Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    4 300
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Ze wzmacniaczem jak z kobietą - wierność to podstawa, ale można też oczekiwać czegoś więcej.
  2. @tomasz1w Tomek, no to czekamy cierpliwie aż przyjdą i posłuchasz. Koniecznie daj znać.
  3. Cóż, chyba każdy z nas broni swych wyborów życiowych i zakupowych. Nie wrzucajmy jednak wszystkich audio-sceptyków do jednego worka. Są przecież wśród nich tacy, którzy "rozgryźli system" i doszli do jedynie słusznego wniosku, że każdy myślący inaczej to mitoman. Owa wyjątkowość własnych poglądów dała im upajające poczucie przynależności do umysłowej elity. I mieliby teraz z niego zrezygnować? W imię czego: lepszego dźwięku? Marny interes - potrafię zrozumieć ich niechęć do takiej transakcji. Moderatorów przepraszam za offtop, ale sprawiedliwość wymaga powiedzenia tego głośno. Wprawdzie audio-sceptycy nie mają racji, ale nie sprowadzajmy wszystkiego do pieniędzy: niektórzy z nich błądzą z pobudek bardziej wyrafinowanych. (Oczywiście cieszę się, że mnie samemu obcy jest wyżej opisany elitaryzm. Cudownie jest być intelektualnym plebejuszem i móc kupować sobie kolejne zabawki. Nawet jeśli nie zawsze grają. )
  4. Pozwolę sobie dopytać: za 25 tys. złożyłbyś system lepszy od jakiegoś salonowego / wystawowego za 50 tys., tak? Bo przecież nie lepszy od tego, który za 2 razy więcej wybrałbyś sam. No chyba, że ten za 50 tys. złożyłbyś byle jak, a do tego za 25 tys. byś się przyłożył. Ale wtedy porównanie traci sens. Nikt nie twierdzi, że droższe zawsze jest lepsze, tylko, że dysponując większym budżetem można kupić lepszy produkt.
  5. "T" jak "Total". Istotny jest rozkład harmonicznych, a nie tylko pojedynczy wskaźnik. To trochę jak pytać, czy dwaj mężczyźni o identycznym BMI będą mieli takie same sylwetki.
  6. Nie znalazłem nigdzie wyników dla IN100SE, za to na ASR można znaleźć wątek dotyczący pomiarów IN200SE. https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/atoll-in200-measurements-any-good.36182/ A tutaj same pomiary tego modelu. https://www.soundstagenetwork.com/index.php?option=com_content&view=article&id=2772:atoll-electronique-in200-signature-integrated-amplifier-measurements&catid=97:amplifier-measurements&Itemid=154 Nie widać żadnych podbić na wykresie przenoszenia, raczej typowe (w sumie nieznaczne) osłabienie na skrajach. S/N też b. dobre. Niektóre harmoniczne dość wysokie, bo sięgające -60dB. THD też dość wysokie, ale znam tranzystory i hybrydy mające jeszcze wyższe, więc nie przejmowałbym się.
  7. Jaki procent płyt od razu do wyrzucenia?
  8. Ale warto sprawdzić też drugie ustawienie, tym bardziej, że różnica może być nie tylko na sopranach, ale i na basie (otwory przedniego BR bliżej tej drugiej krawędzi). Ciekawe, czy w niektórych pomieszczeniach nie okazałoby się, że ustawienie odwrotne brzmi lepiej... Do tego te hebelki - jest pole do zabawy.
  9. U mnie nocną porą: Khani Cole - "Piece of my soul" (1996 r.). Szlachetniejsza strona wokalnego smooth jazzu, bo bez programowanych partii rytmicznych i gościnnym udziałem świetnych muzyków (Joey Defrancesco, Brian Bromberg, Frank Vignola i Carmen Grillo z Tower of Power), choć niestety nie we wszystkich utworach. W numerze poniżej Joey na trąbce zamiast hammonda. Przyjemnie zrealizowane i u mnie b. miło to brzmi, choć muzyka nie do końca moja.
  10. Ja zacząłem od pierwszej płyty z Plantem, a potem wciągnąłem się w jej bluegrassowe albumy z Union Station. Polecam szczególnie: studyjne "Lonely Runs Both Ways" (2004) i "Paper Airplane" (2011) oraz dwupłytowy "Live" z 2002. (Uprzedzam tylko, że nie we wszystkich utworach Alison śpiewa.) A z solowych - słodkie retro-country "Windy City" (2017).
  11. Gdyby w istocie tak było, to Elex z S40 częściej stałyby bezczynnie. 😎
  12. @tomek4446 Na takie covery powinien być jakiś paragraf.
  13. Adam, jesteś pewien, że chcesz je poznać? Jeśli chodzi o samą średnicę, to przecież dobre lampy miażdżą nasze tranzystorki.
  14. Żeby naprawdę jeść co się chce i w dowolnych ilościach, trzeba się ruszać niesamowicie dużo. Wiem, bo żyłem tak jakieś 10 lat temu. Siłka 2-3 razy w tyg. + bieganie 2 razy w tyg. po 20+ kilometrów i szybkie marsze w pozostałe dni. Ważyłem 68 kg przy wzroście 178 cm. Potem z różnych powodów mocno ograniczyłem, a po kontuzji przerwałem treningi, a nawyki żywieniowe pozostały. Waga prawie nie drgnęła, natomiast sylwetka się pogorszyła, bo mięśnie były stopniowo zastępowane przez tłuszcz. To bardzo zwodnicze, bo tłuszcz jest przecież lekki, więc patrzenie na wagę nie ma sensu. Ale człowiek czuje się inaczej i ubrania inaczej leżą. Teraz próbuję wrócić do formy, trochę ćwiczę i ogólnie staram się ruszać, ale niestety nie umiem sobie odmawiać jedzenia.
  15. Mówisz ciągle o Menuetach, tak?
  16. Chciałbyś, żeby było bardziej miękko niż z B&W, ale wciąż po jasnej stronie? No to może jednak MA Gold lub Vela? Ogólnie kolumny środka. Bo jednoznacznie ciepłe i ciemne paczki, to może już być przegięcie z Magnatem - tak wnioskuję z Twoich opisów. A sprawdzałeś może Sonusa fabera z serii Sonetto?
  17. Też szukałem odpowiedzi. I wciąż jej nie znalazłem. Być może samo pytanie jest źle postawione. Większy dźwięk to zwykle większy przetwornik w większej obudowie. A żeby ten większy przetwornik zagrał wciąż tak barwnie i skocznie, to widać musi znacznie więcej kosztować, bo proste powiększenie głośnika się nie sprawdzi. No i trzeba zadbać o kontrolę niżej schodzącego basu. A nawet jeśli ten bas jest dobrze kontrolowany, to inaczej się zachowa w naszym pomieszczeniu. Więc przeskalowanie Menuetów najprawdopodobniej jest niewykonalne. Wygląda na to, że z Dali dość blisko będą dopiero Epicon 2 (podobno Rubicony zdecydowanie nie). A z innych marek: być może niektóre wyższe modele monitorów Sonusa fabera. Zgaduję na podstawie charakterystyk i opisów. W każdym razie, nie trafiłem na nic w sensownym budżecie. Oczywiście, jeśli ktoś znalazł te "większe Menuety" za ludzkie pieniądze, to chętnie dowiem się, jak się nazywają.
  18. Wiadomo, ale serio uważam, że lepiej już dopasowywać obudowy cedeków do wzmacniaczy niż odwrotnie (jak robi czasem Cyrus).
  19. E tam, po prostu musi się na nim zmieścić większy wzmacniacz do kompletu.
  20. Fakt, nie doczytałem, a przecież już kształt mówi, z czym mamy doc czynienia. A co chłodzenia - Sugden to chyba bardziej staroświecka firma niż Gryphon. Może zwyczajnie nie mają odpowiedniej technologii odprowadzania ciepła i rekompensują to wielkością obudowy i powierzchnią radiatorów.
  21. Dwa razy mniejsza moc w porównaniu ze 100-watowym Sugdenem. Ale też mam wrażenie, że obudowa Sugdena jest na pokaz. On chyba z założenia ma stać w dedykowanym pokoju odsłuchowym i szokować gości.
  22. Bardzo mi się podoba idea nazywania obiektów nazwiskami naszych wybitnych kompozytorów. Czekam na kolejne mosty: Kurylewicza i Komedy.
  23. @KrólKiczu A może tak się Tomkowi spodobało, że zapragnął Emitów w wersji "półtora raza więcej".
  24. Argumenty natury egzystencjalnej są oczywiście nie do pobicia. A z bardziej płytkich: przebojowy numer i więcej niż przyzwoity aparat wykonawczy. Warto dodać, że już w tym stuleciu Europe wydało kilka płyt stricte hard rockowych, a sam John Norum nagrywał też na boku albumy blues-rockowe. Z kolei klasyczny okres zespołu inspirował chyba nawet takie tuzy, jak Deep Purple. Przynajmniej ja słyszę w tym aranżu echa Szwedów. Posłuchajcie:
  25. U mnie go brak. Więc weź poprawkę na to, co teraz napiszę. Jeśli (i tylko jeśli) rzeczywiście kuszą Cię zmiany, to może warto spróbować klasycznego pieca, zamiast all-in-one? Z pewnością masz dobre relacje z Topem (gdzie znajdą lepszego klienta?) więc pewnie bez problemu wypożyczą Ci coś na testy. Ale żeby nie było, że namawiam do kolejnych wydatków - wprost przeciwnie.
×
×
  • Utwórz nowe...