Komentarz do wątku: 'Powszechny spis sprzętowy'

[Sipo]

Ciekawy jestem opinii na temat posiadanego sprzętu i jego subiektywnej oceny. Co w waszym audio uważacie za przeciętne, co dobre - lepsze a co za prawdziwy 'sztos'?

[Kraft]

Zasadniczo wszystkie źródła cyfrowe są sztos. Podobnie wzmacniacze. Schody zaczynają się przy kolumnach, ale i tu większość jest co najmniej dobra. Największy ból jest z akustyką - ta może w skrajnych przypadkach kompletnie zabić radość ze słuchania. No i z samymi nagraniami - wiele płyt jest pod względem jakości realizacji bardzo rozczarowująca. 

Edytowano wczoraj o 09:43 przez Kraft

[kaczadupa]

10 minut temu, Kraft napisał:

słuchania. No i z samymi nagraniami - wiele płyt jest pod względem jakości realizacji bardzo rozczarowująca. 

I tu przydaje się niepoprawnie skonstruowany wzmacniacz - wzmacniacz artysta.

 

Edytowano wczoraj o 09:50 przez kaczadupa

[MariuszZ]

13 minut temu, kaczadupa napisał:

tu przydaje się niepoprawnie skonstruowany wzmacniacz - wzmacniacz artysta

Poprawnie skonstruowany też da radę. Wystarczy pokrętło soprany i bas 😎

[Rafał S]

9 minut temu, MariuszZ napisał:

Wystarczy pokrętło soprany i bas 😎

Czasem nie wystarczy. To wyszło, jak porównywałem swojego Pathosa z Luxmanem. Luxman obiektywnie lepszy (dynamika, szybkość, wyrazistość), ale z gorszymi nagraniami radził sobie słabo. Kręcenie gałką nie pomagało - zmieniając charakterystykę SPL, możesz wypchnąć średnicę, ale nie dodasz jej ciepła. Soprany też nie staną się soczystsze - będzie ich tylko więcej.

33 minuty temu, Kraft napisał:

Zasadniczo wszystkie źródła cyfrowe są sztos.

Oj, nie są, przynajmniej nie transporty CD. Pomijając już kwestię jakości dźwięku (jitter) mamy różną funkcjonalność (np. "gapless") czy solidność (szczelinowych Cyrusów unikać jak ognia!). Do tego różna reakcja na płyty z ryskami - na jednym przejdą, drugi odmówi współpracy, a trzeci (np. tani Cambridge) potrafił u mnie wpaść w wibracje niczym pralka. Całościowo: spora rozpiętość jakości, choć sam wpływ na dźwięk oczywiście mniejszy niż elektroniki analogowej.

Edytowano wczoraj o 10:13 przez Rafał S

[tomek4446]

16 minut temu, Rafał S napisał:

potrafił u mnie wpaść w wibracje

A sprawdzałeś czy to aby na pewno CD

17 minut temu, Rafał S napisał:

Całościowo: spora rozpiętość jakości,

Z tym się zgodzę. Nie wiem jak to drzewiej robili , ale np. taka Yamaha CDX - 1060 nie dość , że odtworzy każdy krążek bez względu na rysy , to jeszcze wciągnie płytkę rzuconą z metra na tackę.

[kaczadupa]

21 minut temu, Rafał S napisał:

szczelinowych Cyrusów unikać jak ognia

What HiFi użytkuje od 11 lat model CDi  i wszystko działa, do tego od 11 lat jest to ich nr 1 jako odtwarzacz CD. Kolega z forum obok od 4 lat z niego słucha i jak wyżej. Miałeś pecha Rafał, zdarza się. 

Edytowano wczoraj o 10:34 przez kaczadupa

[Rafał S]

1 godzinę temu, Sipo napisał:

Ciekawy jestem opinii na temat posiadanego sprzętu i jego subiektywnej oceny. 

Ostatnio trochę nad tym myślałem i wyszło że to, co najbardziej lubię niekoniecznie utożsamiam z najwyższą jakością. Tzn. u mnie na pierwszym miejscu wzmacniacz Pathos, który obiektywnie nie jest jakiś wybitny, ale gra bardzo "po mojemu", tzn. dużym, soczystym dźwiękiem. Na drugim - kolumny Dynaudio - tutaj moja sympatia i szacunek są na podobnym poziomie. Dalej DAC (Aqua), który lubię za wygląd i sygnaturę brzmieniową, ale jego wpływ na dźwięk jest mniejszy niż pieca czy monitorów. Na końcu transport CD - Jay's. Żadnych zarzutów, technicznie świetny, ale wnosi najmniej i do tego gra trochę po chłodniejszej stronie. 

[Rafał S]

54 minuty temu, kaczadupa napisał:

Miałeś pecha Rafał, zdarza się. 

Fakt, miałem pecha - mogłem trafić na lepszą sztukę. Ale jeszcze zanim go  kupiłem, zetknąłem się z opiniami na temat awaryjności szczelinowego napędu. A już po zakupie niektórzy pytali mnie pół żartem, jak mi się ten napęd sprawuje. Coś jednak było na rzeczy. To, że pojedyncze sztuki są sprawne przez wiele lat nie świadczy o niczym. To powinno być standardem. A u Cyrusa niestety nie jest. Więc mam pełne prawo do krytykowania ich transportów - zapłaciłem za nie.  

Od strony jakości dźwięku tamten model był bardzo dobry. Ale Primare (w podobnej cenie) nie gorszy, a zrobiony solidniej. Podobnie Teac. 

A w ogóle - @Sipo - dobry pomysł na nowy wątek.  

Edytowano wczoraj o 11:29 przez Rafał S

[RoRo]

W podobnym czasie co Cyrus również Rotel przeszedł na szczelinowce. Rotel szybko wycofał się ze szczelinowych napędów w odtwarzaczach, Cyrus nadal ich używa. 

Wszystkie moje Cyrusy to klasyczne napędy z tacką i nie zamierzam tego zmieniać. Co jednak nie jest tożsame z tym, że ogólnie wszystkie szczelinowce są do chrzanu. Ktoś może nie lubić takiego rozwiązania (z powodów funkcjonalnych lub niezawodnościowych), innym może być wszystko jedno. W car-audio nie mamy alternatywy, tam są tylko szczelinowce...

Zaś co do tego że wszystkie wzmacniacze są "sztos" to ja mam inne zdanie, związane również z kwestią dopasowania ich z kolumnami. 

Pozdrawiam

[kaczadupa]

14 minut temu, RoRo napisał:

wszystkie wzmacniacze są "sztos" to

zgadza się to jak ma się nowego Cyrusa 40AMP

Jako miłośnik marki Cyrus miałeś już przyjemność posłuchać 40AMP? 

[Sipo]

OK. Jakie wzmacniacze/kolumny/cedeki itd. możecie określić mianem 'sztos' są takie? Bo ja do tej pory nie natrafiłem na takie cudo bez wad, wiec pytam... 

 

p.s. w sumie po zastanowieniu to gramofony direct-drive od Technicsa można by w sumie tak określić. Klasyki i niezawodne nawet po 50 latach.

[Nowy75]

Cóż, sprzęt mocno budżetowy,osłuchanie też skromne, bo tylko na swoich gratach. 

Najsłabszy element mojej Tagi to bez wątpienia napęd cd. Przy cichszych odsłuchach dość wyraźnie słychać jego pracę,czasem po odpaleniu, gdy płyta źle się ułoży na tacce potrafi wpaść w dość mocne wibracje i hałasować. Wystarczy ponownie załadować płytę i wszystko gra . Na plus napędu,fakt ,że po dwóch latach użytkowania wciąż działa,co dziś nie jest takie oczywiste w budżetowym sprzęcie 😁. Kolejny plus samej Tagi,to cisza panująca w głośnikach mimo obecności w klocku sporego toroidu,z tego co czytam, wielu posiadaczy droższych sprzętów ma z tym mniejszy lub większy problem. Elace,mimo skromnego wyglądu obudów z MDF-u nie ma do czego się przyczepić jeśli chodzi o jakość wykonania i spasowanie. Dźwiękowo nadal potrafią mnie bardzo pozytywnie zaskoczyć,zwłaszcza,gdy słucham nieznanych mi kawałków w dobrej jakości,np. z radia DAB. Z minusów,podejrzewam,że w zakresie niskich tonów/zróżnicowanie/ mam jeszcze wiele do odkrycia

 

 

[Chmarski]

37 minut temu, Sipo napisał:

OK. Jakie wzmacniacze/kolumny/cedeki itd. możecie określić mianem 'sztos' są takie? Bo ja do tej pory nie natrafiłem na takie cudo bez wad, wiec pytam... 

Myślę, że nie ma sztosów. Do wszystkiego pewnie da się przyczepić. Trzeba jakoś zdefiniować kontekst "sztosowości".

Dla mnie w kategorii cena/jakość/podpasowanie do mojego gustu muzycznego to sztosem są wzmacniacze Quadrala, a biorąc pod uwagę cenę za jaką można było kupić nowe kolumny Quadral Platinum+ Seven to i te kolumny traktuję jako sztos. 

[Nowy75]

2 godziny temu, Sipo napisał:

OK. Jakie wzmacniacze/kolumny/cedeki itd. możecie określić mianem 'sztos' są takie? Bo ja do tej pory nie natrafiłem na takie cudo bez wad, wiec pytam... 

Trudno odpowiedzieć na zadane przez Ciebie pytanie z pominięciem warunków lokalowych ,w których słuchamy. Gdy ktoś słucha na 15 metrach inwestowanie w sprzęt powyżej pewnego pułapu może stracić sens. Skupię się na wartościach podstawowych. CD,Teac VRDS 701- techniczny wygląd,system VRDS,,bardzo solidny tor zasilający oparty na trzech toroidach, funkcjonalność,czyli DAC na pokładzie i możliwość pracy jako preamp, więcej nie chcę i nie słyszałem ,by ktoś więcej dawał w takich pieniądzach. UNITRA WSH-805- fantastyczny wygląd ze wskaźnikami VU i przełącznikami hebelkowymi ,wzbudzający zaufanie tor zasilający w topologii dual- mono,stosunek poboru prądu do oferowanej mocy pozwalają sądzić, że prądu nie zabraknie. W moim metrażu do monitorów pewnie nic więcej nie potrzebuję 😁. No i monitory. Jeszcze więcej dźwieku niż moje Elace plus bardziej zróżnicowany bas,do tego wygląd w stylu ProAc studio sm100 albo Sonus Faber Sonetto 1 i nic mi więcej nie potrzeba😁. Jako wisienka na torcie WBA Blazebird jako dopalacz przy wieczornych odsłuchach. Taki przykładowy zestaw w moje warunki lokalowe i tylko słucham 😁. I patrzę...😁

[terracan1929]

Ogólnie mój sprzęt gra dobrze. Gdy go dzisiaj "odpaliłem" to banan pojawił mi się na twarzy.  

Planowałem, zastanawiałem się,  nad "spróbowaniem" kolumn z "wyższej półki" niż posiadam obecnie, czegoś w granicach 20-30 tysięcy. Tak z ciekawości sprawdzenia, czy zestaw może grać jeszcze lepiej.

Ale....

Ale okazało się, że mam niedosłuch (uszkodzenie części słuchu prawego ucha) i już chyba dam  sobie  spokój z wyminą gratów. Człowiek będzie szukał, eksperymentował, wydawał, podczas gdy najsłabszym ogniwem jest jego słuch.

Choć jak teraz słucham, zestaw gra świetnie  

[Rafał S]

3 godziny temu, Nowy75 napisał:

CD,Teac VRDS 701- techniczny wygląd,system VRDS,,bardzo solidny tor zasilający oparty na trzech toroidach, funkcjonalność,czyli DAC na pokładzie i możliwość pracy jako preamp, więcej nie chcę i nie słyszałem ,by ktoś więcej dawał w takich pieniądzach. 

Miałem okazję słuchać w swoim torze gołego transportu CD VRDS 701T. Świetny. Brzmieniowo gdzieś pomiędzy moim ówczesnym Primare DD35 (zresztą z tym samym napędem) i obecnym Jay'sem. Primare z tych trzech grał najgęściej i najbardziej klimatycznie, Jay's analitycznie, Teac precyzyjnie ale bez popadania w przesadę. 

[rajdek]

Sztosem jest połączenie Teac 505 z Dali Rubicon w moim pokoju dla mnie.

[Grzesiek202]

Dnia 30.05.2025 o 11:22, Sipo napisał:

Ciekawy jestem opinii na temat posiadanego sprzętu i jego subiektywnej oceny. Co w waszym audio uważacie za przeciętne, co dobre - lepsze a co za prawdziwy 'sztos'?

Co mi się podoba? Nie znam alternatywy dla moich 705S3. No chyba że 805, ale to jak ogarnę budowę garażu :).  Słucham sobie właśnie Manamu, tych kawałków które wszyscy znają. I gra to tak odmiennie od wersji z radia, czy innych głośników... Gra, moim zdaniem, tak jak było nagrane. W BW uwielbiam tę ich surowość. 

Bez ocieplania, bez słodyczy. Każda płyta, ma swój niepowtarzalny klimat. Są złe nagrania. Czy to moja wina?

Edytowano 5 godzin temu przez Grzesiek202

[Sipo]

55 minut temu, Grzesiek202 napisał:

Nie znam alternatywy dla moich 705S3. No chyba że 805

Czym je napędzasz, jak duży jest pokój odsłuchowy?

[Grzesiek202]

Grają z hybrydą MA 1000. Pokój ma nieco mniej niż 20 m kw, ale jest jakoś urządzony pod stereo.

[Rafał S]

4 godziny temu, Grzesiek202 napisał:

Są złe nagrania. Czy to moja wina?

Zabawne, jak różne wnioski można wyciągnąć z tych samych faktów. Ja też w takich sytuacjach stwierdzam, że to nie moja wina. A za winy cudze cierpieć nie chcę i na szczęście nie muszę - przed tą niesprawiedliwością chronią mnie Dynaudio z Pathosem.  

Edytowano 1 godzinę temu przez Rafał S

[KrólKiczu]

4 godziny temu, Grzesiek202 napisał:

 Są złe nagrania. Czy to moja wina?

Możesz podać jakieś przykłady albumów, które wg Ciebie są źle nagrane?