-
Zawartość
5 678 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
No nie bardzo. Moje techniczne kryteria to jeszcze szerokość pasma przenoszenia. Minimum 100kHz ze spadkiem max 0.5dB. Chodzi o odtwarzanie transjentów o szybkim czasie narastania i zniekształcenia fazowe. Poza tym Wiim odstęp sygnału od szumu -77dB, Hegel H120 -90dB. Pasmo wiima poniżej. Dyskwalifikacja na starcie 😎
-
Mam przenośny panel z pianki. Dam znać i pokażę .mdat jak znajdę trochę czasu. Pozdrawiam. M
-
Sam przetwornik niskośredniotonowy nie pracuje w pełnym zakresie jak tłok (piston mode). Różne jego części odpowiadają za "promieniowanie" w różnych zakresach częstotliwości i może jest to powodem trudności z określeniem centrum źródła dźwięku.
-
To podloga nie liczy się do normy czy liczy? Pozdrawiam. M
-
Dzięki za wyjaśnienie. Wkleiłem w poprzednim poście filtered IR i zaznaczyłem kwadratem "garbiki" na ETC. Jest różnica powyżej 100ms. To redukcja flattering echo czy raczej błąd pomiarowy? Pozdrawiam. M
-
Poziom szumu jest punktem odniesienia tylko do sygnału. Nie będzie go slychać, ale będzie granicą dla sygnału muzycznego, który powyżej poziomu szumu będzie słyszalny, a poniżej nie będzie słyszalny. Przesuwamy granicę słyszalności, a nie słyszalny szum. Zatem patrząc na domenę czasu i gasnące wybrzmienia dźwięków opadające w funkcji czasu w przypadku Hegla będą trwały dłużej. Nie wiem czy to słychać, ale fakt przemawia do mojej wyobraźni muzycznej 😉
-
Każdy wzmacniacz trzeba podkręcić, ale Hegel ma w darze od twórcy niski poziom szumu co wyróżnia go na tle innych wzmacniaczy porównując do określonego poziomu mocy na której będziesz słuchał. W moim przypadku np. 10 -100mW. To słychać Dla porównania Pathos Logos MkII vs Hegel H120. Widać, że Hegel ma poziom szumu dla 100mW o rząd wielkości mniejszy niż Logos. Oczywiście to tylko suche dane bo czułość wejść jest inna, rozkład i poziom harmonicznych, szerokość pasma, a co za tym idzie kształt odpowiedzi na przebiegi o stromych zboczach itd. Gdybym miał odsłuchać kilkanaście wzmacniaczy do sypialni to chyba bym go dopiero za dziesięć lat wybrał i kupił. Patrzę na parametry, analizuję z czym zagra, czytam opinie (również Twoje) i recenzje, a później poświęcam czas na posłuchanie jak jest okazja. Mało okazji mam to i decyzje rzadko podejmuję
-
Ale dokładnie te charakterystyki to pokazują. Jeżeli krzywa THD+N jest opadająca z mocą to znaczy, że w miksie THD+N dominuje szum N, czyli THD są poniżej szumu. Przebieg THD w funkcji mocy jest z reguły stały do przesteru (clipping). Obrazek pokazuje o co chodzi
-
Dokładnie. Dlatego warto oglądać charakterystyki THD+N w funkcji mocy przed posłuchaniem. Ja szukam do sypialni pieca do cichego słuchania. Na razie po charakterystykach w puli jest Hegel H120 😉 Pozdrawiam. M
-
Zrobiłem kilka pomiarów, ale nie za bardzo jest co prezentować. Na wykresach amplitudy dB SPL praktycznie bez zmian. Coś tam się zadziało na wykresie THD. 2-ga harmoniczna u mnie wysoka bo wzmacniacz lampowy, ale widać że z panelami rozpraszającymi na suficie jest tych zniekształceń mniej w zakresie od 600Hz do ok. 5kHz. Ja to interpretuję, że po prostu mniej się od sufitu do mikrofonu w tym zakresie odbija więc sumarycznie (addytywnie) tych THD, których jest sporo widać mniej. Jest jeszcze zmiana w filtrowanym impulsie pomiarowym w zakresie od ok. 150ms do ok. 400ms gdzie widać mniej "garbików" na ETC. Ja to interpretuję jako mniej echa trzepoczącego w tym zakresie (frattering echo), ale w tym przypadku prosiłbym @Bartek Chojnackio interpretację czy czasem nie opowiadam kocopołów bo nie jestem przekonany czy dobrze kojarzę te "garbiki" na ETC. Wracając do wrażeń słuchowych przy odtwarzaniu muzyki. Podtrzymuję, że z panelami na suficie jest deczko lepsza detaliczność, odczuwam to jako więcej blasku w sopranach, niewiele ale wrażenie w głowie pozostaje. Obrazowanie przestrzenne jest konsekwencją tego fenomenu. Znowu mały kroczek do przodu w zakresie kreślenia muzycznych obrazów w przestrzeni. Jest nieznacznie lepiej wg moich standardów W załączniku pomiar z dzisiaj w położeniu standard i "wyczynowym" z subem, gdzie kolumny wysunięte do przodu nieco. Do porównań wrzuciłem pomiar z lutego br w położeniu standard bez suba. Pozdrawiam, M porównanie heresy vs DC3.mdat
-
Meduzy to wtedy gdy farba lub tynk za rzadki lub za gęsty i nie trzyma bo słaba konsystencja lub za dużo nawalone na powierzchni i zaczyna skapywać tworząc charakterystyczne stalaktyty przypominające macki ośmiornicy lub właśnie meduzę wypływającą z sufitu 😎
-
@tomek4446 ? Hej, Podobno masz styrodur po pralce. Podesłać nożyk do wycinanek? Wokół żyrandola kilka kręgów lub kwadratów poprawi obrazowanie sufitu i przestrzeni dźwiękowej. Wchodzisz do klubu "nierówno pod sufitem"? Jarek @Kraft chyba zakłada, a przynajmniej cicho inspiruje 😉 Pozdrawiam. M
-
Blisko. 45-50cm w realu, ale i tak jeżdżę kolumnami. Słucham dla relaksu tak jak w kalkulatorze, wyczynowo wysuwam kolumny do przodu ok.50cm. Sporo się zmienia. Warto pokombinować bo efekt może zadziwić. Bagatelizowałem ten aspekt brzmienia długi czas. Dzisiaj uważam, że pozycjonowaniem z bardzo dobrego zestawu można wyciągnąć zestaw o klasę lepszy i to bez inwestowania w nowy wzmacniacz, kable czy cokolwiek tam wymyślisz. To tak jakby wymienić kolumny na lepszy model 😉
-
Ojojoj 😱 Jeżeli chodzi o pomiary to uważam, że to nie apteka. Te cm przy pomiarze to ważne jak chcesz amplitudę w miejscu odsłuchu pomierzyć na wysokich częstotliwościach. Nie powinno być zmian wg mnie po dodaniu DC3, ale porównamy do wcześniejszych z moim współczynnikiem tolerancji położenia mikrofonu 😉
-
Żona powiedziała, że wieczorem posłucha. Ja się nie znam, ale ... Jest inaczej. Pierwsze wrażenia to przestrzeń i detal na plus. Muszę posłuchać na spokojnie bo emocje i oczekiwania są wywalone w kosmos. Mam wieczorem w planie poświęcić godzinkę na sluchanie i analizę. Jutro może coś pomierzę, ale nie spodziewam się zbyt wiele zobaczyć. Tu muszę Bartka podpytać gdzie widać echo na wykresach najlepiej bo mam kilka starych pomiarów, gdzie widać ale nie wiem czy dobrze te wykresy czytam.
-
Ok. Na razie muszą wystarczyć 4. Mam nadzieję, że nie spadną. Wygląda to marnie za dnia. Ten materiał to faktycznie styropian od pralki. Będę słuchał tylko wieczorem i w czapce z daszkiem żeby sufitu nie widzieć do czasu aż się oswoję 😎 Czemu to takie drogie? Za estetykę rabat powinien być 😉 U mnie od dzisiaj stalaktyty w NYku.
-
Dziwne zobrazowanie ma ten kalkulator. Nie zmienia się kształt, ale liczy wiec spoko. Wychodzi na to, że dwie sztuki załatwiłyby sprawę. Zastanawiam się jeszcze czy jednorodną wyspę zrobić czy rozszyć nieco (ok10cm) ze względów estetycznych
-
Teraz to chyba polegnę. Żony nie poproszę o pomoc bo zaczną się niewygodne pytania ile kosztowały, gdzie je przykleję, co poprawią oprócz dalszej dewastacji pokoiku itp. 🤣 Pozdrawiam. M
-
VICOUSTIC, dobrze zapakowane, szybko, nawet zawieszki są w komplecie. Niestety na sufit się nie nadadzą. Będę podklejał taśmą dwustronną. Trzyma mocno. Na próbę przyleiłem coś i nie mogę odkleić. Można się wieszać 😎 Poza tym te panele DC3 są duże. Na zdjęciach nie wyglądały. Dobrze, że tylko 4szt zamówiłem. Dzisiaj montaż, jutro słuchanko muzyczki i zobaczymy 😉
-
Można. Typowy system w dobrze zaadoptowanym pomieszczeniu wg mnie zagra nie gorzej niż dobre słuchawki, z podobnym tłem, detalem i powietrzem. Oczywiście inne obrazowanie przestrzenne dźwięków wynika z technologii i tu trudno pisać o przewagach bo po prostu jest inaczej. Nagrania gorsze nie najgorzej wypadają w słuchawkach bo te niejako naturalnie korygują pasmem przenoszenia. Takie typowe studyjne lub chociażby AKG K612pro jakie miałem nic nie naprawiają, są do bólu nudne. Takie do sluchania "z buźką" podbijają skraje pasma i sprawiają, że lepiej się słucha tych skaszanionych nagrań, ale to samo można poprawić DSP EQ używając kolumn. Podciągnij skraje i ożywisz to co wcześniej było martwe, bez życia czy zbyt mocno skompresowane.
-
Wiem. Mimo to zwróciłem uwagę na to, bo wolałbym żeby był gdybym miał wybierać. Pozycjonujemy przetworniki, wzmacniacze, nawet miedź w przewodach. Mi przy wyborach oprócz oczywistego czyli brzmienia zależałoby na topowym wyposażeniu. Wolę mieć kondensatory nichikona dla przykładu niż jamicona, mimo że obie marki trzymają parametry. Podobnie z przetwornikami DAC czy ADC, niektórzy nawet gniazda i wtyczki pozycjonują. To kwestia wyborów świadomych, ale i dobrego samopoczucia. Texas robi wyśmienite kości, nawet hypex wykorzystuje w swoich modułach zasilających więc trochę marudzę. Mimo to gotowe moduły hypexa w kolumnach aktywnych bardziej do mnie przemawiają niż te od Platin Audio 😉 Sorki za offtop, ale chyba warto o tym też wspominać niejako przy okazji wyborów. WBA czy Plinius. Wg mnie wybór bardzo trudny. Dzisiaj, po tylu stronach nie mam pojęcia 😉 Pozdrawiam. M
-
Witek, w tych kolumnach jest świetny przetwornik, ale nawiązując do wypowiedzi Marcina w A10 nie ma hypexa. Tam wykorzystano moduły firmy Platin Audio, które wykorzystują wzmacniacze kl. D od Texasa. Oczywiście nie liczy się co jest w środku tylko dźwięk jaki A10 generują, a ten jest świetny. Mimo to można ponarzekać, że taki rewelacyjny głośnik zasilili tanią elektroniką ze średniej półki. Mnie to trochę boli, bo po raz kolejny widzę, że księgowi rządzą we współczesnej produkcji. Moduł TAS5457M, który jest wzmacniaczem i dakiem w jednym zapewne zasila tweeter, mocniejszy TPA niskośredniotonowca, ale na 100% nie widać więc ogólnie można mówić o wzmacniaczach ze stajni Texas Instruments. Jest tam tez moduł ADC od Texasa Wszystko pięknie opakowane ładną obudową i marketingiem. Nie dziw sie, że tradycjonaliści wolą tradycyjny wzmacniacz i kolumny wolnostojące jak Tannoy czy Kudos. Każdy orze jak może wybierając co mu bardziej leży. Ja chętnie bym został pasjonatem aktywnych monitorów, ale za daleko zabrnąłem podobnie jak Kraft. Może za dwa, trzy lata 😎 Źródło