Skocz do zawartości

Niedrogie kable zasilające.


Recommended Posts

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Jaka Twoim zdaniem powinna być odległość pomiędzy kablami by z jednego w/w zniekształcenia 50hz "nie przedostały" sie do innego?

Ja już pokazywałem prosty eksperyment, który każdy może w swoim systemie zrobić. Potrzebny telefon, aplikacja specdroid na andka, kawałek przewodu w gniazdku telefonu. W moim przypadku jest to przejściówka USB C na minijacka. Może być kawałek odciętego przewodu od starych pchełek. Przewody rozwarte na końcu. 

Jak to działa. Aplikacja służy do wizualizacji spektrogramu sygnałów akustycznych zbieranych mikrofonem telefonu. Sygnały audio są zobrazowane w postaci prążków o określonej amplitudzie (oś pionowa w dB) i częstotliwości (oś pozioma) na górnym przebiegu oraz w postaci przebiegu tych sygnałów w czasie (rolka w dół). 

Po podłączeniu do gniazda telefonu przejściówki automatycznie odłączamy wewnętrzny mikrofon. Jeżeli na podłączonym przewodzie nie będzie słuchawek i mikrofonu to aplikacja odbierze sygnały elektryczne, które zaindukują się w przewodzie z tzw. powietrza. Będą to prądy wirowe powstałe z pola elektromagnetycznego, w którym znajduje się podłączony przewód. 

Wielkość tych prądów będzie zobrazowana na spektrogramie telefonu. Można szacunkowo określić amplitudę i częstotliwość co widać na załączonych zdjęciach. Skala jest zrobiona pod mikrofon ale że mikrofon przekształca ciśnienie akustyczne na prąd więc można taki układ wykorzystać tak jak przedstawiłem. Wykorzystujemy zasadę działania aplikacji przekształcając na prąd pole EM, a nie ciśnienie akustyczne. 

Jak widać ekran na przewodzie prawie całkowicie niweluje pole z przewodów na zewnątrz. Podobnie jak do wewnątrz przewodu nawet gdy sonda leży na przewodzie zasilającym. Gdy przewód nie ma ekranu to sieje polem EM na zewnątrz i juz w odległości 5 - 7 cm generują się prądy wirowe w sondzie. Podobnie będą się generowały w innych nieekranowanych przewodach czy elementach elektroniki. Warto przewody ekranować.

Pokazałem na zdjęciu również co się dzieje w pobliżu zasilacza SMPS. Amplituda zakłóceń od zasilacza w powietrzu jest niewielka ale to znacząco podnosi ogólny poziom zakłóceń i szumu. 

 

ddd (Medium).jpg

ee (Medium).jpg

eee (Medium).jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Wrzucam fote zasilajacych wzmacniacza i cd (oba długości około 2metrow) spięte "zipami"

To, że są obok siebie nie przeszkadza. Nie są ekranowane. Po prostu pole EM generowane na zewnątrz od dwóch będzie miało większe natężenie. Istotą jest by ekran zapobiegał "pływaniu" zakłóceń między przewodami zasilającymi, a interkonektami. By pola EM nie siały na wrażliwe elementy urządzeń, gniazda, antenki itd. 

 

@Dzik @DiBatonio wasze wycieczki osobiste będę usuwał bez tłumaczeń. Proszę przenieście dyskusję o swoich żalach na prywatne kanały.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, MariuszZ napisał:

wasze wycieczki osobiste będę usuwał bez tłumaczeń. Proszę przenieście dyskusję o swoich żalach na prywatne kanały.

Nie mam o czym z tym gościem gadać, swoje krucjaty antykablarskie niech uprawia w wątku jaki sam założy i tam niech się realizuje.

Nie ja zakładałem ten wątek, a jednak ludzi interesuje temat, ale zawsze znajdzie się jakiś....

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MariuszZ napisał:

wasze wycieczki osobiste będę usuwał bez tłumaczeń

Nie jestem zainteresowany żadnymi wycieczkami osobistymi.

Zauważam jedynie, że facet rozwalił już kilka tematów – w temacie o Wiim zaczął kłótnie i powyzywał ludzi od Januszów; pisał jakieś brednie o Bartku akustyku; ogólnie jest chamski, niemiły i mówi tonem niecierpiącym sprzeciwu. Prawie zawsze gada o kablach, co rusz promuje się zdjęciami (raz, dwa, trzy), a w przypływie szczerości śmiał się, że robi kasę na ludzkiej niewiedzy.

Teraz odgrywa pokrzywdzonego, że rzekomo jest nękany i to wszystko moja wina (LOL). Przecież widać wyraźnie, co jest tutaj grane. Teraz cię będzie lajkował i udawał twojego kumpla.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Dzik napisał:

Prawie zawsze gada o kablach, co rusz promuje się zdjęciami (raz, dwa, trzy), a w przypływie szczerości śmiał się, że robi kasę na ludzkiej niewiedzy.

Teraz odgrywa pokrzywdzonego, że rzekomo jest nękany i to wszystko moja wina (LOL). Przecież widać wyraźnie, co jest tutaj grane. Teraz cię będzie lajkował i udawał twojego kumpla.

Nie moja wina, że nie rozumiesz znaczenia słowa usługa oprawienia przewodów.

Poza tym niczego nie promuję, tylko zainteresowanym pokazalem budowę przewodu w przekroju, żyły robocze plus 3 szt ekranu.

Mam wywalone na takich jak Ty, wisi mi kalafiorem co sobie o mnie myślisz i twoi kumple z piaskownicy.

Niczego tutaj nie promuje, niczego nie sprzedaję, a kable jakie oprawiałem nie były moje, tylko ludzi którzy je kupili z metra.

A o kablach będę mówić zawsze, bo mają znaczenie i tyle, jak Tobie się to nie podoba to jest twój problem.

A lajkować będę zawsze tam, gdzie podzielam zdanie piszącego i ch.... ci do tego, już ktoś raz Tobie napisał w podobnym tonie:

https://forum.audio.com.pl/topic/85272-zmieniłem-listwę-zasilająca-i-zmienił-się-tez-dźwięk-to-możliwe/?do=findComment&comment=501313

Nie słyszysz przewodów, to nie, ale ch... ci do tego, skoro ktoś inny słyszy, to jego sprawa , nie twoja, wbij sobie to do swojej główki. 

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

To, że są obok siebie nie przeszkadza. Nie są ekranowane. Po prostu pole EM generowane na zewnątrz od dwóch będzie miało większe natężenie. Istotą jest by ekran zapobiegał "pływaniu" zakłóceń między przewodami zasilającymi, a interkonektami. By pola EM nie siały na wrażliwe elementy urządzeń, gniazda, antenki itd. 

Dziekuje za obszerne info poprzednie jak i to tutaj cytowane.

Na przestrzeni lat mój system ewoluował wielokrotnie i obecnie pracuje z kablami zasilajacymi standartowymi z pudełka (zdjecie powyzej) wzmacniacz i cd (główne źródło dostarczania wrażeń sonicznych) połączonych rca (qed reference audio evolution), ktory wybierany był głównie pod kątem "super ekranowania". 

Zasilajace spięte razem moim zdaniem nie dopuszczaja do tworzenia petli masy.

Podsumowując mój system:

- kable rca - priorytet ekranowanie,

- zasilajace  - priorytet blokada tworzenia niechcianych petl.

Generalnie to ilu ludzi, tyle podejść do tworzenia nirwany dzwiekowej.

Ps: Zaraz mi "pojadą" że mam IC wartosci cd/wzmaka 🤣 i jaki to %systemu? Hihi

Ps2: a gdzie "tam" jeszcze głośnikowe...🤦‍♂️

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Fafniak napisał:

Wystarczy przeczytać kilka tematów które założył aby uzmysłowić sobie jak wielką fascynacje, gadżetami kablowymi, przeżywa ten człowiek. Chłonie każdy audiofilski wpis z forów. 

;)

Więc w bycie sceptykiem ciężko uwierzyć 

Hej,

Widzę, że zostałem tutaj wywołany do tablicy parę razy. Sugerujesz mi, że kłamałem pisząc, że nie wierzyłem w kable zasilające?... Bardzo to prowokacyjnie brzmi... 

Zwróć uwagę, że wszystkie kablowe tematy, które założyłem itd dotyczyły głośnikowych i IC. Nigdy nie udzielałem się i nie wypowiadałem w kwestii zasilających bo moja prywatna opinia (którą się tutaj nie dzieliłem bo co by to komuś dało, plus nie jestem fizykiem, że opisywać działanie prądu ) była na nie. Nie mam od groma kasy na system audio, żeby kupować sobie zabawki jakie tylko sobie wymarzę, więc zasilające uważałem za fanaberię, która poprawia samopoczucie.

I tak jak pisałem. Kupiłem, sprawdziłem i mnie rozłożyło na łopatki. Dzisiaj, gdybym miał nawet super mały budżet na nowy system audio (powiedzmy 2-3 tysiące), albo takiej osobie doradzał to zasugerowałbym, żeby jakąś część kwoty przeznaczyć na zasilający bo takie jest moje doświadczenie i tyle. Jakbym miał określić, które elementy zestawu u mnie miały największy wpływ na brzmienie w kontekście wydanych pieniędzy do efektu to 1. kolumny 2. Przewód zasilający 2. Głośnikowe i IC 3. DAC 4. Wzmacniacz 5. Źródło. Pomyliłem się i przyznałem Wam tutaj.

Natomiast w kwestii kompletnie innej, chciałbym dorzucić parę swoich groszy. Jestem na tym forum około roku i obserwuje, pytam, piszę. Zauważyłem, że za każdym razem, gdy ktoś właśnie poyrszuy taki temat jak kable zasilające, albo inny temat, który dla części forumowiczów jest kontrowersyjny, albo się z nim nie zgadzają. To po chwili taka osoba zostaje zalana hejtem. Hejtem, który obecnie stanowi jeden z największych problemów w sieci jako takiej. Do tego stopnia, że jak w wątku o Wiim napisałem swoje doświadczenia to aż zaczęto gratulować mi odwagi... a mimo to sam post jak można zobaczyć zyskał mnóstwo polubień co oznacza, że są tu osoby z podobnym zdaniem. Ale boją się z powodu powyższych problemów wyrażać swojego zdania. Nie jest to nic innego jak zwyczajny brak tolerancji. Przecież osoby piszące o tych kablach zasilających nie proszą o opinię osób, które w nie nie wierzą, więc na cholerę te osoby się udzielają - żeby dogryźć takiemu człowiekowi? Zrobić na złość? Publicznie je szkalować? Forum z założeniem jest miejscem do dzielenia się swoimi obserwacjami i doświadczeniami. Ja dotąd nie zgadzałem się z opinią, że przewody zasilające mają wpływ na dźwięk, ale nie czułem potrzeby siedzenia i tracenia swojego i Waszego czasu, żeby pisać "udowodnij", "bzdury". Byłaby to tylko i wyłącznie naumyślna złośliwość, z której nic nie wynika. @DiBatonio powiedział, żebym nigdy więcej nie pisał na tym forum o kablach zasilających bo zawsze to się tak kończy. Ale sorry, będę pisał bo po to jest właśnie forum, bo usłyszałem wyraźną różnicę i takie jest moje zdanie. Nie zamierzam stawać się ofiarą ogólnej dyskryminacji osób z odmiennym zdaniem i nie ma mojej zgody na to, żeby osoby, które chciałby się pochwalić swoim odkryciem dźwiękowym bały się na FORUM AUDIO o tym powiedzieć. 

Z osobami, które naumyślnie jadą po chłopakach, którzy te zasilające słyszą z chęcią bym się spotkał w rzeczywistości i porozmawiał. Ciekaw jestem czy na żywo też macie taki cięty język i pewność siebie. 

Wybaczcie moje ogólne uniesienie, ale to jest jakiś absurdalny, ale też mega poważny problem tutaj. Oczywiście trudno od redakcji oczekiwać upominania, proszę o szacunek do innych itd bo by musieli na pełen etat tutaj siedzieć, a jak ktoś jest złośliwy z charakteru i jest hejterem no to trudno go zatrzymać. I tak będzie robił swoje. 

Więc bardzo proszę... jak ktoś nie słyszy/albo z założenia nie uznaje danego rozwiązania no to super i chwała mu za to, że ma swoje zdanie. Ale jak ktoś słyszy to przestańcie mu mówić, że nie słyszy bo tak Wam się wydaje. To nie Wasza sprawa i musicie to raz i dogłębnie zrozumieć. Takiej osoby Wasze zdanie nie obchodzi bo dowody ma w domu na własnych uszach. Ja słyszę jasno i wyraźnie - cieszę się z tego jak dziecko. I co, jak ktoś mi napisze, że nie słyszę bo to moje placebo to myślicie, że nagle przestanę słyszeć... 🤣?! To moja sprawa i tylko moja. I pisząc taką opinię, piszę ja do chłopaków, którzy też słyszą. Żeby wspólnie się pocieszyć. Koniec. Chryste... przecież to jest proste.

Szanujmy odmienne zdanie. Niezależnie czy ktoś słyszy, czy nie słyszy. I to pisze do obu stron, bo Ci, którzy słyszą tez często tutaj wskakują na tych drugich. 

 

 

 

 

 

Edytowano przez mateolo2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Zasilajace spięte razem moim zdaniem nie dopuszczaja do tworzenia petli masy.

To częściowa prawda jeżeli chodzi o pętlę tworzoną przewodami z połączeniem galwanicznym gdzieś na obudowach czy wspólnych punktach masy ale jeżeli są one blisko siebie razem to tworzy się sprzężenie elektromagnetyczne. Pętla jest tak czy inaczej i jest nieunikniona chyba, że zastosujesz przewody ekranowane, a na obudowach w urządzeniach zamontujesz ground liftery lub nie podłączysz uziemienia co jest dopuszczalne w urządzeniach 2-giej klasy ochronności. Wtedy natężenie pola EM ze względu na ekranowanie będzie na tyle małe, że sprzężenie nie zaistnieje. Wtedy można mówić o braku pętli. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MariuszZ napisał:

To częściowa prawda jeżeli chodzi o pętlę tworzoną przewodami z połączeniem galwanicznym gdzieś na obudowach czy wspólnych punktach masy ale jeżeli są one blisko siebie razem to tworzy się sprzężenie elektromagnetyczne.

Nie zauważyłem u siebie w/w sprzężeń.

5 minut temu, MariuszZ napisał:

Pętla jest tak czy inaczej i jest nieunikniona chyba, że zastosujesz przewody ekranowane

A "te moje" to ekranowane sa? 

Na pewno brak u mnie zakłóceń. Jak to wyjaśnić czytajac powyższe a mając zwykłe zasilajace?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Nie zauważyłem u siebie w/w sprzężeń.

Pola EM nie widać. To, że dwa przewody oddziela izolacja nie znaczy, że prąd przemienny w jednym nie indukuje prądu w drugim i na odwrót. Ich "bliskość" powoduje, że tak naprawdę są połączone. Sprzężone elektromagnetycznie. Natężenie prądów wirowych z ich pól oczywiście ma małe natężenie ale to nie znaczy, że ten prąd nie płynie. Tu warto by dokonać analizy każdego przypadku z osobna. Możliwości jest bardzo dużo. W skrajnych przypadkach może się okazać, że nie będzie żadnego wpływu, a z drugiej strony że będzie duży.

Nie usłyszysz tego sprzężenia również bezpośrednio z głośników ale na pewno ma to wpływ na poziom zakłóceń w systemie. Niewielki ale mierzalny i wpływający na jakość dźwięku. 

15 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

A "te moje" to ekranowane sa? 

Na pewno brak u mnie zakłóceń. Jak to wyjaśnić czytajac powyższe a mając zwykłe zasilajace?

Nie są z tego co widzę. Brak zakłóceń można określić specjalistycznymi pomiarami. Skąd wiesz, ze ich nie masz? Bo ich nie słyszysz? Zakłócenia od zasilania jeżeli dostaną się w ścieżkę sygnału audio spowodują przydźwięk, brum, hiss. Jeżeli tego nie słychać to też nie znaczy, że ich nie ma. Każde zakłócenia powodują zwiększenie wartości szumu, a ten obniża dynamikę. Poza tym każdy sygnał zakłóceń będzie podlegał intermodulacji z sygnałem audio. W procesie tym powstaną nadmiarowe sygnały sumy i różnicy, które są dodatkowym zakłóceniem. Nie usłyszysz brumu ale może nastąpić utrata szczegółowości, konturu dżwięków, detaliczności wybrzmień. Narażone są szczególnie sygnały audio o małych amplitudach te blisko podłogi szumów ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MariuszZ nie wiem czy miałeś do czynienia z car-audio. W tej dziedzinie audio mamy nieekranowane zasilanie najczesciej dystrybowane na krotkich odcinkach na niejednokrotnie wiele wzmacniaczy łączone nieraz długimi IC (bo inaczej sie nie da) ekranowanymi. Zauważ że zależności "długości przewodów zasilanie vs IC" sa dokladnie odwrotne niż w moim systemie! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Chyba Miro 84 napisał:

W tej dziedzinie audio mamy nieekranowane zasilanie najczesciej dystrybowane na krotkich odcinkach na niejednokrotnie wiele wzmacniaczy łączone nieraz długimi IC

Nie miałem do czynienia ale napięcia stałe, a takie chyba zasilają sprzęt w autach nie indukują pól EM. Pola EM pochodzą od prądu przemiennego. To zupełnie inne historie. 

No może gdzieś w okolicach alternatora gdyby przewody audio się znalazły to coś by przechwyciły ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MariuszZ napisał:

Nie miałem do czynienia ale napięcia stałe, a takie chyba zasilają sprzęt w autach nie indukują pól EM. Pola EM pochodzą od prądu przemiennego. To zupełnie inne historie. 

Napiecia stałe, a takie chyba znajduja sie za "sekcją zasilania" w standartowym audio tez powinna być wolna od w/w? Czy może tutaj jest wyjątek?

3 godziny temu, MariuszZ napisał:

 

ddd (Medium).jpg

ee (Medium).jpg

eee (Medium).jpg

Bo z zdjęć widać że mierzone jest przed "sekcją zasilania" standartowego audio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Bo z zdjęć widać że mierzone jest przed "sekcją zasilania" standartowego audio.

Porównujesz dwa skrajnie różne przypadki. Auto to głównie zasilanie z akumulatora. Przewody wewnątrz karoserii przy audio nie zawieraja składowej przemiennej prądu. 

Zasilanie audio w domu to plątanina kilkunastu kabli za sprzętem. U mnie 6 zasilających i kilka interkonektów. Bliskość gniazd RCA, XLR, antenki wifi, BT. Wszystko jest w mniejszym bądź wiekszym stopniu wystawione na działanie pól EM. Nie tylko od kabli zasilających. To jeden z czynników zwiększających zakłócenia. NIe namawiam do walki z tymi zakłóceniami skoro Ci nie przeszkadzają i ich nie zauważasz. Mi sama świadomość tego, że są przeszkadza więc zrobiłem z tym porządek ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MariuszZ napisał:

NIe namawiam do walki z tymi zakłóceniami skoro Ci nie przeszkadzają i ich nie zauważasz

Ok. W takim razie jak "je" zauważyć?

27 minut temu, MariuszZ napisał:

Nie usłyszysz tego sprzężenia również bezpośrednio z głośników ale na pewno ma to wpływ na poziom zakłóceń w systemie. Niewielki ale mierzalny i wpływający na jakość dźwięku. 

 

Bo juz sam nie wiem czy są słyszalne czy nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup analizator widma, oscyloskop, podłącz system kablami zasilającymi ekranowanymi i pomierz. Porównaj do pomiaru gdy sprzęt jest podłączony nieekrowanymi. Zmierz poziom szumów, dynamikę.Sprawdź widmo czystego sygnału testowego 1kHz dla pewności ;) 

Warunek to wykonać dwa pomiary raz dla jednego przypadku, a raz dla drugiego. Inaczej się nie przekonasz no chyba, że wiesz jak twój system gra na ekranowanych porządnych sieciówkach i masz dobrą pamięć słuchową to możesz na słuch próbować wychwycić różnicę. Zakładam, że nie masz porównania więc pozostaje Ci słuchać tego co masz lub zawierzyć moim kocopałom i zrobić w kablach porządek wymieniając na ekranowane. Najlepiej wszystkie ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, MariuszZ napisał:

No może gdzieś w okolicach alternatora gdyby przewody audio się znalazły to coś by przechwyciły ;) 

Pamietam zakłócenia dublowania "obrotów silnika" w głośnikach w tzw. Półce pod tylna szyba w "malaczu" (fiat 126p) "lata świetlne temu". Pewnie bliskie sasiedztwo silnika umieszczonego z tyłu pod tą "półką audio" 🤣

Tak wiec miałem doczynienia juz dawno yemu z niechcianymi zakłóceniami audio 😜

A jak to wszystko ma sie do zakłóceń które kiedyś było slyszalne czy to w domowym audio czy w caraudio odnosnie telefonów? Obecnie jesteśmy wolni od tego typu zakłóceń. Nieekranowane zasilanie w samochodzie i w domu mam a mimo to... nie słyszę tego co kiedyś gdy elektronika nie była tak rozwinięta jak obecnie.

13 minut temu, MariuszZ napisał:

Kup analizator widma, oscyloskop, podłącz system kablami zasilającymi ekranowanymi i pomierz.

Czy zatem naprawde mam kupowac pół laboratorium? No to raz mamy opierać sie wyłącznie na słuchu, a innym razem na mierzalnych aspektach? Widzę ze w zależności od "typu rozmowy" wybieramy korzystniejsze/wygodniejsze do przekonania osoby po "drugiej stronie" hmmm 🤔

Pomiary vs słuch... oto jest pytanie... 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, MariuszZ napisał:

zawierzyć moim kocopałom i zrobić w kablach porządek wymieniając na ekranowane. Najlepiej wszystkie ;) 

Tak więc wybacz... ale nie udało Ci się "namówić" mnie na wymianę wszystkich na ekranowane! Głośnikowe i zasilajace zostaja tak jak sa do tej pory. IC wiedomo.... to było dla mnie priorytetem juz dawno bo moim zdaniem w sygnałach jest to Kluczowe! Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Pomiary vs słuch... oto jest pytanie... 😉

Nie ma jednoznacznej opcji. Ja nie mam z tym problemów. Jak trzeba coś pomierzyć to ogarniam. Na słuch też nie narzekam. Często przykładam ucho do głośników. Wprawione potrafi odróżnić odwrotnie włożoną wtyczkę od przewodu zasilającego wzmacniacz ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mateolo2 napisał:

Jakbym miał określić, które elementy zestawu u mnie miały największy wpływ na brzmienie w kontekście wydanych pieniędzy do efektu to 1. kolumny 2. Przewód zasilający 2. Głośnikowe i IC 3. DAC 4. Wzmacniacz 5. Źródło.

Na 4. Miejscu dopiero jest wzmacniacz? 😱 no ok.

Skoro tak twierdzisz, ale....

czy po wymianie bezpiecznika wyprzedzi w klasyfikacji głośnikowe z IC? To byłby fopiero Szooook... 🙉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...