nich tutaj brakuje są i tak klasę lepsze od emek. Biją je rozdzielczością i ten aksamit jest bardziej aksamitny ale zbyt schowany i trzeba się wsłuchiwać lepiej. Może gdybym miał wzmaki z korekcją barwy to by przeszło ale nie mam i nie daje mi to spokoju. Ciekawe czy są kolumny i napędzające je wzmacniacze, które prawidłowo odtwarzają słyszane prawie od samego początku takie niby "talerze"? (nie jestem melomanem i nie wiem czy to To co napisałem), coś perkusyjnego chyba w utworze Sade Hang On To Your Love. W każdym bądź razie ja słyszę "...tssssss" .... "...tsssss" jakby powietrze z kół samochodu schodziło, a nie instrument muzyczny Jeżeli są to takich będę szukał hehe i wymienię z czystym sumieniem za te co mam. Wygląda charakterystyka na bardziej liniową tzn. mniej opada ze wzrostem częstotliwości. Może być lepiej niż w R300 ale to tylko moje zdanie
-
Będę szukał. Na marginesie gdyby była w R300 liniowość charakterystyki lepsza może byłoby dla mnie OK ale ja czuję, że "góra" jest wycofana względem pozostałych "pasm". Ciekawe jak wypadnie R3 i czy inżynierowie coś zmienili w tym względzie ? Może da się to naprawić modem zwrotnicy ? Ja lubię takie zabawy
-
Impedancja jest faktycznie mocno nieliniowa z minimami poniżej 4R. Podobno dla wzmacniaczy lampowych im bardziej liniowa tym lepiej. W moim przypadku dochodzi dodatkowy problem bo odczepy na transformatorach głośnikowych mam tylko na 8R, a R300 mimo, że w specyfikacji ma 8R to tak naprawdę tylko w wąskim przedziale częstotliwości, a faktycznie impedancja jest dużo niższa. Zestaw stereo mam w "gabinecie" o powierzchni 14 m2 i mimo, że mała powierzchnia to nie ma problemu z basem. W przypadku R300 brakuje mi "góry" przy cichym słuchaniu. Jak podgłośnię odpowiednio to jest dużo lepiej. Może jeszcze się poprawi bo te kolumienki grały u poprzedniego właściciela jako satelitki do kina domowego (podobno sporadycznie) i może jeszcze nie wygrzane
-
Super. Chętnie poczytam jakie będą Twoje wrażenia po ich osłuchaniu 👍 Ja od prawie trzech tygodni "męczę" R300 i niestety mam mieszane uczucia. O ile z Audiolabem 6000A da się ich słuchać godzinami to nie bardzo polubiły się z moim klonem lampowego AN L1. Wnioski mam takie, że kolumny potrzebują odpowiednio wydajnego wzmacniacza i żeby poczuć ich potencjał potrzebują dużo prądu. Moje wrażenia. Ogólnie super na basie są ale trzeba zadbać o ustawienie odpowiednie. Za blisko ścian będą "dudniły". Średnica (wokale) bajeczne są na obu wzmacniaczach. Jest wyrazistość i nie ma żadnych "syków". Soprany są trochę wycofane wg mnie i to mi się nie podoba. Tu mimo różnych opinii na temat (różne warunki odtwarzania muzyki) przychylam się do tych co "kwękają", że czegoś brakuje. Patrząc na charakterystyki widać jakiś spadek górnych częstotliwości więc może jest coś na rzeczy, a dokładając bas, którego jest sporo możemy odczuwać niedosyt "góry". Te drobne niedoskonałości dźwięku produkowanego przez R300 na tyle odstają od moich wyobrażeń i oczekiwań w tej materii, że myślę o tym żeby "pogonić" kolumnienki i poszukać innych. Tylko czy w podobnym budżecie znajdę coś lepszego? Nowe R3 to na pewno jakiś postęp w jakości dźwięku będzie ale cudów bym się nie spodziewał. Charakter grania raczej będzie podobny ale co na plus ? Mam nadzieję, że z Twoich doświadczeń się tego dowiem
-
"Luminist System Enhancer całkowicie kondycjonuje wszystkie komponenty (głośniki, kable i elektronikę) w systemie dźwiękowym poprzez usunięcie naprężeń molekularnych i resztkowego magnetyzmu, jednocześnie "otwierając" system, aby osiągnąć pełny potencjał. Dźwięki i sygnały generowane przez Luminist System Enhancer są prezentowane w optymalnych częstotliwościach i amplitudach, aby wykonać proces ulepszenia całkowicie w najkrótszym możliwym czasie" Może kupię sobie coś takiego do mojego systemiku to jak mi się "otworzy" to już zakończę ścieżkę moich poszukiwań lepszego za mniej niż mój niezdrowy rozsądek mi podpowiada 👍
-
Piotrze podziwiam Twoją konsekwencję w działaniu i osiągane efekty w dążeniu do lepszego brzmienia. Żartobliwie zaś napiszę, że po tylu zmianach podnoszących te kolumienki na wyższy poziom jakościowy to One już chyba nie są Ushery tylko LUxshery Pozdrawiam.
-
Nie przesadzaj. Zawsze można sobie myśleć, że mam nie gorsze oscylogramy niż Leben więc spoko 😉
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Ja ledwo dotknąłem zagadnienia składania wzmacniacza lampowego ale bardziej doświadczeni koledzy tak bardzo troszczą się o te prostokątne przebiegi elektryczne ... Może nie warto, a może Leben jest jaki jest czyli przeciętny patrząc na oscylogramy. Chętnie bym posłuchał Lebena i porównał do mojego składaka żeby mieć skalę odniesienia 😋
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Po przeczytaniu tego artykułu i analizie elektrycznych przebiegów prostokątnych podawanych na wejście wzmacniacza doszedłem do wniosku, że cała nasza dyskusja w tym wątku dotycząca oscylogramów przebiegów prostokątnych na wyjściu wzmacniacza była "psu na budę". Wychodzi na to, że inżynierowie z Lebena nie przejmowali się zbytnio kształtem tychże przebiegów elektrycznych, a mogli patrząc jak wygląda to u rodzimych konstruktorów DIY. Wszyscy dążą do płaskich, bez oscylacji, bez "pików", jak najbardziej zbliżonych kształtem do sygnału wejściowego. Gdzie zatem ukryta jest jakość brzmienia Lebena, jeżeli pasmo przenoszenia, odpowiedź wzmacniacza na podawane sygnały elektryczne na wejście, impedancja są niemalże identyczne jak nasze? Jak wytłumaczyć tą tajemnicę ? Mam nadzieję, że jakość Lebena nie jest jakimś mitem, wytworzonym przez jego pasjonatów i fanów. Może jakość zaszyta jest w lampach ? Może w innych podzespołach elektronicznych, transformatorach ... tylko dlaczego Leben oddaje na wyjściu to samo co nasze składaki? Zakładając, że posłuchamy Lebena i innego wzmacniacza o podobnie niedoskonałych oscylogramach na takich samych kolumnach usłyszymy inna jakość? Macie jakieś pomysły gdzie zaszyta jest jakość ? Może Leben poszedł na całość i specjalnie zniekształca pasmo przenoszenia wzmacniacza by skompensować jakieś niedoróbki wynikające z topologii czy użytych części ? Na zdjęciach oscylogramy z Lebena i moje dla 10 kHz (ok.6W) i 16 kHz (ok.2W). Dla 1 kHz nie wstawiałem, żeby nie "zawstydzić" Lebena Pozdrawiam.
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Może recenzent jest po prostu z nam nieznanych pobudek przyjazny firmie. Jego recka integry Audiolab 6000A stawia ją w czołówce odpowiedniego przedziału cenowego. Miód na serce bo użytkuję hehe ale wiadomo jak to działa. Zastanawiam się nad tym transportem bo pasowałby wizualnie 😋