Fortepiano Napisano 14 marca 2020 Udostępnij Napisano 14 marca 2020 (edytowany) Wielogłośnikowe w tej dyskusji to posiadajace kilkadziesiąt głośników. Z tych co słyszałem na trzech ostatnich wystawach AVS żadne mi się nie spodobały. Edytowano 14 marca 2020 przez Fortepiano Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 14 marca 2020 Udostępnij Napisano 14 marca 2020 Trend budowania kolumn w których jest więcej niż jeden głośnik przetwarzający zakres poza basem tego samego typu jest dość mało popularny. Wiąże się z tym więcej problemów niż korzyści. Yamaha w swoich soudbarach chciała uzyskać dzięki podziałowi na niezależne zasilanie głośników możliwość uzyskiwania kontrolowanego rozchodzenia się fal dźwiękowych w celu uzyskanie dźwięku przestrzennego w pomieszczeniu z jednego miejsca. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukzukzuk Napisano 14 marca 2020 Udostępnij Napisano 14 marca 2020 (edytowany) Jasne. Ale IRS V są wielogłośnikowe. Bety i RS IB równierz - choć tu jest ich o wiele mniej. Ogólnie - zestawienie napędzające Bety wg mnie było słabe - przepraszem Piotra, jeśli to przeczyta (Tact Millenium i chyba transport Vivaldi+przetwornik - nie pamiętam dokładnie). Okablowanie, też przypadkowe. Pomieszczenie, czy ustawienie takie sobie. Do tego korektor akustyki, który chyba robił robotę, bo to wystarczyło, aby przy chórach popłyneła łezka piękna i radości. Problemem jest takie zestrojenie, zespolenie całości, aby wielogłośnikowe grały niczym... współosiowe, a zasięg mają dużo większy,. Obejmujący całość muzyki. Temat następny. Kazdy (przy wielogłośnikowych) przetwornik jest odpowiedzialny za swoje pasmo. Każdy więc może/jest "specjalistą" w wąskiej dziedzinie, zakresie. Zaś wielki głośnik, odtwarza całe pasmo... W przypadku wielu głośników jest problem z zestrojeniem, zszyciem pasma. A znowu jeden głośnik - nie będzie grał wybitnie wszystkich podzakresów. Owszem - są i próby umieszczania wysokotonowca w centrum, wewnątrz głośnika szrokopasmowego. Tak sobie wypadają - moim zdaniem. Tak jak to widzę. Lecz, jak kto woli i uważa.... Fakt (że słyszymy niecałe spektrum) słychać dopiero przy Betach (16 Hz +- 2 dB - niby bez sensu). Choć, już R90 pokazują tu, że muzyka (np. z Toccaty i Fugi Bacha) potrafi być niezwykle fasynująca, a przy okazji zejść do piwnicy i trząść ścianami (choć gra po cichutku). Edytowano 14 marca 2020 przez zukzukzuk Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 21 marca 2020 Udostępnij Napisano 21 marca 2020 ja cie.... 🤣 https://www.audiostereo.pl/topic/149604-wtyki-do-legendary-belkin-synapse-platinium-cyfrowy/ Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 marca 2020 Udostępnij Napisano 21 marca 2020 No co? Po wymianie wtyków bas wrócił i ten kabel stał się cyfrowym ideałem. To nie wiedziałeś, że tak jest jak się umie? Przecież już z góry było wiadomo, że się uda Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 21 marca 2020 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2020 1 godzinę temu, Fafniak napisał: ja cie.... https://www.audiostereo.pl/topic/149604-wtyki-do-legendary-belkin-synapse-platinium-cyfrowy/ Tego typu dyskusje i spostrzeżenia mnie rozbijają. Jak mam po czymś takim traktować poważnie inne audiofilskie stwierdzenia? Jak ktoś opowiada głupoty na jeden temat, to skąd mam wiedzieć, że podobnie nie błądzi w przypadku innych zagadnień. No i już człowiek musi być sceptyczny wobec wszystkiego, co przeczyta, a to wcale takie fajne nie jest Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 21 marca 2020 Udostępnij Napisano 21 marca 2020 1 godzinę temu, Kraft napisał: No i już człowiek musi być sceptyczny wobec wszystkiego, co przeczyta, a to wcale takie fajne nie jest Wystarczy filtrować treści i się nie przejmować za bardzo zawartymi tamże prawdami. Jakie to proste jest. Po co kolumn lepiej brzmiących szukać jak łatwiej wtyki w coaxialu wymienić i mieć poprawę jakości odtwarzanej muzyki o kilka klas po taniości Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 marca 2020 Udostępnij Napisano 21 marca 2020 Hej 🙂 słyszał ktoś o tych monitorach? HEDD Type 20. Są co prawda studyjne ale po tym filmie mam wielką ochotę je kiedyś usłyszeć. Może byłyby świetne jako mini zestaw np. z moim RME DAC jako pre (lub z czymkolwiek). Wyglądają bardzo rasowo i solidnie jak dla mnie. Tylko ich cena spora, ale w używki można by pójść. Ciekawe jak rzeczywiście spisują się w domowych - pokojowych warunkach. Jak myślicie, czy studyjne klocki przyjmują się czasem również w domu? Pytanie nawet pasuje do tytułu wątku "krytyka rynku audio". Kto nie widział filmu, proszę: Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 (edytowany) 4 godziny temu, JohnDoe napisał: Jak myślicie, czy studyjne klocki przyjmują się czasem również w domu? Pytanie nawet pasuje do tytułu wątku "krytyka rynku audio". Moim zdaniem jest to przyszlosc w audio. Niekoniecznie studyjne, raczej mam na mysli aktywne zespoły. Edytowano 22 marca 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 11 godzin temu, JohnDoe napisał: Jak myślicie, czy studyjne klocki przyjmują się czasem również w domu? Pytanie nawet pasuje do tytułu wątku "krytyka rynku audio". Nie przyjmą się jeżeli nie będą pozwalały bawić się kretyńskimi gadżetami Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 (edytowany) Kolumny aktywne są na rynku od bardzo dawna i nie zrobiły dużej kariery w domowym audio. Ich amplifikacja z użyciem wzmacniaczy i zasilaczy impulsowych powinna temu pomagać. Jednak powodem braku sukcesu w powszechnym audio jest chociażby to że przeciętny przedwzmacniacz zwykle jest droższy niż wzmacniacz z końcówkami mocy. Do tego produkcja kolumn aktywnych jest przeciętnie droższa niż podobnych pasywnych. Brak możliwości kombinowania z różnymi wzmacniaczami sprawie również nie pomaga. Kolejny problem,jest jeszcze taki że firmy które wyprodukowały w przeszłości dobre kolumny aktywne, jak się okazało zamknęły sobie trochę rynku. Ludzie którzy je kupili , jak się okazuje zwykle przestali zmieniać sprzęt. Edytowano 22 marca 2020 przez MobyDick Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 22 marca 2020 Autor Udostępnij Napisano 22 marca 2020 Audio pro jest takie cudownie proste. Zobaczcie na te standy. Czy takie patyki przeszłyby u audiofila? A tabelka na tyle kolumny z zakresami regulacji? Dla nas już sama myśl o użyciu pokrętła barwy wymusza pokutę (a co dopiero czyn). Najgorsze, że nie widać opamiętania. Sytuacja pogarsza się z roku na rok. U nas coraz więcej wydumanych mitów, a coraz mniej praktycznie użytecznej wiedzy. A w audio pro cały czas do przodu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fortepiano Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 Niestety zostały tu jeszcze kabelki. Profesonaliści ponadto używają antywibracyjnych podstawek i montuja ustroje akustyczne. Lepiej aby w przyszłości było bez żadnych kabelków. Wtedy największy forumowy problem się skończy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 Są już systemy aktywne bez kabli i wprawdzie znajdują one wielbicieli, ale spoza grona audiofilskiego. Własnie brak kabelków jest tu gównie problemem, no i to ze nie można zmienić wzmacniacza i jeszcze jak do tego dojedzie coś takiego, że ma w sobie zawarte źródło dźwięku ..... , ..... to prawdziwy dramat. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 Kabelki kabelkami, jak ktoś lubi nimi żonglować to jego sprawa, mnie akurat to nie zajmuje. Standy, antywibracje pod takie studyjne monitory można przecież sobie dobrać wedle upodobań. Całą resztę, akustykę też. Mnie raczej chodzi o to, czy z takich studyjnych monitorów "pro" można mieć przyjemność słuchania W domu, nie siedząc z głową sztywno w "near field" ale w całym pomieszczeniu (powiedzmy do 20m^)? W podanym przeze mnie filmie, Darko mówi o dokładności i wręcz namacalności dźwięku z tych monitorów. Czy ta dokładność nie zabije przyjemności słuchania dla samej muzyki jako całości a nie poszczególnych dźwięków? A może to raczej kwestia gustu, preferencji dźwiękowych i jednemu będzie pasować a komuś innemu nie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 (edytowany) To fakt. Są ludzie którzy lubią rozmazaną scenę dźwiękową, nazywając taki dźwięk gęstym. Edytowano 22 marca 2020 przez MobyDick Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fortepiano Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 (edytowany) Przesłuchałem heddy, adamy, krk, yamahy, focale, evo i jeszcze parę innych. Dźwięk z monitorów aktywnych jest wyrazisty, wypełniony, twardszy od brzmienia mojego zestawu vintage. Jak dla mnie jest mniej przyjemny do odsłuchu i może zmęczyć. W większości był również mniej muzykalny, melodyjny. Ostatnio miałem okazje słuchać genelec i wrażenia miałem pozytywne ale bez zachwytów. Wybrałbym ponownie swój zestaw vintage tym bardziej, że jest wiele tańszy. p.s. Przy okazji zapraszam tych co nie zauważyli jeszcze do nowo otwartego wątku "Audiofile pomagają" w dziale romowy {nie}kontrolowane i dołączenia do zamieszczonej tam zbiórki. Zarówno kablarzy i antykablarzy. Wątek jest dla wszystkich forumowiczów którzy pasjonują się audio. Nazewnictwo i te głupie podziały nie mają tam znaczenia. Pozdrawiam Edytowano 22 marca 2020 przez Fortepiano Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 (edytowany) 2 godziny temu, Fortepiano napisał: Przesłuchałem heddy, adamy, krk, yamahy, focale, evo i jeszcze parę innych. Dźwięk z monitorów aktywnych jest wyrazisty, wypełniony, twardszy od brzmienia mojego zestawu vintage. Jak dla mnie jest mniej przyjemny do odsłuchu i może zmęczyć. W większości był również mniej muzykalny, melodyjny. Ostatnio miałem okazje słuchać genelec i wrażenia miałem pozytywne ale bez zachwytów. Wybrałbym ponownie swój zestaw vintage tym bardziej, że jest wiele tańszy. Myślę ze takie "bezduszne" granie z monitorow studyjnych mogło by ciekawie sie połączyć z pre na lampach. I to niekoniecznie z gornej półki. Moze byc nawet jakies DIY. Sam sie zastanawiam nad takim testem u siebie 3 godziny temu, MobyDick napisał: Kolejny problem,jest jeszcze taki że firmy które wyprodukowały w przeszłości dobre kolumny aktywne, jak się okazało zamknęły sobie trochę rynku. Ludzie którzy je kupili , jak się okazuje zwykle przestali zmieniać sprzęt. Moim zdaniem tu jest strzal w 10! Pasywne zestawy sa na rynku popularne poniewaz musi sie rynek krecic. Jesli sprzet na lata to "activ". Np. Qadral Titanium w wersji activ, albo wilson audio sasha activ.... mniam Pozdr Edytowano 22 marca 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 Warto by mieć do tego preamp zbalansowany. Lampy są dość wrażliwe na zakłócenia z tej strony. To nieco komplikuje sytuację. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 2 minuty temu, MobyDick napisał: Warto by mieć do tego preamp zbalansowany. Lampy są dość wrażliwe na zakłócenia z tej strony. To nieco komplikuje sytuację. Ale przeciez jak najbardziej mozliwe do zrobienia. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 Zrobić się da. Jednak to trochę komplikuje sprawę. Regulacja głośności powinna odbywać się wtedy na symetrycznej podwójnej drabince rezystorowej , jeśli cały tor miał by być zbalansowany, Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 22 marca 2020 Udostępnij Napisano 22 marca 2020 (edytowany) To nawet i lepiej zwłaszcza jesli zna sie przypadki z firma NAD. Tam to potrafi byc rozbierznosc na potku miedzy kanałami. Moze by tak cos zmajstrowac tu na forum jakis uklad tego typu hmmm. Pozdr Edytowano 25 marca 2020 przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 23 marca 2020 Udostępnij Napisano 23 marca 2020 (edytowany) Nawet w takich artykułach nawijają makaron https://www.stereolife.pl/archiwum/artykuly/poradniki/4367-10-sposobow-na-poprawe-brzmienia-systemu-stereo-za-0-zl Przy czym zgrabnie się zabezpieczają "....Tak przynajmniej twierdzą producenci tego typu akcesoriów...." Edytowano 23 marca 2020 przez Fafniak Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 23 marca 2020 Autor Udostępnij Napisano 23 marca 2020 (edytowany) Czy creative directorzy działający na rzecz branży audio są skończonymi kretynami (creatin director?)? Taka myśl powraca prawie za każdym razem, gdy zobaczę zdjęcia reklamowe nowych kolumn. Ustawienia głośników są na nich zawsze bardzo creative (dodatkowo wszystkie głośniki są wireless, ale o to już mniejsza). Druga opcja, że to nas mają za kretynów. Edytowano 23 marca 2020 przez Kraft Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 23 marca 2020 Udostępnij Napisano 23 marca 2020 Widać ze w tym pomieszczeniu kolumny pełnią wyłącznie funkcję ozdobną . Ilekroć oglądam zdjęcia z folderów reklamowych sprzętu audio widzę ze robił je fotograf, dla którego ważna jest jedynie kompozycja zdjęcia i prawdopodobnie nie orientuje się on do czego to coś służy . Najgorzej że potem ludzie którzy kupują ten sprzęt sadzą ze tak należy to ustawić. Po tym trudno jest komuś uzmysłowić ze wzmacniacz ustawia się na górze wierzy i są na ten temat informacje w instrukcji ( której nikt nie czyta. No ale na zdjęciu było inaczej ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.