Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    4 606
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Prawda. Z drugiej strony, żeby się bardziej cieszyć muzyką, trzeba na etapie poszukiwań czy szlifowania toru sprawdzić jak najwięcej rzeczy, żeby potem uniknąć wątpliwości. Byle życia wystarczyło na dokonanie optymalnego wyboru i skonsumowanie tego później. Klasyczny problem równowagi pomiędzy eksploracją a eksploatacją.
  2. @Piotr Sonido Z rozpiski wynika, że Marantz (marka, nie wiem, czy ten model) będzie w jednym pomieszczeniu (SN: 134) z Cantonami i kablami QED.
  3. @marcinmarcin Pamiętam.
  4. @blackromek Masz w tym wątku 12 stron rozwinięcia. Moim zdaniem taki stereotypowy obraz R2R bierze się z tańszych modeli. Zrobienie dobrego daka w tej technologii wychodzi drożej i poniżej pewnych kwot się to nie udaje. Do pewnej sumy (moim zdaniem kilku tys. zł. wśród nowych produktów sklepowych) D/S wygra. Potem już różnie / kwestia gustu. Sam zostałem przy R2R. Przykłady: Denafrips Ares II grał właśnie takim przyciemnionym dźwiękiem. Denafrips Pontus II czy Gustard R26 już nie. [Edit] Teraz doczytałem, że Ares 12th też już nie gra ciemno.
  5. Też miałem. Chodziło mi o to, że na AVS łączy się różne rzeczy z powodów biznesowych.
  6. Wiesz oczywiście, że takie połączenia wynikają z powodów pozadźwiękowych. 😎
  7. Adam, na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Zacząłbym od tego, że w przypadku studia korzysta się z tego, co jest na miejscu (mikrofony), a nie z tego, czego nie ma. I to ma większy wpływ od tego, czy płyta jest, czy nie jest metalowa. Jak popatrzysz na listę wykonawców, którzy nagrywali w danym studiu, czy pracowali z danym producentem, to okaże się, że wykracza ona poza jeden gatunek muzyczny. Chociaż oczywiście widać tendencje, bo mocna elektryczna muzyka może wymagać innej akustyki i sprzętu niż delikatne plumkanie. Do tego wielkość składu itd. Wykonawcy + budżet + wytwórnia + prywatne znajomości -> producent + studio + dźwiękowiec -> sprzęt + ustawienie Kiedyś był na HBO miniserial o tym, jak Foo Fighters nagrywali płytę Sonic Highways - osiem odcinków w ośmiu różnych studiach rozsianych po USA. Jak gdzieś znajdziesz, możesz zerknąć. Oczywiście to nie metal, do tego nieograniczony budżet i kaprysy Davida Grohla. Ale dobrze obrazuje to, o czym mówię. Sorry za offtop w wątku kolumnowym.
  8. @AudioTube Taki niesławny przykład to Metallica - St. Anger. Ale z Riverside też szału nie ma bo ich CD na ogół mają wyraźnie skompresowaną dynamikę. Bronią się wydania na winylu, Blu-Ray i inne specjalne, ze zwykłymi jest gorzej: staranne rejestracje, a potem mastering i klops. https://dr.loudness-war.info/?artist=Riverside&album=
  9. @tomasz1w Czyżbyś na dobre wpadł w szpony B&W (jak Marek i Grzesiek) i teraz będziesz już tylko szedł w górę w ramach tej marki? Mam wrażenie, że do Elaków się nie wraca. Że to dobra i solidna marka, można przy niej zostać, ale jakoś nie wywołuje takich emocji, by za nią tęsknić i wracać po odejściu.
  10. Chyba najbardziej mroczna płyta Marillionu z Fishem. Oby nastrój szybko Ci się poprawił.
  11. Kiedy zdradzisz więcej?
  12. Tu też: Gradient Revolution R5. Górną część można podnosić i obracać. Słuchałem ich w salonie: rewelacyjna stereofonia.
  13. Wzajemnie. Twoje D2R były na krótkiej liście moich ulubionych monitorów. Barwę mają chyba nawet lepszą od moich Dynek (proszę nie cytować tego zdania, bo w razie czego się go wyprę ). Jak pierwszy raz poszedłem do Topa na odsłuch swojego obecnego Pathosa to właśnie o nie poprosiłem. Akurat ich nie mieli i zamiast tego zagrały podłogówki AP Tempo. Dobrze to razem brzmiało, ale wciąż nie wiedziałem na ile reprezentatywnie, więc przyszedłem znów następnego dnia i już decydowanie zażądałem jakichkolwiek ProAków do kompletu. Pan Adam krzywił się podpinając monitory z niższej półki (tylko takie akurat miał na stanie). Ale ja wiedziałem, co chcę usłyszeć i usłyszałem to. Kratos wydobył z paczek słodycz charakterystyczną dla tej marki. I dopiero kiedy przekonałem się, że to potrafi, wypożyczyłem go do domu. I ostatecznie kupiłem pod drugim wypożyczeniu (w międzyczasie był jeszcze na testach AA Maestro Ann. RR ). Więc ProAc miał w tej historii swój udział. Sorry za offtop. Jestem ciekaw ile wniosą Satori / Tsunami jeśli je kiedyś wypożyczysz czy kupisz. Pozdrawiam.
  14. To moje drugie podejście do nich. Za pierwszym razem grały u mnie jakieś 2 doby. W Premium Sound też chyba trochę pracowały na ekspozycji. Poza tym nigdy nie słyszałem u siebie jakichś wielkich zmian przy wygrzewaniu kabli. Moim zdaniem to interkonekty do trochę ciemniejszych systemów. Albo mój Pathos tak mocno reaguje na zmiany sygnału wejściowego. (To oczywiście możliwe, w końcu to hybryda.) Jestem na etapie wyboru nowych XLR-ów i trochę tego ostatnio przerobiłem. Najjaśniejsze (przed chwilą zrobiłem literówkę i przeglądarka zmieniła mi to słowo na "najjurniejsze") okazały się właśnie te AZ Matrix Ref II. I najbardziej spektakularne. Nieco mniej sopranów i więcej środka miały Albedo Monolith Monocrystal (wciąż po jasnej stronie). Dalej Kimbery 1116 i Vermouth Red Velvet (Kimbery bardziej miękkie i klimatyczne, Vermouthy twardsze - krótsze wybrzmienia). Najrówniej (ale trochę zbyt sterylnie - mało harmonicznych) zagrały chyba u mnie Straight Wire Virtuoso. Najciemniej - PAD Museaus i Tellurium Ultra Black. Z ostatnich dwu - PAD gładsze u góry. Podkreślam: wszystko to u mnie (w końcu gra cały tor). AZ są naprawdę charakterystyczne.
  15. @Slawko69 Znam tylko analogowe XLR Matrix Ref II. Nawet mam je chwilowo wypożyczone i słuchałem na nich muzyki wczoraj wieczorem.. Dla Ciebie pewnie ta informacja jest bezwartościowa, niemniej dla formalności napiszę o brzmieniu. Imponująca holografia, choć moim zdaniem osiągnięta przez manipulację na paśmie: soprany mocno dopalone harmonicznymi, średnica neutralna. Przestrzeń aż oszałamia, ale po chwili orientujemy się, że wokalom i instrumentom brak wypełnienia w ramach środka i całe brzmienie jest rozjaśnione. Przynajmniej tak wypadły u mnie. W innym systemie może być w punkt. W każdym razie, kable robią wrażenie. Z żadnymi innymi nie słyszałem u siebie takiej stereofonii. Czary.
  16. @maxredaktor Zorientowałem się już, że muzyka jest dla Ciebie ważniejsza od samego dźwięku. Jest mi to bliskie. Żeby nie ograniczać się do komentarzy: tutaj też mamy i muzykę i dźwięk wysokiej próby. Z biegiem lat ten album coraz bardziej mi się podoba. Pomysł, zróżnicowanie aranżacyjne, fantazyjne wykonania. W tym przypadku całość to więcej niż suma części. Herbie Hancock - "Gershwin's world" Tytuł to dobre podsumowanie, bo mamy nie tylko kompozycje Gershwina, ale również mu współczesnych. Zarówno od strony afroamerykańskiej (James P. Johnson), jak i europejskiej muzyki poważnej (Maurice Ravel). Tak piosenki, jak i rozbudowane formy. @Grzesiek202, @MMarek - nie wiem, czy na B&W nie zagra to zbyt jasno. @AudioTube U Ciebie powinno być bajecznie.
  17. Nie mogę już edytować postu, więc doprecyzuję tutaj: przyzwoicie w kategorii "open". W swojej cenie - stratosferycznie (dostosowuję się do mody na astronomiczną terminologię w audio).
  18. @KrólKiczu Ja pomogę. Za wikipedią: rok świetlny to ok. 9,5 biliona km. Czyli całkiem sporo odjechały te Pandiony konkurencji.
  19. Ostatnio bywam częstym gościem w Premium Sound. Słuchałem tych kolumn więcej niż raz. Zresztą nie mam ochoty wchodzić w takie dyskusje. Napisałem uczciwie, żeby oddać sprawiedliwość WiiM-owi, który mnie pozytywnie zaskoczył. Nie mam problemu z przyznaniem, że budżetowa zabaweczka spisuje się przyzwoicie (mimo, ze to argument dla przeciwnego obozu). Byłem ciekaw, czy spotkam się z tego typu reakcją i sugestią w podtekście, że każda elektronika gra tak samo. Oczywiście dokładnie tak się stało, bo przecież niektórzy są na forum tylko dla zdobywanie punktów w swojej grze. Jakież to przewidywalne i smutne.
  20. Niedawno miałem okazję słuchać przypadkiem Wiim Ampa w sopockim Premium Sound. W związku z porządkami "poważne" wzmacniacze były akurat przestawione gdzie indziej i Wiim napędzał kolumny Gradient R5 Revolution (zresztą znakomite i nieszablonowo zbudowane paczki!). Robił wtedy jednocześnie za transport sieciowy, daka i wzmacniacz. Oczywiście słychać było, że barwa średnicy trochę szarawa i że można z tych kolumn wycisnąć więcej (cenowo to już przecież piramidalny mezalians), ale i tak grało to zaskakująco dobrze, jak na zabaweczkę all-in-one za tysiąc kilkaset złotych. Jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny, to z mojej strony gromkie brawa.
  21. To bodaj jego ostatnia. Chyba dobrze nagrana, bo widywałem ją w salonach audio. Pamiętam też jak W. Mann ją kiedyś prezentował w dawnej Trójce.
  22. @maxredaktor Mam kilka nowszych płyt Tony'ego Joe White'a. Wszystkie lubię. Chciałem kiedyś kupić składankę jego starszych nagrań, ale nie znalazłem odpowiedniej tzn. dość długiej i ułożonej chronologicznie.
  23. Gold 100 jest lekko po jasnej stronie, ale moim zdaniem nie mamy tu do czynienia z jaskrawością (to jednak bardziej dojrzałe granie od serii Silver). Bezpośrednie porównanie z Velami mogłoby być ciekawe. W przypadku Tomka, stawiam jednak na na Goldy.
  24. Trochę poza budżetem, ale to może być niezła opcja. Może warto podjechać i posłuchać. https://www.olx.pl/d/oferta/wybitne-kolumny-studio-16-hertz-revelation-xv-CID99-ID10wlcy.html Revelator + Illuminator. Miałem tańsze paczki od Rogali i nieźle grały mimo przetworników znacznie gorszych niż tutaj.
  25. @tomasz1w Tomek, używanych nie rozważasz? W tym samym budżecie miałbyś już "wypas". Może nawet białe by się znalazły. (A przy Twojej rotacji sprzętu, finansowo też byłoby to chyba lepsze rozwiązanie.)
×
×
  • Utwórz nowe...