Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

A skąd takie przepięcia? 

Mieszkasz w pobliżu stacji transformatorowej, w domu jednorodzinnym, czy jest to blok mieszkalny?

Ostatnio dużo takich przypadków w sieciach, gdzie  dookoła wszyscy lub większość jedzie na fotowoltaice, a jak wygląda w Polsce infrastruktura i jakość sieci energetycznych to o pomstę do nieba woła.

 

Napisano
35 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

pora na zastosowanie jakiś kondycjonerów i listew zasilających

Akurat tutaj to potrzeba wyrwać ząb a nie go leczyć. 

Zatrudnij elektryka, zrobi ci nową instalację i będziesz miał problem z głowy.

Napisano

@DiBatonio mieszkam w bloku z 1938 i chyba żadnych fotowoltanik obok mnie nie ma, ale stacja trasformatorowa jakieś 500 metrów.

 @moss instalacja była 7 lat temu robiona od nowa, ale ukraińscy elektrycy coś skopali przy bezpieczniku przepięciowym, a tak przynajmniej wczoraj dowiedziałem się od konserwatora...

Napisano
3 minuty temu, MarcKrawczyk napisał:

s instalacja była 7 lat temu robiona od nowa, ale ukraińscy elektrycy coś skopali przy bezpieczniku przepięciowym, a tak przynajmniej wczoraj dowiedziałem się od konserwatora...

No to jest tak jak mówiłem. Czeka cię poprawka i masz temat rozwiązany.

Napisano (edytowany)
27 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

mieszkam w bloku z 1938 i chyba żadnych fotowoltanik obok mnie nie ma, ale stacja trasformatorowa jakieś 500 metrów.

 nstalacja była 7 lat temu robiona od nowa, ale ukraińscy elektrycy coś skopali przy bezpieczniku przepięciowym, a tak przynajmniej wczoraj dowiedziałem się od konserwatora...

To jest róznicówka to co pokazałeś,  dokładnie  nie widzę. Te daje sie przede wszystkim na zabezpieczenie łazienki i kuchni.

W życiu nie dałbym Ukraińcom robić instalacji elektrycznej.

Trudno powiedzieć, czy przy poprawce teraz się da, ale zastanowiłbym się, czy nie założyć ograniczniki/ochronniki przepięć, pytanie, czy instalacja daje takie możliwości.

Na listwy, czy kondycjoner w tej materii bym nie liczył za bardzo.

 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano
6 minut temu, Butler napisał:

Nie bądź uprzedzony. U nich tacy sami spece (dobrzy i źli) jak i u nas.

Nie jestem uprzedzony do nich, ale jest wiele przykładów, gdzie nie warto.

Procesy edukacji u nich są różne, ostatnio o tym było w radio na przykładzie "specjalistów" medyków, czy jakiś innych lekarzy.

Poza tym taki elektryk musi posiadać stosowne uprawnienia i papiery, którymi powinen się okazać, dobrze jak wykonawca - firma dysponuje jeszcze kimś, kto ma uprawnienia elektryczne z dozorem, by ten mógł ewentualnie sprawdzić pracę elektryka.

Często też takie kwalifikacje muszą obejmować uprawnienia budowlane w specjalizacji instalacyjnej w zakresie sieci elektrycznych i urządzeń elektroinstalacyjnych. Ale to w zasadzie przy powstawaniu domu, choć nie jestem pewien jak w powyższym przypadku.

 

 

Napisano

A u nas za to edukacja... Top liga po prostu. Nawet szkoda mi przywoływać epizody co te nasze elektryki za cuda potrafią robić mimo posiadanych uprawnień. Z mojej strony... Kwestia pochodzenia pracownika jeśli chodzi branże instalacyjno-budowlaną nie jest na tyle istotna by kogokolwiek dyskwalifikować z tego powodu - Tak jak Ty to zrobiłeś. Partacze są wszędzie. O medycynie się nie wypowiadam.

Napisano (edytowany)
40 minut temu, Butler napisał:

Kwestia pochodzenia pracownika jeśli chodzi branże instalacyjno-budowlaną nie jest na tyle istotna by kogokolwiek dyskwalifikować z tego powodu - Tak jak Ty to zrobiłeś. Partacze są wszędzie. O medycynie się nie wypowiadam.

A jak myślisz, dlaczego ktoś go zatrudnił? 

Bo to najtańsza siła robocza na tę chwilę w naszym kraju.

Nie wjeżdżaj mi tu na ambicje, czy moje sumienie, że mam uprzedzenia do Ukraińskich przybyszy.

Ale zgodzę się, że partacze są jednak wszędzie i w każdym kraju się ktoś znajdzie.

 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano
26 minut temu, DiBatonio napisał:

że mam uprzedzenia do Ukraińskich przybyszy.

Ale ja też mam uprzedzenia do Ukraińców. I to spore, pisałem już o tym. Ale nie są one absolutnie związane z kompetencjami zawodowymi.

Napisano
39 minut temu, DiBatonio napisał:

Ale zgodzę się, że partacze są jednak wszędzie i w każdym kraju się ktoś znajdzie.

Kurna , tak czytam i tak sobie myślę. Jak to dobrze , że mnie spieprzył instalację Polak , katolik , patriota 😂

Jak będę w lutym robił remont to wstawię zdjęcia rozdzielnicy i sposobu połączeń. Inwencja własna godna nagrody Nobla :)

Napisano (edytowany)
13 godzin temu, J4Z napisał:

Duży plus... atoll ma szorstką podbitą średnicę i efekciarską górę gorszej jakości. Dodać w sumie jego bas i wychodzi mi że jest efekciarski... hm a ma opinię spokojnego. 😉

Bo jest efekciarki, tak samo odebrałem IN 300 jako efekciarskie brzmienie,  pierwsze wrażenie WOW.

Np. Moon ma szlachetniejszą górę i mniej spompowany bas, dlatego u mnie padło na Moona, chociaż łaził za mną H90🙂

Edytowano przez DiBatonio

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...