Chyba Miro 84 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 (edytowany) 7 godzin temu, Karol64208 napisał: długość fali ulega zmianie po napotkaniu przeszkody /odbicie/ ale wtedy już fala odbita ma inną długość - częstotliwość. Co Ty piszesz za głupoty @Karol64208. Czyli chcesz powiedziec ze fala wyemitowana przez przetwornik akustyczny o dlugosci np. 50hz zmieni sie po odbiciu na np. 100hz lub inną (inna dlugosc-czestotliwosc) wedlug Twojego rozumowania.... ??? Co za glupoty... A wogole to przedstaw w takim razie wzor na zmiane czestotliwosci po odbiciu od przeszkody. Nie podasz oczywiscie bo takiego nie ma. I tu poległeś bracie! Edytowano 8 maja 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 3 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał: fala wyemitowana przez przetwornik akustyczny o dlugosci np. 50hz zmieni sie po odbiciu na np. 100hz (inna dlugosc-czestotliwosc) wedlug Twojego rozumowania.... ??? nie musisz Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 (edytowany) 1 minutę temu, Karol64208 napisał: nie musisz Czego nie muszę?? Raz piszesz glupoty i do tego bez sensu odpowiadasz! Co za typ! Edytowano 8 maja 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 wierzyć co piszę, proponuję literaturę lub mity, masz wybór Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 (edytowany) 10 minut temu, Karol64208 napisał: wierzyć co piszę, proponuję literaturę lub mity, masz wybór Ale nie rozumiesz ze nie ma literatury potwierdzajacej Twoje bajki! Jesli jest to czekam na link. Oczywiscie znow nie przeslesz. Wiec szach-mat bracie! Pozdr Edytowano 8 maja 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał: Ale nie rozumiesz ze nie ma literatury potwierdzajacej Twoje bajki! więc oświeć mnie i udowodnij że masz rację i nie zachowuj się jak mały chłopczyk który nie dostał lizaka od mamusi. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 Ok, ja jeszcze raz spróbuję. Ale to już ostatni Po prostu wpadł mi dobry pomysł jak wytłumaczyć, że fala akustyczna o tej samej częstotliwości, w różnych ośrodkach ma inną długość. Przypomnę najpierw zależność l=v/f (można ją znaleźć naprawdę wszędzie). A więc wynika z niej, że długość fali jest wprost proporcjonalna do prędkości dźwięku (w danym ośrodku) i odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości. My jednak ustalamy częstotliwość jako stały parametr o wartości 1 Hz. Zobaczmy teraz jak sytuacja wygląda w przypadku dwóch wcześniej wymienionych ośrodków. W powietrzu prędkość dźwięku wynosi ok 340 m/s (zależy także od temperatury). Dla częstotliwości 1 Hz łatwo zobrazować, że w ciągu 1 s (bo tyle trwa okres dla takiej częstotliwości) fala przebędzie 340 m (340m/s * 1s = 340m) i tyle właśnie otrzymamy, gdy powyższe wartości wstawimy do wzoru na długość fali. A jak sytuacja wygląda w przypadku stali. Przyjmujemy średnią prędkość ok 5500m/s - w ciągu okresu (1s) fala przebędzie tu 5,5 km. Taką więc ma długość. @Karol64208 , czy jesteś usatysfakcjonowany takim wytłumaczeniem? Czy teraz już przyjmiesz do wiadomości, że fala akustyczna o tej samej częstotliwości może mieć różną długość? :) Jaśniej póki co nie potrafię. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 50 minut temu, Karol64208 napisał: więc oświeć mnie i udowodnij że masz rację i nie zachowuj się jak mały chłopczyk który nie dostał lizaka od mamusi. Co Ci mam udowodnic? Ze fala o czestotliwosci x po odbiciu od przeszkody nadal ma czestotliwosc x? Nie znize sie do Twojego poziomu i nie chce Cie publicznie obrazic. Nie przedstawiłes linku potwierdzajacy TWOJE BAJKI wiec nie dyskutuje z BAJKOPISARZAMI!!!! POZDR Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 25 minut temu, nowy78 napisał: Jaśniej póki co nie potrafię. Tak sobie obserwuję "rozwój" tego wątku i potwierdza się stara prawda, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.. Podobno nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi. Dobrze, że są też mądre. Za sprawą kolegów powtórzyłem sobie parę podstawowych pojęć fizycznych. Nareszcie wiem, dlaczego na westernach, nasłuchując nadjeżdżającego pociągu, przykładają ucho do szyn. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 8 maja 2020 Udostępnij Napisano 8 maja 2020 Dnia 7.05.2020 o 13:08, strefa ciszy napisał: https://www.infoaudio.pl/artykul/104,kolce-i-stozki-podyskutuj-z-paltonem-o-wibroakustyce To może trochę pod prąd. Co sądzicie o tym : Krótko mówiąc - najbardziej dokładny i szybki dźwięk uzyskamy z kolumn osadzonych na standach o dużej masie, których kolce są wykonane z twardego materiału, a następnie będą oparte na twardym podłożu. Jak można wywnioskować z powyższych słów, najobszerniejszy dźwięk wydobędziemy z kolumn stojących na lekkich (np. drewnianych) podstawkach, które będą wyposażone w elastyczne nóżki stykające się z miękkim podłożem (dywan i itp.). Wszystko co stabilizuje i usztywnia kolumnę, powoduje zmniejszanie rezonansów pasożytniczych, szczególnie w dole pasma. Dodam tylko że rozmawiałem z osobą która już nie jedną kolumnę ustawiała i potwierdziła to co wyżej. Czy to nie jest czasem leczenie niedociągnięć systemu, akustyki poprzez wypełnienie dźwiękiem , zrobienie go bardziej obszernym, ale za to mało precyzyjnym? I jeszcze wycofanie do artykułu i pytania na końcu cytatu, na które można udzielić odpowiedzi jedynie przy założeniu, że zgadzamy się z wnioskami opisanymi przez komentatora artykułu Ja bez zastanowienia odpowiedziałbym na nie - nie, a to dlatego, że słyszę coś zupełnie innego. Odnośnie strony technicznej i uzasadnienia mającego fundament naukowy, nie bardzo chce mi się powtarzać to, co było wałkowane przez ostatnie kilkadziesiąt stron wątku. Napiszę tylko, że po tym co przeczytałem, ani autor artykułu, ani komentator nie wydają mi się kompetentni w sprawach, które starają się tłumaczyć :) Może inaczej - nie czują bluesa. A najlepsze jest porównanie zjawiska przenoszenia wibracji poprzez kolce pod kolumnami do tych na butach biegacza... Nie wiem jak można było coś takiego wymyślić :) Jedyną wspólną rzeczą jest tu chyba tylko słowo "kolec". Odrzutowe kolumny z komentarza też są spoko 👍 22 minuty temu, Kraft napisał: Nareszcie wiem, dlaczego na westernach, nasłuchując nadjeżdżającego pociągu, przykładają ucho do szyn. O właśnie, bardzo dobry przykład. W ciałach stałych odznaczających się sprężystością, dźwięk (wibracje) przenoszone są bardzo dobrze, wręcz rewelacyjnie w porównaniu do gazów. Zanim usłyszymy coś "przez powietrze", pociąg od dawna słychać "w szynach". Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strefa ciszy Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 Zamieściłem szczególnie komentarz bo ja właśnie słyszę. Na sprężynach dźwięk jest obszerny i wypełniony. Różnice są bardzo duże w porównaniu do kolców. Ewidentnie coś się dzieje z wysokotonowcem, nie wiem co, ale wysokich nie przybywa, robią się czyste. Natomiast dolne pasmo ulega rozmyciu. Dźwięk traci na ataku, agresji. Jak autor komentarza stwierdził że większość woli jak jest kolumna na miękkim podłożu. No i rzeczywiście bardzo przyjemny jest ten dźwięk, subtelny, detale z dalszego planu wysuwają się do przodu. Tylko że przy np. dużych składach orkiestrowych traci na agresywności, szybkość, ataku. Oczywiście każdy ustawi według siebie, chciałem tylko podkreślić że takie rozwiązanie ma swoje wady. Obecnie moje kolumny stoją na kolcach, mam zamiar po pewnym czasie podłożyć sprężyny i definitywnie zdecydować.Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 (edytowany) Co tak naprawde jest "głównym", sprawca niepożądanych wibracji ktore negatywnie odbieramy w miejscu odsluchowym? Ruch przetwornika to cewka w szczelinie powietrznej zawieszona na elementach ruchomych piankowych, gumowych itp. przenosi drgania koszem, ktory w wiekszosci zbudowany jest z metalu (nieraz plastikowy), nastepnie przenosi te drgania na obudowę mdf/hdf ofornirowany, nastepnie na kolce/gumę/sprężyny. I co dalej....? Do miejsca odsluchowego mamy jeszcze podlogi pływające, czyli przekazanie na panel/parkiet. Panel "pływa" na pokładach izolujacych ale parkiet w wiekszosci jest klejony do betonu, a ten przenosi drgania na sciany murowane do których za pomocą kołków przykrecone sa np. Stelaże pod płyty karton-gips ktory moze sie zachowac jak membrana i przekazac wibracje do otoczenia.. a to tylko jedna droga drgań. Drugą częścią drgań jest oczywiscie dzwiek który docierając do nas rowniez ma kontakt z tymi elementami ktore napisalem poprzednio czyli wewnatrz obudowy (tylna strona membrany) i pomieszczenie (przednia strona membrany). Oczywiscie nieco wyolbrzymiam problem bo raczej te mikro drgania nie dotrą do np. Karton-gipsu. Szybciej powinny zostac pochloniete przez różne osrodki ktore napotka po drodze. To o czym tu napisalem to drgania wywolane przez glosnik niskotonowy, a co z wysokotonowym? Zauważmy ze jest niebezpiecznie blisko niskotonowego i niepozadanych wibracji o najwyzszej mozliwej sile z całego przedstawionego ukladu. Odpowiedzielismy sobie na pytanie jak sie rozchodzi fala w roznych osrodkach ale nie odpowiedzielismy sobie którędy sa emitowane do sluchacza zaburzajac poprawny odbiór dzwieku. Odseparowanie od podlogi sprezynami/guma/pianką, poprawia w tak znaczny sposob odbioru - oznacza to iz mikro drgania wprowadza podloga plus ewentualnie sciany... Czy aby napewno....? Edytowano 9 maja 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 ""Cewka kopułki pracuje w otaczającej ją komorze, która obniża jej rezonans i powstające wokół niej ciśnienie. Ferrytowy układ magnetyczny został wytłumiony dzięki systemowi BAD. Za układem magnetycznym znajduje się kolejna komora, która ma na celu kontrolować i wygaszać drgania układu magnetycznego. Wypełniona jest masą tłumiącą – połączeniem frakcjonowanego piasku zalanego olejem. Aby przeciwdziałać drganiom przenoszonym przez obudowę i jak najskuteczniej odizolować od nich głośnik wysokotonowy, w laboratorium Divine Acoustics powstał system TMI. Proxima jest pierwszym projektem, w którym został zastosowany. Połączenie kosza głośnika i obudowy następuje za pomocą zestawu podkładek o różnych grubościach, twardościach i współczynnikach tłumienia drgań. Takie precyzyjnie dobrane zestawienie materiałów znacząco wpływa na „uspokojenie” drgań układu magnetycznego i dzięki temu poprawia reakcję na docierające do cewki mikro sygnały. Efektem wszystkich tych zabiegów są bardzo precyzyjne, naturalne i barwne wysokie tony."" Jest to cytat z....: http://highfidelity.pl/@nowosci-1661&lang= Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 44 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał: Aby przeciwdziałać drganiom przenoszonym przez obudowę i jak najskuteczniej odizolować od nich głośnik wysokotonowy, w laboratorium Divine Acoustics powstał system TMI. Z cytatu wynika, że drobne usprawnienia dotyczące wibroizolacji (podkładki itd) są ważne w reprodukcji dźwięku. Czyli kierunek naszych działań wdrażających pomysły Piotra jest słuszny. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 5 godzin temu, strefa ciszy napisał: Zamieściłem szczególnie komentarz bo ja właśnie słyszę. Na sprężynach dźwięk jest obszerny i wypełniony. Różnice są bardzo duże w porównaniu do kolców. Ewidentnie coś się dzieje z wysokotonowcem, nie wiem co, ale wysokich nie przybywa, robią się czyste. Natomiast dolne pasmo ulega rozmyciu. Dźwięk traci na ataku, agresji. Jak autor komentarza stwierdził że większość woli jak jest kolumna na miękkim podłożu. No i rzeczywiście bardzo przyjemny jest ten dźwięk, subtelny, detale z dalszego planu wysuwają się do przodu. Tylko że przy np. dużych składach orkiestrowych traci na agresywności, szybkość, ataku. Ach, to o to chodziło. Trochę inaczej sobie wyobraziłem obszerność i wypełnienie No cóż, nie jest łatwo opisać dźwięk. W każdym razie z powyższym już zdecydowanie łatwiej mi się godzić. Słyszę to bardzo podobnie. I także na początku nie do końca byłem przekonany, czy taki bardziej "miękki" (?) bas jest poprawny. Chwilę pomyślałem, dłużej posłuchałem (albo odwrotnie ) i uznałem, że tak właśnie być powinno. Już piszę dlaczego. Po pierwsze, jeżeli w średnim i wyższym zakresie częstotliwości wyraźnie słychać, że dźwięk się wyczyścił, stał mniej agresywny i natarczywy, a mimo to zyskał na rozdzielczości i precyzji, to logika podpowiada, że i na niskie częstotliwości upgrade zadział z dużym prawdopodobieństwem tak samo - to ta część związana z procesem myślowym Co do odsłuchu, do nowego basu przyzwyczaiłem się bardzo szybko. Podobnie jak reszta pasma stał się po prostu mniej natarczywy. Przestał wystawać w taki jednostajny głośnikowy sposób (trochę przerysowuję, aby łatwiej zobrazować o co mi chodzi). Stał się lepiej zszyty z resztą pasma. Dawał dobry fundament, ale nie wybijał się jakby chciał powiedzieć: "Hej, to ja bas. Jestem tu najważniejszy". Na pewno też nie można powiedzieć, że zrobił się bardziej ciągnący, dudniący etc. Wręcz przeciwnie. Wg mnie bardziej pasują słowa krótki, suchy. I rzeczywiście, w pierwszej chwili po zmianie jest wrażenie, jakby wszystkiego ubyło. Jednak niedługo po tym, gdy w głowie zaciera się błędny wzorzec, powstały na skutek przyzwyczajenia, przychodzi refleksja, że tego co ubyło nie powinno tam być. Agresja powodowana przez dodatkowe harmoniczne dołożone do oryginalnego sygnału, będące wynikiem przenoszenia wibracji, powodowała jedynie złudne uczucie lepszej dynamiki, szybkości. To jak z filtrowaniem zasilania. Pozbywając się zakłóceń nie można przecież niczego pogorszyć, a co najwyżej nie poprawić (bo np. nie słychać zmian). Wg mnie wibroizolacja i tłumienie drgań nie jest żadnym kompromisem. O kompromisach możemy mówić np. ustawiając kolumny w pomieszczeniu. Właściwie nie jest możliwe zrobienie tego w sposób optymalny. Gdy pozbędziemy się jednej górki, powstanie dołek lub górka w innym miejscu. Tu jest inaczej. Jeżeli stwierdzamy, że drgania mają negatywny wpływ, to należy się od nich odizolować, lub je wytłumić w najskuteczniejszy możliwy sposób. Hehe, ciekawe, czy ktoś doczyta aż do tego zdania Mimo wielu słów i tak nie jestem przekonany, czy udało mi się wystarczająco jasno przekazać jak ja to widzę. 2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał: To o czym tu napisalem to drgania wywolane przez glosnik niskotonowy, a co z wysokotonowym? Zauważmy ze jest niebezpiecznie blisko niskotonowego i niepozadanych wibracji o najwyzszej mozliwej sile z całego przedstawionego ukladu. O tym też już myślałem, tzn. czy odizolowanie wysokotonowego od skrzynki da słyszalny efekt. Wydaje się, że powinno. To koniecznie trzeba będzie kiedyś przetestować. Póki co odkładam, ze względu na sporą pracochłonność przy wykonaniu odpowiedniego układu "zawieszenia" w taki sposób, aby obudowa pozostała uszczelniona (gwizdki ze względu na swoją budowę zwykle nie mają w kolumnie przestrzeni wydzielonej tylko dla siebie - trzeba by ją było stworzyć). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 Panowie dziękuję za objaśnienia. Bardzo lubię Wasze opisy, zwłaszcza Mariusz zawsze trafia do mojej wyobraźni ze swoim cierpliwym i obrazowym podejściem. To gdzie jesteśmy z tymi drganiami? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 (edytowany) 22 godziny temu, nowy78 napisał: Taką więc ma długość. @Karol64208 , czy jesteś usatysfakcjonowany takim wytłumaczeniem? z cały szacunkiem dla grona, ale nie , błąd polega na błędnej terminologii używanej przez forumowiczów. Nie wiem co dla Ciebie znaczy długość fali 22 godziny temu, nowy78 napisał: , że fala akustyczna o tej samej częstotliwości, w różnych ośrodkach ma inną długość wyjaśnienie; Cytat Długość fali – najmniejsza odległość między dwoma punktami o tej samej fazie drgań (czyli między dwoma powtarzającymi się fragmentami fali). Dwa punkty fali są w tej samej fazie, jeśli wychylenie w obu punktach jest takie samo i oba znajdują się na etapie wzrastania (lub zmniejszania się). Jeżeli w jednym punkcie wychylenie zwiększa się, a w drugim maleje, punkty te znajdują się w fazach przeciwnych. Tradycyjnie długość fali oznacza się grecką literą λ. Dla fali sinusoidalnej najłatwiej określić ją, wyznaczając odległość między dwoma sąsiednimi grzbietami. Wyznaczanie długości fali sinusoidalnej (wykres dla danej chwili; oś pozioma to odległość) 22 godziny temu, nowy78 napisał: A więc wynika z niej, że długość fali jest wprost proporcjonalna do prędkości dźwięku (w danym ośrodku) i odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości. dokładniej tak; Podstawowy wzór na częstotliwość dźwięku wynika bezpośrednio z wzoru na prędkość fali (dowolnej fali) harmonicznej. v = λ f obowiązuje dla dźwięku w powietrzu, jak i dźwięku w ciałach stałych i cieczach. Wzór, oprócz częstotliwości zawiera długość i prędkość rozchodzenia się fali. f – częstotliwość dźwięku Hz λ – długość fali dźwiękowej Długości fali w różnych ośrodkach /rysunek powyżej / Długość fali jest odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości fali. Współczynnikiem proporcjonalności jest prędkość fazowa fali w danym ośrodku. Szybkość fali natomiast zależy od właściwości fizycznych ośrodka. Ponadto szybkość fali może zmieniać się również w zależności od jej częstotliwości . Długość fali jest odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości fali. kalkulator tu Wniosek: długość fali jest dla danej częstotliwości a prędkość zależy od długości fali /częstotliwości/ i środowiska. nie pokrywa sie z tym co Moby i inni sugerują ; I po co wprowadzać w błąd innych.. Pozdr. Edytowano 9 maja 2020 przez Karol64208 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 (edytowany) 8 godzin temu, nowy78 napisał: O tym też już myślałem, tzn. czy odizolowanie wysokotonowego od skrzynki da słyszalny efekt. Wydaje się, że powinno. To koniecznie trzeba będzie kiedyś przetestować. Ja nie moge na obecnym systemie bo mam dualconcentric czyli tweeter wewnatrz niskosredniotonowym Mój to ten "tulip".. Ale mam jeszcze monitory z poprzedniego systemu. Co prawda nieaudiofilskie, ale do testów moga być.... Edytowano 9 maja 2020 przez Chyba Miro 84 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 49 minut temu, Karol64208 napisał: z cały szacunkiem dla grona, ale nie , błąd polega na błędnej terminologii używanej przez forumowiczów. Nie wiem co dla Ciebie znaczy długość fali wyjaśnienie; Wyznaczanie długości fali sinusoidalnej (wykres dla danej chwili; oś pozioma to odległość) dokładniej tak; Podstawowy wzór na częstotliwość dźwięku wynika bezpośrednio z wzoru na prędkość fali (dowolnej fali) harmonicznej. v = λ f obowiązuje dla dźwięku w powietrzu, jak i dźwięku w ciałach stałych i cieczach. Wzór, oprócz częstotliwości zawiera długość i prędkość rozchodzenia się fali. f – częstotliwość dźwięku Hz λ – długość fali dźwiękowej Długości fali w różnych ośrodkach /rysunek powyżej / Długość fali jest odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości fali. Współczynnikiem proporcjonalności jest prędkość fazowa fali w danym ośrodku. Szybkość fali natomiast zależy od właściwości fizycznych ośrodka. Ponadto szybkość fali może zmieniać się również w zależności od jej częstotliwości . Długość fali jest odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości fali. kalkulator tu Wniosek: długość fali jest dla danej częstotliwości a prędkość zależy od długości fali /częstotliwości/ i środowiska. nie pokrywa sie z tym co Moby i inni sugerują ; I po co wprowadzać w błąd innych.. Pozdr. Już pisałem że dyskutowanie nad podstawowymi prawami fizyki nie ma sensu . Prędkość rozchodzenia się fali mechanicznej w danym ośrodku jest jego cechą charakterystyczna i nie zależy od częstotliwości . Prędkość ta może się zmieniać w zależności od ciśnienia lub temperatury, ale nie od częstotliwości . Fale elektromagnetyczne, które są falami poprzecznymi, rządzą się trochę innymi prawami, ale nie o nich tu mówimy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 3 minuty temu, MobyDick napisał: Prędkość rozchodzenia się fali mechanicznej w danym ośrodku jest jego cechą charakterystyczna i nie zależy od częstotliwości . Prędkość ta może się zmieniać w zależności od ciśnienia lub temperatury, ale nie od częstotliwości . najlepiej dyskutować na podstawie Twoich praw Zagłąb się w literaturę..... Zobacz na kalkulator Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 Ten kalkulator przelicza parametry ze sobą powiązane, czyli : częstotliwość, pulsacja, długość fali, okres. Ale nie Prędkość dźwięku, bo ta jest tu założona stała. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 Przed chwilą, MobyDick napisał: Ale nie Prędkość dźwięku, bo ta jest tu założona stała. czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj 13 minut temu, MobyDick napisał: Prędkość ta może się zmieniać w zależności od ciśnienia lub temperatury czytaj 1 godzinę temu, Karol64208 napisał: Wniosek: długość fali jest dla danej częstotliwości a prędkość zależy od długości fali /częstotliwości/ i środowiska. wiesz co to słowo oznacza? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 No i to są wartości nie dla dźwięku. Prędkość dźwięku to ~340 m/s , a światło to 300 tys km/s Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 Przed chwilą, MobyDick napisał: No i to są wartości nie dla dźwięku. Prędkość dźwięku to ~340 m/s , a światło to 300 tys km/s a od czego zależy prędkość dźwięku? 22 godziny temu, nowy78 napisał: W powietrzu prędkość dźwięku wynosi ok 340 m/s (zależy także od temperatury). Dla częstotliwości 1 Hz łatwo zobrazować, że w ciągu 1 s (bo tyle trwa okres dla takiej częstotliwości) fala przebędzie 340 m (340m/s * 1s = 340m) i tyle właśnie otrzymamy czy będzie taka sama dla 20Hz? 8 minut temu, MobyDick napisał: częstotliwość, pulsacja, długość fali, co to jest długość fali? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 9 maja 2020 Udostępnij Napisano 9 maja 2020 Nadal nie wiesz ? przeczytaj post 995 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.