Skocz do zawartości

michaudio

Uczestnik
  • Zawartość

    1 013
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez michaudio

  1. Nie da się tego tak połączyć, bo ten CD ma tylko wyjścia cyfrowe (optical out,coaxial out), więc nie odbiera sygnału cyfrowego, tylko wypuszcza, tak jak tv. Żeby połączyć wyjście optyczne tv (optical out) musisz mieć urządzenie typu przetwornik cyfrowo-analogowy z wejściem cyfrowym (optical in). Potem z wyjścia analog out przetwornika łączysz się z wejściem liniowym wzmacniacza (line in). Inaczej to nie zadziała. Przetwornik kupisz w cenie od około 200 złotych.
  2. Wpisz na tidalu nazwę playlisty, jest dostępna.
  3. Sorry, myślałem że już go macie na stanie.
  4. Jak pykały, to ok. A czy telewizor nie ma włączonej funkcji "mute"? Przy pasku z głośnością nie ma przypadkiem przekreślonego symbolu głośnika?. Proponuję podkręcić głośność Tv z wyjętą wtyczką kabla, żeby z głośników tv było słychać dźwięk, i wtedy wpiąć wtyczkę.
  5. A podłącz kontrolnie telefon, może głośniki zagadają. Jak nie, to wyciągnij wtyczkę kabla, delikatnie podkręć głośność na kolumnie i spróbuj dotknąć wtyczki. Przy dotknięciu powinno pukać w głośnikach, jeśli nic nie słychać, to głośniki nie działają.
  6. Podnieś głośność telewizora, może masz zbyt wyciszony dźwięk.
  7. A możecie wstawić choć jedno zdjęcie tyłu Arcama SA45? Bo w necie nie ma ani jednego.
  8. A ja mam do tego utworu wielki sentyment, w latach świetności Europe (czy raczej mojej młodości) "przebadałem" wiele kolan wielbicielek talentu wokalisty. 😎
  9. To zależy jakie thd. To z nieparzystych (głównie trzeciej, zazwyczaj sporo poniżej 1%) będące cechą charakterystyczną dla tranzystorów, oraz lampowych układów push-pull, odbieramy jako nieprzyjemną "ostrość" brzmienia. Thd parzyste (głównie druga, często powyżej 1 do nawet 5%) pochodzące z lampowych setów, lub paralel setów, jest ogólnie postrzegane jako przyjemne wypełnienie dźwięku.
  10. Tego au555a sobie podaruj, poza logo nie ma nic wspólnego z au70. Poszukaj sobie tu na forum, co pisano o 555, nie warto.
  11. Lubię parzyste harmoniczne, (a-klasowy set) szczególnie drugą, daje mi to czego nie znalazłem w żadnym innym typie wzmacniaczy, daje dużo muzyki w dźwięku. Ma swoje ograniczenia, ale brzmi przyjemnie, tak samo na granicy słyszalności, jak i głośno. Co zatem oczywiste, preferuję fizjologiczny dźwięk, przyjemny dla moich uszu. Taki wzmacniacz ma brzmienie łatwe do odróżnienia od wielu innych, ma w pomiarach wyższe THD, ale dla mnie to jego zaleta.
  12. Zacząłbym od kolumn, potem wzmacniacz. Najlepiej testowany w domu, w docelowych warunkach akustycznych. Dlaczego tak? Bo kolumny wnoszą największe zmiany w dźwięku. Jeśli jakieś kolumny ci spasują, to potem dobierasz sobie piecyk. Taki który dobrze poradzi sobie z graniem głośno, i co jeszcze ważniejsze, równie dobrze zagra cicho. Bo na co dzień słuchamy raczej cicho, średnio pomiędzy 0,1 do 0,5 wata.
  13. Jest dzielona Yamaha, pre i power Amp serii 5000.
  14. Jak z Japonii to pewnie na 110V, więc będziesz potrzebował dodatkowy transformator. Paczka przejdzie przez urząd celny, więc doliczą jakieś może nawet niewielkie cło, i do całości doliczą VAT. Kupowałem na ebay-u z Francji, kilka razy z Niemiec. Bez zastrzeżeń. Płaciłem pay-palem. Dwie transakcje nie doszły do skutku, wtedy pieniądze wracały na konto w ciągu 48 godzin.
  15. Miałem kiedyś dwa takie same suby w kinie domowym. Podstawą jest płynna regulacja fazy na potencjometrze. Mając ją mogłem ustawić suby, tam gdzie chciałem, i zgrać je bezproblemowo ze sobą i frontami. Suby z przełącznikiem fazy 0/180 stopni, są bardziej problematyczne. Bo wymuszają ustawienie w miejscach gdzie będą dobrze grały, a te miejsca są dość przypadkowe, i często mało praktyczne.
  16. @Kraft Przy podwojeniu mocy zasilacz jest wydajniejszy, czy lepszy? Dla mnie potencjalnie tak, bo wskazuje, że wznak ma szansę brzmieć dynamicznie. Ale to tylko jeden z elementów znacznie większej i bardziej złożonej układanki.
  17. Sądzę że problemy z klasą d, są paradoksalnie pochodną jej technicznej doskonałości. Mamy zazwyczaj wzmacniacz o prawie idealnie płaskiej charakterystyce, niezależnie od poziomu głośności. Więc fajnie gra w miarę głośno, jest bas, sopran. Gdy zaczniemy go ściszać, jego płaska jak stół charakterystyka, i nieliniowe zachowanie naszego słuchu, powodują że dźwięk i nasze odczucia zaczynają się rozjeżdżać, powodując łącznie, że soprany i bas cichną szybciej niż średnica. Stąd raczej mało atrakcyjne brzmienie po cichu, bo z przewagą średnicy (a wznak dalej gra idealnie płasko, bo brak mu kompensacji filtrem kontur-loudness). Co do tego że słabsze jakościowo wzmacniacze, niezależnie od klasy w której pracują szybko dostają zadyszki, to winię za to zasilacze. W moim rozumieniu rezerwa prądowa, to zdolność zasilacza, do oddania końcówce mocy błyskawicznie stosunkowo dużej porcji prądu. Ta zdolność przekłada się wprost na dynamikę odtwarzania impulsów najbardziej prądożernego basu. Wydajny zasilacz daje końcówce kopa na basie. Po czym poznać dobry zasilacz? W pomiarach pozwala wzmacniaczowi podwoić moc przy spadku impedancji o połowę, lub przynajmniej się do tego zbliżyć. ( Np. ma 100W przy 8ohm, i 200W przy 4ohm). To wskazuje na porządny zasilacz, niestety to rzadkość. I to tylko część sukcesu. Dopiero gdy spotkamy wzmacniacz łączący wydajny zasilacz, dobrze brzmiący przedwzmacniacz i stabilną końcówkę mocy, to mamy sukces. Jaki wzmacniacz jest dla mnie dobry? Taki który gra przyjemnie po cichu, dosłownie od granicy słyszalności. ( Tu kłania się filtr kontur, czy loudness). Ale jednocześnie dzięki wydajnemu zasilaczowi, potrafi zagrać głośno i czysto, do granicy przesterowania. Jak do tego trafią się kolumny, które pasują brzmieniowo a akustyka pomieszczenia tego nie położy, to pełen sukces.
  18. Dźwięk odgród jest zgodny w fazie, głośnik promieniuje jednocześnie w przód i w tył, w tej samej fazie. Natomiast trzeba zgrać fazowo wracający z tyłu dźwięk z tym słyszanym z przodu, dlatego ogrody wymagają sporych odstępów od tylnej ściany. Stąd prosty wniosek, że nadają się do dużych pomieszczeń. W małych nie da się ich ustawić wystarczająco daleko od ściany, i dźwięk będzie się kotłował.
  19. Mogę polecić Autoart, modele jak prawdziwe, Minichamps, Solido też bywają realistyczne
  20. Wystarczy zamienić kablami kanały lewy z prawym. Jeśli to wina preampu, to usterka przeniesie się do drugiego kanału. Jeśli zostanie bez zmian to wina końcówki.
  21. Zazwyczaj sterowało się systemowym pilotem od wzmacniacza, często przez dodatkowy kabel sygnałowy, wpięty pomiędzy wzmacniacz a tuner.
  22. Tyle, że ci co wracają do stereo wiedzą jak gra kino. Więc wybór następuje świadomie, po skosztowaniu kina. Jeśli lubisz filmy akcji, ekranizacje komiksów, koncerty itp, to idź w kino. Jeśli wolisz kino kameralne, bez efektów specjalnych, to stereo wystarczy. Ogólnie chodzi o to, że jeśli chcesz kino, to zrób je porządnie, bo kino zrobione byle jak to strata pieniędzy i brak satysfakcji.
  23. Dobry trop, niedrogie, z dostępnymi laserami, z potencjałem do tuningu. Pioneer ma odpinany kabel zasilający, Onkyo ma sieciówkę na stałe.
  24. Tylko nie te, każde, dosłownie każde inne kolumny będą lepiej brzmiały od Altusów 300. 300-tki mogą się podobać optycznie, ale ich dźwięk jest niestety kiepski. Niedawno słyszałem je u kogoś w domu, z Technicsem, po cichu kicha, głośno jeden jazgot. Bas przypominający pukanie w karton, skrzecząca średnica, i stłumione wysokie. Dla mnie to zaprzeczenie idei hi-fi. Może ktoś lubi taki dźwięk przez sentyment do młodych lat. Ale każdy kto posłuchał jakichkolwiek współcześnie produkowanych markowych kolumn będzie 300-tkami zdegustowany. Więc odradzam.
  25. Pablo11 obejrzyj sobie na YouTubie czterdziesty odcinek Reduktora szumu pod tytułem "Kłopoty z basem". Kilkanaście minut filmu sporo wyjaśnia, podana przystępnie wiedza pozwoli sporo zrozumieć, i może pomóc częściowo poprawić jakość basu.
×
×
  • Utwórz nowe...