Czego słuchasz??

[kaczadupa]

[Dedal]

https://tidal.com/track/89177915?u

[MMarek]

Pani z Niderlandów. Mnie się podoba jej śpiew i repertuar, czy koledzy z Niderlandów i nie tylko podzielają mój gust?  

 

[Rafał S]

26 minut temu, MMarek napisał:

Pani z Niderlandów. Mnie się podoba

Jeśli ktoś lubi silne kobiety, to czemu nie. (Cytowałem kreatywnie.)

[misiekx]

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Jeśli ktoś lubi silne kobiety, to czemu nie. (Cytowałem kreatywnie.)

Już miałem napisać, że mnie się podoba 😉

[AudioTube]

Caroline van der Leeuw, band The Jordan. Dawniej Caro Emerald. 

Słuchałem. Nie polecam.

Nic po Caro nie zostało.

Taylor Swift także inaczej zaczęła, ale może nie będę dalej…

[gienas]

Dla równowagi trochę ubiegłego tysiąclecia

 

[MarcKrawczyk]

W tym tygodniu, swoje rocznice wydania odpowiednio 40 i 42  miały takie sympatyczne albumy…

[maxredaktor]

[Rafał S]

@maxredaktor Mam kilka nowszych płyt Tony'ego Joe White'a. Wszystkie lubię. Chciałem kiedyś kupić składankę jego starszych nagrań, ale nie znalazłem odpowiedniej tzn. dość długiej i ułożonej chronologicznie.

[maxredaktor]

Ja nie mam żadnej, ale przymierzam się do dwóch: "The Train I'm On" i "Black & White". Obie przesłuchałem i bardzo mi się podobają. A skończyłem właśnie słuchać  jedną z późniejszych (tę poniżej), i też mam na nią ochotę.

Edytowano 18 października 2024 przez maxredaktor

[Rafał S]

1 godzinę temu, maxredaktor napisał:

A skończyłem właśnie słuchać  jedną z późniejszych (tę poniżej), i też mam na nią ochotę.

To bodaj jego ostatnia. Chyba dobrze nagrana, bo widywałem ją w salonach audio. Pamiętam też jak W. Mann ją kiedyś prezentował w dawnej Trójce.

[maxredaktor]

Jest dobrze zrealizowana, ale co najważniejsze, nie ma utworu, który by mi się nie podobał

[Rafał S]

@maxredaktor Zorientowałem się już, że muzyka jest dla Ciebie ważniejsza od samego dźwięku. Jest mi to bliskie.

Żeby nie ograniczać się do komentarzy: tutaj też mamy i muzykę i dźwięk wysokiej próby. Z biegiem lat ten album coraz bardziej mi się podoba. Pomysł, zróżnicowanie aranżacyjne, fantazyjne wykonania. W tym przypadku całość to więcej niż suma części.

Herbie Hancock - "Gershwin's world"

Tytuł to dobre podsumowanie, bo mamy nie tylko kompozycje Gershwina, ale również mu współczesnych. Zarówno od strony afroamerykańskiej (James P. Johnson), jak i europejskiej muzyki poważnej (Maurice Ravel). Tak piosenki, jak i rozbudowane formy.

@Grzesiek202, @MMarek  - nie wiem, czy na B&W nie zagra to zbyt jasno.
@AudioTube U Ciebie powinno być bajecznie.

[rajdek]

https://tidal.com/album/77622079?u

[Grzesiek202]

2 godziny temu, Rafał S napisał:

nie wiem, czy na B&W nie zagra to zbyt jasno.

Wiem o co Ci chodzi, ale jeszcze nie 🙂.

[MMarek]

@Rafał SNa moich paździerzach, jak mawiał pewien klasyk forumowy 😀 dla mnie brzmi cudownie. Niezła płyta.

[AudioTube]

@Rafał S ło mamusiu, sypnęło  i unosi się po szerokości i na wyciągnięcie dłoni👌

@rajdek przypomniałeś mi o tej płycie👍 

Drugi raz już dzisiaj. Conajmniej trzy plany mnie tutaj „wychodzą”. Kolorów, blasku i energii nie zliczę.
Ileż muzyka/brzmienie wspólnego może mieć z fotografią. Co dobre, to zachwyca. 

 

[Grzesiek202]

Tak, już było. Pewnie nawet kilka razy. Ta płyta nie jest nagrana jakoś wybitnie.  Od lat kojarzy mie się z piękną jesienią. 

 

[audiowit]

[mrbudyn]

Weekend z Les McCann

 

Edytowano 19 października 2024 przez mrbudyn

[Highlander_now]

Nadszedł wieczór, a z nim Martha Argerich i Chopin. Konkretnie preludia z tej płyty. Trzecia płyta albumu.

Ładna dziewczyna. Wiem to było dawno. Pozostały zdjęcia, podobnie talent.

Edytowano 19 października 2024 przez Highlander_now

[TAtomicus]

A dziś w Trójce, o g 19:00 koncert Johna Portera…

[MarcKrawczyk]

Dziś, ale 44 lata temu zadebiutowali albumem Boy, nie mam go więc zapodam 3 lata młodszy War…

[sonique]

Boy - mój ulubiony album grupy z czasu zanim U2 poznali Eno i Lanois. Szczery. Świeży. Zdecydowanie bardziej spójny od kolejnych dwóch. I też lepiej od nich się starzeje. W zasadzie to dopiero The Joshua Tree wprowadził nową jakość bo po Boy nastąpił okres bardziej lub mniej udanego poszukiwania tożsamości grupy.