
elektron6
Uczestnik-
Zawartość
1 585 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez elektron6
-
Hej, Cięty tak jak najbardziej:) bo to chińskie konstrukcje zabiły w audio to co było najlepsze . Warto popatrzeć z jaką starannością produkowano sprzęt w latach 70-tych; porządne "przewymiarowane elementy, tranzystory Sanken,obudowy drewno, szkło, metal gdzie metal był metalem a nie stopem nie wiadomo czego. Przełączniki wytrzymywały 50 lat i dalej nie chcą się popsuć. China z swoim kreatywnym polotem zabiła taką produkcję - wszyscy teraz musza być konkurencyjni - czyli tniemy koszty. Wygląd chiny? bez komentarza - wszędzie jakieś dziwne dalokowschodnie wstawki, dodatki...a be...
-
Sprzęt jak sprzęt tego typu robotę wykonywano już w latach 80 - tych. Ale małe rączki oczywiście dały na panel przedni napisy chińskie. Co mi się jeszcze nie podoba - na przednim froncie te boczne wstawki. czemu to ma służyć? czy nie można było dać zwykłego prostego panela bez dalekowschodnich dodatków? Mi się ten klocek nie podoba.
-
A dla mnie china to będzie zawsze china; tandetne elementy; przełączniki jak dla dziecka, okablowanie które łamie się w rękach i jest z pseudo miedzi, niebieskie diody led wszędzie tam gdzie było miejsce je zainstalować, tandetne gniazda, wtyki, żółta lub czerwona taśma izolująca trafa Do tego wygląd - chinola poznam nawet z kilometra - zero polotu i ta pseudo stal , pseudo aluminium. Chińskie lampy to jest dopiero wynalazek. Miałem ostatnio chińskie ecc83 - zdechły po 300 godzinach pracy - emisja 30%. Wyjątek nie czyni reguły na przykładzie słuchawek...a te kolumny Taga to ja osobiście nie chcę ich za darmo a nawet z dopłatą - włącznik zasilania najtańszy za 50 gr, zasilanie - gniazdo "radiówka" i te najtańsze gniazda rca. W środku zapewne okablowanie 0,5mm z chińskiej "czystej miedzi".
-
1. Zakup lamp nowych 2. Zakup lamp NOS i nieprzejmowanie się "parowaniem" 3. Zakup lamp parowanych ale tylko takich gdzie zmierzono nachylenie charakterystyki (S) 4. Nieprzepłacanie za parowanie polegające na zmierzeniu emisji katod. I najważniejsze słuchanie i cieszenie się muzą a nie przejmowanie się mitem parowania.
-
Lampy pomierzone,...dobre to jest bardzo dobre a w zasadzie śmieszne w przypadku ale drogo. Ludziska kupują "sparowane" lampy i płacą za to bo Pan Wiesiek zmierzył/lub nie na leciwym niekalibrowanym mierniku emisję w 1 punkcie. I to się nazywa parowanie made in Poland. Emisja coś tam mówi o parametrze ilościowych lampy (trup nie trup,..) ale nie mówi nic o parametrach jakościowych a o to chodzi przecież w parowaniu. Mało kto mierzy i podaje np. nachylenie charakterystyki. Podanie emisji lamp to nie jest żadne parowanie! to jest nabijanie ludzi w butelkę...
-
Rezystory mocy z radiatorami - gabaryty i jeszcze raz gabaryty a w dodatku cena x 20,..
-
Wygrzewanie lampy TAK jak najbardziej ale ludziska przesadzają z czasami wygrzewania... Typowa lampa sygnałowa osiąga swoje optymalne parametry jak i stabilną (const) temperaturę banki po 2-3 minutach. Fakt że im lampa większej mocy tym ma większa bezwładność temperaturową i dla takich lamp normalizacja parametrów jest dłuższa - ale bez przesady te 15 -20 minut wystarczy nawet dla lamp 6s33S, 211, 845,.. Przykład dla 6s33S sam producent podaje w karcie katalogowej info "Warm-up time to 90% emission £ 120 s". Temat doskonale widać podczas pomiaru parametrów lamp na testerach lamp, mierząc emisję, nachylenie charakterystyki. Dla lamp małej mocy ECCxx po ok. 1 minucie parametry są stabilne i nic w temacie parametrów się nie zmienia. Ludzie którzy grzeją lampiak po 1-2 h albo i dłużej ...przed osłuchem to według mnie albo mają przerost formy nad treścią albo są nie ECO (a to takie teraz modne w Europie, nie w Chinach i US ). Inne elementy. Rezystory akurat nie za bardzo lubią temperaturę... Im pracują w wyższej temperaturze tym maja większy szum termiczny (ST). ST = 4kTR, gdzie R jest rezystancją rezystora [W], T - temperaturą rezystora [K], a k = 1,3807·10-23 J/K jest stałą Boltzmanna. W tym aspekcie czekam na wynalazki typu chłodzenie rezystorów w wzmacniaczu celem zmniejszenia szumu termicznego albo kto go tam wie być może już takie gadżety istnieją,..
-
Moja wycena - 0 złotych a nawet za dopłatą bym tego nie chciał. Szkoda miejsca na takie zabawki.
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Ja natomiast stosuję sztuczne uszy z wermachtu aby wychwycić subtelne różnice dźwięku przy użyciu spoiwa lutowniczego z domieszką chińskiego srebra -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Można a nawet i trzeba od czasu do czasu usunąć woskowinę z kanału usznego a i suplementy witaminowe na lepsze ukrwienie ślimaka mile wskazane. Tylko czekać aż ktoś wprowadzi na rynek specjalne, audiofilskie tabletki na poprawę słuchu, wyostrzenie zmysłu słuchu. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Szkoda czasu na szukanie dziury w całym . Lepiej w tym czasie posłuchać ulubionej płyty i wypić browara. Z drugiej strony czy wszystko musi być tak idealnym? sam człowiek, świat nie jest idealny,.. Będę filozofował na temat bezpieczniaków a potem gniazd zasilania, połączeń , przewodów, okablowania, rodzaju cyny, ilości ołowiu w lutowiu, gniazd rca, zatyczek, potencjometrów a kończąc na kondach, rezystorach, tranzystorach. Aha i warto co dziennie sprawdzić prąd spoczynkowy końcówek mocy bo dzisiaj jest 30mA a jutro może być już 31mA i będzie więcej basu... -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Czyli warto wrócić do starych, dobrych rozwiązań w postaci kolumn aktywnych stosowanych w studiach nagraniowych. W takich konstrukcjach końcówka mocy jest łączona z głośnikami, przewodem długości 20-30 cm. Typowo stosujemy te 2-3 metry przewodu. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
I należy dodać, iż każdy test jak się chce to się podważy, a bo to próby były nie równe bo w x czasie był spadek ciśnienia, to utwór był słuchany nie 60 sekund a 59 sekund etc. Co do testu; kolega zachwalał złoto- bo to gra dynamiczniej, więcej basu etc. To założyliśmy w rożnych próbach raz złoto a raz zwykły fuse (po 5 prób na każdy bezpiecznik) i wtedy wynik był taki, iż w 4 na 10 prób odpowiedział poprawnie jaki to bezpiecznik. Wniosek - jakoś jak przyszło co do czego to raptem nie wychwycił już różnic w dynamice, ilości basu etc. Dla mnie jest to jednoznaczny wniosek. End story o teście. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Czy też jeśli widzę spadający meteoryt + dodam do tego "silne mechanizmy psychologiczne" to mogę uwierzyć, iż jest to spodek, ufo czy jak to nazwał? W przypadku oceny dźwięku, wydaje się, iż 'ślepe testy" powinny wiele pokazać. Raz koledze lubującemu się w gadżetach audio zaproponowałem test polegający na wymianie bezpiecznika w amplitunerze z "zwykłego" na "złoty" za kilka stówek. Wzbraniał się chłopina aby testu nie przeprowadzić. Finalnie testy się odbyły. Wynik - na 10 prób były 4 trafienia ok, 6 trafienia nie ok. Finalnie - nie był w stanie wychwycić różnicy. Mimo wszystko postawił na "złoto" i z tym czuje się lepiej:) To tez dobrze...jakby nie oceniać. Ja zostałem przy bezpieczniku za 1zł i też czuję się z tym dobrze - wszak nie jestem zwolennikiem nabijani kabzy "obrotnym" marketingowcom. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Hej, Jak nie krasnoludki to można za punkt wyjścia wziąć teorię o UFO. Cześć osób widziało, cześć nie. Ktoś udowadnia istnienie UFO inni obalają. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Gdzieś czytałem dyskusje jak to zmienia się rezystancja kabli i jaki to ma wpływ na dźwięk..rozmawiamy oczywiście o zmianach R rzędu dziesiątych, setnych części ohma. Fakt, iż rezystancja kabla zmienia się również w funkcji temperatury (rośnie wraz z wzrostem t). Ciekawe czy ktoś wymyślił już układy chłodzenia przewodów, stabilizacji temperatury? Jeśli macie jakieś linki to podeślijcie. Wynika z tego również fakt, iż warto aby w miejscu odsłuchowym zawsze panowała ta sama temperatura otoczenia. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Jeśli chodzi o współczesne konstrukcje kolumn to moim zdaniem najgorzej wychodzi zaprojektowanie odpowiednich proporcji w zakresie wysokich częstotliwości. Czy bym słyszał kolumny za 1 tys zł czy za 5 czy za 10 tys to nie do przyjęcia jest ten uwypuklony szelest, jazgot, syk, wysokich... Po godzinie słuchania aż chce się wyłączyć zestaw. Natarczywość wysokich, ostrość dźwięku jest nie do zaakceptowania. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał elektron6 na Kraft w Audiofile dyskutują
Wszystko co najlepsze w audio już dawno wynaleziono. Technika lampowa to szczyt najlepszego dźwięku w konstrukcjach z końca lat 60 - tych. Tranzystor - najciekawsze konstrukcje powstawały po koniec lat 70-tych. To grało, pięknie wyglądało i nie chciało się popsuć. Obecnie liczą się gadżety; im więcej DACów tym lepiej, im więcej bitów tym lepiej,..do tego dochodzą złote bezpieczniki, podkładki z kości słoniowej a i tak nie chce to grać za to chętnie się psuje. End story. No może na plus współczesnych konstrukcji dla nowych konstrukcji głośników. Większa wytrzymałość mocy, mniejsze rozmiary,...choć z drugiej strony często kosztem efektywności i konieczności niskiego zejścia przy użyciu bass reflex. Przy wysokiej klasy głośnikach Altec i innych amerykańcach z lat 70, 80 -tych to i współczesne przetworniki hi-end często nie mają startu. -
Zakup sprzętu używanego - z upgrade'm czy bez?
topic odpisał elektron6 na nowy78 w Audiofile dyskutują
Wielu zagłada i czyszczę a po takim czyszczeniu pstryk i dymek... miałem kilku takich Klientów - oni tylko czyścili . Ok niech będzie i tak. Widziałem sporo upgrydow i to co ludziska wyrabiają to się w głowie nie mieści...no cóż jak ktoś u nas ma tylko kawałek lutownicy to robi upgrade... -
Diora - to mi się podoba piękny wygląd lat 80-tych. Aspekty dźwiękowe to raczej klasa średnia ale jak na rodzimy sprzęt to do przyjęcia.
-
Według mnie seria G gra już tak bez duszy no i wykonanie tez nie ci gorsze. Model G 8700 ma częsty problem z usterka czy to wyświetlacza czy tez jego sterownika ( item nie do dostania)
-
Tak dokładnie i koniecznie musi to być cyfra mega droga w myśl ogólnie stawianych tutaj tez iż wszystko co drogie to gra ..a szczególnie kable, bezpieczniki i zatyczki. Poniżej 1000zl za gadżet nie rozmawiamy..
-
Czyli można przeekranowac temat😀